Mi ciężko coś powiedzieć, bo niewiele z nominowanych filmów widziałem.
W kategorii najlepszy film widziałem
Infiltrację - film mi się podobał, był bardzo dobry, ale jakoś mi się nie widzi oskar dla niego. Jakoś filmy sensacyjne oskarów za najlepszy film zwykle nie zdobywają, a ten jest faworytem. To raczej dobitnie świadczy o tym, jaka jest posucha w tym roku.
Już wolałbym statuetkę dla
Babel niż dla Infiltracji, choć Babel swoje minusy moim zdaniem miał.
Może jednak
Listy z Iwo Jimy nie stoją na straconej pozycji? Reżyseria Eastwooda, film ponoć znakomity - o wojnie, bitwie będącej niemal symbolem zwycięstwa dla amerykanów. Jankesi lubią takie rzeczy i kto wie, czy właśnie tego filmu akademia nie nagrodzi.
Niby Eastwood ostatnio ciągle zgarnia oskary, ale kto powiedział, że z tego powodu teraz ma nie dostać. Eastwood jako legenda amerykańskiego kina raczej nie będzie pozbawiany nagród tylko dlatego, że ma ich za dużo. Poza tym ostatnio chyba najwięcej zgarniał nagród za reżyserię - teraz dla odmiany dostanie za film.
Także mój typ:
Listy z Iwo Jimy* * * * * * * * * *
Aktor pierwszoplanowy. Widziałem tutaj w akcji tylko dwóch -
Leonardo di Caprio gra coraz lepiej i równiej, ale to wciąż solidny rzemieślnik i nie są to role na oskara. Za to
Forest Whitaker zagrał znakomicie w "Ostatnim Królu Szkocji" i spodziewałbym się, że niespodzianki tu nie będzie.
Aktor, który szczególnie z aktorskich osiągnięć znany nie był i teraz trafił na rolę życia. Zresztą dostał też Złotego Globa.
Mój typ:
Forest Whitaker* * * * * * * * * *
Aktor drugoplanowy - tu już no comment. Widziałem tylko
Djimona Hounsou i on statuetki nie dostanie na pewno. Bo i za co?
* * * * * * * * * *
Aktorka pierwszoplanowa - widziałem tylko
Meryl Streep i jej rola moim zdaniem na oskara zasługuje. Tylko, że sądząc po opiniach
Helen Mirren również zagrała znakomicie, więc jest upatrywana jako faworytka. Ale tutaj nie byłbym aż taki pewien tej nagrody, jak to widać po kursach buków.
* * * * * * * * * *
Aktorka drugoplanowa - tu akurat ta z "Babel", której rola bardziej mi się podobała w tym filmie ma według kursów najmniejsze szanse. Mowa o
Adrianie Barazzie - zobaczymy

* * * * * * * * * *
Reżyseria - skoro tak wysoko stoją akcje "Infiltracji", to wygląda na to, że wreszcie może
Martin Scorsese dostać tę upragnioną statuetkę - z groźnych rywali ma właściwie jednego -
Alejandro Gonzaleza Innaritu.
Ja jednak stawiam na Scorsese - ten oskar należy mu się za całokształt od dawna i myślę, że wreszcie go dostanie. Chociaż niesmak pozostanie, bo ma w swojej kolekcji znacznie lepsze filmy od tego - ale tak to już z oskarami jest.
Mój typ:
Martin Scorsese