[QUOTE]Leszek Miller [/QUOTE]
Miller: Nie chcemy budować wrogości między starymi i młodymiPremier Leszek Miller powiedział, że możliwość ograniczenia dorabiania przez emerytów i rencistów to rozwiązanie doraźne, które ma złagodzić ból bezrobocia. Dodał, że rząd "nie chce budować wrogości miedzy starymi i młodymi".
"Nie chcemy budować wrogości między starymi i młodymi. Musimy jednak rozsądnie pomyśleć o jednych i drugich" - podkreślił premier, w wieczornym wystąpieniu w Programie 1 TVP.
"Proponujemy rozwiązania doraźne i obowiązujące tylko w okresie demograficznego wyżu. Chcemy tylko ? w sytuacji, z której chwilowo nie ma dobrego wyjścia - złagodzić ludziom ból bezrobocia.
Dodał, że rząd "chce młodych uchronić od niebezpieczeństwa patologii, powstrzymać ich od pójścia na ulicę". "Chcemy przedsiębiorców zachęcić do tworzenia nowych miejsc pracy i poniesienia ryzyka, które rychło będzie opłacalne" - powiedział Miller.
Podkreślił, że sytuacja na rynku pracy jest "nadzwyczajnie trudna".
"Niedawno Minister Pracy i Polityki Społecznej przedstawił możliwości ograniczenia dodatkowego zarabiania emerytów po to, aby zwiększyć dostęp do pracy ludziom, nie mającym w ogóle żadnych dochodów" - powiedział Miller.
Premier zaznaczył, że rząd "dobrze wie", jakie są w Polsce emerytury i jakie renty, i że "często nie da się z nich wyżyć".
"Wielu, bardzo wielu emerytów musi dorabiać, żeby przeżyć - żeby zapłacić za mieszkanie, kupić jedzenie i leki. Ale obok nich żyją ludzie, którzy w ogóle nie mają z czego żyć, a mają rodziny i mają chęć do podjęcia jakiejkolwiek pracy, byle ona była" - podkreślił premier.
"Szukamy więc sposobów na podzielenie pracy, która jeszcze jest. Tak, aby duża grupa ludzi najsłabszych mogła przetrwać do chwili, gdy stan gospodarki pozwoli na zwiększanie zatrudnienia" - powiedział Miller.
Ja tego za cholerę nie rozumiem, nie żebym akurat do Millera był negatywnie nastawiony bo ja żadnego polityka nie lubie, ale zwróćcie uwagę na to iż politycy są najlepsi w gadaniu i to im najlepiej wychodzi (naobiecywać szklane domy "Przedwiośnie", rzeki miodem i piwem płynące ,a pójdzie na kiełbasę wyborczą ciemna masa ) no cóż juz widocznie taki los naszego głupiego społeczeństwa zresztą to przecież naród wybiera tych kretynów więc o co chodzi. Ale przechodząc do rzeczy to jak już skończą klapać tymi swoimi kwadratowymi mordkami i już się czegoś tkną i zaczną przechodzić do działanie to zawsze s*******ą i to na ogół tak ładnie że zamiast wyciągać państwo z kryzysu to napędzają kolejne problemy (tak jak chociażby poprzedni rząd, ale tak naprawdę żaden nie jest bez grzechu). Podsumowując moją dywagację nad sensem istnienia, chciałbym przytoczyć jeden z moich ulubionych cytatów (nie pamiętam z jakiej ksiązki)
który bardzo dobrze będzie pasował do polskich realiów,
"ludzie to tak jak zwierzęta, dzielą się na równych i równiejszych".
Teraz odpowiedzmy sobie sami na pytanie, do których my należymy
Zdegustowany sytuacją w Polsce SLAV