Strona 1 z 2 1 2 >
Opcje tematu
#932849 - 05/02/2007 18:48 co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe
Boubson Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/04/2006
Postów: 22227
Skąd: Warszawa
witam... z pewnoscia niejeden z Was oglądając jakąś konkurencję zastanawial sie co by bylo gdyby... nieraz zastanawiamy sie nad zawilosciami i musze przyznac ze niektore pytania, mimo iz od dawna siedze w sporcie, mnie przerastaja... no wiec podyskutujmy...

#1 - czytalem przed chwila ze pani Gwizdon wczoraj na ostatnim strzelaniu strzelila 3 razy celnie ale nie do swojej tarczy... i od razu wpadlem na pewien pomysl... wyobrazmy sobie bieg masowy... Palka i reszta Polek biega mizernie... ale gdyby tak wszystkie ustawily sie obok siebie i celowaly, niby przypadkiem, w tarcze Gwizdon... na 20 strzalow z cala pewnoscia by te 5 krazkow zestrzelily... pytanie co mowi regulamin... co zrobic z Gwizdon? przeciez to nie jej wina ze sasiadki strzelaly w jej tarcze... nie mozna jej ukarac za nie jej bledy... bardzo mnie to zaciekawilo, a rownoczesnie pytam skoro Gwizdon wczoraj zestrzelila 3 krazki nie ze swojej tarczy to ktoras z rywalek na tym skorzystala prawda?

#2 - niejednokrotnie ogladam tenis i czekam na taka sytuacje az gracz grajacy skrota tak zakreci pilka ze ta po jednokrotnym odbiciu na polu rywala wroci na jego strone... co sie wtedy dzieje? gra jest kontynuowana?

Do góry
Bonus: Unibet
#932856 - 05/02/2007 18:51 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Boubson]
Randall Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 04/02/2004
Postów: 12017
Skąd: nIcEzCzS
Originally Posted By: Boubson

#2 - niejednokrotnie ogladam tenis i czekam na taka sytuacje az gracz grajacy skrota tak zakreci pilka ze ta po jednokrotnym odbiciu na polu rywala wroci na jego strone... co sie wtedy dzieje? gra jest kontynuowana?


jak dla mnie to nie ma takiej możliwości, aby piłka wróciła

Do góry
#932858 - 05/02/2007 18:52 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Boubson]
Boubson Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/04/2006
Postów: 22227
Skąd: Warszawa
#3 - co by sie stalo przy golu zdobytym z autu? pamietam kiedys taka sytuacje w lidze angielskiej, obronca podawal pilke do bramkarza i skierowal ja do bramki... czy w takiej sytuacji sedzia moze uznac gola? bo slyszalem ze jezeli nikt jej nie dotknie to gol nie zostaje uznany...

#4 a co z rzutem karnym? czy prawda jest ze gracz ktory strzela karnego trafi w slupek a przy tym pilka nie dotknie bramkarza nie moze jej dobijac?

Do góry
#932977 - 05/02/2007 19:29 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Boubson]
Koski Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3988
Skąd: BayArena
Originally Posted By: Boubson
#3 - co by sie stalo przy golu zdobytym z autu? pamietam kiedys taka sytuacje w lidze angielskiej, obronca podawal pilke do bramkarza i skierowal ja do bramki... czy w takiej sytuacji sedzia moze uznac gola? bo slyszalem ze jezeli nikt jej nie dotknie to gol nie zostaje uznany...

#4 a co z rzutem karnym? czy prawda jest ze gracz ktory strzela karnego trafi w slupek a przy tym pilka nie dotknie bramkarza nie moze jej dobijac?


#3 jezli nikt jej nie dotknie to gola nie ma, nie mozna wrzucac pilki bezposrednio z autu do bramki

#4 jezeli ten karny zostal podyktowany po faulu to zawodnik moze dobic pilke, natomiast jezeli rzecz dzieje sie podczas konkursu rzutow karnych to zawodnik nie moze dobic pilki

Do góry
#932987 - 05/02/2007 19:31 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Koski]
Koski Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3988
Skąd: BayArena
ad. 4 po faulu lub innym zdarzeniu np. reka, ktore kwalifikuje sie do podyktowania karnego

Do góry
#933026 - 05/02/2007 19:38 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Boubson]
tomo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/12/2004
Postów: 8416
Originally Posted By: Boubson
#3 - co by sie stalo przy golu zdobytym z autu? pamietam kiedys taka sytuacje w lidze angielskiej, obronca podawal pilke do bramkarza i skierowal ja do bramki... czy w takiej sytuacji sedzia moze uznac gola? bo slyszalem ze jezeli nikt jej nie dotknie to gol nie zostaje uznany...

#4 a co z rzutem karnym? czy prawda jest ze gracz ktory strzela karnego trafi w slupek a przy tym pilka nie dotknie bramkarza nie moze jej dobijac?

#3 - jeżeli piłka wyrzucona z autu nie zostanie dotknięta przez żaadnego zawodnika i wpadnie do bramki to gola NIE MA, jeśli dotknie jakiegokolwiek zawodnika to bramka zostanie uznana

#4 - tak, jest to prawda - jest to identyczna sytuacj do tej w której gracz kopie powiedzmy rzut wolny i dotyka piłki po raz wtóry zanim dotknął jej inny gracz

Do góry
#933081 - 05/02/2007 19:45 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: tomo]
muppet Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/11/2003
Postów: 4626
Skąd: Toruń
#5
A co by było gdyby Eugeniusza nie było w Sopocie, tylko np. Urlep? I co by było gdyby Prokom ze swoim budżetem miał scoutów godnych czołowej szesnastki Europy?

Do góry
#933143 - 05/02/2007 20:00 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: muppet]
Boubson Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/04/2006
Postów: 22227
Skąd: Warszawa
Koski no to ze w konkursie jedenastek nie moze to nie musisz mi tlumaczyc... ale wlasnie wydaje mi sie ze Tomo ma racje... jezeli pilka trafi w slupek/poprzeczke bez udzialu bramkarza i wroci do strzelajacego a ten jej dotknie to jest odgwizdany rzut wolny dla druzyny broniacej... swoja droga dawno nie bylo takiej sytuacji...


#5
bez urazy dla nikogo ale wtedy Prokom bylby zespolem z najslabszym dopingiem w czolowej osemce Europy... \:D

Do góry
#933147 - 05/02/2007 20:01 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: muppet]
Boubson Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/04/2006
Postów: 22227
Skąd: Warszawa
Koski no to ze w konkursie jedenastek nie moze to nie musisz mi tlumaczyc... ale wlasnie wydaje mi sie ze Tomo ma racje... jezeli pilka trafi w slupek/poprzeczke bez udzialu bramkarza i wroci do strzelajacego a ten jej dotknie to jest odgwizdany rzut wolny dla druzyny broniacej... swoja droga dawno nie bylo takiej sytuacji...


#5
bez urazy dla nikogo ale wtedy Prokom bylby zespolem z najslabszym dopingiem w czolowej osemce Europy... \:D

Do góry
#933161 - 05/02/2007 20:03 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Boubson]
Koski Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3988
Skąd: BayArena
no wlasnie dawno nie było,

http://www.pzpn.pl/zasady_gry_w_pilke.php tutaj nic o tym nie znalazłem

Do góry
#933257 - 05/02/2007 20:19 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Koski]
GBocian Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 29/02/2004
Postów: 2199
Skąd: Wrocław
#3 Jeżeli piłka bezpośrednio z autu wpada do bramki to jeśli się nie mylę to a) jeśli rzucał zawodnik drużyny broniącej to jest rzut rożny, a jeśli atakującej to jest "piątka". Ale to tak na 90%

#4 Na pewno zawodnik strzelający nie może dobić własnego strzału po tym jak piłka trafi w słupek lub poprzeczkę i bramkarz jej nie dotknie.

Do góry
#933269 - 05/02/2007 20:21 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Randall]
Bzyku Offline
Blade Runner

Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
Originally Posted By: Randall
Originally Posted By: Boubson

#2 - niejednokrotnie ogladam tenis i czekam na taka sytuacje az gracz grajacy skrota tak zakreci pilka ze ta po jednokrotnym odbiciu na polu rywala wroci na jego strone... co sie wtedy dzieje? gra jest kontynuowana?


jak dla mnie to nie ma takiej możliwości, aby piłka wróciła

Jest taka możliwość. Chyba nawet kiedyś raz taką sytuację widziałem. Zawodnik zagrał skrót, ale niezbyt udany bo piłka dość wysoko odbiła się już na stronie przeciwnika. Wiatr jednak tak piździł, że zdmuchnęło piłkę z powrotem na stronę uderzającego zanim rywal do niej dobiegł ;\)

W takiej sytuacji gra się chyba dalej. Co za różnica czy ktoś ją odbije, czy wiatr ją zawróci? Była na połowie rywala, teraz jest na twojej - musisz odbić (albo się modlić, żeby wiatr teraz szybko dmuchnął mocno w drugą stronę ).

Do góry
#933333 - 05/02/2007 20:33 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Bzyku]
Randall Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 04/02/2004
Postów: 12017
Skąd: nIcEzCzS
To ciekawe jak znakomicie musiał być ten skrót zagrany \:D Pewnie piłka się odbiła gdzieś na wysokośc głowy, aby mogła wrócić na połowe zagrywającego.A może jakiś halny wtedy wiał.

Do góry
#933395 - 05/02/2007 20:39 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Randall]
Bzyku Offline
Blade Runner

Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
Zaraz za siatkę, ale z wysokiego pułapu piłka spadała, więc i dość wysoko się odbiła. A wiatr akurat wiał momentami bardzo ostro i to był taki moment.

Do góry
#933603 - 05/02/2007 22:19 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Bzyku]
Poetik Offline
addict

Meldunek: 16/08/2005
Postów: 571
co do pytania dotyczacego tego karnego, to tez mi sie wydaje, ze jesli nie dotknie nikt to nie mozna dobijac ;>

Do góry
#933606 - 05/02/2007 22:21 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Koski]
Majtikroko Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 19/07/2004
Postów: 2331
Skąd: Warszawa
panie.
karny == wolny.
zawodnik ten sam nie oze dwa razy dotkac pilki. stad wynika ze po slupku musi inny typ dotkac inaczej rzut wolny posredni w druga strone

Do góry
#933613 - 05/02/2007 22:30 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Majtikroko]
Koski Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3988
Skąd: BayArena
co do karnego to małe sprostowanie:

"jeśli wykonawca doszedł do piłki - zarządza się rzut wolny pośredni dla przeciwnika"
Tak jest w przepisach

Do góry
#933619 - 05/02/2007 22:34 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Boubson]
Jonathan Sarkos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/08/2003
Postów: 2560
Skąd: Kraków
Originally Posted By: Boubson
#3 - co by sie stalo przy golu zdobytym z autu? pamietam kiedys taka sytuacje w lidze angielskiej, obronca podawal pilke do bramkarza i skierowal ja do bramki... czy w takiej sytuacji sedzia moze uznac gola? bo slyszalem ze jezeli nikt jej nie dotknie to gol nie zostaje uznany...


Peter Enckelmann, w meczu Birmingham - Aston Villa 3:0.

http://www.youtube.com/watch?v=uC7D15uYXOI

Do góry
#935810 - 06/02/2007 17:30 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Jonathan Sarkos]
Boubson Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/04/2006
Postów: 22227
Skąd: Warszawa
o wlasnie o tą sytuacje mi chodzilo... sedziowie po golu dosc dlugi czas zastanawiali sie czy bramkarz pilku dotknal czy tez nie... moim zdaniem ulegli presji widowni...

#6 wyobrazmy sobie taka sytuacje... dajmy na to mecz Cleveland - Miami 101:103 dla Miami zostaje 0.9 sekundy do koncai cleveland ma pilke pod swoim koszem... i L.James (bo ktozby inny) rzuca spod swojego kosza... pilka leci przez cale boisko odbija sie od parkietu ale juz po uplywie czasu gry i wpada do kosza... co wtedy? uznajemy ze odbicie od parkietu jest jak odbicie od tablicy i uznajemy czy nie uznajemy?

#7 autentycznie kiedys cos takiego widzialem na kasecie z nieprawdopodobnymi akcjami... rzecz sie dzieje w koszykowce akademickiej... pilka wylatywala na aut... gosc rzucil sie po nia i zagarniajac tak ja rzucil ze ta zaplatujac sie w siatke zrobila zwrot w gore dookola obreczy i wpadla do kosza!!! nie wpadla od spodu tyllko z boku... co wtedy? uznajemy?

Do góry
#935827 - 06/02/2007 17:34 Re: co byloby gdyby.... - nie do konca serio pytania sportowe [Re: Boubson]
Happy Birthday marzano Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 24/10/2002
Postów: 7474
Skąd: (L)
#6 nie uznajemy
#7 kosz jak najbardziej i jeszcze brawa za piękną akcje ;\)

Do góry
Strona 1 z 2 1 2 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
0 zarejestrowanych użytkowników (), 1044 gości oraz 14 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51053 Tematów
5801133 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47