#878085 - 19/01/2007 21:42
Re: Australian Open - 15-28, 2007
[Re: buszmen]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/01/2006
Postów: 8920
Skąd: Ciechanów/Toruń
|
"Murray pewka dnia" "Murray w kapitalnej formie" :D:D:D Na pewno zmiażdży Chele swoim serwisem, którym nawet w WTA by nie robił furrory. Natomiast czy grać Chele lekko czy grubo to już inna kwestia. Naogół dobrze gra on na AO, rok temu pajaca ze Szkocji wyleczył w 3 krótkich setach, no ale dużej stawki chyba nie ma co jednak wykładać. @Radek: Roddick ograłby Blake'a. Gonzalez przypuszczalnie też, ale to akurat najprawdopodobniej będziemy mieli okazje sprawdzić. Jestem wielkim fanem Andy'ego Roddicka, ale z całą pewnością stwierdzam, że Andy Blake'a nie ogra. Nie w takiej dyspozycji, jaką obecnie James prezentuje. Oglądałem Roddicka w meczu z Gicquelem i Safinem, Blake'a widziałem z Kuznetsovem i to, co pokazuje Blake, to jest poezja. Serwis, return, atak - co tylko chcesz. Jest w nieprawdopodobnym gazie i ciężko będzie go zatrzymać. I raczej nie Roddickowi.
|
Do góry
|
|
|
|
#878091 - 19/01/2007 21:45
Re: Australian Open - 15-28, 2007
[Re: TEO]
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
dwa słowa ode mnie. pamiętam ten mecz murray-roddick, pamiętam też kolejny, z bagietą... szkot, młodziutki chłopaczek; nie wytrzymał presji(niespełnione nadzieje w henmanie, rusedskim; nagle pojawiła się nowa nadzieja), i po fenomenalnym pojedynku z roddickiem; zagrał kaszanę z cypryjczykiem. myślę, że teraz mamy do czynienia z inną sytuacją. mniejsza presja(turniej na innej wyspie niż UK), doświadczenie (wszak AO '06 był dopiero trzecim seniorskim grand slamem ) co trzeba podkreślić. największą bolączką ryżego, była kondycja. on pomimo tego, że tenisa uczył się na hiszpańskiej mączce, w ogóle nie potrafił wytrzymywać trudów długich spotkań. gówniarz ma jeszcze wahania formy, ale IMO na chelę, jego dyspozycja wystarczy. dubel murray i blake, IMO typem dnia (a wiecie co to znaczy ) ja to gram. ps. drabinka tak się ułożyła, że z 3 ćwiartki w półfinale zagra jakieś drewno Wasze typki? ja widzę z góry federer-roddick z dołu drewno-blake, może pierwszy ściemniacz ATP, denko?/ew. chimera haas, nie wiem.
|
Do góry
|
|
|
|
#878101 - 19/01/2007 21:54
Re: Australian Open - 15-28, 2007
[Re: craax]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/01/2006
Postów: 8920
Skąd: Ciechanów/Toruń
|
moim zdaniem Capone za bardzo napatrzyles sie na Murraya , stal sie on dla Ciebie malym bohaterkiem , zawsze podkreslasz jego talent i ze go tak obserwujesz , ale badz obiektywny , kurs 1.25 ?????? po tym co pokazal ostatnio taki kurs ? przeciez blizej mu do formy z ostatniego meczu niz z meczy ktore Ty tak wspominasz , nie oszukujmy sie , po 1.25 bym tego nie gral , zwlaszcza ze Chela gra calkiem nie zle w tym turnieju i taki serwis Murraya moze " lekko " polamac ! nie sugeruje ze nie wygra Andy , ale uwazam ze bardzo mozliwe jest ze jednak odpadnie i kurs 1.25 dla mnie totalna klapa !! Blake 1.25 a mecz o niebo pewniejszy jak dla mnie I tym postem powinniśmy zakończyć dyskusję. Zgadzam się w 100%. Murray to niewątpliwie wielka przyszłość tenisa, ale granie go po takim kursie, to wg mnie szaleństwo. Dla kogoś, kto lubi emocje ok, ale mi się to absolutnie nie kalkuluje.
|
Do góry
|
|
|
|
#878208 - 19/01/2007 22:46
Re: Australian Open - 15-28, 2007
[Re: Llama]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/04/2006
Postów: 22227
Skąd: Warszawa
|
ps. drabinka tak się ułożyła, że z 3 ćwiartki w półfinale zagra jakieś drewno Wasze typki? ja widzę z góry federer-roddick z dołu drewno-blake, może pierwszy ściemniacz ATP, denko?/ew. chimera haas, nie wiem. hmm... na pierwszy rzut oka polfinal w gornej czesci jest latwy do wytypowania Roddick - Federer i nie ma co na sile szukac niespodzianek... z kolei w drugiej czesci wyglada to nadzwyczaj ciekawie... ja osobiscie spodziewam sie polfinalu Blake - ... Berdych! ... co do amerykanina ma latwa droge do cwiercfinalu a tam bedzie czekal albo murray albo nadal... tak czy siak jeden z nich bedzie zmeczony ciezka przeprawa w 1/8 a to moze miec znaczenie w 5 rundzie... poza tym wiemy wszyscy jaki bilans ma nadal z jamesem... a co do murraya... chyba jeszcze nie dorosl... natomiast to co sprawia ze szukam sensacji to tak naprawde brak wielkiego zawodnika w trzeciej cwiartce... bardzo, bardzo sie zdziwie jezeli nalbandian z aktualna swoja dyspozycja znajdzie sie w czworce... nie wiem na co stac davidienke ale jezeli prezentuje forme z doha to naprawde widze ogromna szanse dla berdycha na polfinal...
|
Do góry
|
|
|
|
#878295 - 19/01/2007 23:19
Re: Australian Open - 15-28, 2007
[Re: Boubson]
|
Hard-hitter
Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
|
Dmitry Tursunov may come off as goofy and easy going, but he doesn’t treat his body that way. The infamous ATP blogger and 21st seed has a torn tendon in his left wrist and may not be able to last in his third-round match against No. 13 Tomas Berdych on Saturday. In fact, a doctor has told him that he might only be good for three to four matches during the tournament before he risks excessive damage. “I was thinking of pulling out of this one and I’m not really hoping for anything,” Tursunov told TennisReporters.net. "I feel the pain in my backhand. The doctor says I can’t rip it, but it’s getting damaged slowly. But if I feel too much pain, I’ll stop. If I reach the quarters, then I’ll start worrying. I’m going to go out and do my best but there is little I can do.” Pomimo tego ze widzieliśmy juz na korcie wiele cudownych ozdrowień, ale kto ma zamiar wybrać opcje: Tursun, niech lepiej z niej zrezygnuje...
|
Do góry
|
|
|
|
#878328 - 19/01/2007 23:44
Re: Australian Open - 15-28, 2007
[Re: AL_Capone]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/09/2006
Postów: 4937
Skąd: Gdańsk
|
Naogół dobrze gra on na AO, rok temu pajaca ze Szkocji wyleczył w 3 krótkich setach Pajaca to sobie w lusterku poszukaj chłopcze , Murray ma slaby serwis ? ile jego meczow widziales w calosci ? Nie musisz odpowiadac dobrze wiem ze tylko ten z Verdasco. COME ON ANDY no w koncu ktos za Murray'em! Dobra powiedzmy tak: murray może nie gra idealnie ,ale skoro on jest słaby to pokażcie mi mecz gdzie chela zagrał super?
|
Do góry
|
|
|
|
#878331 - 19/01/2007 23:49
Re: Australian Open - 15-28, 2007
[Re: AL_Capone]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/09/2006
Postów: 4937
Skąd: Gdańsk
|
To znaczy co? Religia, misja czy postawiłeś majątek na Szkota, że oburzasz się jakby co najmniej Twoją matkę krytykował? Może załóż drugi nick, żeby poprzeć swoje tezy, w pisaniu pod różnymi jesteś mistrzem Zresztą, co ja się będę kłocił. Safin też miał dziś ograć Roddicka, więc nie będę przeszkadzał zgadzam się z Al Capone, tak naprawdę kłótnia zrodziła się od nieumiejętności Buszmena, który chciał ubarwić swoje zdanie o krytykę innych analiz... Szkoda mi takich jak ty , ktorzy potrafia jedynie krzyczec i obrazac nic po za tym, ale napisac cos konkretnego przed meczem swoja analize to juz nie sposob , wiec nie dziwie sie przez takich jak ty dzial kort tenisowy umiera. I nie bede prowadzil z toba dyskusji na temat tenisa bo nie masz o niz pojecia
|
Do góry
|
|
|
|
#878334 - 19/01/2007 23:51
Re: Australian Open - 15-28, 2007
[Re: buszmen]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/09/2006
Postów: 4937
Skąd: Gdańsk
|
dobra jeszcze jeden post, sorry wszystkim, no ale tak wyszło. Powiem Ci o co chodzi: szukasz bohaterów wszędzie, nawet wśród zwykłych choć trochę wyróżniających się juniorów. Naczytałeś się wywiadów, obejrzałeś kilka lepszych meczów Andrew Murraya i myślisz już, ze to jakiś super kozak, heros, bohater, nadczłowiek. A na razie to tylko obiecujący junior, który raz gra lepiej, raz gorzej, a przyciśnięty na poważnie - gubi się jak dziecko we mgle. Mimo, że w wywiadach może gadać o podbijaniu świata a powiedz mi gdzie on to napisal? ze jest megagwiazda? to raczej ty od poczatku szukasz zaczepki, bo widzisz ze ktos ma kontrowersje do twojego typu!
|
Do góry
|
|
|
|
#879147 - 20/01/2007 09:45
Re: Australian Open - 15-28, 2007
[Re: assasin]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/01/2006
Postów: 8920
Skąd: Ciechanów/Toruń
|
ale dzisiaj rzucałem k...ami na Nalbandiana. Nie pamiętam kiedy ostatnio jakiś mecz mnie tak zmęczył jak ten dzisiejszy z Groszkiem. To co wyprawiał David w dwóch pierwszych setach wołało o pomstę do nieba. Prościutkie piłki w siatke, po autach, jakaś zabawa w dropshoty przy setpointach dla Francuza. Breaki i rebreaki. A później....0-40, bez oznaków zdenerwowania obronił 3 meczbole, wygrał tb i mecz w 5 setach. W 4 też było gorąco gdy stracił serwis a później bronił 2 break pointy dla Seby na 5-4 i serwis. Czy ktoś rozgryzie tego zawodnika? Musi najpierw napsuć kilkadziesiąt piłek by zacząć wreszcie grać swój tenis. Kiedy zaczął grać starannie- to dominował na korcie. Jego następny mecz to dla mnie no bet- dosyć negatywnych i pozytywnych emocji od tego zawodnika już w tym turnieju. Ufffff No ja liczę teraz, że Haas wygra z Mayerem i w 1/8 mamy Nalbandian - Haas. Imho kurs na Niemca powinien być ok. 1,6, co ja biorę natychmiast.
|
Do góry
|
|
|
|
#879302 - 20/01/2007 10:31
Re: Australian Open - 15-28, 2007
[Re: Logan]
|
journeyman
Meldunek: 02/11/2005
Postów: 61
|
chłopai nie wiem o co to hal - kłócicie sie o różnice zdań co do mecu w którym nie ma jeszcze rezultatu co innego gdy zasugerujesz sie typem jakiegos kolegi i przegrasz tak jak ja to zrobiłem na Baghdatisie gdy przeczytałem posty takich dwóch którzy sie zaklinali ze to pewniak - po raz pierwsy i istatni postawiłem mecz którego wcześniej nie analizowałem...
to forum przeciez służy wymianie opini - jesli ktoś nie ma pojecia o czym pisze to od razu widac i ja takich postów poprostu nie czytam - zreszta to widac kiedy wypowiada sie doświadczony gracz a kiedy wypowiada sie smakacz który nie wie o czym pisze... ja zabieram sie do analiz i wszystkich zapraszam do wspólnej debaty...
Federer-Djoko - spodziewałem sie o wiele ciekawszego kursu na Federera ponieważ w Djokoviciu upatruje gracza ktory zakonczy sezon w pierwszej 10 i to moze nawet w czubie... nie mówiąc juz o tym ze on i Murray są jedynymi którzy przypominaja mi gra Federera. Niestety kurs 1.07 wydał mi sie mało kuszący ale jak spojrzałem na Novaka to nie grał on wcale tak fenomenalnie jak by mozna od niego wymagać - co mnie uderzyło to olbrzymia liczba niewymuszonych w ostatnim meczu z Udomchoke i głownie na tej podstawie uważam że Roger nie bedzie miał wiekszych problemów z młodym serbem - pytanie tylko czy straci seta? moim zdaniem najwyższa pora typ 1 5/10 kurs 1.07
Ferrer - Fish - ci panowie spotkali sie juz w tym roku i dość łatwo cho c w 3 setach wygrał Ferrer - 6-0 4-6 6-1 - poza tym Ferrer pokazał że umie walczyc i nie traci woli zwyciestwa do konca - w 1 rundzie gładko duńczyk Pless, w 2 bez wiekszych problemów grozny choc w slabej formie Johannson aż w końcu niesamowity mecz ze Stepankiem; Fish w 1 rundzie wyeliminował samego Ivana ale dopóki Ivan nie psuł piłek to wygrywał póxniej wystarczało Mardy'emu tylko trzymac piłke w korcie, później przecietny Mahut który zabrał mu seta i mały trening z Arthursem; co przemawia za amerykaninem to wlasnie to ze bedzie o wiele bardziej wypoczety i bardzo słaba postawa drugiego serwisu Ferrera w ostatnich dwóch pojedynkach wygrywał hiszpan i oba grali n hardzie typ 1 2/10 kus 1.62 prof
Roddick - Ancic - Ancic nie miał jeszcze w tym turnieju rywala który by sprawdził w jakiej jest dyspozycji, natomiast Andy jak najbardziej - mecz z Maratem pokazał że umie wchodzić na maksymalne obroty wtedy gdy to najbardziej potrzebne... Ancic kolejno rozprawiał sie z przeciwnikami i odprawiał ich dość gładko (poza Garcia-L który zabrał mu seta) ale co ciekawe przy tak wielkiej przewadze jaka pokazuja jego wyniki to wcale nie uderzał wielu konczacych a te beda mu potrzebne w meczu z Roddickiem - odliczając tylko asy to w kazdym meczu wiecej psuł niz wygrywał a przecież w piłkach wygranych są jeszcze wliczane piłki wygrane serwisem których też napewno miał dużo co pokazuje ze piłek wygranych z gry do niewymuszonych miał bardzo bardzo mało... Andy w meczu z Maratem pokazał ze mocny serwis rywala nie jest mu straszny i dlatego wygra ten mecz Typ 1 1.23 3/10
Robredo - Gasquet - niestety mimo zachecajacego kursu nie odwaze sie tutaj cos zatypowac poniewaz nie widziałem w akcji Tommego choc po statystykach widac ze jest w wysokiej formie - Gasquet tez nie jest słaby i dlatego szanse w tym pojedynku oceniam 51% Robredo a 49% Gasquet moze jednak na jakims wariackimm kuponie dam na Robredo
o wiele ciekawiej wygladaj dzis wyjatkowo mecze pań: postawie dzis na Jankovic - bo ona nie popelni bledu Petrovej - jest zbyt mocna psychicznie i o wiele lepsza kondycyjnie - Williams momentami wygladała w meczu z Petrova jak by miała stracic przytomność.
i chyba dam tez Mauresmo
|
Do góry
|
|
|
|
#879321 - 20/01/2007 10:38
Re: Australian Open - 15-28, 2007
[Re: madmax1897]
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
o wiele ciekawiej wygladaj dzis wyjatkowo mecze pań: postawie dzis na Jankovic - bo ona nie popelni bledu Petrovej - jest zbyt mocna psychicznie i o wiele lepsza kondycyjnie - Williams momentami wygladała w meczu z Petrova jak by miała stracic przytomność.
i chyba dam tez Mauresmo
sam zagrałem jankovic, ale; sydney '07 jankovic-clijsters 2 set to jest wpisane w WTA, a clijsters-davenport w RG '05, a henin z dementievą w indian wells '06? te typy tak mają. piękno sportu żeby nie wspomnieć o ATP i szalonych pięciosetówkach nalbandiana z tipsarevicem i grosjeanem. pzdr
|
Do góry
|
|
|
|
|
|