#858095 - 13/01/2007 12:44
Primera Division - 18 kolejka (13-14.I)
|
member
Meldunek: 19/03/2004
Postów: 110
Skąd: Białystok
|
Bilbao - Villarreal
Drużyna gości gra ostanio fatalnie (3porażki pod rząd lidze) do tego dochodzi porażka w pucharze hiszpanii z drugoligowym Valladolid. Mało tego kolejnym osłabieniem w tym meczu będzie brak Jose Mari, który nabawił sie urazu kolana w meczu pucharowym. Oprócz niego w ekipie Zóltych Łodzi Podwodnych kontuzjowani są Nihat Kahveci, Jose Pena, Pascal Cygan, Robert Pires. Niewiadomo czy zagra Riquelme, który nie ma najlepszych stosunków z Pellegrinim, co nie wpływa korzystnie na atmosferę w zespole. Forma gospodarzy jest ostanio stabilna na cztery mecze wygrali trzy, więc chyba sie skusze postawic na nich.
2005/2006 Bilbao - Villarreal 1:1 2004/2005 Bilbao - Villarreal 2:1 2003/2004 Bilbao - Villarreal 2:0
Podsumowując moje typy to: Bilbao - Villarreal DW 1-0 kurs 7,0 GB 1/10 Bilbao - Villarreal typ: 1 kurs 2,25 GB 5/10 Bilbao - Villarreal typ: Bilbao (0) kurs: 1,6 GB 7/10
|
Do góry
|
|
|
|
#858314 - 13/01/2007 13:44
Re: Primera Division - 18 kolejka (13-14.I)
[Re: pycio26]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 15207
Skąd: Allenstein
|
Valencia - LevanteZdecydowanym faworytem tej potyczki będą dowodzeni przez Quique Floresa gospodarze, którzy dzięki ostatnim czterem zwycięstwom z rzędu i potknięciom najgroźniejszych rywali powrócili do walki o miano najlepszej drużyny w Hiszpanii. Mimo to piłkarze z Mestalla podchodzą do dzisiejszej konfrontacji ze zdwojoną ostrożnością, gdyż jak wiadomo derbowe spotkania rządzą się swoimi prawami. Co więcej w poprzedniej kolejce Levante odniosło niezwykle pewne i cenne zwycięstwo z Racingiem Santander i z pewnością w meczu z Valencią tanio skóry nie sprzeda. Pomijając to ciężko jest jednak sobie wyobrazić jakiekolwiek inne rozwiązanie niż wygrana "Los Ches". Nie dość bowiem, że kadra gospodarzy prezentuje się dużo lepiej od drużyny Juana Lopeza Caro, to w dodatku w dzisiejszym meczu zespole gości nie zobaczymy Olivera Kapo - czołowego skrzydłowego ligi i najlepszego strzelca zespołu oraz ponadto Meyonga, Ze Marii oraz Dehu. Z kolei w Valencii, która jeszcze niedawno nie mogła uporać się z plaga kontuzji, sytuacja prezentuje się nieco lepiej, choć największe problemy szkoleniowiec gospodarzy będzie miał z obsadzeniem pozycji na lewej strony boiska, gdyż kontuzjowani są Vicente, Del Horno oraz Gavilan. Mimo to zastępujący ich David Silva oraz Curro Torres powinni wywiązać się z pokładanych zadań, zaś Valencia sięgnąć po trzy punkty. Jednak jako, że na takie rozstrzygniecie kurs jest marniutki (ok.1.35) polecam również under2.5 gola, gdyż kanonady z obu stron doprawdy ciężko się spodziewać. Mój typ: 1 / under 2.5 Espanyol - FC BarcelonaJuż chyba dawno derby Barcelony nie zapowiadały się tak ciekawie, jak te dzisiejsze. Wszystko za sprawą Espanyolu, który po słabym początku sezonu ostatnio notował bardzo dobre wyniki, w pokonanym polu pozostawiając nawet samą FC Sevillę. Wizerunku tego nie zepsuła nawet zeszłotygodniowa porażka z rozpędzoną Huelvą, która po sensacyjnym triumfie nad Realem Madryt, trochę szczęśliwie ograła "Los Pericos". Nic więc dziwnego, że podopieczni Ernesto Valverde pałają rządzą rewanżu, a jakże lepiej odzyskać szacunek kibiców, jeśli nie przez zwycięstwo nad niezwykle utytułowanym rywalem zza miedzy. Sęk w tym, że z "Blaugraną" gospodarzom gra się niezwykle ciężko. Na osiem poprzednich potyczek Espanyol przegrał aż siedem, a co ciekawe jedyny punkt zdobył na Camp Nou dwa lata temu. Dzisiaj nie zapowiada się by było inaczej, gdyż wzmocnieni powracającym po przymusowej pauzie za kartki Ronaldinho goście są zdecydowanymi faworytami. Niemniej kursy na takie rozstrzygniecie są zdecydowanie za niskie (ok.1.55), co w obliczu dość przeciętnej ostatnio formy podopiecznych Rijkaarda (zaledwie 6 punktów w czterech poprzednich spotkaniach) sprawia, że raczej będą się trzymał od nich z daleka. Nieco lepszą propozycją wydaje mi się za to under2.5 gola (w ciągu pięciu lat 70% meczy miedzy tymi zespołami kończyło się takimi wynikami), choć i w tym przypadku bukmacherzy zbytnio nas nie rozpieszczają (kursy ok.1.75). Mój typ: no bet
|
Do góry
|
|
|
|
#860686 - 14/01/2007 08:46
Re: Primera Division - 18 kolejka (13-14.I)
[Re: rivex]
|
old hand
Meldunek: 04/08/2004
Postów: 1158
Skąd: Biłgoraj
|
Sądzę że overek w meczu Realu z Zaragozą jest najlepszym rozwiązaniem. Real ostatnie dwa mecze bez strzelonej bramy. Czas przełamać tą niemoc. Zaragoza jest w stanie strzelić realowi jakąś bramę, może dwie. W Realu brak Ramosa, Carlosa i Salgado. W Mixie kurs 1,65, biore  Można również spróbować że Zaragoza strzeli, kurs 1,6 niczego sobie.
|
Do góry
|
|
|
|
#860907 - 14/01/2007 10:55
Re: Primera Division - 18 kolejka (13-14.I)
[Re: 10seba40]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
|
Athletic Bilbao - Villareal CF 1 kurs około 2.20 lub asekuracyjnie AH(0-0) za około 1.60
Athletic Bilbao z 18 punktami zajumuje 15 lokate. Ich rywal czyli Villareal jest 11 z 22 punktami na koncie. Gospodarze to jeden z najgorzej grających zespołów u siebie. Dotychczas na własnym terenie wygrali jeden mecz trzy zremisowali i cztery przegrali. Tylko sześć zdobytych punktów to bardzo mało. Villareal na wyjazdach też nie prezentuje się zbyt dobrze. Bilans 2-2-4 daje im tylko 8 punktów. Jak widać w tych klasyfikacjach oba zespoły wyglądają podobnie. Różnice jednak widać jeśli chodzi o forme drużyn z ostatnich spotkań. Bilbao nie przegrało od czterech meczy zaś Villareal nie wygrał także od czterech spotkań. Wyjazdowe zwycięstwa Athletic nad Mallorcą i Deportivo (obie dwubramkowe) a także remis z Saragossą na własnym boisku pokazują, że zespół złapał właściwy rytm. Villareal zaś stracił forme i przegrał z Osasuną 1-4 u siebie czy 1-2 na wyjeździe z Santanderem. Ostatni mecz między tymi druzynami zakończył się wynikiem 1-1 zaś Bilbao nie pokonało dzisiejszych gości od trzech spotkań. Teraz wobec słabej formy gości będzie szansa to zmienić. Szansa na zwyciestwo Bilbao jeszcze się zwiększa gdy zobaczymy ubytki w składach przed tym meczem. Dziś w składzie Villareal nie zobaczymy głównego kreatora gry, czyli Juana Romana Riquelme oraz podstawowych obrońców Rodolfo Arruabarreny i Peny oraz Javi Venty. Mniejsze siły goście będą mieli także w ataku gdzie braknie Guille Franco oraz Jose Mariego. Luke w ataku wypełni zatem nowo pozyskany Matias Fernandez. Jednak atak nawet z Forlanem, pozbawiony podań Riquelme czy też Sorina nie jest tak skuteczny jak wtedy gdy Diego zostawał królem strzelców. Składy obu zespołów na to spotkanie prezentują się następująco Athletic: Aranzubia - Expósito, Amorebieta, Sarriegi, Casas - Javi Martínez, Iraola, Murillo, Yeste - Etxeberria, Urzaiz. Villarreal: Barbosa, Josemi, Cygan, Fuentes, José Enrique, Senna, Josico, Marcos, Cani, Matías Fernández, Diego Forlán. Mocne osłabienia gosci i ich słaba dyspozycja oraz bardzo dobra w ostatnich tygodniach gra Athletic Bilbao skłaniają mnie do gry na gospodarzy.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|