Witam!
5 kolejka UlebCup:
1. Anwil - FMP Zeleznik Typ: 1 (+5.5) W większości wypowiedzi spotykam się ze zdaniem, że Anwil jest cienki, jak.... i nic w obecnych rozgrywkach nie zwojuje. Osobiście jestem przeciwnego zdania. Drużyna z Kujaw systematycznie się wzmacnia: Soskic (ex-Zeleznik), Pelkic, ostatnio Otis Hill oraz staranie o kolejnych zawodników jednoznacznie wskazują, że we Włocławku zamierzają odegrać poważną rolę DBL oraz Uleb. Wyjście z grupy tego ostatniego pucharu wcale nie jest nierealne, choćby ze względu na obecny układ tabeli w grupie (3 drużyny mają zaledwie o jedno zwycięstwo więcej od Anwilu). Dlatego też niezwykle istotnym będzie dzisiejszy mecz. FMP ma bardzo młodą(najstarszy zawodnik liczy sobie 26 lat) oraz zdolną ekipę i patrząc czysto po statystykach są murowanym faworytem dzisiejszego meczu. Sęk w tym, że Serbowie, tak większość drużyn z Półwyspu Bałkańskiego, dużo lepiej gra na własnym parkiecie niż na wyjeździe. Potwierdzają to statystyki Ligi Adriatyckiej (Zeleznik 1-3(w) oraz ubiegłego UlebCup 2-3(w)) W związku z tym upatruję szansy Anwilu, którego pierwsza piątka obecnie prezentuje się na prawdę dobrze (Dickel, Jahovics, Pluta, Hajrić i Hill) oraz niezłych zmienników (którzy w dużej mierze przyczynili się do poprzedniej wiktorii z Ventspils). Jeżeli Serbowie szybko nie odjadą gospodarzom, to wynik będzie ważył się do końca. Dlatego też handi wydaje się być bardzo dobrym rozwiązaniem.
Hapoel Migdal - BC Khimki Mój typ: 2 Kluczowe spotkanie dla obu ekip, a zarazem podróż sentymentalna najlepszego gracza gości Kellego McCarty'ego, który ponownie zagra w Jerozolimie. Goście póki co zawodzą w europejskich pucharach i wielokrotnie płacą frycowe na własne życzenie przegrywając spotkania, choć skład rosyjskiego klubu uprawniałby do starów w Eurolidze. Jednak w dzisiejszym meczu stoją pod ścianą, gdyż ewentualna porażka może okazać się katastrofalna w skutkach dla dalszych występów w UlebCup. Gospodarze są niezwykle silni na własnym parkiecie i z pewnością mogą liczyć na gorący doping swoich fanatycznych kibiców. Jednak tegoroczny Hapoel jest dużo słabszy od zeszłorocznego, a i śmiem twierdzić, że sukces tego zespołu z poprzednich rozgrywek, też był mocno ponad stan. Dlatego też stawiam na gości, a w szczególności liczę na ich niezwykle silną i wyrównaną kadrę (każdy z 10 zawodników rozegrał średnio min. 15 minut), w której niemal każdy z zawodników może samodzielnie zadecydować o wyniku spotkania.
Ponadto:
Hemofarm - Lietuvos Typ: 1.
Pozdrawiam