Brawo Rafał.
Obiecałeś napisać jeszcze trzy małe miejscowości z prawdziwym chorwackim klimaten a nie turystyczne kołchozy z gruchą do zajebania z kopa i cymber gajami.
Dzień dobry
Z tym chorwackim klimatem to wszedzie jest problem w sezonie. Ja akurat Chorwacje zawsze starałem sie odwiedzic w czerwcu i we wrzesniu. W lato to bardziej Włochy i Hiszpania.
Jesli chce miec sie wzgledny spokój to polecam Petrčane (np. Villa Katarina) , Pakostane ale to mniej bo spore klify w części, a najbardziej to Poljica (np Villa Opatija) ale od razu mowie ,ze to miejscowosci do lezenia i opalania sie , w ostatniej no coz nie a co robic kompletnie,ale dla mnie przez to jest najlepsza. Blisko do Trogiru,Sibeniku i Splitu gdzie warto pozwiedzac.Seget Donji tez spoko, rozwija sie ostatnio bardzo ,ale to juz wiecej ludzi. Makarska i te inne bardziej znane nie dla mnie ,ale to zalezy co kto lubi.
Naprawde ciezko powiedziec co komu podpasuje.