Ja też podzielam zdanie Mniecio - kontrakty terminowe to wyższa szkoła jazdy.Niby tylko są dwie mozliwości : należy prawidłowo zdiagnozować rynek,czy ruch bedzie w górę,czy w dół.Nie wyobrażasz sobie,jak trudno utrzymać kontrakt,nawet wówczas,gdy jesteśmy na prawidłowym kierunku.Stosunkowo najlepsze efekty,uzyskuje się grając kontraktami terminowymi według wybranej przez siebie średniej ruchomej.Zasada jest prosta : gdy wykres przebija średnią od dołu,otwieramy pozycję długą,natomiast,gdy przebija średnią z góry - otwieramy pozycję krótką.Metoda ta wymaga ogromnej dyscypliny,trzymania się założonego planu,a mimo to,jest zawodna.Gra na tzw "wyczucie" rynku,to pewne wyrzucenie pieniędzy "za okno".Pozdrówka./Jaja/