I też niech Mielcar nie przesadza bo Zawisza w 2 połówce zagrał taką samą chujnie jak Pogoń w pierwszej.
Mielcar to pierdolony manekin, nie da się słuchać jego pierdolenia
Cieszę się, że to napisałeś bo już myślałem, że inny mecz oglądałem. Zawisza zagrał tak naprawdę fajnie pierwsze 20-25 minut. I koniec. Później stojanov i druga bramka fakt, że piękna, ale tak naprawdę z dupy i zupełnie niezasłużenie.
No nic, gratulacje dla Stajni Rumaka, a my jak ktoś nie pierdolnie ręką w stół to będziemy lecieć w dół tabeli.