Strona 12 z 19 < 1 2 ... 10 11 12 13 14 ... 18 19 >
Opcje tematu
#6383418 - 31/12/2014 17:22 Re: Bieganie [8] [Re: Conrad]
podstawek Offline
wieczny student

Meldunek: 08/12/2006
Postów: 6133
Trzeba i tutaj się rozliczyć wink
Cytat:
W ten płynny sposób przejdę do celów na 2014. Cel ogólny to dalsza radość z biegania i bieganie w zdrowiu wink jak to dopisze to chciałbym osiągnąć:
5km - 18:30
10km - 38:30
do tego zaliczyć półmaraton, najprawdopodobniej półmaraton praski (czas powiedzmy poniżej 1:35)
poprawić wyniki na trasach, gdzie startowałem w 2013

Cele osiągnięte bez większego problemu. Praktycznie w czerwcu było już wszytsko w zasięgu smile Najgorzej było z tym bieganiem w zdrowie, bo pod koniec roku zaczął mi dokuczać staw skokowy wink
Odnośnie wyników to miałem bardzo duży progres w pierwszej połowie roku. Jesienią cały czas coś mi nie pasowało. A to pogoda, a to kolka, a to zmęczenie, a to trasa, a to tłok. W wyniku tego osiągnąłem w sumie tylko dwa wyniki, które mnie umiarkowanie zadowalają. Od sierpnia ani jeden bieg nie ułożył mi się w 100%.

Plany na 2015 kula :
5km - poniżej 17:00
10km - poniżej 36:00
półmaraton - poniżej 1:23

Jednak najważniejsze, żeby nie męczyła mnie kolka, która zawaliła mi starty, gdy byłem w najwyższej formie. Na razie, po przerwie, nic nie czuję.
Aha i dobrze zaprezentować się na swoich lokalnych Dożynkach i znowu wygrać jakiś telewizor laugh

Do góry
Bonus: Unibet
#6383488 - 01/01/2015 13:20 Re: Bieganie [8] [Re: Conrad]
kewin Offline
Q

Meldunek: 19/04/2005
Postów: 7293
Skąd: Lubin
w grudniu wyszedłem z inicjatywą biegania ... oczywiście moja żona znając po niekąd mój zapał do tego (wcześniej podjąłem 3 nieudane próby biegowe) nie wróżyła mi sukcesu (jak pieknie jest liczyć na wsparcie bliskiej Ci osoby)
Ja jednak nie odpuściłem i podjąłem wyzwanie ... ostatnie lata bezczynności sprawiły ze drobna przebieszka była utrapieniem a czasami po meczu (stojąc na bramce) byłem zajechany jak koń po Pardubickiej ... kilka rad od doświadczonych już koolegów i co ?

w urodziny mojej zony (od 9 grudnia) 22 dni w tym 19 dni biegowych
dystans początkowy 1880metrów / w drugi dzien odcinek pokonany w czasie 14min 25 / po 2 tygodniach zszedłem ponżej 10 minut (9:35) gdzie taki plan był z dniem 31.12
Biegam dalej smile

na 2015 plan przewiduje systematyczne zwiekszanie dystansu (bez stawiana celu czasowego , to wyjdzie w praniu) ... jezeli bede czuł sie na siłach to maraton Wrocław we wrześniu

Do góry
#6383516 - 01/01/2015 14:45 Re: Bieganie [8] [Re: Conrad]
pacyfista Online   content
Sherlock Holmes

Meldunek: 17/08/2005
Postów: 83599
Skąd: jawor/bremen
kewin waga spadła ?

Do góry
#6383694 - 01/01/2015 20:17 Re: Bieganie [8] [Re: pacyfista]
kewin Offline
Q

Meldunek: 19/04/2005
Postów: 7293
Skąd: Lubin
Originally Posted By: pacyfista
kewin waga spadła ?


nie stoi na ziemi wink

przed rozpoczeciem ważyłem 86 teraz 84 ale nie chodzi mi o wage a powrót kondycji ... do tego jeszcze od dzisiaj dorzuciłem po kilka brzuszków

Do góry
#6384275 - 03/01/2015 19:43 Re: Bieganie [8] [Re: Conrad]
Kukis Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/06/2007
Postów: 3903
Skąd: The Beach
Jakieś wytrzymałe buty na śnieg/błoto ktoś poleci?

Do góry
#6384766 - 04/01/2015 16:03 Re: Bieganie [8] [Re: Conrad]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Poszukaj trailowych butow na wyprzedażach. Moze cos wyhaczysz.


A tego znacie? wink

http://www.strava.com/pros/5452411

Do góry
#6384800 - 04/01/2015 16:37 Re: Bieganie [8] [Re: Kukis]
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
Originally Posted By: Kukis
Jakieś wytrzymałe buty na śnieg/błoto ktoś poleci?


salomon mantra 2 wink

Do góry
#6385209 - 04/01/2015 21:52 Re: Bieganie [8] [Re: Conrad]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA

Do góry
#6385220 - 04/01/2015 22:03 Re: Bieganie [8] [Re: lupus]
radeke Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 08/01/2008
Postów: 2211
Skąd: LRY/WWA
Lup. Ty chłopie dawaj w wolnej chwili podsumowanie roczne naszych dokonań, ile km nakrecilismy, ile hambuksow spalilismy, kto w czym najlepszy, kt co, gdzie kontje to sie zalozenia rozjechaly, ale przez to bardziej zroznicowanie to wyszlo i tak na pierwszy rzut oka to wiecej godzin w tym roku spedzilem w wodzie niz w biegu laugh Ogolnie 188h aktywności - prawie 8 dni wink

Do góry
#6385232 - 04/01/2015 22:11 Re: Bieganie [8] [Re: Conrad]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
NIe ogarnalem tego jeszcze.
Musze pozakladac wszystkie grupy na nowo, a to zajmuje w cholere czasu.
Nie da sie ich odnowic i wszystko trzeba na nowo.

PS Wszystkiego Dobrego Panowie w Nowym Roku.
Przede wszystkim zdrowia! I kosmicznych życiowek smile

Do góry
#6385660 - 05/01/2015 19:02 Re: Bieganie [8] [Re: Conrad]
meizi Offline
stranger

Meldunek: 23/10/2012
Postów: 2
Moje podsumowanie:
Bieganie
W godzinę 11,87 km
1 km 4m:25s
3 km 14m:13s
5 km 24m:09s
10 km 49m:31s

Dziękuje lupusowi i podstawek za doping :-)
Plany na 2015r.....mniej alkoholu i maraton poniżej 4h na 40 urodziny ;-)

Do góry
#6385777 - 05/01/2015 23:17 Re: Bieganie [8] [Re: Conrad]
Kretol Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/12/2005
Postów: 29737
Czytam ten temat od jakiegoś czasu ale nie udzielałem się, teraz napiszę troszkę o sobie.

Mam 26 lat. Zacząłem biegać z początkiem licpa 2014 z wagą około 116kg (maksymalnie miałem kiedyś 124kg) przy wzroście 178cm. Obecnie 100kg i około 15cm mniej w pasie ;-)

Jeśli chodzi o wyniki biegowe to szału nie ma z czasami a mianowicie:

W godzinę 9,42 km
1 km 5m:43s
3 km 17m:58s
5 km 30m:04s
10 km 1g:03m:40s

Liczba treningów: 95
Czas trwania: 3d:00g:47m
Dystans: 607,07 km

Jednak nie chodzi mi o czas a o wytrzymałość bo chciałbym bardzo zaliczyć półmaraton w Krakowie który odbywa się z końcem marca.

Myślę, że jak na pierwsze pół roku przy moich warunkach fizycznych to nie wyszło tak aż tak fatalnie ?

Do góry
#6385981 - 06/01/2015 14:06 Re: Bieganie [8] [Re: Vendetta]
radeke Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 08/01/2008
Postów: 2211
Skąd: LRY/WWA
Originally Posted By: radeke 04/01/2014 05:24 napisał:

Postanowienia:
1) pobicie rekordu w półmaratonie (01:44:06) pod choinkę dostałem opłacony udział w BMW Półmaraton Praski to tam głównie będę celował
2) pobicie rekordu 10km (00:45:47 nieatestowany) - tym razem już na atestowanej podczas OWM (pakiet również już opłacony, korzystając z niższego wpisowego wink )
3) na każdym GP zBiegiemNatury, w których uda się wziąć udział walka o lepszy czas niż na poprzednich zawodach (na razie - 00:28:06, 00:24:54, 00:24:24)
4) walka o doprowadzenie nóg do bezbolesnego biegania
5) udział w ciekawych biegach, dalsze zbieranie medali i koszulek


Biegowo bidnie frown Reszta poniżej...

Podsumowanie 2014:

56h pływannia --> Udało się łącznie przepłynąć 117 km. Tu chyba największy progres, bo ze styczniowych 32'/km zszedłem w grudniu do 22'50"/km. Poza tym jak jeszcze w styczniu dawałem radę przepłynąć 2 dł. basenu, po których musiałem chwilę odpoczywać, by znowu płynąć tak już 28.12 udało się machnąć 100 dł. bez zatrzymywania (1h2min.). Tu też jestem zadowolony z faktu, że w sierpniu wymyśliłem sobie rywalizację #sierpniowynawrótgłowy i z "Łbem w dno. A triathlonisty patrzo... i rżo..." dzięki jutubkowym instruktażom oraz wykonaniu 658 nawrotów w sierpniu wreszcie się tego nauczyłem smile
Wspólnie z moją grupą biegową zorganizowaliśmy akcję charytatywną - 12h sztafetę pływacką dla dziecka chorego na autyzm (zebraliśmy ponad 7k pln na rehabilitację chłopca, akcja przerosła nasze oczekiwania).

54h biegania --> 512 km, słabo, bardzo, zwłaszcza że nastawiałem się na powrót do pełni sprawności i przygotowywania pod maraton w 2015 r. Niefortunne wyjebanie się na styczniowym lodzie i ponowne zerwania tego samego, naprawionego ACL-a pokrzyżowało wszystkie plany. W 2015 maratonu nie będzie.
Z rzeczy pozytywnych: udało się pobiegać w Miami oraz w najbardziej wysuniętym na południu punkcie USA - Key West (którego przez zgubienie się niemalże obiegłem i po 3h snu wyruszyłem na 10 km, a wyszło 21km, życie uratowali mi pracownicy obsługujący kolejki turystyczne wożące ludzi, którym dzięki ich uprzejmości wypiłem z 1,5 L wody, dobrze się wtedy odwodniłem, już nawet miętuski nie chciały się rozpuszczać w ustach ;)) Udało się też trochę pobiegać wybrzeżem Bałtyku i parę kaemów w Zakopcu. Z rekordów to tylko 5km w 22:25 słabo ale to było zaraz po powrocie po operacji (styczeń). Reszta to raczej rekreacyjne truchtanie (noga nie pozwalała) dla lepszego samopoczucia i dla głowy. Już po raz 3 udało się wspólnie z biegusiem.pl zorganizować 24h sztafetę charytatywną (tu też biegaliśmy dla chorego na autyzm chłopca, zebraliśmy 2k pln. Muszę tu wspomnieć i ponownie podziękować naszemu forumowemu koledze McKracken'owi, który po zobaczeniu akcji na endomondo bez większego zastanowienia wspomógł naszą lokalną akcję piwo aplauz

32h jazdy rowerem --> 603 km to raczej jako przypomnienie sobie roweru i regabilitacja. Z ciekawych miejsc to tylko po Kampinosie raz się udało pojeżdzić (tu koledzy mają się znacznie bardziej czym chwalić).

28h treningów CF - 22 treningi, z tego jestem mega zadowolony, nie znałem bowiem wcześniej tego sportu a naprawdę się zajarałem. Nigdy nie lubiłem siłowni - zawsze się tam nudzę i podchodziłem do CF-a sceptycznie. Duża intensywność, mega zmęczenie, jeszcze większa satysfakcja po ukończeniu, wszystko w ramach rywalizacji z własnym organizmem, doprawione rywalizacją z innymi zawodnikami i uciekającym czasem wszystko to mnie kupiło. Dodatkowo zajmuje mało czasu. Polubiłem drążek wink Vendetta pytał kiedyś o efekty to trochę mogę napisać: ogólny rozwój (jeszcze nigdy nie czułem się tak dobrze fizycznie jak obecnie), przyrost siły na pewno (już blisko mi do zrobienia MuscleUp wink a ostatnie pobicie PB na 1km kraulem o 1'20" nie sprawiło mi jakichś specjalnych trudności), zmiana sylwetki.

9h wędrowania po górach z rodzinką --> 39 km (polecam każdemu, wycisza, uspokaja wink

7h chodzenia po płaskim (po kontuzji) tu aby wogóle wrócić do jakiejkolwiek aktywności

Zaliczyłem też 1 trening kalisteniki (fajne i dobrze obnaża słabości, a ludzie się tym zajmujący to niezłe koty,). Z ciekawych treningów byłem też 2 razy na Core Stability i Propriocepcji też super sprawa. Dzięki aktywności poznałem sporo świetnych osób, odbyłem sporo ciekawych grupowych treningów smile

Łącznie ponad 186h różnorakiej aktywności przy uwzględnieniu, że w lutym nie robiłem nic --> 0 min. Brak jakiejkolwiek aktywności spowodowany był tym pieprzym urazem acl-a i lekkim podłamaniem tym faktem.

Plany na 2015 ?
Żyć dalej aktywnie i dalej się tym cieszyć, a co będzie... czas pokaże. Miał być maraton, a będzie ponowna rekonstrukcja. CF/basen/trochę biegania/ to głównie.


ps1. lecę dziś na pierwsze w życiu morsowanie smile
ps2. tak, tak lupus ogarnę w końcu tę stravę wink


Zdrowia Panowie i Panie ciśniemy gwizdek

Do góry
#6386443 - 06/01/2015 18:44 Re: Bieganie [8] [Re: lupus]
podstawek Offline
wieczny student

Meldunek: 08/12/2006
Postów: 6133
Originally Posted By: lupus
NIe ogarnalem tego jeszcze.
Musze pozakladac wszystkie grupy na nowo, a to zajmuje w cholere czasu.
Nie da sie ich odnowic i wszystko trzeba na nowo.

PS Wszystkiego Dobrego Panowie w Nowym Roku.
Przede wszystkim zdrowia! I kosmicznych życiowek smile

Kolego, rok temu ja zakładałem, bo Tobie się nie chciało wink

Do góry
#6386446 - 06/01/2015 18:47 Re: Bieganie [8] [Re: Kretol]
podstawek Offline
wieczny student

Meldunek: 08/12/2006
Postów: 6133
Originally Posted By: Kretol
Czytam ten temat od jakiegoś czasu ale nie udzielałem się, teraz napiszę troszkę o sobie.

Mam 26 lat. Zacząłem biegać z początkiem licpa 2014 z wagą około 116kg (maksymalnie miałem kiedyś 124kg) przy wzroście 178cm. Obecnie 100kg i około 15cm mniej w pasie ;-)

Jeśli chodzi o wyniki biegowe to szału nie ma z czasami a mianowicie:

W godzinę 9,42 km
1 km 5m:43s
3 km 17m:58s
5 km 30m:04s
10 km 1g:03m:40s

Liczba treningów: 95
Czas trwania: 3d:00g:47m
Dystans: 607,07 km

Jednak nie chodzi mi o czas a o wytrzymałość bo chciałbym bardzo zaliczyć półmaraton w Krakowie który odbywa się z końcem marca.

Myślę, że jak na pierwsze pół roku przy moich warunkach fizycznych to nie wyszło tak aż tak fatalnie ?

Wg mnie wyszło dobrze. Najważniejsze, że nie złapałeś żadnego urazu, co przy Twojej wadze było sporym zagrożeniem. Jak wytrzymały stawy to teraz z górki, bo i jesteś lżejszy, i lepiej zaadoptowany do biegania. Połówka Marzanny też nie wpoinna być problemem w sensie mięśniowym. Zresztą jak coś się będzie działo to przejdziesz do truchtu i jakoś zleci

Do góry
#6386486 - 06/01/2015 19:41 Re: Bieganie [8] [Re: podstawek]
qbasmuggy Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 01/03/2003
Postów: 3517
Skąd: Kraków
To też sobie podsumuje ooo
Na wstępie gratuluję wszystkich życiówek i znakomitych wyników w 2014, bo się tego troche posypało. piwo aplauz
W 2015 życzę wszystkim przede wszystkim zdrowia, jak będzie zdrowie to reszta to już pikuś smile

Biegowo u mnie było słabo. Nabiegałem 689 km. Pierwsze półrocze w zasadzie stracone na leczenie kontuzji itbs i piszczeli. Po miesiącach rehabilitacji, ćwiczeń core, stabilizacji i wzmacniających zacząłem w miarę bezboleśnie biegać. Udało się poprawić życiówki na 5km 21:16 i 10km 45:41. Z innych sukcesów to poprawa czasu w biegu 3 kopców z 1h:11 na 1h:04. Wciągnęły mnie trochę biegi górskie, w sumie zaliczyłem 3 takie starty.
Końcówka roku niestety słaba, chyba się nabawiłem zapalenia rozcięgna podeszwowego frown

Jak nie mogłem biegać to przerzuciłem się na rower. Przejechałem w sumie 3600 km, łączne przewyższenie 18744m. Zaliczylem parę ciekawych podjazdów, najwyższy 346m i 2 razy się udało zrobić gran fondo - 130km. Kolarstwo mnie wciągnęło i planuje w tym roku przesiąść się na szosę grin

Pod koniec roku zacząłem też myśleć o triathlonie i więcej pływałem 2-3 razy w tygodniu. Póki co ćwicze kraula bo podobnie jak radeke na razie ciągiem przepływam max kilka długości. Dłuższe treningi na razie robie żabką albo na zmianę żabka/kraul. Największy dystans: 2km w 47 min

Cele na 2015 jak zdrowie pozwoli:
bieganie
-poprawa życiówek na 5, 10km
-start w półmaratonie marzanny, czas najlepiej < 1:45
-start w cracovia maraton
-start w ciekawych biegach górskich, np. na Kasprowy

kolarstwo
-min 5000km i 30000m przewyższenia
-zaliczyć parę trudniejszych podjazdów >500m
-poprawa czasów na segmentach strava

pływanie
-1km <20min kraulem

triathlon
-start w 1/2 lub pełny ironman w Malborku

Do góry
#6386599 - 06/01/2015 22:43 Re: Bieganie [8] [Re: qbasmuggy]
radeke Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 08/01/2008
Postów: 2211
Skąd: LRY/WWA
I po debiucie smile Na początku strach przed wejściem połączony z adrenaliną. Stopy zamarzają, góra wydawało by się, że mogła by siedzieć w wodzie dłużej. Najlepszy efekt był po wyjściu z wody, jakoś dziwnie - bardzo przyjemnie. Choć po pierwszym wyjściu z wody lekkie kręceni w głowie. Z każdym kolejnym wejściem jakoś łatwiej i fajniej.
Temp. powietrza - 10 st.C
Temp. wody ok. 1-2 st.C
Emocje - bezcenne.

Chcę więcej smile

Do góry
#6386668 - 07/01/2015 00:15 Re: Bieganie [8] [Re: Conrad]
podstawek Offline
wieczny student

Meldunek: 08/12/2006
Postów: 6133
Oj, aż nie chcę sobie tego wyobrazić wink Długo trwa taka sesja?

Do góry
#6386705 - 07/01/2015 08:03 Re: Bieganie [8] [Re: podstawek]
radeke Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 08/01/2008
Postów: 2211
Skąd: LRY/WWA
To zależy, ja jako debiutant to wchodziłem (ok 5 m od brzegu) po klatkę, zanurzałem się po szyję (5 sek. zanurzony) i wychodziłem, czyli pewnie tak te 20 sek w wodzie byłem. A że od razu mamy saune u tego samego kolegi to lekkie wyrownanie temp. w budynku i do sauny, a później z powrotem do wody. Chyba 6 takich sesji zaliczyłem smile

Do góry
#6386777 - 07/01/2015 12:59 Re: Bieganie [8] [Re: qbasmuggy]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Originally Posted By: qbasmuggy
kolarstwo
-min 5000km i 30000m przewyższenia
-zaliczyć parę trudniejszych podjazdów >500m
-poprawa czasów na segmentach strava


3600 na rowerku ladnie smile ale z tego 3550 do roboty i z powrotem tongue
W tym roku moglbys w koncu wpasc, ale zanim kupisz szosowke, bo nie pojezdzimy wink

Do góry
Strona 12 z 19 < 1 2 ... 10 11 12 13 14 ... 18 19 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
13 zarejestrowanych użytkowników (burbon, pacyfista, ANZELMO, Sensei, akagi, rymoholik, VVega, Irek, Warren, ElNinho[mmdea], buko69, 11kera11, alfa), 1763 gości oraz 16 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50945 Tematów
5790846 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47