Strona 8 z 12 < 1 2 ... 6 7 8 9 10 11 12 >
Opcje tematu
#621500 - 31/07/2006 15:30 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Vintec Offline
addict

Meldunek: 28/04/2006
Postów: 551
Staram sie grac plaska stawka ale czasami ryzykuje i stawiam znacznie wiecej...

Nie mam reguly tak jak niektorzy ze stawiam 10 % swojego kapitalu... czasami stawiam 50% kapitalu to wszystko zalezy od zdarzenia

Do góry
Bonus: Unibet
#621501 - 31/07/2006 16:12 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
stanley151 Offline
member

Meldunek: 26/05/2005
Postów: 189
no i jak dlugo graszz i czy jestes na plusie?

Do góry
#621502 - 31/07/2006 16:19 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Quote:

Staram sie grac plaska stawka ale czasami ryzykuje i stawiam znacznie wiecej...

Nie mam reguly tak jak niektorzy ze stawiam 10 % swojego kapitalu... czasami stawiam 50% kapitalu to wszystko zalezy od zdarzenia




50% kapitalu to juz jest czysty hazard
Jak dlugo juz tak grasz??

Do góry
#621503 - 31/07/2006 16:23 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Zbigniew Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/03/2003
Postów: 4759
Skąd: Kurdestan
U niego z pewnością 50% kapitału to 50% stanu konta w danym buku, w którym gra dany zakład :]

Do góry
#621504 - 31/07/2006 17:13 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Vintec Offline
addict

Meldunek: 28/04/2006
Postów: 551
Quote:

Quote:

Staram sie grac plaska stawka ale czasami ryzykuje i stawiam znacznie wiecej...

Nie mam reguly tak jak niektorzy ze stawiam 10 % swojego kapitalu... czasami stawiam 50% kapitalu to wszystko zalezy od zdarzenia




50% kapitalu to juz jest czysty hazard
Jak dlugo juz tak grasz??




nie ukrywam ze jest to pewnego rodzaju hazard...
Gram tak od ponad 4 lat....i jak u wszystkich sa lepsze i gorsze dni

Do góry
#621505 - 31/07/2006 17:14 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Vintec Offline
addict

Meldunek: 28/04/2006
Postów: 551
Quote:

U niego z pewnością 50% kapitału to 50% stanu konta w danym buku, w którym gra dany zakład :]




Dokladnie tak..
Zawsze trzymam u buka max 3 tys zlotych ... ale to juz moja zasada

Do góry
#621506 - 01/08/2006 22:00 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
gnacik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
mimo wszytsko sprawdze ten sposób, szkoda, że nie ma aktualnie euroligi ani nba, ale zobacze czy da z tym rade na mlb, zrobiłem sobierozpiskę i zobaczymy co jutro z tego będzie, czy wejdzie czy nie pozdrawiam

Do góry
#621507 - 02/08/2006 10:30 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Kubrick Offline
addict

Meldunek: 10/04/2003
Postów: 555
Skąd: Rzeszów
Quote:

Przy płaskiej stawce jesteś do tyłu.




No właśnie.

Tylko progresja daje w tym wypadku zyski..

Do góry
#621508 - 02/08/2006 11:40 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
maycj Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 06/08/2002
Postów: 2020
Skąd: only wawa
progresją to przegrasz jeszcze szybciej.

gdyby progresja byla taka cudowna to wszyscy by byli milionerami już.

Do góry
#621509 - 07/08/2006 23:57 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
noel Offline
addict

Meldunek: 29/07/2002
Postów: 690
Skąd: Olcza
to ja jeszcze raz wtrace sie do tematu. zaczynalem zabawe z bukmacherem pewnie jak wiekszosc z was czyli zanoszac w zebach do buka kazda zlotowke ktora dostalem od rodzicow. wtedy oczywiscie myslalem ze to zajebiscie latwy sposob na kase a porzki tlumaczylem za kazdym razem swoimi glupimi bledami, i

Do góry
#621510 - 08/08/2006 00:03 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
noel Offline
addict

Meldunek: 29/07/2002
Postów: 690
Skąd: Olcza
internetowych a potem na p2p i dopiero tu zaczalem odzyskiwac kase. Do tego stopnia ze na upartego moglbym sie z tego utrzymac. Tyle ze zaczely mi sie nasuwac pewne pytania typu Czy ja mam k.... do konca zyci asiedziec przed kompem i zalezec od jakiegos Safina? Powiem zonie: "Kochanie nie kupuj tych ciastek bo Hewitt nie wykorzystal wczoraj 2 MP-ów" Bukmacherka nie moze byc sposobem na zarabianie na zycie. Nigdy! Nawet jesli caly czas macie z tego kase to nie moze to byc sposob na zycie bo to jest jak forma sportowca, kiedys sie skonczy...

Do góry
#621511 - 08/08/2006 10:05 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
MichuTN Offline
veteran

Meldunek: 10/01/2006
Postów: 1316
Skąd: Gród KOPERNIKA
Skopiowane z jednej ze stron o tematyce bukmacherskiej.

Podstawowym mottem każdego bukmachera powinna być stara prawda:

Bukmacherstwo to sztuka wyboru

Wygrywaja Ci, którzy dobrze wybierają. Jest jednak wiele innych zasad, a to najważniejsze z nich naszym zdaniem:

1. Graj za tyle ile nie żal Ci stracić
2. Nie graj na siłę, byle tylko zagrać
3. Graj mniej, ale pewniej
4. Najpewniejsze są single lub duble, unikaj taśm
5. Nie graj dyscyplin na których się nie znasz!
6. Nie kieruj się sympatią do konkretnej drużyny, oceniaj jej możliwości racjonalnie i obiektywnie.
7. Pamiętaj, że nawet najlepsza drużyna może przegrać. Nie ma pewniaków, są tylko mecze raczej pewne

Zasady ogólnie znane, lecz czasem ciężkie do zrealizowania.

Pozdrawiam

Do góry
#621512 - 08/08/2006 10:36 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
holly_7 Offline
enthusiast

Meldunek: 14/03/2006
Postów: 271
noel tak naprawde sporo jest takich zawodow ktore nie zaleza tylko od nas ale od czynnikow zewnetrznych. rolnik tak samo moze powiedziec ze nie bedzie mogl nakarmic rodziny bo byla susza czy powodz i stracil caly majatek. wlasciciel sklepu moze nie miec na zycie bo obok jego sklepiku postawia hipermarket. kazdy etap w zyciu sie konczy. napewno ten kto zyje z bukmacherki tak jak gracz gieldowy musimy miec spory kapital i umiejetnie nim zarzadzac. a bankrutem mozna sie stac tak jak w kazdym prywatnym przedsiebiorstwie.

Do góry
#621513 - 08/08/2006 11:29 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Tak czytam te wszystkie posty i ponownie widze ze wiekszosc ludzi wymiata, naprawde milo ze tak wygrywacie, zyjecie sobie z gry, niezle, polak potrafi? Tylko sie tak zastanawiam ile w tym prawdy, wystarczy miec dostep do bukow aby przekonac sie jak gracze z Polski 'wymiataja' i powiem Wam ze buki maja przy Polskich nazwiskach wyswietlone w zdecydowanej wiekszosci '+'...

Do góry
#621514 - 08/08/2006 11:32 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
noel Offline
addict

Meldunek: 29/07/2002
Postów: 690
Skąd: Olcza
Quote:

noel tak naprawde sporo jest takich zawodow ktore nie zaleza tylko od nas ale od czynnikow zewnetrznych. rolnik tak samo moze powiedziec ze nie bedzie mogl nakarmic rodziny bo byla susza czy powodz i stracil caly majatek. wlasciciel sklepu moze nie miec na zycie bo obok jego sklepiku postawia hipermarket. kazdy etap w zyciu sie konczy. napewno ten kto zyje z bukmacherki tak jak gracz gieldowy musimy miec spory kapital i umiejetnie nim zarzadzac. a bankrutem mozna sie stac tak jak w kazdym prywatnym przedsiebiorstwie.




zgodze sie z toba w 100%, jednak wydaje mi sie ze bukmacherstwo oprocz gieldy jest bardziej ryzykowne. Do tego dochodzi fakt ze jak miales firme ito ktora nie wypalila to zawsze zostaje ci doswiadczenie, kontakty, zaplacone skladki emerytalne itp a do tego zawsze mozesz to wpisac w cv i latac szukac roboty. Dobra musze spadac ale jesszce potem cos skrobne

Do góry
#621515 - 08/08/2006 11:35 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
noel Offline
addict

Meldunek: 29/07/2002
Postów: 690
Skąd: Olcza
Quote:

Tak czytam te wszystkie posty i ponownie widze ze wiekszosc ludzi wymiata, naprawde milo ze tak wygrywacie, zyjecie sobie z gry, niezle, polak potrafi? Tylko sie tak zastanawiam ile w tym prawdy, wystarczy miec dostep do bukow aby przekonac sie jak gracze z Polski 'wymiataja' i powiem Wam ze buki maja przy Polskich nazwiskach wyswietlone w zdecydowanej wiekszosci '+'...




1500 miesicznie za sleczenie przed kompem nazywasz wymiataniem??? Tyle z tego mam i powiem ze szukam innego zajecia bo bukmacherka niestety nie daje mozliwosci rozwoju

Do góry
#621516 - 08/08/2006 11:38 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
akurat to nie byla uwaga do Ciebie, w kazdym razie zycie z bukmacherki nie jest takie latwe jak sie wydaje w teorii, tak jak w zyciu niektorzy sie do tego nadaja, a inni nie

Do góry
#621517 - 08/08/2006 12:00 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
PLUMEK. Offline
addict

Meldunek: 21/03/2006
Postów: 649
Quote:

Tak czytam te wszystkie posty i ponownie widze ze wiekszosc ludzi wymiata, naprawde milo ze tak wygrywacie, zyjecie sobie z gry, niezle, polak potrafi? Tylko sie tak zastanawiam ile w tym prawdy, wystarczy miec dostep do bukow aby przekonac sie jak gracze z Polski 'wymiataja' i powiem Wam ze buki maja przy Polskich nazwiskach wyswietlone w zdecydowanej wiekszosci '+'...




Experto znowu "błysnął"...
A skad Ty chlopcze masz dostep do takich informacji?

Do góry
#621518 - 08/08/2006 12:05 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
sebkos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/12/2003
Postów: 6731
Skąd: Nowy Sącz
Tak, może i da się żyć ale wierzcie lub nie - trzeba się poświęcić niemiłosiernie temu, tracąc przy tym czas który moglibyśmy dać swoim bliskim. Jeśli ktoś traktuję to nie jako zabawę to bukmacherka to wielkie wyzwanie - ale jak ktoś się decyduje to da się żyć...

Do góry
#621519 - 08/08/2006 12:45 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Patricu$ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/07/2001
Postów: 8615
Skąd: Bulvarre_de_la_Rava
Panowie proponuje film pt."Two for the Money" (USA, 2005) z rolami:

Al Pacino, Matthew McConaughey oraz Rene Russo IDEALNIE POKAZANE REALIA BOOKMACHERKI - WSZYTKO INNE TO SZCZESCIE

Do góry
Strona 8 z 12 < 1 2 ... 6 7 8 9 10 11 12 >




Kto jest online
9 zarejestrowanych użytkowników (Sensei, poozon, igea23, wHiTe_StAr, kemp, Zaixi, Irek, akagi, rafal08), 4080 gości oraz 9 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24775 Użytkowników
97 For i subfor
45064 Tematów
5586974 Postów

Najwięcej online: 4732 @ 25/06/2024 08:14