#621441 - 22/07/2006 22:04
Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
|
Quote:
Smieszne sa komentarze kolesi ktorzy sa tydzien, miesiac czy nawet rok na "+" i na tej podstawie twierdza ze z bukmacherki mozna zyc...
no tak, ty jesteś napewno rok w rok na + 
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#621442 - 22/07/2006 22:17
Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/11/2005
Postów: 6842
Skąd: Hala Ludowa we Wrocławiu
|
Quote:
Smieszne sa komentarze kolesi ktorzy sa tydzien, miesiac czy nawet rok na "+" i na tej podstawie twierdza ze z bukmacherki mozna zyc...
Masz kogoś konkretnego na mysli ?
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#621444 - 22/07/2006 22:44
Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/06/2003
Postów: 3728
|
Quote:
Quote:
Uważam się za doświadczonego gracza i wiem jedno-osiagniecie sukcesu w bukmacherce to ciężka praca-myslę,że zawodowi gracze zajmuja sie tylko tym.Informacja jest droga i nie widzę powodu,żeby zawodowi gracze mieli się udzielac na tym forum.Napisał ktos mądry ,że bukmacherka to raczej maraton a nie bieg na 100m.Liczy sie bilans w dluższej perspektywie a nie kilka czy kilkanaście trafnych typów.
Moim zdaniem kluczem do sukcesu jest sposób gry ekspercki i ew.dobra wymiana informacji.Życzę sukcesu,szczegolnie ludziom młodym.
P.s-nie jestem zawodowcem.
To ja napisałem w taki sposób o bukmacherce,tylko nie pamiętam ,czy w pierwszym temacie,czy jeszcze przed wielkim remontem forum mecz,które było zamknięte 2 czy 3 miesiące.Pisałem rówierz wiele innych rzeczy,tylko nie wiem, czy ktoś to pamięta.
No i stwierdzam ,że da się żyć z bukmacherki.Dyscyplina, konsekwencja,dobre informacje,trochę szczęścia.
Oczywiście brak czasu ,powoduje u mnie takie wachania formy podawane w temacie(wspominam o tym ,gdyby ktoś się przyczepił do mojej skromnej osoby) .A to tylko część tego co gram.Wspominałem kiedyś o moim projekcie ,odnośnie grania,narazie jest to odroczone w czasie.Przypomnę tylko ,o czym równierz pisałem,kiedy mecz był w stadium przebudowy ,podawałem na ......(no nie moge powiedzieć) ,bodaj 4 miesiące typy do grania z poważnymi stawkami.Oczywiście początek był fatalny ,ale na koniec tego okresu była suma....no panowie, 50 tys.Oczywiście owe forum też przeszło burzę i pozostały tylko strzępy.
a co to qrwa za pajac przyszedł sie lansować? Może jeszcze list motywacyjmy wkleji. O żesz jaki megaloman lol
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#621446 - 23/07/2006 08:40
Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/03/2004
Postów: 2729
Skąd: Toruń
|
Quote:
Quote:
Quote:
Uważam się za doświadczonego gracza i wiem jedno-osiagniecie sukcesu w bukmacherce to ciężka praca-myslę,że zawodowi gracze zajmuja sie tylko tym.Informacja jest droga i nie widzę powodu,żeby zawodowi gracze mieli się udzielac na tym forum.Napisał ktos mądry ,że bukmacherka to raczej maraton a nie bieg na 100m.Liczy sie bilans w dluższej perspektywie a nie kilka czy kilkanaście trafnych typów.
Moim zdaniem kluczem do sukcesu jest sposób gry ekspercki i ew.dobra wymiana informacji.Życzę sukcesu,szczegolnie ludziom młodym.
P.s-nie jestem zawodowcem.
To ja napisałem w taki sposób o bukmacherce,tylko nie pamiętam ,czy w pierwszym temacie,czy jeszcze przed wielkim remontem forum mecz,które było zamknięte 2 czy 3 miesiące.Pisałem rówierz wiele innych rzeczy,tylko nie wiem, czy ktoś to pamięta.
No i stwierdzam ,że da się żyć z bukmacherki.Dyscyplina, konsekwencja,dobre informacje,trochę szczęścia.
Oczywiście brak czasu ,powoduje u mnie takie wachania formy podawane w temacie(wspominam o tym ,gdyby ktoś się przyczepił do mojej skromnej osoby) .A to tylko część tego co gram.Wspominałem kiedyś o moim projekcie ,odnośnie grania,narazie jest to odroczone w czasie.Przypomnę tylko ,o czym równierz pisałem,kiedy mecz był w stadium przebudowy ,podawałem na ......(no nie moge powiedzieć) ,bodaj 4 miesiące typy do grania z poważnymi stawkami.Oczywiście początek był fatalny ,ale na koniec tego okresu była suma....no panowie, 50 tys.Oczywiście owe forum też przeszło burzę i pozostały tylko strzępy.
a co to qrwa za pajac przyszedł sie lansować? Może jeszcze list motywacyjmy wkleji. O żesz jaki megaloman lol
Pajacem to Ty jesteś znawco.Pokaż swoje osiągnięcia .Trzeba najpierw być samemu dobrym ,by móc krytykować innych.
A lansować się nie muszę ,mam to głęboko w ....
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#621448 - 23/07/2006 10:56
Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 23/11/2003
Postów: 4626
Skąd: Toruń
|
Quote:
ps.żeby nie było że nie mam żadnych osiągnięć, to wygrałem bonus 7% do 1 złoty od następnego depozytu w quizie unibetu....  
... i moge no nawet udokumentować screenami !!!
fuksiarz 
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#621449 - 23/07/2006 12:28
Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
|
Pooh-Bah
Meldunek: 31/08/2002
Postów: 2036
Skąd: Köslin
|
Quote:
TOTO MIX
jeśli chodzi o toto-mixa to najwiekszy SHIT wsrod naziemniakow...
Toto-mix to najlepszy bukmacher naziemny i basta!
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#621450 - 23/07/2006 13:06
Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
|
member
Meldunek: 26/05/2005
Postów: 189
|
a ja zrobie offtopica, jaka jest zasada Freebetów, tzn jesli puszczam freebeta 20 euro na gospodarza po kursie 2.0 to jesli wygram dają mi 40 euro czy 60 euro i czy jesli przegram to mam 0 kasy czy nadal 20 euro?
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#621451 - 23/07/2006 13:13
Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Idzie życ z bukmacherki, ale co to za życie ? Szczeście, intuicja, wiedza, doświadczenie + znajmości w calej europie/świecie + dobre informacje o wszelkich wałkach i idzie wyżyć, jednak nie bede tego praktykowal... Jak mozna uzalezniac swój byt, to czy sie bedzie mialo co dac dziecku do zjedzenia, od tego czy jakis pajac strzeli bramke, albo przebije pileczke na drugą strone siatki. Bukmacherka jest fajna bo sprawie wiele satysfakcji, i mozna cos tam dorobić... ale żyć... 
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#621453 - 23/07/2006 13:26
Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/06/2003
Postów: 3728
|
Quote:
a ja zrobie offtopica, jaka jest zasada Freebetów, tzn jesli puszczam freebeta 20 euro na gospodarza po kursie 2.0 to jesli wygram dają mi 40 euro czy 60 euro ?
Nie wiem jak wpadłeś na 60 euro, czy nawet 40 euro, cóż odpowiedź moze byc dla ciebie szokująca ---- 20 euro
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#621454 - 23/07/2006 14:19
Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
|
journeyman
Meldunek: 12/04/2006
Postów: 54
|
Quote:
i dlatego tacy jak wy nigdy by na to nie wpadli... ot matematycy sie znalezli
Powtarzam na przkladzie... a wiec sa 2 mecze:
755, MIAMI - PHOENIX 1.55 15.00 2.50
855, MIAMI - PHOENIX H (0-6) 1.90 15.00 1.90
Stawiam 2 kupony:
Pierwszy kupon: 755 - 1
Drugi Kupon: 855 - 2
I do cholery jasnej kto mi poda jakis wynik który przekreślałby moje 2 kupony to dostanie odemnie 500zl na MB i nagrode nobla! Owszem jest mozliwosc remisu w Handicapie ale wtedy wchodzi kupon nr 1 !!!!!!!!!!!!!
No i co z tego jeżeli (nie uwzględniając podatku) tracisz na tych kuponach albo 5 % albo 29 % wkładu. I żaden system tego niezmieni.
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#621455 - 23/07/2006 14:54
Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
|
old hand
Meldunek: 16/03/2002
Postów: 835
Skąd: Bytom
|
Quote:
Quote:
i dlatego tacy jak wy nigdy by na to nie wpadli... ot matematycy sie znalezli
Powtarzam na przkladzie... a wiec sa 2 mecze:
755, MIAMI - PHOENIX 1.55 15.00 2.50
855, MIAMI - PHOENIX H (0-6) 1.90 15.00 1.90
Stawiam 2 kupony:
Pierwszy kupon: 755 - 1
Drugi Kupon: 855 - 2
I do cholery jasnej kto mi poda jakis wynik który przekreślałby moje 2 kupony to dostanie odemnie 500zl na MB i nagrode nobla! Owszem jest mozliwosc remisu w Handicapie ale wtedy wchodzi kupon nr 1 !!!!!!!!!!!!!
No i co z tego jeżeli (nie uwzględniając podatku) tracisz na tych kuponach albo 5 % albo 29 % wkładu. I żaden system tego niezmieni.
No może nie aż tyle, ale i tak system będzie generował stratę
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#621457 - 23/07/2006 15:08
Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/11/2004
Postów: 7963
|
Quote:
Smieszne sa komentarze kolesi ktorzy sa tydzien, miesiac czy nawet rok na "+" i na tej podstawie twierdza ze z bukmacherki mozna zyc...
z bukmacherki mozna zyc pod warunkiem ze jest sie bukmacherem
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#621458 - 23/07/2006 16:12
Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
|
old hand
Meldunek: 16/03/2002
Postów: 835
Skąd: Bytom
|
To w czym problem. jest perzecież Betfair i nie tylko.
A co do kapitałow i zysku. Zysku nie nalezy liczyć od wielkości kapitału tylko od obrotu nim. Jet to bardzo poważna różnica.
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#621459 - 23/07/2006 16:16
Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
|
member
Meldunek: 26/05/2005
Postów: 189
|
hehe no dobra a w przypadku pregranej oddaja mi 20 euro tak? to 40 ojro sie wzielo stad ze stawiam 20 wygrywam 20 co daje 40 
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
|
... drugi dzien, przedwczoraj wtopilem ale zaraz sie odegralem, a dzis nic nie gralem i dwa dni "na plusie" jak w pysk strzelil 
Poprzedni temat
Lista tematów
