Ze zbierania zlomu tez da sie zyc;-)
Z wielu zajec da sie zyc, kwestia zaangazowania, wiedzy i pewnej dozy szczescia.
Zakladam ze tylko na tym forum gora 5% zajmuje sie tym profesjonalnie, jakies 10% zajmuje sie tym dodatkowo ale poswiecaja na to sporo czasu i osiagaja efekty pozytywne, do tego sa to ludzie ktorzy umieja liczyc pieniadze i wiedza o co w tym wszystkim chodzi.
Pozostala reszta to przypadkowi gracze albo ludzie ktorzy nie licza swoich osiagniec w dluzszym okresie czasu tylko ciesza sie z przypadkowej wygranej.
Jednorazowa wygrana na tasiemcu p;rzeslania pozostale wtopione "dwojki" czy nawet wieksze kwoty.
Sa tez ludzie zerujacy tylko na bonusach, nie graja tylko lapia okazje, kasuja bonus (jak sie uda) i szukaja kolejnego buka z bonusem.
Taka prawda, ogolnie zgadzam sie z Mackiem i Experto, sami wymiatacze w okolicy wiec kto przegrywa dajac kokosy bukom??;-)
Nie chce tu nikogo obrazic ale wiekszosc klamie piszac o swoich mega systemach i zyskach, szary przypadkowy gracz w dluzszej perspektywie nie ma szans z armia lepszych lub gorszych fachowcow zatrudnionych u poszczegolnych bukmacherow.
...ale co ja tam wiem, ja tu tylko bany daje