Strona 3 z 12 < 1 2 3 4 5 ... 11 12 >
Opcje tematu
#621400 - 21/07/2006 13:02 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
pezet40 Offline
addict

Meldunek: 17/03/2006
Postów: 498
Witam. Po krotkiej rozmowie z krzyskiem przypomnialem sobie wiecej szczegółów na temat tego systemu! Mianowicie podam wam na przykladzie. Mamy 8 zdarzen:


1, L LAKERS - PORTLAND 1.65 13.00 2.30
2, L LAKERS - PORTLAND H (0-4) 1.90 15.00 1.90
3, SAN ANTONIO-WASHINGTON 1.65 13.00 2.30
4, SAN ANTONIO-WASHINGTON H (0-4) 1.90 15.00 1.90
5, MINNESOTA - ORLANDO 1.60 14.00 2.40
6, MINNESOTA - ORLANDO H (0-5) 1.90 16.00 1.90
7, MIAMI - PHOENIX 1.55 15.00 2.50
8, MIAMI - PHOENIX H (0-6) 1.55 15.00 2.50


Fakty sa nastepujace:
- 5 kuponów po 100zl każdy
- na kazdym po 4 mecze
- na 4 kuponach byly 3 Handicapy po kursach 1,90 i jeden zwykly mecz po kursie wyzszym niz 1,50 natomiast na ostatnim piatym kuponie byly same H
- Na kazdym kuponie minimum do wygrania 900zl (w internetowych 1000zl)


Zalożenia:
- Dziennie bylo minimum 16 meczy (bez handicapów osiem) ! Zakladam ze wybieral 8 i tylko te 8 gral (oczywiscie handicapami)

GLOWNA IDEA SYSTEMU:
Wydaje mi sie że polega na tym iż... hmmm podam przyklad ostatniego meczu gdzie jest najrozleglejszy Handicap mianowicie (0-6) i takie mecze sa najlepsze w tym systemie! Jezeli na tablicy z takim Handicapem sa 4 mecze to tylko te gramy! wiec jeżeli na kuponie pierwszym postawi na Miaiami a na drugim na Phoenix (H-6) To nie ma mozliwosci zeby przegral tego meczu bez wzgledu na wynik! Malo tego jezeli wynik bedzie 100-95 to wygrywa oba! I w tym tkwi caly system wedlug mnie!


Kupon nr 1
zdarzenie nr. 1 - 1 (kurs 1,65)
zdarzenie nr. 4 - ?
zdarzenie nr. 6 - ?
zdarzenie nr. 8 - ?

Kupon nr 2
zdarzenie nr. 3 - 1 (kurs 1,65)
zdarzenie nr. 2 - ?
zdarzenie nr. 6 - ?
zdarzenie nr. 8 - ?

Kupon nr 3
zdarzenie nr. 5 - 1 (kurs 1,60)
zdarzenie nr. 2 - ?
zdarzenie nr. 4 - ?
zdarzenie nr. 8 - ?

Kupon nr 4
zdarzenie nr. 7 - 1 (kurs 1,55)
zdarzenie nr. 2 - ?
zdarzenie nr. 4 - ?
zdarzenie nr. 6 - ?

Kupon nr 5
zdarzenie nr. 2 - ?
zdarzenie nr. 4 - ?
zdarzenie nr. 6 - ?
zdarzenie nr. 8 - ?


No matematycy do boju Podalem obrazowo jak system wygladal teraz wasza kolej... Jezeli nikt nic nie wymysli to w nocy sam pogłówkuje gdyz teraz nie mam czasu! Ps. teraz to nie wiem do czego jest ostatni kupon z samymi H ale te mial najczesciej wygrane!

Uwaga do tych co na mnie wciaz naskakuja: Delete Delete Delete (wypilem kawe uspokoilem sie nie chcem miec bana) ale do kurrwy nedzy zrozumcie ze chcem wam Pomoc jak i sobie !!!!!!!!!!!!!!!! Pozdro dla normlalnych

Do góry
Bonus: Unibet
#621401 - 21/07/2006 13:12 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
nawoj Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/08/2004
Postów: 3824
Skąd: 33-335 Nawojowa
Uważam się za doświadczonego gracza i wiem jedno-osiagniecie sukcesu w bukmacherce to ciężka praca-myslę,że zawodowi gracze zajmuja sie tylko tym.Informacja jest droga i nie widzę powodu,żeby zawodowi gracze mieli się udzielac na tym forum.Napisał ktos mądry ,że bukmacherka to raczej maraton a nie bieg na 100m.Liczy sie bilans w dluższej perspektywie a nie kilka czy kilkanaście trafnych typów.
Moim zdaniem kluczem do sukcesu jest sposób gry ekspercki i ew.dobra wymiana informacji.Życzę sukcesu,szczegolnie ludziom młodym.
P.s-nie jestem zawodowcem.

Do góry
#621402 - 21/07/2006 13:22 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
SenDPL Offline
old hand

Meldunek: 07/03/2005
Postów: 844
Skąd: Gdańsk
Quote:

hmmm podam przyklad ostatniego meczu gdzie jest najrozleglejszy Handicap mianowicie (0-6) i takie mecze sa najlepsze w tym systemie! Jezeli na tablicy z takim Handicapem sa 4 mecze to tylko te gramy! wiec jeżeli na kuponie pierwszym postawi na Miaiami a na drugim na Phoenix (H-6) To nie ma mozliwosci zeby przegral tego meczu bez wzgledu na wynik! Malo tego jezeli wynik bedzie 100-95 to wygrywa oba!





Mało tego, jeśli handicap będzie na Miami -6 to przy wyniku 100-95 na pewno nasz handicap na doga będzie correct .

Po drugie, oczywiście wzięliśmy pod uwagę szansę, że wynik będzie 100-94, co spowoduje przegraną obu kupnów...

To takie pierwsze przemyślenia, ponieważ tylko przejrzałem temat, a nie zagłębiałem się w jego treść...

Pozdrawiam

SenD

Do góry
#621403 - 21/07/2006 13:25 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
pezet40 Offline
addict

Meldunek: 17/03/2006
Postów: 498
SendPL hehheh No matematyk to z ciebie nie bedzie jezeli bedzie wynik 100-94 to wygrywa miami czyli pierwszy kupon !!

Pamietajcie ze to tylko przyklad a mowa jest o EUROLIDZE, to zbyt nieprzewidywalna dyscyplina kosza... Ps. mozna tez grac ligi ale okreslone {/b]

Do góry
#621404 - 21/07/2006 13:35 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
pezet40 Offline
addict

Meldunek: 17/03/2006
Postów: 498
Poprawka: NBA to zbyt nieprzewidywalna Liga!

SENDPL - co do pierwszego zdania mianowicie "Mało tego, jeśli handicap będzie na Miami -6 to przy wyniku 100-95 na pewno nasz handicap na doga będzie correct "

Nie wiem o co ci chodzi ale zawsze wygrywamy bez wzgledu na wynik! Jezeli H bedzie na miami -6 to wchodzi drugi kupon czyli +6 na Phoenix!! Nie da sie tego przegrac a mozna wygrac dwa

Do góry
#621405 - 21/07/2006 13:43 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
arvid Offline
old hand

Meldunek: 03/08/2004
Postów: 916
Pezet,
Co prawda nie znam się na systemach i żadnych nie stosuję (albo o tym nie wiem), ale to co zaprezentowaleś raczej trudno tak nazwać. Moim zdaniem gość bardzo dobrze znal się na koszu i tyle. Jak się nie orientujesz w koszykówce to nawet odpowiednich handi nie wybierzesz i mozesz sobie te zapiski o kant.......... a jak się znasz to zagrasz kilka singli / dubli i też zarobisz. Także jak zawsze wracamy do umiejętności typowania

Pozdrawiam
arvid

Do góry
#621406 - 21/07/2006 13:50 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Qubi Offline
veteran

Meldunek: 29/04/2005
Postów: 1384
Skąd: Konin
Quote:

Poprawka: NBA to zbyt nieprzewidywalna Liga!

SENDPL - co do pierwszego zdania mianowicie "Mało tego, jeśli handicap będzie na Miami -6 to przy wyniku 100-95 na pewno nasz handicap na doga będzie correct "

Nie wiem o co ci chodzi ale zawsze wygrywamy bez wzgledu na wynik! Jezeli H bedzie na miami -6 to wchodzi drugi kupon czyli +6 na Phoenix!! Nie da sie tego przegrac a mozna wygrac dwa




Tak jak napisał SendPL oba kupony przegrywają, a Ty jako stały bywalec toto powinieneś wiedzieć, że przy handi -+6 jest też opcja remisu (drużyna wygrywa dokładnie 6 pkt)

Do góry
#621407 - 21/07/2006 14:07 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
pezet40 Offline
addict

Meldunek: 17/03/2006
Postów: 498
i dlatego tacy jak wy nigdy by na to nie wpadli... ot matematycy sie znalezli

Powtarzam na przkladzie... a wiec sa 2 mecze:

755, MIAMI - PHOENIX 1.55 15.00 2.50
855, MIAMI - PHOENIX H (0-6) 1.90 15.00 1.90

Stawiam 2 kupony:
Pierwszy kupon: 755 - 1
Drugi Kupon: 855 - 2

I do cholery jasnej kto mi poda jakis wynik który przekreślałby moje 2 kupony to dostanie odemnie 500zl na MB i nagrode nobla! Owszem jest mozliwosc remisu w Handicapie ale wtedy wchodzi kupon nr 1 !!!!!!!!!!!!!

Do góry
#621408 - 21/07/2006 14:12 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Randall Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 04/02/2004
Postów: 12017
Skąd: nIcEzCzS
Quote:


755, MIAMI - PHOENIX 1.55 15.00 2.50
855, MIAMI - PHOENIX H (0-6) 1.90 15.00 1.90

Stawiam 2 kupony:
Pierwszy kupon: 755 - 1
Drugi Kupon: 855 - 2




co z tego skoro do przodu jesteś tylko w przypadku wejścia obu typów, a na zysk możesz liczyć tylko w przypadku wygranej miami 5 punktami, bo przy wejściu jednego kuponu jesteś do tyłu.Życzę szczęścia w takiej grze.

Do góry
#621409 - 21/07/2006 14:13 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Maciek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/06/2001
Postów: 4102
Skąd: Nowy Sącz
ciekawe co by było jakby ten chłop grał w expekcie ,pewnie już by nie żył (mafia z malty)

Do góry
#621410 - 21/07/2006 14:26 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Rocco Offline
addict

Meldunek: 21/07/2004
Postów: 500
Skąd: PLYMOUTH
widze, ze wszyscy tu maja takie dziwne podejscie. Pezet poswieca czas na opisanie czegos ciekawego a wy ciagle sie go czepiacie (pomijam konstruktywna krytyke), wietrzycie jakis podstep. Na czacie baw wczoraj tez 1 typek pisal do mnie (stawialismy przeciwne opcje), ze np. overa nie bedzie bo on dal under za 3 i byl over, tak samo zostalem wysmiany jak pisalem ze polska wygra a co najmniej zremisuje z belgia. polskosc ....

Do góry
#621411 - 21/07/2006 15:00 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
lottogracz Offline
old hand

Meldunek: 22/03/2005
Postów: 856
Skąd: Rzeszów


-> Witam ponownie he he muszę ratować honor matematyków z tego Forum !

Ja jednak zaglębię się tylko w systemie .

Teraz widzę co innego do rozpisu ?

Tu masz 8 spotkań z tego 4 z handicapem + 4 po jednym typie.

Teraz on te 4 spotkania z handi rozpisał w systemie pełnym na 4 kombinacje tak:

2.4.6
2.4.8
2.6.8
4.6.8
-------czytaj w wierszach. (powstało 4 kombinacje)

Pozostale 4 spotkania to oddzielne spotkania i typy wybrane przez gracza. (np. tylko typy jedynkowe)

Kupon nr 1
zdarzenie nr. 1 - 1 (kurs 1,65)

Kupon nr 2
zdarzenie nr. 3 - 1 (kurs 1,65)

Kupon nr 3
zdarzenie nr. 5 - 1 (kurs 1,60)

Kupon nr 4
zdarzenie nr. 7 - 1 (kurs 1,55)
----------------------------

=>Teraz jako całość wszystko zestawię:

Kupon nr 1
zdarzenie nr. 1 - 1 (kurs 1,65) + zdarzenia ->2.4.6 (wybrane z handi)

Kupon nr 2
zdarzenie nr. 3 - 1 (kurs 1,65)+ zdarzenia ->2.4.8 (wybrane z handi)

Kupon nr 3
zdarzenie nr. 5 - 1 (kurs 1,60)+ zdarzenia ->2.6.8 (wybrane z handi)

Kupon nr 4
zdarzenie nr. 7 - 1 (kurs 1,55)+ zdarzenia ->4.6.8 (wybrane z handi)
--------------------------------
-> Dodatkowy kupon jako 5-ty tylko z handi:

Kupon nr 5
zdarzenie nr.-> 2.4.6.8 (Typy własne z handi)

W ten sposób powstało 5 zakładów do posyłu. Czy to jest TO ?
=====================================

Mimo wszystko musi być dobrym typerem bo może popełnić jeden błąd.

Masz coś jeszcze do rozpracowania ??

pozdrawiam lottogracz

Do góry
#621412 - 21/07/2006 15:13 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Kacpro Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/07/2005
Postów: 2801
osobiscie mam kontakt z chłopakiem który żyje z bukmacherki,polak na wygnianiu w usa znana postać z bettingadvice i musze przyznać że bardzo ładnie sobie radzi.
Sam traktuje to ajko hobby ,nic wiecej.
A co do meczu polski wczoraj z belgią żałuje jak cholera że nie zdarzylem zagrać,bo czułem że jutro pokażą zęby nasi,no ale nic ,było mineło,pozostaje tylko żąłoawć bo kursy gdzieniegdzie to pod 3 dochodziły na naszych...to był niepowazny błąd bukmacherów z takimi kursami,oczywiscie korzyść dla typerów

Do góry
#621413 - 21/07/2006 15:53 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
gryzonko Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 12/06/2003
Postów: 3728
Pezet pozostaje nam tylko liczyć ze jak juz skończysz gimnazjum to przestaniesz fantazjować i staniesz na twardszym gruncie :P

Do góry
#621414 - 21/07/2006 15:55 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
makusik Offline
member

Meldunek: 05/03/2006
Postów: 184
Skąd: Zielona Góra
tak przygladam sie z boku ale postanowilem cos napisac, bo to drugi juz temat w dosc krotkim czasie ktory ciagnie sie w niemajaca celu dyskusje bo i tak kazdy ma swoje zdanie i uwaza ze ono jest jedynie sluszne.

niewiem czy wersja z sadem jest wiarygodna, koles mogl tez z innych przyczyn przestac grac, mogl zostac zastraszony .... niewiem

co do tematu tej dyskusji uwazam ze mozna z bukmacherstwa wyzyc ... zelazna konsekwencja przemyslana strategia, no i trzeba miec czasami troche jaj

ja narazie traktuje bukmacherke jako rozrywke, ucze sie caly czas tego, sprawdzam nowe strategie, doskonale sie i staram traktowac to powaznie, lecz narazie zarabiam pieniadze w inny sposob, lecz czemu by nie polaczyc milej rozrywki z zarabianiem pieniedzy, wiem i znam przypadki ze z tego mozna zyc a conajmniej niezle dorobic sobie do pensji

pozdrawiam wszystkich forumowiczow i sadze ze goroca atmosfera na zewnatrz naszych domow tak zaognia nasze dyskusje tutaj ))

Do góry
#621415 - 21/07/2006 16:03 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Ja mialem kiedys bardzo fajny system,
wchodzilem do stsu, otwieralem ulotke, udawalem ze przegladam w skupieniu zawartosc, a tak naprawde nadstawialem ucha na madrosci "fachowcow" tam przesiadujacych, po 15 minutach wybieralem 3-4 czasem 5 spotkan o ktorych bylo najglosniej (czyt. te z kursami w okolicach 1,2) i gralem odwrotnie w systemie.
Kasa murowana, spalem na pieniadzach ale sielanka sie skonczyla bo fachowcy stwierdzili ze im pecha przynosze i dostalem "bana", nie moge juz tam zagladac

Do góry
#621416 - 21/07/2006 16:29 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
El Camino Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/05/2003
Postów: 1676
Skąd: Warszawa
Fajny patent .Jakoś na to nie wpadłem i w ogóle u naziemnych to nie byłem tak dawno,że ho ho albo i dłużej .

Ale granie u naziemnych ma swoje uroki.Stojąc w kolejce i słuchając innych bywalców można usłyszeć takie rzeczy,że to po prostu słow brak .Najlepiej było w niedziele,bo największe kolejki i najwięcej mędrców.

Do góry
#621417 - 21/07/2006 16:43 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
pietroc1908 Offline
enthusiast

Meldunek: 16/01/2005
Postów: 373
ogolnie temat super :D:D

zwlaszcza z ta sprawa sadowa

natmiast jedno musze skomentowac (jako ze jestem sedzia koszykowki i w tej dyscyplinie siedze od zawsze:

Quote:

a uwierz ze koszykówka to najbardziej przewidywalna dyscyplina sportowa! Nie jeden ekspert to potwierdzi...





TOTALNA GLUPOTA

Do góry
#621418 - 21/07/2006 17:59 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
skoczek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 29/01/2005
Postów: 3063
Skąd: fut5al.pl / hypebeast.pl
Quote:


natmiast jedno musze skomentowac (jako ze jestem sedzia koszykowki i w tej dyscyplinie siedze od zawsze:





To może się jakoś dogadamy Jakie ligi sędziujesz?

Do góry
#621419 - 21/07/2006 18:09 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
s_LP Offline
old hand

Meldunek: 03/05/2006
Postów: 895
sądy, zastraszanie... przestańcie fantazjować...
przecież jeżeli by do takiego czegoś doszło, mając skuteczny system można w łatwy, prosty sposób się zrewanżować bukom za zaistniałą sytuację - choćby przez założenie stronki internetowej i wrzucanie tam typów, tak aby nie jeden a wielu grało, także podobne historie jak ta i ta sprzed dwóch(?) lat o gangu matematyków, którym zakazano grać w totomixie proponuje raz na zawsze włożyć między bajki.

co do utrzymywania się z grania powiem tak: jest to możliwe, ale nie powinno stanowić jedynego źródła dochodu (np. ZUS czy ewentualne problemy z urzędem skarbowym); ktoś wcześniej podał przykład przedsiębiorstwa, które raz przynosi zyski, innym razem straty - tutaj jest dokładnie tak samo. Uważam, iż kapitał na granie aż do osiągnięcia konkretnego, założonego wcześniej pułapu nie powinnien być ruszany i przeznaczany na konsumpcje. Dopiero przy osiągnięciu owych odpowiednich zysków można szaleć .

natomiast to jak gramy z reguły zależy od zasobności naszego portfela - inaczej gra się mając do dyspozycji 10 plnów, inaczej 1 000 zł, a jeszcze inaczej 5 000 Euro

pozdrawiam

Do góry
Strona 3 z 12 < 1 2 3 4 5 ... 11 12 >


Kto jest online
1 zarejestrowanych użytkowników (ElNinho[mmdea]), 1757 gości oraz 14 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50944 Tematów
5790109 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47