Strona 1 z 12 1 2 3 ... 11 12 >
Opcje tematu
#621360 - 20/07/2006 16:25 Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
pezet40 Offline
addict

Meldunek: 17/03/2006
Postów: 498
Z bukmacherki da sie żyć udowodnił to pewien klijent Toto-mixa (wlasciciel to moj przyjaciel mam wglad do wszystkich wygranych kuponów) Mianowicie byl typ co przychodzil tylko we wtorki srody i czwartki bo tylko wtedy byla euroliga(kosz), gral tylko to nigdy nic innego! Zawsze stawial 5 kuponów po 100zl kazdy! Zawsze stawial 4 mecze na kazdym kuponie! Zawsze na kazdym byl jeden i ten sam kurs czyli 1,90! Zawsze mial na kazdym kuponie do wygrania 1170zl! i Uwaga to jest najlepsze... Zawsze powtarzam Zawsze wygrywal 1 max 2 kupony dziennie! On nigdy nie przychodzil do tego zakladu z pieniedzmi! Zawsze z kuponami! Nie mogl wygrac wiecej niż 2/5 które stawial gdyż mial swoj system i zawsze mu minimum 3 kupony nie wejdzie bez wzgledu na wynik! Najczesciej w ciagu 3 dni w tygodniu wygrywal 1, 1 i 2 kupony czyli jak liczylem z Krzyskiem (wlascicielem) to w tygodniu (konkretnej w 3dni) postawione mial 1500zl a wygrane 4600zl! 3000zl na czysto tygodniowo dawalo mu 12000zl miesiecznie na czysto (Kto wie czy tak samo codziennie nie stawial w stsach) !!! Mimo ze zawsze wygrywal nigdy nie zwiekszal stawki dziwne nie?

I uwaga wiecie jak sie zakonczyla jego przygoda po okolo pol roku gry? Otoz szanowna firma Toto-Mix pozwała go do sądu.... Nie wiemy jak sie zakonczyla sprawa gdyz po prostu juz go nigdy moj przyjaciel w swoim zakladzie nie widzial... a zapytacie sie co stawial? Ciekawi was no nie? Powiem wam bo i tak sami wywnioskujecie skoro kurs zawsze byl ten sam 1,9! Odpowiem wam... Gral zawsze i tylko Handicapy! bo tylko Handicapy zawsze byly wyrównane kursowo 1,9-1,9 zawsze! Dalo mi raz do myslenia jego pewne zdanie na temat bukacherki i przyznaje sie ze zgadzam sie z nim... mniej wiecej brzmialo tak "Jeżeli ktos kto siedzi w bukacherce ponad 2 lata i dalej stawia pilke nożną to jest takim samym gównianym graczem jak ktos kto dopiero zaczyna"

Nie moge sie doczekac euroligi zeby sprobowac tego systemu... a wy co o tym myslicie?

Ps. Wszystko to sie dzialo w Zamosciu i moge rękę sobie dać uciąć ze to wszystko jest prawda 100% gdyz powtarzam mialem wglad do kuponów!!!

Do góry
Bonus: Unibet
#621361 - 20/07/2006 16:33 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
speedway7 Offline
addict

Meldunek: 04/03/2003
Postów: 478
Skąd: Ruda Ślaska
No to git Co do piłki zgadzam sie z koszykarzem prawdopodobienstwo kasuje ją juz na wstepie Chyba ze gramy azjatyckie Po pierwsze Jezeli juz grasz zmniejsz ryzyko wtopy A jezeli sa juz trzy mozliwosci 1 x 2 To niestety to ryzyko jest za duze.

Do góry
#621362 - 20/07/2006 16:52 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
stanley151 Offline
member

Meldunek: 26/05/2005
Postów: 189
no ale jaki to byl system?moglbys podac z przykladami jak te 5 kuponow wygladalo?na kazdym inne zdarzenia czy inaczej?itd

Do góry
#621363 - 20/07/2006 16:54 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
international Offline
newbie

Meldunek: 12/04/2005
Postów: 45
Ale dlaczego go pozwali do sądu???????

Do góry
#621364 - 20/07/2006 17:03 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
nowik Offline
addict

Meldunek: 08/03/2006
Postów: 598
Skąd: GG 346319
Może i koleś ładną kasę trzepał , ale jego zdanie na temat bukmacherki , to totalna bzdura! Przecież można obstawiać zdarzenia z prawdopodobieństwem trafienia 50/50% dotyczące piłki nożnej choćby właśnie handicapy , under/over 2,5 , strzeli/nie strzeli etc... Jedynie z czym się można zgodzić to fakt , że trudniej trafić wynik typując trdycyjnie 1 , X , 2 gdzie prawdopodobieństwo trafienia jest 33% , dlatego zdecydowana większość moich typów to linia u/o 2,5.

Do góry
#621365 - 20/07/2006 17:11 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
gryzonko Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 12/06/2003
Postów: 3728
qrwa następny temat z serii " pan henio zrobił dużą bąńke w totomixie, moge i JA!"

Do góry
#621366 - 20/07/2006 17:20 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
skoczek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 29/01/2005
Postów: 3063
Skąd: fut5al.pl / hypebeast.pl
Jak dla mnie to kolejna bzdura z serii "z życia wzięte"

Do góry
#621367 - 20/07/2006 17:29 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
omon72 Offline
newbie

Meldunek: 17/04/2006
Postów: 25
Szanowny pezecie, z taką wyobraznią to śmiało możesz książki pisać.Jak miałeś wgląd do kuponów to trzeba było grać tak samo!!!
pozdrawiam

Do góry
#621368 - 20/07/2006 18:54 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Kellthorn Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/05/2006
Postów: 2326
pezet, nie kituj tylko podawaj ten czarodziejski system

Do góry
#621369 - 20/07/2006 19:01 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
aha Offline
enthusiast

Meldunek: 02/05/2006
Postów: 226
Gosc ma nierowno pod sufitem piszac takie rzeczy.

Totomix pozwal do sadu swojego klienta, ze ten go ogral

A skad mial dane osobowe skoro go pozwal i na jakiej podstawie i w ogole za co go pozwal???

Popisz jeszcze troche, moze Sapkowskiego przescigniesz

LIBED

Do góry
#621370 - 20/07/2006 19:06 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
sloverx Offline
newbie

Meldunek: 25/05/2005
Postów: 34
pezet40
He He mogło się zdazyć tak że gość kilkanaście razy z rzędu miał jeden z 5 kuponów wygrany i wydawało Ci się ze tak wygrywa prze pół roku , co jest absolutnie niemozliwe.
A już z tym sądem to już przegiąłeś.

Do góry
#621371 - 20/07/2006 19:14 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
rieger Offline
addict

Meldunek: 26/04/2001
Postów: 500
@Pezet

Czyżby ludzie przestali chodzić do Twojego Totomixu i próbujesz sobie nagonić klientów:)

A jeśli nie to podaj ten system-cud i czy tylko go grał ze względu na dyscyplinę czyli koszykówkę czy nie ważne co byle kursy byłby wyrównane?

Pozdrawiam nie wierząc w te cuda

Do góry
#621372 - 20/07/2006 19:50 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
nowy WK Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 30/11/2004
Postów: 2012
Quote:

Dalo mi raz do myslenia jego pewne zdanie na temat bukacherki i przyznaje sie ze zgadzam sie z nim... mniej wiecej brzmialo tak "Jeżeli ktos kto siedzi w bukacherce ponad 2 lata i dalej stawia pilke nożną to jest takim samym gównianym graczem jak ktos kto dopiero zaczyna"





ROTFL - to w pilce nie ma handicapow? Czy moze jest jakas inna przyczyna, ze lepiej grac eurolige niz pilke. A kosz U-20 czy U-18 tez jest gorszy od euroligi?
Tego goscia pewnie sie nie spytasz ale skoro sie z nim zgadzasz to moe to wyjasnisz?

Quote:


Nie moge sie doczekac euroligi zeby sprobowac tego systemu... a wy co o tym myslicie?






Moja rada - poszukaj bukmachera u ktorego masz kursy 1,91 czy moze 1,92 na te handicapy a nie 1,9 * 0,9 jak w jakims toto cos tam.

Wojtek

Do góry
#621373 - 20/07/2006 19:52 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
pezet40 Offline
addict

Meldunek: 17/03/2006
Postów: 498
Brawo przejrzeliscie mnie... Myslalem 15 minut nad historyjka a pozniej 15 minut ja pisalem zeby wam zaimponowac... Boże widzisz a nie grzmisz... Male info dla tych co na mnie naskoczyli:

Nie zamierzam sie z wami klocic... Nie mam na to czasu ani nie odniose z tego żadnych korzyści... Nikt mi za dzielenie sie informacjami nie placi... Nie wierzysz w to co napisalem? No to wybacz ze zająłem ci 3 minuty z Twojego życia na przeczytanie tego tematu, po prostu opuść tą strone z uśmiechem... Skoro to takie zabawne dla Ciebie to ciesze sie że mogłem podarować ci chociaż uśmiech... Dlaczego Polacy są tacy zawistni... Nie Zycze sobie aby ktos podważał moją wiarygodnosc. Pozdrawiam

Info dla tych co zainteresowal ich moj temat:

Wiadomo ze w grze gdzie jest dosc wysoka punktacja latwiej mozna przewidziec wynik spotkania niż w grze takiej jak pilka nozna gdzie jedna kontra moze zadecydowac o meczu... Ktos napisalem u underach, overach... strzeli nie strzeli... heh napewno nie jest to latwiejsze do przewidzenia niz Handicap w koszykowce... Ludzie sa uprzedzeni do koszykówki ze wzgledu na wtopy jakie doznawali w lidze NBA! Pamietajmy ze NBA to liga najlepszych z najlepszych... Wysoki poziom gra raczej wyrównana... Natomiast piszemy tu o Eurolidze gdzie o wiele latwiej przewidziec wynik spotkania... Pamietajmy ze w pilke gra 11 zawodników a w Kosza 5! Latwiej jest ocenic umiejetnosci 5 przeciwko 5 niz 11 przeciwko 11! W kosza rowniez jest jak juz ktos wspomnial szanse sa
praktycznie 1/2 w pilke zas aby trafic kurs 1,90 mamy szanse 1/3 !! To jest spora różnica i niewątpliwie kosz jest najlatwiejsza dyscyplina do obstawiania!


Tak sprawa trafila do sądu... Dotarli do wlasciela owego punktu Totomix (DO krzyska) i zabronili mu drukowac kupony temu osobnikowi przy czym nakazali jak sie zjawi dac mu ten list! W liscie prawdopodobnie byl numer tel adres lub cos aby sie skontaktowal w celu wyjasnienien! Nie jestem prawnikiem nie interesuje mnie to zbytnio ale wiem ze sprawa trafila do sądu i wiem rownież ze owy osobnik przegral (no bo jak wytlumaczyc to ze przestal juz przychodzic) !!

"Jak miałeś wgląd do kuponów to trzeba było grać tak samo". Czlowieku ja mialem wglad tylko do wygranych kuponów... Myslisz ze siedzialem u niego w zakladzie caly dzien i czekalem na tego typa w celu proszenia go aby dal spisac to co postawil? Myslisz ze jak ktos daje do druku 5 kuponów to wlasciciel moze ot tak sobie je przepisac przy klijencie? To byl dziwny facet... malomowny...

To nie jest zaden czarodziejski system... Trzeba sie znac na tej dyscyplinie! Przyklady kuponów nie jest w stanie podac gdyż nigdy nie widzialem przegrnaych kuponów... ale jutro wybieram sie na starówke... moze zajde do krzyska i napisze tu wnioski z tego co sie dowiedzialem...

Ps. myslicie ze jakbym znal dokladnie ten system ktory pozwala jak najlepiej minimalizowac ryzyko przy powyzszym sposobie gry to podawalbym go tutaj? odpowiedzcie sobie sami. Napisalem wam co widzialem na oczy... a widzialem codziennie wygrane kupony! Pozdrawiam

Do góry
#621374 - 20/07/2006 19:58 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Aandja Offline
old hand

Meldunek: 01/06/2003
Postów: 1054
Skąd: śląsk
@pezet40

a dlaczego ze swoim kumplem nie obstawialiscie tego samego?

acha, ten GOSC przychodzil tuz przed spotkaniami....

Do góry
#621375 - 20/07/2006 19:59 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Randall Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 04/02/2004
Postów: 12017
Skąd: nIcEzCzS
To co piszesz jest bez sensu.Policz sobie ilość kombinacji takich kuponów, gdzie masz cztery mecze i w każdym dwa mozliwe wyniki.Na pewno nie jest to pięć.Dla mnie bzdura.Jeśli wygrywał to na pewno nie był to jakiś tam system.

Do góry
#621376 - 20/07/2006 19:59 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
chris Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/04/2006
Postów: 3565
Skąd: Kraków
Koles gral zawodowo na 12 000 zysku miesiecznie, i gral w toto gdzie faktyczny kurs mial 1.71. Jesli by tak bylo to by gral w buku internetowym 1.98/1.98. Latwo przeliczyc ile by zyskal...

Do góry
#621377 - 20/07/2006 20:04 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
nowy WK Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 30/11/2004
Postów: 2012
Quote:

W kosza rowniez jest jak juz ktos wspomnial szanse sa
praktycznie 1/2 w pilke zas aby trafic kurs 1,90 mamy szanse 1/3 !! To jest spora różnica i niewątpliwie kosz jest najlatwiejsza dyscyplina do obstawiania!





Co za roznica czy masz kursy 1,9 i 1,9 na handicap w kosza czy w pilke? I tu i tu wg bukmachera masz 50% szans na trafienie.

Moze rzeczywiscie sie zdarzylo to co piszesz ale to byl wyjatek z nie regula,

Wojtek

Do góry
#621378 - 20/07/2006 20:59 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
Vivo Offline
addict

Meldunek: 04/06/2006
Postów: 400
Skąd: Kędzierzyn - Koźle
pezet, widze ze dalej probujesz zaistniec na forum po tym jak chciales podawac swoje typy w "Swiat Bukmacherstwa"
Pozdro

Do góry
#621379 - 20/07/2006 21:15 Re: Z bukmacherki da sie żyć... Zobaczcie
pezet40 Offline
addict

Meldunek: 17/03/2006
Postów: 498
AAndja... Przeczytaj jeszcze raz to co napisalem powyzej... tylko teraz ze zrozumieniem...

Randall ja nie pisze o zlotym srodku... Ja pisze ze czlowiek mial system ale znacznie obnizajacy prawdopodobienstwo wtopy przy czym gosc na tyle sie znal w tej dziedzinie sportu ze codziennie wychodzil na +

Chris... Nie kazdy jest tak do przodu technicznie jak ty hehe... Ludzie sa nieufni, wola miec gotowke w reku i miec pewna wygrana niz wplacac do internetowych... gdyby tak bylo jak piszesz to nie bylo by czegos takiego jak Naziemne buki!

nowy Wk bukmacher to nie totolotek ze liczysz w %! Tutaj mozesz analizowac a uwierz ze koszykówka to najbardziej przewidywalna dyscyplina sportowa! Nie jeden ekspert to potwierdzi...

Vivo.... Znajdz jeszcze raz moj temat i napisz nam w tym temacie ile mam w nim zysku po tygodniu obstawiania zaczynajac od 150zl... Czyzby 1000zl? Ahh jestem super no nie? Nie podawalem typów dalej gdyz korzystalem z typów Pana Al_Capone niestety wszystko wtopilem ale nie mam do niego żalu robił co mógł! Pozdro

Ps. Jutro podam wam jak wyglądały kupony i może w końcu przyznacie mi racje ze cos takiego bylo mozliwe. Pozdrawiam

Do góry
Strona 1 z 12 1 2 3 ... 11 12 >


Kto jest online
9 zarejestrowanych użytkowników (Akhu, alfa, Sensei, akagi, 11kera11, burbon, rafal08, wHiTe_StAr, ElNinho[mmdea]), 1816 gości oraz 8 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50944 Tematów
5790072 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47