1 lipca, 21:00
Frankfurt nad Menem - Commerzbank Arena



Brazylia - Francja

.

Zapoznałem się z wieloma opiniami na temat tego meczu. Wiele osób uważa że będzie to wyrównany i ciekawy pojedynek. Dodatkowno zapozałem się też z opiniami brazylijczyków i dla nich będzie to mecz wyjątkowy. Są żądni rewanżu na żabojadach za upokorzenie w 1998 roku. Napewno nie zlekceważą rywali i zrobią wszystko aby wygrać ten mecz. Twierdzenie że szanse wynoszą 50/50 to kompletne nieporozumienie. Nie przewiduję w tym spotkaniu większych problemów dla reprezentacji Brazylii.

ps. Chciałem też przedstawić w formie graficznej prawdopodobny przebieg spotkania (Brazylia na górze).

hehe ciekawy materiał graficzny i jestem bliski poglądu ze bedzie on prawdziwy. Czas Francuzów mam nadzieje na tym mundialu mija. Wczoraj z Hiszpanami nie grali źle jednak wydaje mi się ze więcej atutow mają Canarinhos. oczywiście o ile w miarę dobrze spisywac się będą brazylijskie gwiazdy jak Adriano czy spasiony Ronaldo.

Cieawy pojedynek się szykuje, który elektryzuje cały piłkarski światek. Moje pierwsze odczucia są takie ze żabojadki pojadą do domu.

Jeszcze nie zastanawiałem sie nad tym meczem za bardzo, ale po tym, co pokazali Francuzi w meczu z Hiszpanią, muszę zmienić zdanie o tym zespole. Sądziłem, że jest to zespół, który sukcesy ma już za sobą, ale teraz nie jestem tego juz taki pewien. Francja trochę męczyła się, by wyjść z grupy, ale teraz doświadczenie odgrywa dużą rolę, o czym przekonali się Hiszpanie. Motywacji Francuzom nie zabraknie, a i umiejetnosci też nie.
Będzie to mecz dwoch najstarszych ekip ( chyba ), bo 1 skład Canarinhos to też pradziadki.
Ta chęć rewanżu ze strony Brazylijczyków, może im wyjść bokiem.
Moją uwagę zwraca kiepska forma Ronaldo i Adriano
Ten drugi wczoraj został trafiony piłką przez swojego kolegę z zespołu i o dziwo piłka trafiła do siatki. Nota bene po spalonym
Uwagę zwraca ustawienie Ronaldinho, który póki co jest jednym z najsłabszych w ich ekipie.
Obrona Brazyli jest żenujaco słaba w przeciwieństwie do obrony Francuzów
Dla mnie wynik tego spotkania jest sprawą otwartą
Ale to taki pierwszy viev

Na to spotkanie najprawdopodobniej wykuruje sie Robinho, ktory z pewnoscia bedzie stanowil wieksze zagrozenie na wspol z Ronaldo niz Adriano.

Podpisuje się pod tym obydwiem rękami O meczu na tym etapie MŚ powinno być bardzo dużo do napisania ale ten mecz jest odstępstwem od reguły. Francja dostanie takie baty że długo będą to pamiętać, Słuchajcie nie ma co się oszukiwać Brazylia nawet jak dalej będzie "człapać" po boisku to i tak jakieś 2-0 wyczarują ale jak zechcą się odgryść za 98 rok to zrobią z nich placek. Adriano chyba już nie wylezie tylko cały mecz zagra Robinhio także będzie git. Francja obecna nie dosięga tamtej z 98 roku do pięt a Brazylia na pewno będzie bardziej zmobilizowana teraz niż w tamtym dziwnym meczu. Win Brasil nie podlega dla mnie żadnej dyskusji !!

Jak mnostwo bukow wystawia kursy 1,85 - to bedzie z duzym prawdopodobienstwem ZONK. Znam to z autopsji.
Ja tego raczej nie ruszam

LART ja rowniez uwazam, ze dalej awansuje Brazylia, ale twój huraoptymizm chyba jest przesadzony.

"Francja dostanie takie baty że długo będą to pamiętać" - tak napisałeś.

Nie wydaje mi się by dominacja Brazylijczyków byla aż tak duża, uważaj bo się możesz przejechać

Brazylia nie grala do tej pory z jakims klasowym rywalem, naprawde ciezko powieziec cos o ich dyspozycji, Francja teoretcznie pokonala na razie niby klasowaego rywala chociaz z kim ta Hizpania wygrala na MS? Z Arabia, Ukraina i Tunezja? Te rywale to plotki, dlatego zagralem wczoraj Francje. Taki mecz jak Francja - Brazylia dopiero pokaze nam co te druzyny sa warte, bo jedna z nich zobaczymy w finale. Mam zagrana Francje jako mistrza, jednak liczylem ze wyjda z pierwszego miejsca i beda miec latwiejsza droge do finalu, dlatego czekam teraz az Pinnacle wystawi kurs na takie zdarzenie jak Francja nie bedzie mistrzem i to zagram. Bardziej licze na Argentyne ktora tez mam zagrana na mistrza, jedna z Niemcami ktorzy sa w gazie moze byc roznie. Teoretycznie latwe zarabianie juz sie chyba skonczylo, bo te mistrzostwa to wielkie polowy dla zawodowych graczy, jednak jeszcze mozna bukow oskubac, dlatego kurs na Brazylie 1,93 hm, osobiscie bym wystawil 1,75 dlatego ta roznica to teoretycznie zarobek przy 100 zdarzenia, oczywiscie jesli jest sie dobrym analitykiem.

Trzeba spojrzeć przeciwnikowi w oczy - widząc jak cieszą się Francuzi po wygranej z Hiszpanami, zrozumiałem, że to ich koniec, oni już dla siebie osiagnęli więcej niż się spodziewali, dziadki cieszyli się jakby dokonali rzeczy, o której tylko śnili, pokonali młodzież z Hiszpanii, powiem krótko - wyjdą na mecz już przegrani, spora ich cześć jest w szoku, że wogóle tam się znalazła.

Jak dla mnie najbardziej miarodajne są ostatnie mecze tych drużyn, czyli występy ćwierćfinałowe. I tu Brazylia zagrała tak jak na całych mistrzostwach, bez specjalnego wysiłku "marne" 3:0, a Francja, z być może na siłę dostrzeganym progresem, wypunktowała Hiszpanów.

Zakładając, że w przypadku Brazylijczyków o sile tej drużyny decyduje ofensywa, to ... marnie to widzę. Z kilku powodów:

- na 99% w pierwszej jedenastce wyjdą "ciężkie" działa: Ronaldo i Adriano, którzy w potyczkach z równie doświadczonymi defensorami francuskimi, ale o niebo sprawniejszymi, mają szansę tylko w przypadku jakiegoś przypadkowego błędu,

- zakładam, że Francuzi zagrają podobnie jak z Hiszpanami, uważnie w obronie i w środku pola i ostrożnie w ataku. Jeżeli Barthez nie będzie miał okazji zbyt często intereweniować na przedpolu, to jestem spokojny o wynik. Mam nadzieję, że Henry zaglądnie w statystyki spalonych i obejrzy sobie na video, jak je idiotycznie popełniał i marnował wysiłek kolegów i mam nadzieję, że wyciągnie wnioski, co przy środkowych Lucio i zwłaszcza Juanie powinno skutkować 1-2 bramkami po szybkich atakach,

- przewidywany sposób gry Franzuzów powinien raczej zneutralizować jedną z największych broni Brazylijczyków, a więc szybki atak w wykonaniu choćby Kaki i Ronaldinho - ale tutaj liczę na wczesną reakcję Makelele i Vieiry. Poza tym, na moje oko Ronni nie błyszczy i mam nadzieję, że jeszcze z tym blaskiem poczeka.

Reasumując przewiduję przewagę Brazylijczyków, z której niewiele będzie wynikać, wynik w okolicy remisu, ze wskazaniem na Francuzów, dlatego zagram X2 Francja za 3/10.

Jedyne co mnie niepokoi to: postawa Bartheza i ewentualne eksperymenty w składzie Domenecha ...

wolna , statyczna , stara Francja kontra pelna sil , niezmeczona , rozluzniona Brazylia ? CHYBA KPI KTOS kto uwaza ze Francja przejdzie Brazylijczykow ! Dida kontra Barthez ? tego chyba nie trzeba komentowac ... , Barthez dramat , zle wychodzi do pilek , nie pewny na przedpolu , przy stalych fragmentach bardzo duzo bledow ( Juninho , Carlos , Ronaldinho ... ), do tego szybkosc Robinho , pomyslowosc w rozegraniu Ronaldinho , a Francja ? co moze przeciwstawic ? moze troche ambicji i to tyle wg mnie ! stawiam wynik Brazylia-Francja 3-0

Ja stawiałem przed mistrzostwami na finał Niemcy - Brazylia i tego sie trzymam do konca: ) Brazylia gra na 50 -60 % swoich mozliwosci a i tak wygrywa...wierze w to ze Francja powalczy ale tylko powalczy....... Francji wyszedł jeden mecz na mistrzostwach. Mecz z Hiszpanią a własciwie nie jeden mecz tylko koncowe 50 jego minut: )jak dla mnie awans BRAZYLII....

Faktycznie,Brasil nie gra na 100 % swoich mozliwości,tańczą sambę z przeciwnikami ale teraz sa mecze o wysoką stawkę.Stawiam 2:1 dla BRASIL BRASIL

Ja wierzę we Francję! Jestem jej wiernym kibicem od 1997 roku! Brazylijczycy moim zdaniem są zbyt pewni siebie, a nic wielkiego nie pokazują na tych mistrzostwach. Moim zdaniem pochwalić tam można tylko Ze Roberto i Lucio! A we Francji? Wspaniala gra Sagnola, Vieiry, Gallasa, Zidane'a i mlodego Ribery'ego ktory nie będzie patrzył czy przed nim jest Roberto Carlos czy jakiś pierwszy lepszy słaby obrońca! Moim zdaniem Francuzów przy odrobinie szczęścia stać na finał tych mistrzostw jak nawet nie na mistrza! Ciężko będzie ociążałym napastnikom Adriano i Ronaldo, a przede wszystkim temu drugiemu, przejść przez obronę francuską, która jak na razię na tym turnieju większych błędów nie popełnia. VIVA LA FRANCE ... ALLEZ LES BLEUS
Pozdrawiam.

francja ma najsłabiej grająca drużyne od dłuższego czasu...cudem doszli az do 1/4!myśle,ze nie majaszans z brazylia która może nie gra oszałamiająco ale jednak wygrywa wszystkie mecz w cuglach!!myśle ze może sie nawet skonczyc 2 lub 3-0!!!

Ja mysle, ze to bedzie mecz indywidualnosci. Jesli zagra Kaka i Emerson szanse sa wyrownane. Kaka potrafi ,,podac gola" , a Ronaldo ani Adriano szans nie marnuja. Licze na sporo goli, ale wygrana jednak Francuzów

francja ma druzyne emerytów.I tak juz godnie zegnają Zidana.Sportowo lepsi sa Brazylijczycy i to oni powinni awansowac do najlepszej 4 mundialu.

Dawno się nie wypowiadałem, ale czytając pewien artykuł pisało w nim, że sa to najnudniejsze mistrzostwa świata w histori. Bez większych niespodzianek i wszystko wskazuje, że będzie finał Niemcy - Brazylia tak jak "wszyscy" by chcieli .

Teraz odnosnie meczu:
Może odniosłem dziwne wrażenie, ale jak ogladałem mecz to Francuzi z Domenechem na czele sami się nie spodziewali, że przejdą Hiszpanię, ale to tylko moje odczucia. Jeśli chodzi o kwestie sportowe to Brzaylia ma o wiele lepszego trenera, który może nie ustawia kanarków żeby grali pięknie, ale grają skutecznie. Francuzi to już stara drużyna i gdyby nie Ribery to kto wie jakby się skończyła potyczka z Hiszpanami!!

Kolejnym argumentem jest spaślak, tak spaślak. Nie wiem jak on to robi, ale El gordo na MŚ jest całkiem dobry :):)
Poza tym wreszcie coś musi pokazać Ronaldinho, no i jeszcze są Kaka, Robinho, Adriano. No i jeszcze ten rewanż za 1998 rok gdzie Francja grała u siebie!!

Choc jak napisałem na samej górze, poszukam dobrego kursu na finał Brazylia - Niemcy i chyba zagram na niego "pare" groszy
Pozdrawiam

Sędzia:
Luis Medina Cantalejo
From Spain

Games refereed by Luis Medina Cantalejo in 2005/2006 Yellows Reds
European Cup Man Utd 3 - 0 Debreceni VSC 09-08-2005 4 0
World Cup Slovenia 2 - 3 Norway 03-09-2005 6 0
European Cup FC Bruges 1 - 2 Juventus 14-09-2005 4 1
European Cup Ajax 1 - 2 Arsenal 27-09-2005 6 0
World Cup England 1 - 0 Austria 08-10-2005 5 1
European Cup Schalke 2 - 0 Fenerbahce 01-11-2005 4 2
World Cup Germany 1 - 0 Poland 14-06-2006 6 1
World Cup Holland 0 - 0 Argentina 21-06-2006 5 0
World Cup Italy 1 - 0 Australia 26-06-2006 6 1
European Cup Liverpool 0 - 1 Graz AK 24-08-2004 6 0
World Cup Turkey 1 - 1 Georgia 04-09-2004 7 1
European Cup Arsenal 1 - 1 Panathinaikos 02-11-2004 4 0
European Cup B. Munich 5 - 1 Maccabi Tel Aviv 23-11-2004 0 0
European Cup PSV Eindhoven 1 - 0 Monaco 22-02-2005 2 0
UEFA Cup CSKA Moscow 4 - 0 Auxerre 07-04-2005 4 1
European Cup Anderlecht 1 - 1 B. Munich 30-09-2003 4 1
UEFA Cup Roma 1 - 0 Hajduk Split 06-11-2003 0 0
Spanish Primera Liga Villarreal 2 - 2 Osasuna 01-09-2002 3 0
Spanish Primera Liga R. Vallecano 3 - 1 Racing 22-09-2002 6 1
Spanish Primera Liga Mallorca 2 - 0 Espanyol 06-10-2002 6 0
Spanish Primera Liga Valencia 5 - 1 Ath. Bilbao 26-10-2002 3 0
Spanish Primera Liga Sociedad 1 - 1 Deportivo 09-11-2002 3 0
Spanish Primera Liga Barcelona 0 - 0 Real Madrid 23-11-2002 4 0

Jeżeli ktoś próbuje grać w tym meczu kartki to może się przyda . Może komuś uda się wyciągnąć wnioski odnośnie kartek. Od siebie powiem, że jest to sędzie co lubi sie pokazać na boisku !! Ale czy ten mecz będzie ostry ? Mi się wydaje, że raczej nie. Po tym jak Ivanow i Poll pojechali myśle, że FIFA zdecydowanie wpłynęła na sędziów i już tak ochoczo nie wyciągają tych kartek. Poza tym Brazylijczyków jest nawet ciężko faulować. Do tego na boisku nie ma wielu boiskowych rozrabiaków i granica jaką dał np. GB na u/o 6,5 w kartkach mi osobiście wydaje się nie do przekraoczenia kurs: 1,67. Pozodzenia

HEhe ten bełt nie wiem jak tam wskoczył ale może jest adekwatny do tego co napisałem

Co myślicie o zagraniu na ilośc spalonych w pierwszej połowie? Kurs wydaję się być ciekawy biorąc pod uwagę gwiazdę nr.1 w tej dziedzinie tj. Henry.
Więcej niż 3,5(1 połowa)
kurs: 1,55
Bukmacher: BAW
Obie drużyny będą napewno grały zachowawczo starając utrzymywać się dłużej przy piłce i jednym podaniem otworzyć drogę do bramki. Moim zdaniem sam Henry zrobi przynajmniej 3 spalone w pierwszej połowie. Co o tym myślicie? Ma ktoś może statystyki dotyczące spalonych na tegorocznym mundialu?

Wsród wielu osob panuje myśl, iż Francja rozkreca sie z meczu na mecz. W moim mniemaniu nic bardziej mylnego. Po fatalnej fazie grupowej, w ktorej ich gra w ofensywnie przypominala wystepy bialo-czerwonych.

Wszystko na stojąco, 0 ruchu bez pilki ... praktycznie nie mieli zadnej koncepcji na to jak rozmontowac fromacje defensywne rywali. Gdyby nie szczescie i umiejetnosc gry 1-1 Henriego to prawdopodobnie żabojadów nie byloby w fazie pucharowej.

Mecz z Hiszpanią im po prostu wyszedl. Jednak nie jest zabieg taktyczny, iż farma miala przyjsc na faze pucharową, tylko po prostu zbieg okolicznosci.

Nie wierze, że Francja jest w stanie zagrac drugi tak dobry mecz z rzedu... tymbardziej, że ich przeciwnik jest w stanie wykorzystac nawet najmniejszy blad.

Napisal ktos, ze Dinho jest najslabszym ogniwem Canarionios. To że nie strzela, to od razu slaby. hehe

Jako strzelców bramek widze dzisiaj Robinho i Ronaldinho... inaczej... oplaca sie na nich zagrac z racji tego, ze jeszcze nic nie ustrzelili a mają parcie na bramke.

Analizujac poszczegolne formacje... kazda jest na korzysc graczy z amryki poludniowej. Dida, ktory mial byc najslabszym ogniwem zachwyca i jest kapitanem pod nieobecnosc Cafu. Obrona solidna... a do tego na lawce Cicinho, ktory jest chyba najbardziej ofensywnie grajacym obronca na swiecie. Pomoc...Emerson ... a dalej to juz tylko S A M B A.

Szczerze mowiac mylsalem, ze Zidane bedzie dzisiaj pauzowal za kartki, ale chyba jednak nie bedzie. Po fazie grupowej zolte sie zmazuja chyba, tak ?

Mam nadzieje, że zobaczymy wpsnialy mecz... o wynik jestem spokojny.

Kurs @1.75 ... chyba w pelni odzwierciedla szanse ... 6/10... + zapewne dokladka na live po kursie 2 i wiecej...

Brazylia - Francja 1 1.75

Zgadzam sie jak najbardziej z Zabielanym, obecni Mistrzowie Świata wygraja ten mecz, obronia takze w cuglach tytul, ale to pozniej. Francuzi mnie osobiscie zawodza calkowicie, w meczu z Hiszpanami nie pokazali nic ciekawego, wydaje mi sie, ze potwierdzila sie moja opinia, ze grupa H byla najslabsza grupa mistrzostw - niestety wyglosilem ja w barze, wiec uslyszeli nieliczni .
Ale niewazne, Francja nie ma skladu na majstra, nawet na nawiazanie walki z Canarinhos, obrona: Sagnol dla mnie nieporozumienie, Thuram to juz nie ten obronca co kiedys, wolny, wieku sie nie oszuka, Vieira dla mnie ten kolo to zaloba, strzelil 2 bramki, ale ja go zapamietam jako tego co strezlal w kosmos z pieknych sytuacji w meczach z Sui i Kor, Barthez chyba szkoda pisac na jego temat cokolwiek, szkoda mego wysilku. Dla mnie to jest jedyny blad Domenecha, ale za to bardzo powazny. Tak na marginesie to ja sie nie zgadzam, ze Raymond to slaby trener, jednak ta ekipa jest wypalona, straszne podzialy, ciezko sie pracuje z grupa, ktora osiagnela wszytsko i o wszytskim by chciala decydowac. Jedyny jasny, ale za to bardzo jasny punkt ekipy w defensywie to Claude Makelele, ten pilkarz jest genialny, od kilku lat niesamowity wymiatacz, kazdy farfocel trafia mu pod nogi, jak to sie dzieje? Jesli chodzi o ofensywe to Zidane sie skonczyl kilka late temu, Henry to jest zawodnik, ktory w meczach za kadencji Raymonda nie daje z siebie nawet polowy, tu z kolei swieci tylko Ribery, walczak jakich malo, w kazdym meczu wyglada tak jak Beckham w meczu z Ekwadorem - blisko zarzygania sie ze zmeczenia . Znakomity drybling, gorzej juz ze strzalem, wykorzystaniem sytuacji, a i podanie tez nie zawsze ma najlepsze.


No to teraz Canarinhos, jesli chodzi o obrone to wszyscy nie bezpodstawnie zachwycaja sie Lucio, znakomity turniej, do tego bardzo pewny Juan, srodek jak na Brazylie calkiem calkiem, jesli chodzi o boki, to wydaje mi sie, ze zle ze graja za nazwiska Roberto Carlos i Cafu, sa starzy i to widac w ich grze, dla mnie lepsi zdecydowanie juz teraz sa i Gilberto i Cicinho. Srodek - powiem szczerze ze trochde mi sie smiac chce jak ktos pisze ze Ronaldinho zawodzi, ze to, ze tamto, sama jego obecnosc powduje dreszcze u rywali, zwiazuje kilku obroncow, jest najwiecej ze wszytskich atakujacych Brazylii przy pilce, kilka razy otworzyl brame partnerom, fakt, jeszcze nie strzelil, ale strzeli w odpowiednim momencie, osobiscie mysle, ze w finale z Wlochami, ale moze juz wczesniej. Do tego zawsze mocny Kaka, troche niepasujacy chyba Ze Roberto na dziwnej pozycji i bardzo dobry wymiatacz - Emerson, ale nieporownywalnie gorszy od Claude'a. w Ataku jak zagra Adriano to bedzie srednio, ale i tak dobrze. O wiele lepszy jest Robinho i od Adriano i od Ronaldo, ale niestety graja nazwiska w tej ekipie, co i tak nie sprawi, ze ktos im zagrozi . Osobiscie uwazam, ze zestawienie Ronaldo-Adriano jest najslabsyzm punktem ekipy, mysle, ze najciekawsza opcja bylaby Fred-Robinho, no ale cash, rekordy, to wszytsko nakazuje wystawiac tych, a nie innych.


Po krotce przytoczylem sytuacje w 2 ekipach, zestawiajac to razem uwazam, ze Brazylia ma ogromne rezerwy, natomiast Francja gra juz wszytsko, co moze. Musza tam nastapic wielkie zmiany, powinno sie chyba wypieprzyc ta grupe 7 czy 8 pilkarzy, ktorzy sie buntuja, no ale nie my o tym decydujemy.

Podsumowujac mysle, ze bedzie stosunkowo latwe, ale dla wiekszosci z Was ciagle nieprzekonujace zwyciestwo.

Pozdrawiam i wygranych zycze

A ja zaryzykuje ilosć rzytów z autu.Jak na moje oko linia wystawiona przez BaW jest dosyć niska i wynosi 36,5.Na trwajacy mecz Portugali linia była 44,5 i już dawno została przeskoczona.Wiem ze to jest raczej loteria ale jednak akcje skrzydłami w sporych ilościach kończą się wybiciem w aut.Tak wiec typ over 36,5 rzuty z autu kurs 1,7 Baw .Pozdrawiam

Na początku napiszę że nie cierpię francuskiego footballu. W głębi serca chciałbym żeby Francja odpadła. Zawsze uważałem że Francuzi nie umieją grać i wygrywają tylko dlatego że mają szczęście. Szczęście... Na mundialu w Korei i Japonii nie mieli tego szczęścia. Ale wszystko wskazuje na to że na tych mistrzostwach znów mają to szczęście.
Ich przeciwnik - Brazylia ma trochę starych zawodników. Ronaldo jest otyły i nie prezentuje już tej formy co dawniej. Adriano to cień dawnego zawodnika. Ronaldinho jest zmęczony sezonem w Barcelonie. Kaka czasem czymś zabłyśnie, ale też nie gra na miarę swoich możliwości. W obronie dwóch dziadków - Roberto Carlos i Cafu. I Dida, który nie jest zbyt pewnym bramkarzem. Tak wygląda Brazylia. Mimo to jest to dobra drużyna, która jak do tej pory wszystkie mecze wygrywa.
Obecna Francja bardzo mi przypomina Francje z 1998 roku. Beznadziejnie grają, ale przechodzą dalej. Dlaczego? Dlatego że znów szczęście jest po ich stronie tak samo jak było 8 lat temu.

Mój typ:
Brazylia - Francja
Typ: awans Francji
kurs: 3,5
stawka: 10/10

Można też się pokusić o typ:
Brazylia - Francja
Typ: dokładny wynik 0-3
kurs: 120
stawka: 1/10

Brazylia - Francja
Typ: 2
kurs: 5,5
stawka: 6/10

podrzuccie streama do brazylia-francja

no do tej pory to brasil wali taką żenadę , że aż sam nie wierzę , że tak mogą grać słabo . jeśli nic nie zmienią w 2 połowie to niestety ale finał obejrzą w domu .

zobaczymy co nam przyniesie dalszy ciąg meczu .

Francja=najsilniejsza obrona mistrzostw!!!!! Brawo Tricolores, wszyscy stawiali na slabych "kanarkowych" z grubym w skladzie!!

i kanarki odlatują . zasłużenie !!!

coś mi się wydaje , że 9 spotkają się żabojady z makaronami.

pażywiom uwidim

Tylko Włosi mogą powstrzymać szwabów ...

JJ - nie ma tak dobrze poukladanej reprezentacji na tym mundialu jak Italia.

Forza ITALIA per SEMPRE !!

O poradzeniu sobie z takim francuskim blokiem defensywnym, to Niemcy mogą sobie pomarzyć - tutaj może pomóc tylko Lubos ... albo kolega o podobnych "zapatrywaniach" na przepisy ...

Jestem niepocieszony .Przegrana kasa na Brazyli to jedno,a styl porażki to drugie.Nie przypominam sobie,żeby Canarinhos kiedykolwiek grali taką kaszanę.Ronaldinho był po prostu kiepski.A z drugiej strony nie rozumiem odrodzenia Francuzów,szczególnie po tym co pokazali w fazie grupowej.Brak mi słów;mam tylko nadzieję,że Włosi wyeliminują Niemców,a Portugalia odprawi Francuzów ...

Panowie,

Prawda jest taka, ze król jest nagi. W koncu z powaznym rywalem najgrubszy atak swiata nic nie pokazal. Obrona Brazyli popelnila kardynalny blad i zostala skarcona. Europa gora!!!!!!!

tak słabej Brazyli nie widziałem chyba nigdy.......

Igor

Gratulacje dla zab, brazylia nie mogla im zagrozic.

w betfair byl kurs na awans Francji 3.5 przed meczem. W trakcie meczu 3.5 na Brazylie...kto ma jaja i umie liczyc to zarobil

kto ma jaja to postawił tylko na Francje i zarobił

z Portugalią - Francuzi zagrają podobnie jak dziś czy z Hiszpanią czyli twardo w defensywie , licząc na stałe fragmenty gry i kontry. Portosy będą wyczerpane po dzisiejszym meczu więc powinno być izi

Przed meczem w Pinie 5.06 na Francję - niestety zagrałem nie za ostro - tylko na dodanie emocji

Z chęcią zobaczę finał Niemcy-Francja - to będzie piękne ukoronowanie mundialu!

Ja tez ładnie zarobilem na żabojadach... oczywiscie moj post, że gram na brazylie to byla ściema... pisalem w sensie metaforycznym...

Nigdy nie widzialem jeszcze czegos takiego...

Całkowicie francja zdominowala srodek pola.... vieira - makelele - zidane

Nie ma co plakac... mozna by bylo plakac gdyby zagrali sambe i odpadli... a za taką kiche awans im sie nie nalezal.

Jeszcze kilka godzine temu pisalem... Wlochy - Brazylia inaczej być nie moze

teraz napisze...

Wlochy- Portugalia... inaczej być może...

Ja tu w ogole malo pisze, bo sa lepsi eksperci ode mnie.Lepiej siedziec cicho i robic swoje...

No pewnie , bo lepiej jest sie rozwodzic na 3 strony o walorach Brazyli i minusach Francji, gdy kurs na awans Kanarkowych wynosi 1.4. Gratuluje tym, ktorzy dostrzeli szanse Francji na win!!

Viva La France !
Takim sposobem starzy Francuzi, stają się głównym faworytem do mistrzostwa. Grają coraz piękniej, aż chciało się patrzeć jak wymieniali piłki pomiędzy przereklamowanymi Brazylijczykami

A jednak Francja !

Brazylijczycy nic nie zagrali , jakby mieli w pamięci 3:0 w finale w Paryżu. A Francja ? Mocno krytykowany Raymond Domenech tryumfuje. Nie zabrał na Mundial Ludovica Giuly jakby przeczuwał ,że gwiazdy Barcelony mogą być zmęczone sezonem (vide Ronaldinho). Tu trwa fiesta - Franki chyba uwierzyły w sukces. Ale jak sie pokonuje Brazylię...Dla mnie finał Niemcy - Francja. Pozdrawiam z baaardzo gorącej Francji.

A dla mnie to juz bez znaczenia kto wygra te mistrzostwa, Niemcow nie lubilem, ale swoja gra mnie przekonali, juz nie graja tak shitersko jak kiedys, ze zmienialem kanal, po prostu tego sie nie dalo ogladac, niemiec klose krolem strzelcow. Portugalia, Francja, Wlosi, ale Europa zdominowala te mistrzostwa, wyglada to tak jak mistrzostwa Europy.

Nie zdziwcie sie jak Mag Scolari znajdzie recepte na Francje. Wroci Deco. To beda szachy bankowo. Nie beda dla mnie niespodzianka karne i wygrana... Ricardo. Wszytsko mozliwe, a Francji zaszkodzic moze... wygrana z Brazylia. Zbytnio sie podniecic im odradzam (i grajacym tez, a 1.55 na awans Francji to JOKE w takiej fazie i o taka stawke). Portugalia z Anglia pokazala b. duza dyscypline. Z Holandia zreszta tez. Strasznie ciezko im cos wcisnac. Jeden stracony gol w 5 meczach mowi wszystko w mojej opinii. Jesli juz szukac value to w awansie Portugalii...

pozdro

Co sie stało? Co sie stało? Co sie stało? Co sie stało? Co sie stało? Co sie stało? Co sie stało? Co sie stało? Co sie stało? Maciek, Maćku! Maciek, Maćku! Maciek, Maćku! Ale co sie, co sie, co sie stałooooooooooooooooooooooo?


- Brazylia odpadła.......

no to mamy pol finaly
makaroniarze vs helmuty oraz zaby vs żelik

Wielka Brazylia za burtą - takie są tytuły
Prawda jest jednak taka, że pożegnaliśmy cieniutką Brazylię, która ani przez moment nie była w stanie zagrozić świetnym Francuzom. Za tymi ostatnimi nigdy nie przepadałem, ale ich gra musi budzić podziw i szacunek.

Ja nie dałem się nabrać na "wielkość" tej Brazylii, bo w poprzednich meczach Canarinhos w ogóle mnie nie przekonali, bo nie mieli czym! Cieńcy napastnicy, słaba obrona, a do tego kompletnie bez formy Ronaldinho, który miał dwa rewelacyjne sezony, w których poprowadził Barcelonę na sam szczyt ( dwa mistrzostwa + Liga Mistrzów )
To co wystarczyło na Japonię, czy Ghanę, ale na Francję nie wystarczyło, bo nie mogło.

Oglądaliśmy najlepszy mecz, choć padła tylko 1 bramka.
Mecz w którym pierwsze skrzypce grał Zidane, ale nie tylko!
Można wyróżnić wszystkich Francuzów. Ich najsłabszym punktem był chyba Barthez, ale on zbyt wiele roboty nie miał. Symptomatyczne jest to, że wystarczyło strzelić 1 bramkę Brazylijczykom, by wygrać mecz. Zazwyczaj jest tak, że chcąc wygrać z Kanarkami, trzeba było im strzelić kilka bramek. To świadczy o słabości tej Brazylii, którą przedwcześnie wykreowano na głównego faworyta.

W znakomity sposob żegna się Zidane, niezaleźnie od tego, co zaprezentuje w dwóch kolejnych spotkaniach.
Zizu przyćmił swą grą wszystkie brazylijskie gwiazdy
Rozegrał fenomenalny mecz!

Brazylijczykom starczyło pary na 15 minut. Po 30 minutach jasne był, że zwycięzca moze być tylko jeden

Carlos Alberto Parreira popełnił mnóstwo błędów. Do końca stawial na cienkich Ronaldo i Adriano oraz na kilku innych repów. Aż dziw bierze, bo wybierać miał w czym, ale nie skorzystał z tego. Brakowalo swieżej krwi, fantazji w grze i chęcie gry.
Brazylijczykom wydawalo się, że jak się sprężą, to wygraja z każdym.

Mamy więc mini Mistrzostwa Europy. Francuzi, na których mało kto stawiał, urośli do faworyta nr 1

Jeśli zagrają tak jak dziś, to nikt im nie odbierze pucharu.

IGOR: SZACUNEK za trafienie jednoczesnie i Portugalii i Francji: ) GRATULUJE: )

Panowie dlaczego ciagle piszecie ze lubicie lub nielubicie jakiejs druzyny..? Przy bukmacherce trzeba wszelkie emocje, antypatie odrzucic na bok... jak kierujemy sie emocjami to najczesciej własnie buki zarabiaja.... a przeciesz chcemy by było odwrotnie: )a co do samej Brazylii..moje szczescie polegało na tym ze nie grałem tego wogole bo uchroniłem sie przed strata kasy...bo czuje ze tz połakomiłbym sie na Brazylie: )W BRAZYLII popatrzcie kto tak naprawde gra, ocięzały Ronaldo, R Carlos ktory lata swietnosci ma juz za soba, podstarzały bramkarz, podstarzały Cafu... oni własciwie juz wszystko w pilce osiagneli...i puchary europejskie i Mistrzostwo Świata...to nie sa ludzie głodni sukcesu....Grali przez cały turniej na pol gwizdka...odpadli na pierwszej lepszej przeszkodzie....

POZDRAWIAM

I proszę bardzo! Francja znowu górą! Lepsi wygrali. Geniusz Zizou i skuteczność Henry'ego przyćmiły wczoraj Duet R-R, który nie pokazał zupełnie nic poza pokładaniem się na boisku i symulacji faulów. Do tego jakim prawem mecz ćwierćfinałowy, w którym grają brazylijczycy może sędziować liniowy z brazylii? Chyba coś jest nie tak, jak dla mnie to te mistrzostwa były ustawione pod kątem finału Niemcy-Brazylia. Niestety coś nie wyszło, bo do gry wkroczyła najlepsza reprezentacja na świecie! VIVA LA FRANCE! Ważne że mój typ na awans Francuzów się sprawdzil, teraz jeszcze niech wygrają mistrzostwa to w ogóle będę kasiasty Szkoda mi trochę tych wszystkich hurraoptymistów, którzy od razu stawiali na zwycięstwo w mundialu Brazylijczykow oraz królem strzleców typowali Ronalda Mc'Donalda! Współczuje wam. Mimo, że w 45 minucie Juan powinien obejrzeć czerwoną kartkę... Z tego co mnie uczono czerwoną kartkę można dostać między innymi za faul bezpośrednio na nogi (tu miał miejsce), za faul od tyłu (tu miał miejsce), wślizg wyporostowaną nogą (tu miał miejsce), faul taktyczny (tu miał miejsce)! Ale sędziowie na tych mistrzostwach od początku sędziowiali pod Niemców i Brazylijczyków! I jak słucham Gmocha, Strejlaua, Engela :/ wielcy znawcy futbolu to mnie skręca :/

Pozdro Korver i Mozol ;]

Brazylia mnie strasznie zawiodła. Gwiazdki błyszczące na europejskich boiskach przez cały sezon, gracxe, którymi zachwycali się wszyscy - wczoraj nie błyszczeli, nie stanowili zespołu. Z resztą trzeba przyznać, że przez całe mistrzostwa tak bylo, tylko to co znawcy i kibice określali jako gra nie na 100% po prostu wystarczala na Japonię czy Chorwację - na Francję już nie. Francję, ktora - chyba się ze mną zgodzicie - zagrała najlepszy mecz na Weltmeisterschaft 2006. Wreszcie grali składnie i z głową, jak przystało na naprawdę silny zespół.

Wielka porażka brazylijskiego futbolu. Canarinhos w domu już po ćwierćfinale...

Do Juana Romana Riquelme : tzn ze nie zgodzisz sie ze mna ze Brazylijczycy graja prawie od 7 lat w lekko tylko zmienionym składzie??? Prawda jest ze Francuzi tez nie sa młodzieniaszkami ale chyba jednak troche wiecej determinacji wzoraj u nich widziałem....poza tym ten kryzys formy ROnaldinho był az nazbyt widoczny...nie wiem ile ten facet nawet meczy rozegrał: Puchar konferderacji, liga mistrzów z Barca, puchar ligi. puchar Króla.
i wreszcie liha hiszpańska....gra w reprezentacji...az dziw mnie nie bierze ze nie wykorkował: ) przemeczenie i tyle..i jesczze te rekalamowki jakie krecili zamiast trenowac....troche to mało propfesjonalne...i tyle

ja zarówno stawiałem na Francuzów w mecuz z BRAZYLIA i w mecuz Francja-Hiszpania i pieknie weszło .

Francja zagrałą wczoraj dobry futboll czego nie można powiedzieć o Brazylii .Bardzo dobrze ze utarli nosa "canarinios" bo juz chcieli sie dostac do finaluuu. tacy byli pewni i maja za swoje!
Moj typek :
Francja Mistrzem Świata 2006 po pokonaniu Włochów w Finale :-)

Do Polaski gnom:
Chodzilo mi o Puchar Króla oraz o puchar Hiszpanii...