#609248 - 01/07/2006 11:48
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
Quote:
Czy mi sie zdawalo, czy po strzelonym karnym Podolski zaheilowal w strone niemieckich kibicow?!?
Oczywiscie zalozyl jeszcze mundur ssmana, wsiadl na motor z przyczepka i na koncu dokleil sobie wasika a'la hitler
Dajcie juz na spokoj z tym meczem, sedzia owszem pomogl Niemcom bo gwizdal jak gwizdal i to jest niezaprzeczalny fakt ale argentynczycy tez swoje 3 grosze dolozyli swoja gra, zwlaszcza trener sie nie spisal. Na calym swiecie zawodnicy "uciszaja" kibicow wymownym przytknieciem palaca do ust, a Wy teraz robicie wielkie halo bo zrobil to jeden z dwoch "folksdojczy" Ja rozumiem ze wiekszosc z Was kibicowala Argentynie (sam mialem zaklad ze zdobeda puchar) ale coz, juz jest po meczu i obrazanie Niemcow w taki sposob jak ma miejsce na poprzednich stronach jest conajmniej niesmaczne Historia naszych narodow jest jaka jest i obecni Niemcy sa nic niewinni, sa naszymi sasiadami i w wiekszosci sa normalnymi ludzmi takimi jak kazdy z nas ze swoimi wadami i zaletami ...a watek dwoch niby Polakow mnie rozwala, maglujecie ten temat, a oni graja dla Niemiec i maja prawo spiewac hymn niemiecki i czuc sie Niemcami, to dosc oczywiste
|
Do góry
|
|
|
|
#609249 - 01/07/2006 12:09
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
a.k.a. "Experto" King Of The Hill
Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
|
Quote:
no i sedzia przepchnal szwabow, ktos sie pyta jak?
no nie osmieszajcie sie, wiadomo ze na MS nie bedzie ewidentnie drukowal
Bez przasady, lekkie druki byly, ale druzyna ktora jest zdecydowanie lepsza by nie miala problemow awansowac dalej, wystarczylo strzelic na 2:0, chyba rodr. mial szanse, nie wykorzystali tego to odpadli, w sporcie nie ma miejsca dla frajerow, a w jaki sposob argentyna to przegrala, wlasnie w taki. Owszem kibicowalem im i mialem na nich kase, jednak nie bede swej frustracji wylewal, moj blad i tyle, a takie texty ze sedzia, ze karne itd. nic nie znacza- liczy sie FT. Arg. miala niemcow pod sciana, a oddala mecz, brava dla niemcow, pokazali mentalnosc zwyciezcow.
I nie piszcie ze klose i podolski nie moga spiewac hymnu, to tak jakby ktos nam zabronil spiewac M.D.
|
Do góry
|
|
|
|
#609250 - 01/07/2006 12:22
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Pooh-Bah
Meldunek: 17/09/2005
Postów: 1976
|
Quote:
no i sedzia przepchnal szwabow, ktos sie pyta jak? no nie osmieszajcie sie, wiadomo ze na MS nie bedzie ewidentnie drukowal
No cóż...wiadomo, ze pewne wałki były, sędzie niewątpliwie gospodarzom sprzyjał, jak to zwykle bywa, no ale nie wydaje mi się by jednak miało to jakiś naprawde znaczący wpływ na wynik. Mikel ani nie podyktował zadnego karnego, nie było żadnych nieuznanych goli etc. A ze Argentyńczycy tak słabo strzelali karne to już trudno, Lubos na to akurat wpływu nie miał.
|
Do góry
|
|
|
|
#609252 - 01/07/2006 12:45
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
old hand
Meldunek: 03/08/2004
Postów: 916
|
Piszecie o tym meczu tak jakby Argentyna byla z 2 klasy lepsza od Niemców. A przecież to byl mecz dwóch w miarę równych drużyn. Co z tego , że podopieczni Pekerman mieli 67% posiadania pilki... czy stworzyli z tego jakieś sytuacje???? bo osobiście nie pamiętam. Dodatkowo polowa tego czasu to byly podania między poludniowoamerykańskimi obrońcami, ew. Riqelme sobie biegal z pilką po środku boiska Z pierwszej polowy zapadla mi w pamięć tylko świetna sytuacja Ballacka, ze strony Argentyny nawet strzalu w światlo bramki nie kojarzę. Znamienne jest to, że bramka dla albicelestes padla też nie po jakiejś skladnej akcji tylko po stalym fragmencie gry. Moim zdaniem Niemcy specjalnie oddali pole Argentynie, zagęścili środek boiska a w takich warunkach JRR nie jest w stanie wypracować dobrej sytuacji kolegom ( choć jedno podanie prostopadle do Crespo w 1 pol- palce lizać ). Mecz wyglądal tak jak Klinsmann zalożyl i faktycznie jak Niemcy musieli przejąć inicjatywę to przejęli i parę razy zakotlowalo się pod bramką Argentyny. Podoba mi się trener Niemiec- potrafi idealnie rozgryźć, którego rywala stlamsić od początku (Kostaryka, Szwedzi) a któremu dać się wyszumieć (Polska, Argentyna). Dlatego nie ma co teraz wymyslać jakiś chorych tlumaczeń... wtgrala drużyna lepiej ustawiona taktycznie i lepiej prezentująca się jako zespól a Argentyna nie pokazala nic co świadczyloby o jej jakiejś wielkiej przewadze. arvid
|
Do góry
|
|
|
|
#609253 - 01/07/2006 12:59
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Dajcie juz spokoj temu spotkaniu... Karny moze i byl, co bardziej potwierdza reakcja Lahma... z ktorego emanowalo poczucie ulgi... niz sama powtorka. Pekerman zrobil niewybaczalny blad i za niego zapalcil. Zabraklo mu wyobraźni. Cambiasso za Riquelme... ta zmiana nie miala miec prawa miejsca. Niekotrzy pisza, ze zrobil blad wpuszczajac Cruza, zamiast Savioli czy Messiego. Moim zdaniem nie. Granie dwoma niskimi napastnikami to tez nie byloby najelpsze rozwiazanie. Aimar za Riquelme i prawdopodobnie argentina gralaby dalej, choc Cambiasso i tak nie mozna nic zarzucic. Finał Brazylia - Wlochy ... inaczej być po prostu nie moze.
|
Do góry
|
|
|
|
#609254 - 01/07/2006 13:03
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
Quote:
Finał Brazylia - Wlochy ... inaczej być po prostu nie moze.
Bede ledwo zyw ze szczescia, a gdy Wlosi rozpykaja po brzydkim meczu, dogrywce i karnych druzyne opaslych Kanarkow, umieram w ekstazie
|
Do góry
|
|
|
|
#609257 - 01/07/2006 13:33
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Blade Runner
Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
|
Quote:
Quote:
Finał Brazylia - Wlochy ... inaczej być po prostu nie moze.
Bede ledwo zyw ze szczescia, a gdy Wlosi rozpykaja po brzydkim meczu, dogrywce i karnych druzyne opaslych Kanarkow, umieram w ekstazie
a pokaż mi choć jedną drużynę z tych faworytów, którzy grają naprawdę ładnie:
Włochy - nie ładnie, ale bardzo skutecznie Brazylia - męczy się wciąż, choć i tak powoli się rozkręcają Argentyna - miała jeden mecz z Serbią, po wyjściu z grupy padlina. Hiszpania - Miała mecz z Ukrainą, po wyjściu z grupy była padlina Anglia - tu już wogóle no comment Francja - stare dziadki się trzymają, ale że grają ładnie, to nikt mi nie wmówi Niemcy - chyba o zgrozo! to oni grają najładniejszy futbol, choć z Argentyną też im nie wyszło specjalnie Portugalia - nie najgorzej jak na nich
Po prostu na tych mistrzostwach nie ma drużyny, która od początku do końca prezentowała by super ładny dla oka futbol - niektórzy jak Argentyna, Hiszpania mieli chwilowe przebłyski ładnej gry, wynikającej bardziej ze słabości rywali.
MŚ zdobędzie drużyna najlepsza, a nie najładniej grająca.
Zespołu, który byłby połaczeniem tych dwóch wymagań aktualnie nie ma, więc wygrają najlepsi, czyli Włosi.
|
Do góry
|
|
|
|
#609258 - 01/07/2006 14:00
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
heh, zle to odebrales:) Nie chodzi mi o sam poziom meczow w tych MS. Mialem na mysli ze jesli dojdzie do takiego finalu, a bardzo chcialbym, gdzie beda w nim Wlochy wtedy bede ledwo zyw ze szczescia Brazylia to dla mnie mocno przereklamowana druzyna, oczywiscie doceniam talent pilkarski kazdego z brazylijczykow bo bylbym smieszny gdybym twierdzil ze np. taki Ronaldinho go nie ma Ale jako zespol nie prezentuja sie jakos tak abym mogl umierac z zachwytu nad ich gra, owszem maja przeblyski gdzie rece same skladaja sie do oklaskow ale to sa tylko przeblyski, a ja na MS od takiej druzyny mam prawo oczekiwac fajerwerkow. Inaczej sprawa ma sie z Wlochami, tutaj jest druzyna, jest pomysl na gre, moze brzydka, ale za to realizowany bardzo konsekwentnie. Azzurri dokladnie wiedza po co wychodza na boisko, oni maja wynikiem koncowym ucieszyc swoich kibicow, a nie sama gra, choc trzeba tez zrozumiec wloskich kibicow, oni beda zachwycac sie brzydkim podaniem byle wynik byl zwycieski ...i wlasnie do tego nawiazuje moja wypowiedz o opaslych kanarkach i brzydkim meczu, jesli dojdzie do tego spotkania to chcialbym zeby Wlosi udowodnili brazylijskim gwiazdom ze tylko druzyna moze wygrac mecz, a nie chwilowy i od niechcenia blysk geniuszu pojedynczego zawodnika, niech sie wysila ...a po za tym odpadla Argentyna ktora byla na drugim miejscu w rankingu na ulubiona druzyne wiec teraz pozostal moj czarny kon, Azzurri . Choc obiektywnie patrzac boje sie meczu z Niemcami, nie tyle z powodu sedziow tylko z powodu ze Niemcy tak jak napisales sa jak do tej pory najrowniej i calkiem ladnie grajaca druzyna, Brazylijczykom zycze dzis potkniecia na "starym bezzebnym lwie" z Francji
|
Do góry
|
|
|
|
#609259 - 01/07/2006 14:43
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Pooh-Bah
Meldunek: 13/01/2005
Postów: 2251
|
DOGRYWKI, PRZESTRZELONE KARNE , FAULE,i inne dziwne sytuacje....a na koncu i tak NIEMCy górą.....proponuje juz dac sobie spokój z tym spotkaniem PANOWIE TO JUZ PRZESZŁOŚĆ zastanowmy sie nad dzisiejszymi meczami.
POZDRAWIAM
|
Do góry
|
|
|
|
#609260 - 01/07/2006 23:02
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
Quote:
Brazylijczykom zycze dzis potkniecia na "starym bezzebnym lwie" z Francji
no to wykrakalem
|
Do góry
|
|
|
|
#609261 - 02/07/2006 08:44
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Pooh-Bah
Meldunek: 28/05/2003
Postów: 1676
Skąd: Warszawa
|
Quote:
Quote:
Brazylijczykom zycze dzis potkniecia na "starym bezzebnym lwie" z Francji
no to wykrakalem
Gratuluję trafnego typu i to po takim kursie. Miałem zagrane grubo (jeszcze przed mundialem),że Brazylia dojdzie do półfinałów.Dzięki Tobie zagrałem awans Francji na kontrę i mocno zminimalizowałem straty.Nie mniej jednak jestem bardzo rozczarowany postawą Brazyli.
Pozdrawiam cyborgu .
|
Do góry
|
|
|
|
#609262 - 02/07/2006 17:12
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
Heh Akurat tutaj chyba podziekowania naleza sie Igorowi bo to on napisal na forum ten typ, ja tylko napisalem ze zycze im porazki choc przyznaje sie zagralem to lecz mialem mieszane uczucia co do typu, jednak ocena i moja i Igora byla sluszna;-) ...a do tego ja ich poprostu nie lubie
|
Do góry
|
|
|
|
#609263 - 02/07/2006 20:24
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
veteran
Meldunek: 13/02/2006
Postów: 1379
|
Kto wie gdzie moge obejrzec wydarzenia po meczu NiemcArgentyna? z góry dzieki
|
Do góry
|
|
|
|
#609264 - 02/07/2006 20:37
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Pooh-Bah
Meldunek: 13/01/2005
Postów: 2251
|
Fajne Klimaty na tym forum: Niektorzy sie zakładaja o czekolade, niektorzy inaczej pisza a pozniej ( po zdarzeniu)mowia ze inaczej zagrali, inni duzo pisza a pozniej mowia ze nie grali wogóle: ) PROFESJONALIZM jak nic: ))
|
Do góry
|
|
|
|
|
|