Strona 1 z 6 1 2 3 4 5 6 >
Opcje tematu
#607897 - 24/06/2006 20:00 [1/8] Włochy - Australia
Rivaldinho Offline
+

Meldunek: 29/04/2004
Postów: 19495
Skąd: 比得哥ߠ...
26.VI 17:00 KAISERSLAUTERN
WŁOCHY - AUSTRALIA

Do góry
Bonus: Unibet
#607898 - 25/06/2006 07:01 Re: [1/8] Włochy - Australia
jarkow Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/12/2004
Postów: 2961
W meczu z Australią z powodu kontuzji nie zagra Nesta.

źródło: eurosport

Do góry
#607899 - 25/06/2006 21:56 Re: [1/8] Włochy - Australia
rene Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
Dla mnie pewny awans Socceroos !!!
Włosi są kompletnie bez formy. Największy problem mają w drugiej linni, bo tam wszyscy graja ponizej swoich możliwości. Z defensywą też nie jest najlepiej ( boki ), no i zabraknie Nesty. Najlepiej wyglada atak, ale problem w tym, iż Wlosi wyjdą najprawdopodobniej tylko z jednym napastnikiem, tak jak w meczu z USA i będzie to najsłabszy Gilardino.
Socceroos są na fali i Włochów sie nie przestraszą. Wypowiedzą im ostrą walkę od pierwszej minuty i tą walkę wygrają, bo kto zna Australijczyków ten wie, jak zdeterminowany to naród. Zresztą pokazali to w meczu z Chorwacją. Socceroos od strony piłkarskiej też prezentują się znakomicie, a wilelu ich graczy jest w wybornej formie. No i jest jeszcze Hiddink. Dla mnie pewniak po kursie 7.50

Do góry
#607900 - 26/06/2006 07:02 Re: [1/8] Włochy - Australia
Borys Offline
stranger

Meldunek: 22/06/2006
Postów: 4
Włosi są faworytami i nie jestem pewien czy nieustraszoność australijczyków wystarczy aby ten mecz wygrać. Jedego jestem pewien będzie ostro i czerwona karteczka pasnie na pewno. A co do typów, to chyba jednak Italia.

Do góry
#607901 - 26/06/2006 07:55 Re: [1/8] Włochy - Australia
hynek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 17/09/2005
Postów: 1976
hhmm jeszcze nie tak dawno wydawałoby się ze w takim meczu można bez mrugniecia okiem stawiać na Włochów. Ci jednak prezentują się na tych mistrziostwach dość przeciętnie, zeby nie powiedzieć ze momentami miernie. Australijczycy prezentują się jak na ich możliwości całkiem nieźle. Wydaje mi się, ze mimo wszystko awansuje Italia, jednak może się to "urodzić w wielkich bólach".

Chyba odpuszczę ten mecz u buków w obliczu bardzo szerokiej oferty z Wimbledonu

Do góry
#607902 - 26/06/2006 08:01 Re: [1/8] Włochy - Australia
pitus Offline
enthusiast

Meldunek: 16/11/2005
Postów: 207
witam wszystkich,
chcialbym tylko poinformowac iz dzisiejsze spotkanie sędziuje:Luis Medina Cantalejo (Spain) a to jest sedzie który ma średnia 7 kartek w meczu,wiec warto poszukac zakladów co do kartek a jast duze prawdopodobienstwo ze w meczu a taka stawke bedzie tych kartek wiecej a moze nawet i czerwień sie przytrafi.
POzdro

Do góry
#607903 - 26/06/2006 08:19 Re: [1/8] Włochy - Australia
Tom Krus Offline
veteran

Meldunek: 11/03/2006
Postów: 1353
Co do kartek, to po wczorajszym meczu, nie sądzę, żeby nastąpił efekt lawiny i nastąpiła moda wśród śędziów, kto da ich więcej, mogą stonować, ale faktycznie w tym meczu trudno sobie to wyobrazić. Co do meczu, osobiście stawiam na Australie - drużyna grająca bez presji, co Hiddink doskonale wykorzystuje i gra jeszcze bardziej odważniej w ustawieniu niż z Koreą, gdzie był pod niewyobrażalnie większą presją, jedyne co mnie powstrzymuje to wzięcie rewanżu na nim przez Włochów za Koree, no ale to już inna drużyna i byłaby foworytem gdyby Kangury grali z nimi bojaźliwie, co oczywiście nie będzie miało miejsca; podsumowując jeżeli Australia nie straci swego mundialowego stylu przez stawką o jaką gra - a mianowicie - zespołowość, dyscypina taktyczna, dynamizm i stawianie wszystko na jedną karte, to będziemy świadkami pierwszej niespodzianki w 1/8.

Do góry
#607904 - 26/06/2006 09:08 Re: [1/8] Włochy - Australia
Igor Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/11/2004
Postów: 5690
Ja jestem odmiennego zdania niż większość. Sądzę że Włosi wygrają ten mecz. Odkąd pamiętam Włosi nigdy nie grali pięknego footballu, ale zawsze daleko dochodzili. Włosi mają o klase lepszą drużyne od Australii. Każdy włoski zawodnik jest o wiele lepszy od swojego odpowiednika z Australii. Nie widzę możliwości żeby mecz skończył się innym wynikiem niż zwycięstwo Włochów. A styl meczu jak to zwykle bywa z Włochami nie będzie porywający.
Są dwa scenariusze:
1. Włosi w pierwszych minutach strzelą gola i przechodzą do defensywy i od czasu do czasu robią groźne kontry.
2. Włosi spacerują sobie po boisku cały czas kontrolując przebieg meczu, a w ostatnich minutach meczu strzelają gola decydującego o zwycięstwie.

Ale myślę że jednak od początku zaatakują i będą straszyć kontrami Australijczyków.

Do góry
#607905 - 26/06/2006 09:27 Re: [1/8] Włochy - Australia
Cholo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 12/01/2005
Postów: 17415
Skąd: New Jersey
W Betssonie over zoltych 5,5 po 1,58 mysle ze warto probowac mecz o wszystko nikt nogi tu nie odstawi i kartki moga sie dzis posypac

Do góry
#607906 - 26/06/2006 09:28 Re: [1/8] Włochy - Australia
Borinho Offline
enthusiast

Meldunek: 28/07/2005
Postów: 201
Skąd: Kraków
Rene ależ przywalił z grubej rury pewny awans socceros :
Daj spokój proszę cię z takimi bredniami o czym my mówimy.
Piłkarska potęga bo jest to naród który sukces w piłce nożnej ma olbrzymie przewali z jakąś Australia.
WIęC DLACZEGO WYGRAJą WłOSI:
Australia wyczerpała limit szczęśćia w meczach grupowych to raz.
Umiejętności piłkarskie i taktyczne są po stronie Włochów
Mają więcej indwidualności
Upał im nie przeszkodzi w Włoszech taka pogoda od czerwca do września to normalność.
Mają dobrego doświadczonego trenera
Wreszcie należa do Piłkarskiej Potęgi która w większości turniejów MŚ Europy nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Tzn minimum 8, choć ostatnie turnieje z różnych powodów były poniżej oczekiwań.
Nie ma co liczyć że Włosi zlekceważą przeciwnika bo są głodni sukcesów właśnie z względu na to że mają w pamięci mecz z Koreą gdzie sędzia brutalnie ich skrzywdził.
Dla nich ten mecz jest początkiem drogi na półfinał bo lepszej drogi później Szwajcaria Lub Ukraina wymażyć sobie nie mogli.
Bo w tym turnieju liczą się piłkarskie potęgi które mają i jakieś tam Ekwadory itp po za wyjściem z grupy nie mają na co liczyć.


A TERAZ ARGUMENTY DLACZEGO AWANSUJE AUSTRALIA:
bo im się przyfarci i strzelą gola z niczego , i później Włosi spudłują karnego oraz strzelą 2 gole z spalonych.
No i pomoże im sędzia.

Sorry ale nawet Hiddink tu prochu nie wymyśli, i tak wyjście z grupy było olbrzymim sukces dla Australi.

Jest to turniej faworytów i tak myśle będzie do końca choć w strefie 8 drużyn - ćwierćfinałów poza meczem WŁochy-Szwjcaria/Ukraina naprawdę wszystko się zdarzyć może.

Do góry
#607907 - 26/06/2006 09:44 Re: [1/8] Włochy - Australia
Jose Offline
Io sono Interista

Meldunek: 11/07/2005
Postów: 28280
Ale Australia poazała że świetnie potrafi grać w piłke dobry mecz z Brazylią z Japonią i Chorwacją też zagrali bardzo dobre meczea Włosi niczym wielkim jeszcze mnie niezafascynowali na tych mistrzostwach.

Nie jestem zdania że Australia na 95% przejdzie Włochów ale jesli wygrają to napewno nie jakimś wielkim szczęsciem!

Włochy każdy mecz graja na stojąco twarda obrona i wymuszanie stałych fragmentów gry jakieś kontry kilkoma zawodnikami itd.i to tyle na co ich stać a raczej na co pozwalają Włoscy trenerzy, nie można powiedzieć że taka taktyka sie nie sprawdza ale jeststrasznie nudna dla kibica.

Ja obserwuje Serie A i B już naprawde kilkanaście lat jestem fanem Interu i wiem że wypieranie się Włochów że oni mają już Catenachio za sobą i są teraz inne czay to tylko mydlenie oczu.Widze jak gra Inter, Juventus i inne zespołu z Włoch a przecież na zawodnikach z Włoch Lippi bazuje swoją ekipę.Troche od tej taktyki obronnej odeszeł AC Milan za sprawą swego trenera i to im wychodzi na dobre a reprezrentecja pewnie długo tego nie zmieni i będe zdania że w dzisiejszej piłce z takim podejściem do gry daleko sie nie da dojść.

Do góry
#607908 - 26/06/2006 09:48 Re: [1/8] Włochy - Australia
Bzyku Offline
Blade Runner

Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
Quote:

Sorry ale nawet Hiddink tu prochu nie wymyśli, i tak wyjście z grupy było olbrzymim sukces dla Australi.




a dlaczego nie? Na początku też Australia w opinii większej liczby osób miała nie wyjść z grupy.
Później miała być łatwo "połknięta" przez Brazylię.
I na koniec miała przegrać z Chorwacją.

Jakoś "proch" wymyślił żeby pokonać Japonię, grać jak równy z równym z Brazylią i powstrzymać chorwatów.

Więc może i na Włochów proch wymyśli?


Ja przed MŚ pisałem, że widzę Włochów na tronie i dalej to podtrzymuję, więc jednak muszę uważać, że Włosi wygrają.
Ale to nie będzie łatwy mecz - oba zespoły preferują bardziej siłowy styl gry, mocną stroną obu jest taktyka - tylko że Włosi teoretycznie mają lepszych piłkarzy.

Przewiduję naprawdę ciężki i wyczerpujący mecz (pogoda) - mimo wszystko uważam, że awansują Włosi, ale mogą to uczynić po dogrywce lub fartem po karnych.

Do góry
#607909 - 26/06/2006 09:49 Re: [1/8] Włochy - Australia
Igor Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/11/2004
Postów: 5690
Quote:

Ale Australia poazała że świetnie potrafi grać w piłke dobry mecz z Brazylią



Z Włochami też zagrają dobry mecz i przegrają tak samo jak przegrali z Brazylią.
Brazylia w zasadzie też nie pokazała jeszcze nic nadzwyczajnego na tych mistrzostwach.

Do góry
#607910 - 26/06/2006 10:06 Re: [1/8] Włochy - Australia
Kreczmer Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 24/02/2005
Postów: 1718
Skąd: Ulica Sezamkowa
borinho mozesz mi wytlumaczyc: jak taka Pilkarska Potega jak wlosi ktorzy maja wiecej indywidualnosci, lepsze umiejetnosci taktyczne i pilkarskie miala "ostatnie turnieje z różnych powodów poniżej oczekiwań"? dlaczego to rozne powody nie mialyby zadzialac dzisiaj? dlaczego taka Pilkarska Potega nie potrafila ograc jankesow, ktorzy w pilke kopac nie potrafia? dlaczego uwazasz ze australia wyczerpala limit szczescia w meczach grupowych? ogladales grupowe mecze tej druzyny? czyli wygrana 3:1 z japonia, remis 2:2 z chorwacja i porazka 0:2 z brazylia to byly wyniki bardzo szczesliwe? dlaczego uwazasz ze hiddink prochu nie wymysli skoro od koncowki lat 80 kiedy zdobyl lige mistrzow z psv ciagle "glowkoje" i odnosi sukcesy z kolejnymi druzynami?

Do góry
#607911 - 26/06/2006 10:12 Re: [1/8] Włochy - Australia
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Dzisiejszy mecz Wlochow bedzie dla nich meczem o wszystko, i to akurat nie jest odkryciem:)
Jesli Wlosi odpadna to cala Italia bedzie wieszac na nich psy ze odpadli z z Kangurami ktorzy w opinii ststystycznego Wlocha w pilke grac nie umieja,
niestety niedoceniaja oni geniuszu Hiddinka oraz jego umiejetnosci wybieraia najlepszych rozwiazan w ktorych w moim odczuciu facet jest niemalze doskonaly.
Pisze "niemalze" bo Wlosi sa druzyna ktora gra dokladnie na tyle na ile potrzebuje, a do tego miewaja czesto ta odrobine szczescia ktora jest nieodzowna, inna sprawa ze owe szczescie potrafia sami sprokurowac, a to juz jest spora przewaga nad dzisiejszym rywalem.
Ogolnie ciezki mecz, kursy wg mnie nie odzwierciedlaja dobrze szans obu druzyn,
za Wlochami przemawia wiele ale z drugiej strony maja rywala ktory kierowany przez wybitnego stratega wcale na boisku nie musi okazac sie gorszy, zawodnicy z antypodow doskonale realizuja zalozenia taktyczne naswietlone przez trenera, sa wytrzymali jak wolu, szybcy i calkiem sprytni.
Stawiac dzis spore stawki na Wlochow nie jest najlepszym rozwiazaniem.
Owszem, Wlosi nie pokazali jeszcze nic wielkiego jak do tej pory ale dotychczas nie byli zmuszani do wielkiego wysilku, mecz z USA byl dziwnym meczem ale remis ich urzadzal i nie bylo potrzeby rzucac wszystkich sil.
Jedyne co mnie martwi odnosnie Wlochow ze moga podswiadomie zlekcewazyc rywala, do tej pory ich przecietna gra wystarczala ale dzis moze sie okazac ze Kangury ustawia poprzeczke duzo yzej niz dotychczasowi rywale i moze sie okazac ze odrobienie bedzie bardzo ciezkie
Ogolnie kibicuje Wlochom ale mam spore obawy co do wyniku dzisiejszego meczu, a kurs 7 na Australijczykow jest sporo zawyzony.

Handi +2 na Kangury za 1,55 na ten moment wydaje sie calkiem niezle.
Ostatnio nie weszlo podobne handi na Szwedow ale coz tu duzo pisac, mecz kazdy widzial i wszyscy widzieli ze to nie byli Ci Szwedzi ktorych wiekszosc oczekiwala:)

Zastanawiam sie tez nad overem 2,5 za 2,25.
Dotychczasowe spotkania 2-0, 1-0, 1-0 moze juz czas na kilka bramek??

Do góry
#607912 - 26/06/2006 10:16 Re: [1/8] Włochy - Australia
rene Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
Ja nie postawiłem ani grosza na Włochów, choc przed turniejem uważałem ich za jednego z faworytów.
Wiem, że mecze grupowe, a mecze w fazie pucharowej to die różne bajki.
Natomiast nie przekonują mnie argumenty, że "Wlosi pospacerują sobie po boisku", że "każdy Włoch jest lepszy od swojego australijskiego odpowiednika", że "dla Australii sukcesem było wyjście z grupy"
To nie Polacy, którzy coś tam ugrają i zaczynają liczyc kasę i robić za gwiazdy.
To Włosi są faworytem i muszą ten mecz wygrać, czyli pokonać Australię. A Socceroos nie maja nic do stracenia, a wręcz przeciwnie - mogą tylko zyskać... bo w następnej rundzie trafia na teoretycznie slabszego przeciwnika.
Australijczycy jak dotąd pierwsi tracili bramke w turnieju, a pomimo tego wygrali z Japonia i Zremisowali z Chorwacją.
Ten remis da im dodatkowy impuls i wyzwoli w nich jeszcze wiekszą chec do gry. A kto zna Australijczyków, ten wie, jak waleczny to narod. Kto nie zna - mógł to zobaczyć z Chorwacją.
Włosi moze i maja nazwiska, ale Australijczycy też
tylko ja u Włochów widzę regres, a Socceroos są na fali wznoszącej.
Włosi dobrze graja, jak im idzie, czyli jak pierwsi strzelą bramkę. Nawet jak to im się uda, to sie przejadą, bo ja jestem na 100% pewien, że Australia też cos strzeli. A jak strzeli jako pierwsza ( tak chyba bedzie ) to będzie zdiwkienie i Wlochów i nerwy.
Ten rywal jest dla Włochów najgorszym z najgorszych, bo Australijczycy grają ofensywnie i są przy tym bardzo nieobliczalni. Wlosi nie zagraja na zero, to im sie nie uda.

Wlosi na razie pokazali sporo slabości. Cieńko gra druga linia. Wszyscy zawodnicy z tej formacji są pod formą.
Obrona też jest niepewna
Napastnicy mnie przekonuja najbardziej, ale oni muszą dostawać dobre piłki, no i jeden ( bo tak chyba zagraja Włosi ) to za mało na Socceroos

Pogoda chyba nie będzie miała wpływu, a jeśli juz to będzie handicapem Australijczyków, bo widać, że z kondycja u Włochów nie za bardzo. Mieli trudny sezon i sporo kontuzji

Do góry
#607913 - 26/06/2006 10:19 Re: [1/8] Włochy - Australia
Igor Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/11/2004
Postów: 5690
Quote:

jak taka Pilkarska Potega jak wlosi ktorzy maja wiecej indywidualnosci, lepsze umiejetnosci taktyczne i pilkarskie miala "ostatnie turnieje z różnych powodów poniżej oczekiwań"? dlaczego to rozne powody nie mialyby zadzialac dzisiaj?




Nie pamiętam wszystkich turniejów Włochów, ale ten ostatni z Koreą Włosi przegrali z oczywistego powodu - sędzia był 13 zawodnikiem Korei.
A dziś Włosi grają w siebie, a Australijczycy są gośćmi na ziemi europejskiej.
Quote:


dlaczego taka Pilkarska Potega nie potrafila ograc jankesow, ktorzy w pilke kopac nie potrafia?



Najwyraźniej Włochom nie chciało się grać w tamtym meczu. U drużyn o tej klasie to normalna rzecz, że nie w każdym meczu chce im się grać. Jednak mecz z Australią jest meczem o bardzo wysoką stawke i w tym meczu Włosi nie będą się aż tak bardzo obijać.

Do góry
#607914 - 26/06/2006 10:35 Re: [1/8] Włochy - Australia
Borinho Offline
enthusiast

Meldunek: 28/07/2005
Postów: 201
Skąd: Kraków
Każdy wie jaki to był turniej w Korei kreczmer .
Z europejskich drużyn niemal wszyscy faworyci odpadli.
A w meczu Koreą grali przeciw sędziemu.
Me kompletnie im nie wyszły ale jak im nie wychodzi w turnieju to odpadają z reguły w grupie a nie w 1/8 finału.
Tu gramy w Europie , i właśnie fakt braku sukcesu od roku 2000 sprawi że włosi przebiją się do 8 .
Widziałem mecze wszystkie podczas tego mundialu i wiem że nic 2 razy się nie zdaża.
Australia z Chorwacją równie dobrze mogła przegrać gdyby nie gol z kilkumetrowego spalonego .
2 sprawa myślicie że Buffon to jest tak słaby golkiper jak Kawaguchi z Japoni skończmy z marzeniami tutaj mamy do czynienia z czołowym golkiperem świata.
Jak by te MŚ był w w kraju Azjatyckim lub Australii to Kangury miały by szanse , ale nie na Europejskiej ziemi która będzie sprzymierzeńcem Włochów. Jest masa argumentów które wyjdą podczas gry i tak jak mówie jeśli Australia by awansowała to po jakimś mega farcie ale nie dzięki lepszej grze.
Kolejna sprawa : mecze grupowe zdobyli : 7 punktów w 3 meczach to 2 z najlepszych możliwych wyników a liczą się punkty a nie słaba gra w jednym meczu. Zresztą ta grupa była grupą śmierci i była najtrudniejsza z wszystkich walka odbywała się tu do końca.
Ja uważam że to był by koniec świata przynajmniej dla Włochów gdyby dziś odpadli z Australią

Do góry
#607915 - 26/06/2006 13:15 Re: [1/8] Włochy - Australia
rawol Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 02/01/2005
Postów: 1601
Skąd: chcialbym Kajmany
zupelnie nie wiem dlaczego widzicie jakas szanse dla Australii??
Wlosi graja zle na tych mistrzostwach? o czym Wy piszecie? rozumiem ze chcielibyscie ogladac pilke efektowna piekna jak w wykonaniu Hiszpanii czy Portugalii Brazylii,nic z tych rzeczy to pilka wloska oparta na obronie swietnym wyprowadzaniu kontry, wlosi wg mnie graja bardzo dobrze na tych mistrzostwach a obrona swietnie wspolpracuje z druga linia, ghana nie strzelila, czesi nie stworzyli okazji w polu karnym do strzelenia bramki jedynie Nedved probowal z dystansu usa nie oddalo celnego strzalu bramka-samoboj, wg mnie wlosi w tym meczu bramki nie straca a czy gilardinio inzaghi- ktory potrzebuje 3-4 sytuacji by strzelic 1 bramke cos ustrzela zobaczymy, ogladalem wywiady z zawodnikami i hiddinkiem oni juz nie wierza mowia o wielkiej Italii i sukcesie wyjscia z grupy gdzie mieli lepsze zespoly od siebie, kazdy wloski pilkarz przerasta kangura o klase wiec ja bym nawet 10 groszy w tym meczu nie postawil na Australie...
jak bedzie zobaczymy juz za 2,5 godziny

Do góry
#607916 - 26/06/2006 13:33 Re: [1/8] Włochy - Australia
Bocian20002 Offline
member

Meldunek: 12/06/2004
Postów: 189
Skąd: głównie Wawa
A nie widzicie wartości w Asian Handicapie na Australię +1 za 1.88 w expekcie?

Jakoś nie widzę tutaj Włochów wygrywających dwoma bramkami, zwłaszcza w kontekście informacji, jakoby Juve zostało zdegradowane do Serie B i pozbawione dwóch ostatnich tytułów mistrzowskich, a Milan ukarany -20 pktami na początku kolejnych rozgrywek ligowych.

Poza tym Totti bez formy, Nesta nie zagra a Włosi są przerażeni Hiddinkiem, który rozbił ich Koreą i napsuł krwi ze swoim PSV w meczu z Milanem w LM w zeszłym sezonie...

AH +1 na Australię - do rozważenia

PS. Nie obstawiałem nic od roku chyba, bo przerzuciłem się na pokera - ale rozważam puszczenie kilkudziesięciu dolców na ten bet - jeżeli ktoś z Was widzi racjonalne przesłanki przeciwko, to proszę je szybciutko przedstawić

pzdr

boc

Do góry
#607917 - 26/06/2006 13:38 Re: [1/8] Włochy - Australia
paulozz Offline
veteran

Meldunek: 24/09/2005
Postów: 1562
Skąd: Białystok
Quote:

A nie widzicie wartości w Asian Handicapie na Australię +1 za 1.88 w expekcie?

Jakoś nie widzę tutaj Włochów wygrywających dwoma bramkami, zwłaszcza w kontekście informacji, jakoby Juve zostało zdegradowane do Serie B i pozbawione dwóch ostatnich tytułów mistrzowskich, a Milan ukarany -20 pktami na początku kolejnych rozgrywek ligowych.

Poza tym Totti bez formy, Nesta nie zagra a Włosi są przerażeni Hiddinkiem, który rozbił ich Koreą i napsuł krwi ze swoim PSV w meczu z Milanem w LM w zeszłym sezonie...

AH +1 na Australię - do rozważenia

PS. Nie obstawiałem nic od roku chyba, bo przerzuciłem się na pokera - ale rozważam puszczenie kilkudziesięciu dolców na ten bet - jeżeli ktoś z Was widzi racjonalne przesłanki przeciwko, to proszę je szybciutko przedstawić

pzdr

boc



Podzielam Twoje zdanie na temat tego handi, uważam że to bardzo wartościowy typ

Do góry
#607918 - 26/06/2006 13:50 Re: [1/8] Włochy - Australia
Igor Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/11/2004
Postów: 5690
Quote:


Jakoś nie widzę tutaj Włochów wygrywających dwoma bramkami, zwłaszcza w kontekście informacji, jakoby Juve zostało zdegradowane do Serie B i pozbawione dwóch ostatnich tytułów mistrzowskich, a Milan ukarany -20 pktami na początku kolejnych rozgrywek ligowych.




Z jednej strony może to działać na niekorzyść Włochów, ale z drugiej strony może to podziałać na ich korzyść . Juve w Serie B, Milan -20 punktów, a więc czas szukać nowego klubu i trzeba się jakos wypromować, a gdzie będzie lepsza do tego okazja niż na Mundialu? Wielu zawodników może chcieć udowodnić że sobie i innym że te zwycięstwa Milanu i Juve były zasłużone, a jak lepiej można to udowodnić jeśli nie poprzez dobrą gre w Mundialu?
Teraz w zasadzie Włochom bardzo by się przydało dojście do finału i wygranie całego Mundialu.
Wszystko zależy od tego jak na to wszystko zareagują zawodnicy. Czy się załamią czy będą walczyć żeby zmazać zły obraz włoskiego footballu na świecie?
Ja zbyt dobrze nie znam mentalności tych zawodników i ich stosunku do tej afery, ale może ktoś na tym forum lepiej się orientuje i mógłby przybliżyć jakie zamiary mają włoscy piłkarze?

Do góry
#607919 - 26/06/2006 13:50 Re: [1/8] Włochy - Australia
hynek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 17/09/2005
Postów: 1976
W piłce jak jest wiadomo, nigdy nie możemy mieć pewności jak się mecz ułoży. Wedlug jednego scenariusza nawet średnio grający Włosi mogą na początku meczu z raz wturlać piłkę do siatki by później grać dość zachowawczo i w końcu wturać piłkę do siatki drugi raz.

Ale wiadomo, takie rzeczy mogą być w kazdym meczu. Myśląc racjonalnie ten typ o którym mowa w postach powyżej ma spora racje bytu i szanse ze wejdzie naprawde są niemalo. Ja bym na niego aż kilkudziesięcu Euro nie przeznaczył, no chyba ze dysponujesz dużymi zasobami pieniędzy ale próbuj bo chyba warto.

Do góry
#607920 - 26/06/2006 13:52 Re: [1/8] Włochy - Australia
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
A ja uwazam, ze nie do konca, gadka, ze Wlosi maja slaba pomoc mnie rozwala. Pirlo w ttym turnieju ,a w sezonie w barwch Milanu to 2 innych zawodnikow, szybki, dokladny, Totti powoli sie rozgrywa, wiec tez bedzie coraz lepszy, poza tym ktos sie przyczepil bocznych obroncow, chyba dlatego, ze nazwiska nie obyte na futbolowych arenach . Chcialbym, zeby polska reprezentacja miala takiego bocznego jakim byl Grosso w meczu z Czechami. Wlosi kontrolowali 3 spotkania, to, co mieli wygrac, to wygrali, grali w najmocniejszej grupie mistrzostw i jeszcze nikogo nie przekonuja? Australia weszla dzieki sedziemu, co by nie mowic, spalony byl jak wol, inna sprawa, ze byli lepsi, nieznacznie, ale lepsi.

Osobiscie gram:

Wlochy-Australia 1 1.46

Wlochy-Australia (aw.) 1 1.22

over 2.5 - ile moze byc tych underow pod rzad? kurs 2.25 zagrany

Nie zdziwi mnie bardzo latwe zwyciestwo, a pogloski o degradacjach mysle, ze ich tylko zmobilizuja, bo beda chcieli pokazac calemu swiatu, ze potrafia grac w pilke, poza tym jakby nie patrzec - Sui-Ukr - lakomy kasek jak na 1/4

Do góry
#607921 - 26/06/2006 13:57 Re: [1/8] Włochy - Australia
hynek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 17/09/2005
Postów: 1976
Że grać w pilkę potrafią wydaje się być rzecza jasna! Że skład mają silny tego też nikt nie może zanegować. Jednak jako kolektyw nie grają tak dobrze jakby niektórzy oczekiwali. Ja również typuję awans Włochów. Nie wiem czy w 90u minutach, po dogrywce, czy karnych, ale wyższe umiejętności, doświadczenie Włochów powinny wziąć górę, jednak typ na Austraię +1 wydaje się nieglupi, gdyż podejrzewam, ze Kangury im tak łatwo nie udpuszczą.

Do góry
#607922 - 26/06/2006 14:11 Re: [1/8] Włochy - Australia
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
To ze pismaki napisali ze Juve spada, a MIlan dostaje -20 punktow znaczy na ten moment dokladnie tyle co nic.
Do konca mistrzostw nie zapadna takie decyzje to jest pewne, najwczesniej pojawia sie jakies ustalenia w momencie gdy Wlosi odpadna i pojawia sie w domu.
Teraz to tylko gdybanie, spuszczenie Juve do Serie B byloby naprawde wielka afera i jak sadze Wlosi zrobia wszystko zeby do tego niedopuscic, oczywiscie nie oznacza to ze tak sie nie stanie bo jest to mozliwe ale poczekalbym do oficjalnych i potwierdzonych ustalen;-)
Ciezko stwierdzic czy cala sytuacja ma na nich wplyw, Pirlo powinien sie martwic, a gra wybornie, Totti nie martwi sie o nic po za tym czy jak spiedzieli akcje to czy jedna z jego restauracji w Rzymie dotrwa konca meczu czy nie
Tak czy siak sa dzis faworytami, nie takimi jak wmawiaja nam to bukmacherzy ale sa, a jak bedzie zobaczymy niedlugo.
Forza Azzurri i pierwszego overka poprosze

Do góry
#607923 - 26/06/2006 14:26 Re: [1/8] Włochy - Australia
stenekkk Offline
newbie

Meldunek: 19/06/2006
Postów: 32
co jest? nie ma dzisiaj transmisji meczow??

Do góry
#607924 - 26/06/2006 14:47 Re: [1/8] Włochy - Australia
easy_rider Offline
veteran

Meldunek: 02/08/2003
Postów: 1313
Skąd: Toruń
kto wie jak liczone są kartki w batfair ? ile kartek to 9 pkt i więcej ?

Do góry
#607925 - 26/06/2006 14:54 Re: [1/8] Włochy - Australia
kurson Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/05/2004
Postów: 6893
Skąd: Kraków / Ustrzyki Dolne
Quote:

kto wie jak liczone są kartki w batfair ? ile kartek to 9 pkt i więcej ?




Wystarczy kliknąć na "Zasady" tego rynku:

"Jest to rynek , w którym kartki podliczane są według takiego klucza: 2 PUNKTY ZA ŻÓŁTĄ KARTKĘ I 5 PUNKTÓW ZA CZERWONĄ KARTKĘ. Dwie żółte kartki, które wykluczają zawodnika z gry liczone będą następująco: pierwsza jako żółta, a druga jako czerwona. Po rozpoczeciu spotkania rynek zostanie zawieszony. Wszystkie zakłady dotyczą 90 minut i doliczonego czasu gry. Dogrywka nie jest brana pod uwagę."

Do góry
#607926 - 26/06/2006 14:58 Re: [1/8] Włochy - Australia
easy_rider Offline
veteran

Meldunek: 02/08/2003
Postów: 1313
Skąd: Toruń
dzięki, nie wiedziałem że tam to jest, sporo się naszukałem regulaminiu

Do góry
#607927 - 26/06/2006 17:35 Re: [1/8] Włochy - Australia
dago Offline
stranger

Meldunek: 06/06/2006
Postów: 12
Wytłumaczcie mi bo nie rozumiem.
Puściłem kupon w SportingBet na to że żadna z drużyn nie strzeli bramki w meczu Australia - Włochy , pod zakładem tym pisało:
"Zakład na regulaminowy czas gry - 90 minut."
Bramka została strzelona w 94 minucie - dlatego więc kupon mój został uznany za przegrany?

Do góry
#607928 - 26/06/2006 17:37 Re: [1/8] Włochy - Australia
tomo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/12/2004
Postów: 8416
Widać, że musisz się jeszcze sporo nauczyć...

Do góry
#607929 - 26/06/2006 17:39 Re: [1/8] Włochy - Australia
rene Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
Po raz kolejny sędzia wypaczył wynik meczu
Nie będę klął, choć mam powody. Nie tylko nie przegrałem, ale - przede wszystkim - nie wygrałem! Przegrana jest do zaakceptowania, ale spora wygrana uciekła!
Powiem tylko, że

TAK NIE MOŻNA SĘDZIOWAĆ, TO SĄ MISTRZOSTWA ŚWIATA, A NIE SZKOLNE ROZGRYWKI

Karnego tam nie było. Mało tego - szarżujący Fabio Grosso powinien dostać kartke za próbę wymuszenia karnego. A że miał wcześniej "żółtko", to Włosi graliby dogrywkę w dziewiątkę!
Muszę też przyznać, że Marco Materazzi też nie zasłużył na czerwień. Teraz można tylko sie domyślać, jakby potoczył się mecz, gdyby obie drużyny grały w pełnych składach. Australijczycy, grając z przewagą, zamiast po prostu wygrać, jakby przestraszyli się tego. Być może Włosi by coś strzelili. Ale to tylko gdybanie...
Konkluzja jest taka, że tak sędziować nie można!
Drużyny powinny wygrywać na boisku!

Do góry
#607930 - 26/06/2006 17:41 Re: [1/8] Włochy - Australia
Rudzik Offline
veteran

Meldunek: 16/07/2004
Postów: 1467
Skąd: Igloopol
Quote:

Wytłumaczcie mi bo nie rozumiem.
Puściłem kupon w SportingBet na to że żadna z drużyn nie strzeli bramki w meczu Australia - Włochy , pod zakładem tym pisało:
"Zakład na regulaminowy czas gry - 90 minut."
Bramka została strzelona w 94 minucie - dlatego więc kupon mój został uznany za przegrany?




Regulamionwy czas to 90' plus to co doliczy sedzia, a dodatkowy czas to dogrywka.Twoj zaklad to nic innego jak to ze mecz zakonczy sie 0:0.

Do góry
#607931 - 26/06/2006 17:41 Re: [1/8] Włochy - Australia
dago Offline
stranger

Meldunek: 06/06/2006
Postów: 12
"Widać, że musisz się jeszcze sporo nauczyć... " wytłumacz mi wrzuciłem sporo kasy i zależy mi na informacji dlatego nie tego nie uznali?

Do góry
#607932 - 26/06/2006 17:55 Re: [1/8] Włochy - Australia
dago Offline
stranger

Meldunek: 06/06/2006
Postów: 12
ok dzięki ale moim zdaniem nie jest to fair ponieważ powinni o tym napisać "+ doliczony czas gry" wtedy wachałbym się żeby puścić.

Do góry
#607933 - 26/06/2006 17:56 Re: [1/8] Włochy - Australia
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Sędzia zwyczajnie okradł Australijczyków, co tu więcej mówić.

Mam nadzieję, że Francuzi jutro wywalą Hiszpanów z mundialu...

Do góry
#607934 - 26/06/2006 18:09 Re: [1/8] Włochy - Australia
Igor Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/11/2004
Postów: 5690
Mówiłem że Włosi wygrają. Nie ważne jest jak sędzia sędziował. Włosi mają spore doświadczenie w tego typu turniejach i są cwani jak stary lis. Australijczykom brakuje tego. Sędzia mógł wielu rzeczy nie zauważyć. Ale faktem jest że Włosi wygrali i ja też .
A co do meczu Francuzów z Hiszpanami to szczęście Francuzów skończyło się po ME 2000. Teraz trzeba grać żeby wygrywać, a tego Francuzi nie umieją i mam nadzieje że odpadną w meczu z Hiszpanią.

Do góry
#607935 - 26/06/2006 18:21 Re: [1/8] Włochy - Australia
Robak1984 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/01/2006
Postów: 6166
Skąd: Gliwice
Australijczycy zagrali słabo koncówkę i dlatego przegrali. Jeżeli się ma przewagę 1 zawodnika i pozwala się, żeby w 93 min lewy obrońca przecwiniów wbiegał w pole karne to nie dziwne, że się jedzie do domu.

Piłka nożna to gra dla cwaniaków, niestety. Takim cwaniakiem był dzisiaj Włoch. Ja bym raczej nie mówił, że sędzia okradł Australijczyków. Sami przegrali ten mecz, bo byli słabsi.

Do góry
#607936 - 26/06/2006 18:39 Re: [1/8] Włochy - Australia
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Quote:

Australijczycy zagrali słabo koncówkę i dlatego przegrali. Jeżeli się ma przewagę 1 zawodnika i pozwala się, żeby w 93 min lewy obrońca przecwiniów wbiegał w pole karne to nie dziwne, że się jedzie do domu.

Piłka nożna to gra dla cwaniaków, niestety. Takim cwaniakiem był dzisiaj Włoch. Ja bym raczej nie mówił, że sędzia okradł Australijczyków. Sami przegrali ten mecz, bo byli słabsi.




Dobre podsumowanie:)

Conrad przesadzasz:P
Australijczycy sami sie oszukali, sytuacja byla ewidentna zawodnik wloski wbiega w pole karne, kladzie obronce Kangurow, ten lezac wykonuje ruch reka ktorym probuje powstrzymac przeciwnika...i tu jest pies pogrzebany, niewazne czy zatrzymal, chcial i prawdopodobnie to zrobil bo po za nimi dwoma nie dowie sie prawdy nikt, sedzia podjal jedyna sluszna decyzje

Co do Francuzow to jedyne na co licze ze sami sie wywala na Hiszpanach
No ale ten meczyk jutro;-)

Forza Azzurri! Grazie Totti (jak podchodzil do karnego to zamknalem oczy bo bylem niemalze pewien ze nie strzeli)

Do góry
#607937 - 26/06/2006 19:00 Re: [1/8] Włochy - Australia
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Quote:

Sędzia zwyczajnie okradł Australijczyków, co tu więcej mówić.

Mam nadzieję, że Francuzi jutro wywalą Hiszpanów z mundialu...




"Sera....al reves" powiedzieli Hiszpanie,którzy jutro spakuja Francuzom walizki

A co sie tyczy meczu ITA-AUS to

1)nie sędzia okradł,tylko zapłacili cene za frajerstwo,dali sie ograć jak dzieci

2)nie mysl,ze na kazdym Mundialu będą drukować pod Hiddinka - limit wyczerpany 4 lata temu

Do góry
#607938 - 26/06/2006 19:15 Re: [1/8] Włochy - Australia
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Tu nawet nie chodzi mi o to ktos drukowal pod Holendra,
bardziej o to ze to on popelnil blad, niewybaczalny blad w koncowce meczu,
zagral z Wlochami na remis
a to nawet jesli Ci sa w oslabieniu raczej szczescia nie przynosi

Do góry
#607939 - 26/06/2006 19:21 Re: [1/8] Włochy - Australia
hynek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 17/09/2005
Postów: 1976
A ja mialem chyba pecha miesiąca hehe W 93 minucie wyszedłem do kumpla, który mieszka "za miedzą" z myślą, ze nic się już nie zmieni, oglądne dogrywkę u niego. Przychodze do niego a tu zonk...Makarony się cieszą z wygranej....

ehhh musze tę sytuację zobaczyć w jakichś powtórkach, skrótach

Do góry
#607940 - 26/06/2006 19:47 Re: [1/8] Włochy - Australia
ceres Offline
member

Meldunek: 06/03/2006
Postów: 156
hynek, ja miałem gorszego siedze na live gamebookers i myślę sobie co tu dać,....awans Włochów, sobie mysłe ooo dam kurs dobry, ale lepiej dam na under w 2 połowie 0,5 i dam za większą kwotę na Włochów awans, a tu wał

Do góry
#607941 - 26/06/2006 19:48 Re: [1/8] Włochy - Australia
ceres Offline
member

Meldunek: 06/03/2006
Postów: 156
oczywiście dałem underka w 86minucie :/

Do góry
#607942 - 26/06/2006 19:51 Re: [1/8] Włochy - Australia
hynek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 17/09/2005
Postów: 1976
"...i dam za większą kwotę na Włochów awans"

no cóż...to chociaż częściowo ci się pewnie zwróciło. Marne pocieszenie no ale chociaż ten zakład na plus

Do góry
#607943 - 26/06/2006 20:39 Re: [1/8] Włochy - Australia
Bzyku Offline
Blade Runner

Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
wybacz Conrad - z czego sędzia okradł Australię?


Karny przecież się należał - widać było ewidentnie, że Grosso przewrócił się o nogi Australijczyka. Oczywiście, szukał tego karnego i gdyby chciał, ominął by australijczyka, ale na tym polega boiskowe cwaniactwo. Niemniej karny w moim przekonaniu się należał.

A Australia "okradła się sama" - zapłacili za brak doświadczenia, że pozwolili zepchnąć się w ostatniej minucie na pole karne zamiast jakoś przetrzymać piłkę.

Wogóle Australia sprawiała wrażenie, jakby nie wierzyła, że może ten mecz wygrać i jakby zadowolona z remisu czekała na karne. I to się zemściło.

Do góry
#607944 - 26/06/2006 22:35 Re: [1/8] Włochy - Australia
Stoin Offline
Profesor

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
Quote:

wybacz Conrad - z czego sędzia okradł Australię?


Karny przecież się należał - widać było ewidentnie, że Grosso przewrócił się o nogi Australijczyka. Oczywiście, szukał tego karnego i gdyby chciał, ominął by australijczyka, ale na tym polega boiskowe cwaniactwo. Niemniej karny w moim przekonaniu się należał.

A Australia "okradła się sama" - zapłacili za brak doświadczenia, że pozwolili zepchnąć się w ostatniej minucie na pole karne zamiast jakoś przetrzymać piłkę.

Wogóle Australia sprawiała wrażenie, jakby nie wierzyła, że może ten mecz wygrać i jakby zadowolona z remisu czekała na karne. I to się zemściło.




Z całym szacunkiem dla Ciebie Bzyku ale jeśli mówisz że karny był ewidentny to oglądałeś chyba inny mecz
Oczywiście że Grosso szukał karnego i go znalazł nie dzięki temu że Australijczyk Go faulował a dlatego że "czarny" był zle ustawiony ( a może chciałbyć )

Czy Australia czekała na karne ? Nie żartuj.Dobrze wiesz czym są karne a najlepszy przykład tego to mecz który przed chwila sie zakonczył gdzie Szwajcarzy + Sheva byli tak zestresowani że strzelalli karne gorzej niż juniorzy !!

Według mnie Australia chciała ten mecz wygrać po dogrywce a nie atakowała tak jakby niektórzy sobie tego życzyli tzn angażując większą liczbę zawodników właśnie dlatego że bała sie takiej sytuacji po jakiej stracili bramkę...

Najgorsze w tym wszystkim jest to że Włosi których football nie podoba sie nawet samym Włochom praktycznie są już w półfinale bo nie sądze żeby Ukraińcy im w jakikolwiek sposób zagrozili.

Pozdrawiam

Do góry
#607945 - 26/06/2006 22:56 Re: [1/8] Włochy - Australia
rene Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
Quote:

wybacz Conrad - z czego sędzia okradł Australię?

Karny przecież się należał - widać było ewidentnie, że Grosso przewrócił się o nogi Australijczyka.




Oj przydaloby ci się bzyku dużo obiektywizmu
W tej sytuacji EWIDENTNIE nie było karnego!!!
Zobacz sobie powtórkę i zostaw na boku wszystkie postawione zakłady!
Grosso kiwnąl pierwszego Australijczyka poza polem karnym
Skoro jesteś taki drobiazgowy, to racz zwrocić uwagę, że Grosso go odepchnął ręką. To akurat jest cwaniactwo. Sędzia powinnien odgwizdać faul dla Australii
Drugi Australijczyk mu się położył w polu karnym.
Grosso trochę zgłupiał i skoczył jak do basenu na dechę
Zrobił to tak nieudolnie, że po prostu pusty śmiech ogarnia
W OGÓLE NIE DOTKNĄŁ NOGI Australijczyka, zawadził jedynie i to lekko o łokieć leżacego. Ja czegos takiego nie nazywam cwaniactwem, bo to była EWIDENTNA PRÓBA WYŁUDZENIA KARNEGO
I jeśli coś się należało, to żółta kartka dla Grosso, a w konsekwencji czerwona, bo żołtą juz miał.

Co do tego, że czasem potrzebne jest cwaniactwo, to się zgodzę. Ale to była tak nieudolna próba, na którą nie nabrałby się nawet początkujący sędzia w A klasie.
Dziwie się, że nabrał się na to doświadczony hiszpański sędzia
Tego cwaniactwa i doświadczenia zabrakło Australijczykom, bo powinni ten mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść ( ale to jest inna bajka, bo rozmawiamy o podyktowanym karnym )
Zamiast tego okradł ich sędzia, bo przyznał Włochom karnego, którego nie było. To nie była jakaś sporna sytuacja. TEN KARNY BYŁ Z KAPELUSZA i to jest poza dyskusją.

Uważam, że sędziowanie jest dramatyczne. Jest jeszcze gorzej niż w Korei. Kilka wyników zostało wypaczonych, kilka zespołów wykartkowanych.
Chyba nie o to chodzi!!!
FIFA przez lata nie wyciągnęła wniosków. Sędziowie coraz gorsi, a na nowinki techniczne nie ma zgody.

Wczoraj sędzia pokazał kilkanaście żołtych kartek i kilka czerwonych. Popsuł tym samym cały mecz, który mógl być naprawdę dobry.

Dziś z kolei w meczu Szwajcaria - Ukraina grano w FUTBOL AMERYKAŃSKI , bo większość fauli uchodziła obu stronom na sucho. Tak się złożyło, że obie strony walczyły raczej fair, nie było chamstwa, bo w przeciwnym razie trzeba by było ubrać im druciane naramienniki i kaski, bo byłoby sporo ofiar.

To jest chore, gdy sędziowie swoją nieudolnością wpływają na wyniki spotkań rozegranych i przyszłych, gdy kilku zawodników nie może grać

Do góry
#607946 - 26/06/2006 23:11 Re: [1/8] Włochy - Australia
boca juniors Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
Dajcie spokój, gwizdnąć coś takiego w 93 minucie fazy pucharowej mundialu to jest skurwysyństwo wielkiego kalibru.
Żadnego faulu nie było,po raz kolejny sędziowie dali dupy.
Czasami się zastanawiam, skąd oni biorą takich debili z gwizdkami.Pomijam fakt,że w meczach drużyn europejskich z innymi kontynentami, faworyzowani są ci ze Starego Ladu.
Wcześniej sędzia wypromował Ukraine z Tunezją,teraz Włochów.
Ogólnie sedziowe są tragiczni,Argentynie w 92 minucie nie unają prawidłowego gola,wczoraj sedzia daje za każdy faul żółtko,dzisiaj za brutalne faule nawet nie gwizdnął kolo wolnego,dramat.
Szkoda mi Australijczyków,a makaroniarze w swoim stylu , znowu się ślizgneli i po tym co pokazuje Ukraina,to sa praktycznie w półfinale....

Do góry
#607947 - 26/06/2006 23:20 Re: [1/8] Włochy - Australia
Robak1984 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/01/2006
Postów: 6166
Skąd: Gliwice
Quote:

Quote:

wybacz Conrad - z czego sędzia okradł Australię?


Karny przecież się należał - widać było ewidentnie, że Grosso przewrócił się o nogi Australijczyka. Oczywiście, szukał tego karnego i gdyby chciał, ominął by australijczyka, ale na tym polega boiskowe cwaniactwo. Niemniej karny w moim przekonaniu się należał.

A Australia "okradła się sama" - zapłacili za brak doświadczenia, że pozwolili zepchnąć się w ostatniej minucie na pole karne zamiast jakoś przetrzymać piłkę.

Wogóle Australia sprawiała wrażenie, jakby nie wierzyła, że może ten mecz wygrać i jakby zadowolona z remisu czekała na karne. I to się zemściło.




Z całym szacunkiem dla Ciebie Bzyku ale jeśli mówisz że karny był ewidentny to oglądałeś chyba inny mecz
Oczywiście że Grosso szukał karnego i go znalazł nie dzięki temu że Australijczyk Go faulował a dlatego że "czarny" był zle ustawiony ( a może chciałbyć )

Czy Australia czekała na karne ? Nie żartuj.Dobrze wiesz czym są karne a najlepszy przykład tego to mecz który przed chwila sie zakonczył gdzie Szwajcarzy + Sheva byli tak zestresowani że strzelalli karne gorzej niż juniorzy !!

Według mnie Australia chciała ten mecz wygrać po dogrywce a nie atakowała tak jakby niektórzy sobie tego życzyli tzn angażując większą liczbę zawodników właśnie dlatego że bała sie takiej sytuacji po jakiej stracili bramkę...

Najgorsze w tym wszystkim jest to że Włosi których football nie podoba sie nawet samym Włochom praktycznie są już w półfinale bo nie sądze żeby Ukraińcy im w jakikolwiek sposób zagrozili.

Pozdrawiam




Może football włoski się nie podoba, ale trzeba przyznac, że ich gra jest niesamowicie efektywna. W piłce liczą się gole, a nie wrażenia artystyczne. Dzisiaj lepsi byli Włosi, właśnie o tą jedną bramkę. A co do karnego to... czy dla Was karny jest tylko wtedy jak obrońca łamie napastnikowi nogę? To, że nie był to typowy faul nie oznacza, że tego faulu nie było. Obrońca położył się przed Włochem i podniósł do góry jeszcze rękę. Pewnie, że Grosso mógł spokojnie ominąc obrońcę. Tak samo jak wczoraj Figo mógł biec dalej po niby uderzeniu w twarz. Przecież w dzisiejszej piłce duża liczba fauli jest odgwizdywana dzięki cwaniactwu zawodników. Takiego Figo wystarczy lekko dotknąc, a on już się "zwija z bólu" jakby mu co najmniej nogę złamali... Tylko, że to jest cwaniak, on wie, że 90% sędziów się da na to nabrac.

Pewnie większosc z was tak pisze bo stawiała na Australię... Trochę obiektywizmu jednak by się przydało. Pewnie jakby sytuacja była odwrotna, to każdy z was by pisał, że karny ewidentyny i Australia win izziiiiiiiii...

Mały wycinek z przepisów gry w piłkę nożną:
"Zawodnik, który rozkładając ramiona, względnie balansując ciałem z jednej strony na drugą lub poruszaniem ramionami w dół i w górę zmusza przeciwnika do zmiany kierunku biegu i nie dochodzi przy tym do kontaktu ciał zawodników - popełnia przewinienie karane rzutem wolnym pośrednim; natomiast w przypadku kontaktu ciał - dyktuje rzut wolny bezpośredni."

Żeby był faul to wcale nie musi byc kontaktu fizycznego. W tym meczu obrońca Australijski zablokował drogę Włochowi, który, żeby go ominąc musiał zmienic kierunek biegu. A że nie zdąrzył (nie chciał) tego zrobic i w konsekwencji wpadł na "Kangura" jest wg mnie wystarczające do odgwizdania faulu, w tym przypadku rzutu karnego.

Do góry
#607948 - 26/06/2006 23:28 Re: [1/8] Włochy - Australia
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Quote:

Dajcie spokój, gwizdnąć coś takiego w 93 minucie fazy pucharowej mundialu to jest skurwysyństwo wielkiego kalibru.
Żadnego faulu nie było,po raz kolejny sędziowie dali dupy.




Dokładnie. Karniak wyssany z hiszpańskiego palca w 93 minucie. Włosi byli jeszcze bardziej zaskoczeni od Australijczyków jak usłyszeli gwizdek pseudo-arbitra.

Po raz pierwszy będę przez to trzymał kciuki za Francuzów jutro...

Do góry
#607949 - 26/06/2006 23:31 Re: [1/8] Włochy - Australia
Robak1984 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/01/2006
Postów: 6166
Skąd: Gliwice
Quote:



W OGÓLE NIE DOTKNĄŁ NOGI Australijczyka, zawadził jedynie i to lekko o łokieć leżacego. Ja czegos takiego nie nazywam cwaniactwem, bo to była EWIDENTNA PRÓBA WYŁUDZENIA KARNEGO
I jeśli coś się należało, to żółta kartka dla Grosso, a w konsekwencji czerwona, bo żołtą juz miał.






A wg Ciebie faul jest tylko wtedy jak się zawadzi o nogę?



Quote:


Uważam, że sędziowanie jest dramatyczne. Jest jeszcze gorzej niż w Korei. Kilka wyników zostało wypaczonych, kilka zespołów wykartkowanych.
Chyba nie o to chodzi!!!
FIFA przez lata nie wyciągnęła wniosków. Sędziowie coraz gorsi, a na nowinki techniczne nie ma zgody.

Wczoraj sędzia pokazał kilkanaście żołtych kartek i kilka czerwonych. Popsuł tym samym cały mecz, który mógl być naprawdę dobry.






Przecież sędzia za nic tych kartek nie dawał. Deco to powinien od razu dostac czerwien za jeden z fauli, więc powinien się cieszyc,. że mógł sobie jeszcze parę minut pograc. To nie sędzia popsuł ten mecz tylko sami zawodnicy, którzy zamiast skupic się na grze, skoncentrowali się na polowaniu na kości przeciwnika.

No i powiedz mi jakie wg Ciebie mecze na tych MS zostały wypatrzone przez sędziego... bo jestem ciekaw.

Do góry
#607950 - 26/06/2006 23:37 Re: [1/8] Włochy - Australia
Stoin Offline
Profesor

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
Robak o czym Ty do mnie rozmawiasz ?

To chyba wycinek z przepisów gry w koszykówke ? czy nie ?

Nie chce mi się już pisać bo jest pózno itd ale ale to co napisałeś ma sie nijak do tego czego jesteśmy świadkami na boiskach.
Nie tak dawno bo w meczu Argentyna - Holandia obrońca "Albicelestes" o mało nie urwał głowy Ooijerowi - o dziwo nie było faulu !!!!
takich przykładów jest multum a ty wyjeżdzasz z takim czymś że Grosso musiał zmienić kierunek biegu o 3 cm dlatego że "Kamgur" wyciągnął ręke

Prawda jest taka że poziom sędziowania w tych MŚ sięgnął dna

Do góry
#607951 - 26/06/2006 23:39 Re: [1/8] Włochy - Australia
Robak1984 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/01/2006
Postów: 6166
Skąd: Gliwice
Quote:

Quote:

Dajcie spokój, gwizdnąć coś takiego w 93 minucie fazy pucharowej mundialu to jest skurwysyństwo wielkiego kalibru.
Żadnego faulu nie było,po raz kolejny sędziowie dali dupy.




Dokładnie. Karniak wyssany z hiszpańskiego palca w 93 minucie. Włosi byli jeszcze bardziej zaskoczeni od Australijczyków jak usłyszeli gwizdek pseudo-arbitra.

Po raz pierwszy będę przez to trzymał kciuki za Francuzów jutro...




A jakby gwizdnął w 10 min meczu towarzyskiego to wg was by było "skurwysnstwo" czy nie?

Do góry
#607952 - 26/06/2006 23:43 Re: [1/8] Włochy - Australia
Stoin Offline
Profesor

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
Robak przestań mylic koszykówke z piłką nożną

J.Roman.R napisz coś bo mi ręce opadają

Do góry
#607953 - 26/06/2006 23:44 Re: [1/8] Włochy - Australia
boca juniors Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
Quote:

Quote:




No i powiedz mi jakie wg Ciebie mecze na tych MS zostały wypatrzone przez sędziego... bo jestem ciekaw.




Ukraina-Tunezja
USA-Włochy
Argentyna-Meksyk
Australia-Włochy
Korea-Francja

Do góry
#607954 - 26/06/2006 23:47 Re: [1/8] Włochy - Australia
Robak1984 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/01/2006
Postów: 6166
Skąd: Gliwice
Quote:

Robak o czym Ty do mnie rozmawiasz ?

To chyba wycinek z przepisów gry w koszykówke ? czy nie ?

Nie chce mi się już pisać bo jest pózno itd ale ale to co napisałeś ma sie nijak do tego czego jesteśmy świadkami na boiskach.
Nie tak dawno bo w meczu Argentyna - Holandia obrońca "Albicelestes" o mało nie urwał głowy Ooijerowi - o dziwo nie było faulu !!!!
takich przykładów jest multum a ty wyjeżdzasz z takim czymś że Grosso musiał zmienić kierunek biegu o 3 cm dlatego że "Kamgur" wyciągnął ręke

Prawda jest taka że poziom sędziowania w tych MŚ sięgnął dna




Jak nie masz pojęcia o grze w piłkę i o przepisach to po co to obstawiasz i się wypowiadasz na ten temat? Najlepsze w tym wszystkim jest to, że w wypowiedziach pomeczowych ani Hiddink, ani żaden z Australijczyków nie krytykuje decyzji sędziego. Tylko ci co przegrali kasę płaczą...

Do góry
#607955 - 26/06/2006 23:47 Re: [1/8] Włochy - Australia
boca juniors Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
Quote:

Quote:

Quote:

Dajcie spokój, gwizdnąć coś takiego w 93 minucie fazy pucharowej mundialu to jest skurwysyństwo wielkiego kalibru.
Żadnego faulu nie było,po raz kolejny sędziowie dali dupy.




Dokładnie. Karniak wyssany z hiszpańskiego palca w 93 minucie. Włosi byli jeszcze bardziej zaskoczeni od Australijczyków jak usłyszeli gwizdek pseudo-arbitra.

Po raz pierwszy będę przez to trzymał kciuki za Francuzów jutro...




A jakby gwizdnął w 10 min meczu towarzyskiego to wg was by było "skurwysnstwo" czy nie?




też by było,tylko mniejszego kalibru.......

A z tego co piszesz,to się tak zastanawiam , czy czytasz to potem czy nie,bo ja czytam i widze totalne kocopoły,chłopie obejrzyj sobie powtórki tego karnego,poczytaj regulamin,zastanów się nad rangą tej decyzji i jeszcze raz odpisz,czy był karny , ok?

Do góry
#607956 - 26/06/2006 23:48 Re: [1/8] Włochy - Australia
Robak1984 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/01/2006
Postów: 6166
Skąd: Gliwice
Quote:

Robak przestań mylic koszykówke z piłką nożną

J.Roman.R napisz coś bo mi ręce opadają




A Ty zapoznaj się z przepisami gry w piłkę nożną...

Do góry
#607957 - 26/06/2006 23:48 Re: [1/8] Włochy - Australia
boca juniors Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
Quote:

Robak przestań mylic koszykówke z piłką nożną

J.Roman.R napisz coś bo mi ręce opadają




no moim zdaniem to był faul ofensywny,ale i tak się nie liczy,bo Totti popełnił błąd 3 sekund....

Do góry
#607958 - 26/06/2006 23:55 Re: [1/8] Włochy - Australia
Robak1984 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/01/2006
Postów: 6166
Skąd: Gliwice
Quote:

Quote:

Quote:

Quote:

Dajcie spokój, gwizdnąć coś takiego w 93 minucie fazy pucharowej mundialu to jest skurwysyństwo wielkiego kalibru.
Żadnego faulu nie było,po raz kolejny sędziowie dali dupy.




Dokładnie. Karniak wyssany z hiszpańskiego palca w 93 minucie. Włosi byli jeszcze bardziej zaskoczeni od Australijczyków jak usłyszeli gwizdek pseudo-arbitra.

Po raz pierwszy będę przez to trzymał kciuki za Francuzów jutro...




A jakby gwizdnął w 10 min meczu towarzyskiego to wg was by było "skurwysnstwo" czy nie?




też by było,tylko mniejszego kalibru.......

A z tego co piszesz,to się tak zastanawiam , czy czytasz to potem czy nie,bo ja czytam i widze totalne kocopoły,chłopie obejrzyj sobie powtórki tego karnego,poczytaj regulamin,zastanów się nad rangą tej decyzji i jeszcze raz odpisz,czy był karny , ok?




Wg mnie był rzut karny.

Dziękuję za dialog

Z mojej strony to tyle

Do góry
#607959 - 27/06/2006 00:10 Re: [1/8] Włochy - Australia
Stoin Offline
Profesor

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
Quote:

Quote:

Robak o czym Ty do mnie rozmawiasz ?

To chyba wycinek z przepisów gry w koszykówke ? czy nie ?

Nie chce mi się już pisać bo jest pózno itd ale to co napisałeś ma sie nijak do tego czego jesteśmy świadkami na boiskach. Nie tak dawno bo w meczu Argentyna - Holandia obrońca "Albicelestes" o mało nie urwał głowy Ooijerowi - o dziwo nie było faulu !!!!
takich przykładów jest multum a ty wyjeżdzasz z takim czymś że Grosso musiał zmienić kierunek biegu o 3 cm dlatego że "Kamgur" wyciągnął ręke

Prawda jest taka że poziom sędziowania w tych MŚ sięgnął dna




Jak nie masz pojęcia o grze w piłkę i o przepisach to po co to obstawiasz i się wypowiadasz na ten temat? Najlepsze w tym wszystkim jest to, że w wypowiedziach pomeczowych ani Hiddink, ani żaden z Australijczyków nie krytykuje decyzji sędziego. Tylko ci co przegrali kasę płaczą...




Pogrubiłem Ci to co w/g mnie jest najważniejsze ponieważ mylisz teorię sędziowania z praktyką.

To czym mam pojęcie o piłce nożnej ocenili juz dawno ludzie bardziej kompetentni niż ty więc daruj sobie takie wypowiedzi ^&^*%*&*^&*
Po co obstawiam ? - nie twój zasrany interes

Wypowiadam sie jako kibic, ( nie grałem tego meczu ) bo mam do tego pełne prawo oraz dlatego że rażące błędy sędziów wypaczają wyniki meczów i to mnie najabardziej irytuje.

Kończę z Tobą dyskusje boś niereformowalny

Do góry
#607960 - 27/06/2006 00:21 Re: [1/8] Włochy - Australia
aha Offline
enthusiast

Meldunek: 02/05/2006
Postów: 226
Dajcie spokoj, dopoki FIFA nie wprowadzi kamer i replay'u dla sedziego badz sedziow (monitorki z boku boiska), zawsze beda spory.

Ale przekrety z FIFY tego nie zrobia, bo co by sie stalo jakby taka Australia wyeliminowala Wlochow albo jacys murzyni z Afryki?! Kompromitacja futbolu europejskiego.

Tak zawsze jest furtka. Moze i sedzia mial racje, ja wiem natomiast jedno - jakby to sie przydazylo Australii, moim skromnym zdaniem na 95% sedzia nie podyktowalby rzutu karnego.

I tyle w temacie.

Wedlug mnie kraje typu Australi, Ghana, Trinidad & Tobago - czyli nazwijmy ich outsiderzy - powinni sie zjednoczyc i postawic ultimatum - albo FIFA wprowadza kamery i sprawiedliwie zaczyna oceniac albo te kraje daja sobie spokoj z zenujaca imprezka jaka sa MS. Bo po ch*** sie meczyc, jechac na mistrzostwa jak i tak sedzia zrobi to co mu pasuje.

Bo to jest kpina, kpina z:
- widzow na stadionie
- z widzow przed telewizorami
- i wreszczie kpina z ciezkiej pracy jaka odwalaja trenerzy i zawodnicy

A jak ktos twierdzi, ze wprowadzenie kamer zniszczy urok imprezy to ma niepokolei w glowie - bo juz nic bardziej nie moze zniszczyc uroku pilki noznej niz to co wyprawiaja sedziowie obecnie.

I nie byloby chamskich zagran typu uderzenie z banki albo oplucie przeciwnika - ze wzgledu na kamery. Nie wspominajac juz o rzekomych spalonych, ktorych czesto nie ma.

No coz, pomazyc sobie mozna...

Do góry
#607961 - 27/06/2006 00:29 Re: [1/8] Włochy - Australia
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Quote:

Karny przecież się należał - widać było ewidentnie, że Grosso przewrócił się o nogi Australijczyka. Oczywiście, szukał tego karnego i gdyby chciał, ominął by australijczyka, ale na tym polega boiskowe cwaniactwo. Niemniej karny w moim przekonaniu się należał.

A Australia "okradła się sama" - zapłacili za brak doświadczenia, że pozwolili zepchnąć się w ostatniej minucie na pole karne zamiast jakoś przetrzymać piłkę.





Bzyku napisal to co sam chcialem. Wlosi zawsze byli cwani i to po raz kolejny pokazali.Hiddink- coz karta w koncu sie odwrocila, ilez mozna miec takiego farta.

Do góry
#607962 - 27/06/2006 00:54 Re: [1/8] Włochy - Australia
rene Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
Quote:

Quote:



W OGÓLE NIE DOTKNĄŁ NOGI Australijczyka, zawadził jedynie i to lekko o łokieć leżacego. Ja czegos takiego nie nazywam cwaniactwem, bo to była EWIDENTNA PRÓBA WYŁUDZENIA KARNEGO
I jeśli coś się należało, to żółta kartka dla Grosso, a w konsekwencji czerwona, bo żołtą juz miał.






A wg Ciebie faul jest tylko wtedy jak się zawadzi o nogę?

Quote:



Według mnie faul jest wtedy, gdy zawodnik
- kosi przeciwnika równo z trawą
- łapie przeciwnika za koszulkę, ręke, nogę itd.
- przewraca przeciwnika rękoma
- wchodzi w przeciwnika ciałem bez piłki

To najbardziej typowe faule, choć wymienić można ich więcej

Natomiast jeśli zawodnik drużyny ( atakującej ) przewraca się sam, to faulu czy karnego nie ma, bo być nie może
I nie ważne, czy zawadzi o nogę, rękę czy ciało przeciwnika
To jest wymuszenie, bo de facto faul nie ma tu miejsca
W meczu Włochy - Australia tak właśnie było
Grosso przewrócił się sam, a pomiedzy nim, a obrońcą praktycznie nie było kontaktu !
On zawadził o łokieć Australijczyka, ale to nie było przyczyną upadku Włocha
Grosso wyskoczyl wcześniej i zrobił to wyłącznie po to, by wyłudzić karnego
Należała mu się za to kartka !
Karny z kapelusza

Co do meczu Portugalia - Holandia

Sędzia jest nie po to, by rozdawać kartki
Rusek pokazał kilkanaście żołtek i 4 czerwone, ale czy zapanował nad sytuacją?
Wprost przeciwnie - on tylko zaognił sytuację
Oczywiscie kartki są po to, by trzymać w ryzach zawodników, ale też trzeba to robic umiejętnie i sprawiedliwie, a przede

wszystkim zdobyć sobie autorytet. Zawodnicy muszą szanowac decyzje sędziego, a nic takiego w tym meczu nie było!

Co do meczy wypaczonych, to było ich sporo
Pierwsza sprawa to spalone, ale z tym gorzej niz fatalnie
Druga sprawa to kartki, w niektorych meczach uchodzi zwykłe chamstwo, w innych dostaje się kartki za bzdety

Wypaczone mecze to
Australia - Japonia, sędzia uznal dwie nieprawidłowe bramki
Australia - Chorwacja, powinny być ze 4 karne dla Australii, a był jeden. Bramka na 2:2 Kewell po spalonym
Ukraina - Tunezja, brak karnego dla Tunezji, karny z kapelusza dla Ukrainy
Argentyna - Meksyk, nieuznana bramka w ostatnich minutach
Francja - Korea, sędzia nie zauważyl bramki
Szwajcaria - Togo, brak ewidentnego karnego dla Togo przy 0:1
Australia - Włochy, karny z kapelusza i koniec meczu, zamiast czerwonej kartki dla Wlocha i dogrywki, zbt pochopne

wywalenie Materazziego

To tylko te, ktore mi sie nasuneły, ale jest ich wiecej

Do góry
#607963 - 27/06/2006 01:07 Re: [1/8] Włochy - Australia
rene Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
Quote:

Quote:

Karny przecież się należał - widać było ewidentnie, że Grosso przewrócił się o nogi Australijczyka. Oczywiście, szukał tego karnego i gdyby chciał, ominął by australijczyka, ale na tym polega boiskowe cwaniactwo. Niemniej karny w moim przekonaniu się należał.

A Australia "okradła się sama" - zapłacili za brak doświadczenia, że pozwolili zepchnąć się w ostatniej minucie na pole karne zamiast jakoś przetrzymać piłkę.





Bzyku napisal to co sam chcialem. Wlosi zawsze byli cwani i to po raz kolejny pokazali.Hiddink- coz karta w koncu sie odwrocila, ilez mozna miec takiego farta.




Zamiast pisać takie bzdety, że Grosso przewrocil się o nogi Australijczyka, popatrzcie jutro na powtórkę, BO TAK NIE BYŁO!!! Grosso nawet nie umie wyłudzić karnego. Między nim a Australijczykiem praktycznie nie było kontaktu. Australijczyk położył się wcześniej

To, że Włosi są cwani to wiadomo. Tej chytrosci i cwaniactwa zabrakło Australijczykom, ale to jest inna bajka. Nie zmienia to faktu, ze karngo nie było

A tak swoja drogą to takie sądziowanie to robienie głupa z wszystkich. Tu zgadzam się.

Jak tak ma dalej być, to lepiej wziąć 6 zespołów europejskich plus Brazylię i Argentynę i nie zawracać nikomu dupy, tylko rozegrać mistrzostwa

Do góry
#607964 - 27/06/2006 01:33 Re: [1/8] Włochy - Australia
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Ok, to dla rozluznienia atmosfery:


TRENING WLOCHOW

Do góry
#607965 - 27/06/2006 03:57 Re: [1/8] Włochy - Australia
[T]-error Offline
I see dead people

Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
Ooo dyskusja o karnym-niekarnym

Miałem zagranych makaronów z hc na remis [wygrają jedną bramką] ... w sumie trafiłem, ale karnego nie było
Najzwyczajniej w świecie nie było
No i kolejny sędzia daje pupska na MŚ

Do góry
#607966 - 27/06/2006 04:19 Re: [1/8] Włochy - Australia
hynek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 17/09/2005
Postów: 1976
Quote:

Dajcie spokoj, dopoki FIFA nie wprowadzi kamer i replay'u dla sedziego badz sedziow (monitorki z boku boiska), zawsze beda spory.

Wedlug mnie kraje typu Australi, Ghana, Trinidad & Tobago - czyli nazwijmy ich outsiderzy - powinni sie zjednoczyc i postawic ultimatum - albo FIFA wprowadza kamery i sprawiedliwie zaczyna oceniac albo te kraje daja sobie spokoj z zenujaca imprezka jaka sa MS. Bo po ch*** sie meczyc




A choćby po to się męczyć by dojść do 1/8 co niewątpliwie dla takiej Ghany jest wielkim sukcesem, który jednoczy teraz cały afrykański, kibicowski świat. Wiadomo, ze trochr więcej techniki usprawniłoby decyzje sędziów i ograniczyło możliwości manipulatorskie - w końcu człowiek nie jest nieomylny, ale zasłaniać się tym też w każdej sytuacji nie można.

Do góry
#607967 - 27/06/2006 06:46 Re: [1/8] Włochy - Australia
El Camino Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/05/2003
Postów: 1676
Skąd: Warszawa
Quote:

Dajcie spokoj, dopoki FIFA nie wprowadzi kamer i replay'u dla sedziego badz sedziow (monitorki z boku boiska), zawsze beda spory.





To jest rozsądne rozwiązanie,a przy obecnym zaawansowaniu techniki jak najbardziej realne,by nie rzec proste.Naprawdę nie rozumiem dlaczego nie wyciągnięto wniosków po Korei i sprawy sędziowania jhakoś mądrze nie uregulowano .

Do góry
#607968 - 27/06/2006 06:48 Re: [1/8] Włochy - Australia
Igor Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/11/2004
Postów: 5690
Może i niesłusznie Włosi wygrali, ale jak się obstawia mecze to trzeba takie rzeczy brać pod uwagę.
To dobrze że takie drużyny jak Ghana, Trynidad i te inne grają na mundialu bo przynajmniej można przewidzieć większość wyników i trochę na tym zarobić.
Dla mnie z punktu widzenia bukmacherki jest całkowicie obojętne czy Włosi zasłużenie wygrali czy nie. Liczy się to że wygrali, a ja razem z nimi. A to kto był lepszy na boisku to mało istotne i sądzę że dalsza dyskusja na temat czy karny należał się Włochom czy nie jest pozbawiona sensu.
Mundial jest w Europie i w Europie muszą wygrywać europejskie drużyny. Jak będzie w Azji to będą wygrywał Koree, Japonie, itp.

Do góry
#607969 - 27/06/2006 07:23 Re: [1/8] Włochy - Australia
[T]-error Offline
I see dead people

Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
Igor ... proponuję dobrą kawę, kilka przysiadów a potem przeczytaj jeszcze raz te głupoty co wypisujesz
Udar?

Do góry
#607970 - 27/06/2006 07:29 Re: [1/8] Włochy - Australia
___On Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 13/01/2005
Postów: 2251
Moji Drodzy jakie kamery? jakie powtorki?
Fifa nie zgodzi sie na tego typu rzeczy bo....wtedy Panom w czerni o wiele trudniej wychodzilo by wypaczanie meczy: ))

Do góry
#607971 - 27/06/2006 07:31 Re: [1/8] Włochy - Australia
sebkos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/12/2003
Postów: 6731
Skąd: Nowy Sącz
Quote:

Mundial jest w Europie i w Europie muszą wygrywać europejskie drużyny. Jak będzie w Azji to będą wygrywał Koree, Japonie, itp.




Ale jaja, naprawdę u nas jest bardzo gorąco - a lekarze mówią nie przebywać za długo na słońcu
PS. Swoją drogą żenujące są takie wypowiedzi - narzekamy że sport to coraz bardziej tylko pieniądze a sami jak sie zachowujemy

Do góry
#607972 - 27/06/2006 07:40 Re: [1/8] Włochy - Australia
kurson Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/05/2004
Postów: 6893
Skąd: Kraków / Ustrzyki Dolne
Po pierwsze - to wcześniejszy faul Włocha nie kwalifikował się na czerwoną kartkę, a po drugie - jak Włosi graliby w 11-stu, to ... nie byłoby tej sytuacji z 93 min. i ... "na dwoje babka wróżyła".

Do góry
#607973 - 27/06/2006 07:45 Re: [1/8] Włochy - Australia
El Camino Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/05/2003
Postów: 1676
Skąd: Warszawa
Quote:

Moji Drodzy jakie kamery? jakie powtorki?
Fifa nie zgodzi sie na tego typu rzeczy bo....wtedy Panom w czerni o wiele trudniej wychodzilo by wypaczanie meczy: ))




Niestety masz rację.W swoim poprzednim poście wskazałem na pożadany (moim zdaniem) kierunek zmian.Jednak nie mam większych złudzeń i wątpię,żeby zmiany potoczyły się w tą stronę.

Do góry
#607974 - 27/06/2006 07:50 Re: [1/8] Włochy - Australia
rene Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
Quote:

Może i niesłusznie Włosi wygrali, ale jak się obstawia mecze to trzeba takie rzeczy brać pod uwagę.

Dla mnie z punktu widzenia bukmacherki jest całkowicie obojętne czy Włosi zasłużenie wygrali czy nie. Liczy się to że wygrali, a ja razem z nimi. A to kto był lepszy na boisku to mało istotne i sądzę że dalsza dyskusja na temat czy karny należał się Włochom czy nie jest pozbawiona sensu.





Fakty są takie, że w Meczu Włochy - Australia była 1
Jedni wygrali, inni przegrali ten zakład. To się liczy i ja to rozumiem!
I nieważne kto był lepszy, nieważne są wszelkie okoliczności, w jakich padł ten wynik. Tak to dokładnie wygląda z bukmacherskiego punktu widzenia.
Piłka jest brutalna, a obstawianie jeszcze bardziej. Trzeba wkalkulować różne sytuacje, a to niestety jest niemożliwe.

Sama dyskusja o karnym odbiega od bukmacherki, bo zakłady są już rozliczone. Ale to nie znaczy, że jest bez sensu, że nie warto dzielić się swoimi spostrzeżeniami. Przecież po to jest forum.

Można to zrobić obiektywnie, bo jest już po meczu i nikt nikomu pieniędzy nie da ani nie zabierze. Nie wszyscy, jak widzę, to rozumieją.

Ja wcześniej wygrałem sporo, bo zagrałem przeciw Argentynie w meczu z Meksykiem. Pomógł mi w tym sędzia, który nie uznał bramki Argentyńczykom w ostatnich minutach.
W tej sytuacji nie było spalonego i ja o tym wiem.
Czy powinienem upierać się i twierdzić, że spalony był, że decyzja była słuszna? Nie, bo i po co!
Kasę mam na koncie, więc mogę obiektywnie ocenić sytuację.

W meczu Włochy - Australia sytuacja była identyczna. Sędzia wypaczył wynik meczu, z tym że przy okazji odebrał mi trochę kasy.

Z takimi sytuacjami trzeba się liczyć. Ja gram długo i nie raz przez przegrywałem bądź wygrywałem w 95 minucie, nie raz zarobiłem lub straciłem przez jakieś dziwne okoliczności. Taki jest los gracza i to trzeba wkalkulować!
A po wszystkim można już na chłodno ocenić poszczególne wydarzenia, niezależnie od tego, jak się typowało

Do góry
#607975 - 27/06/2006 07:53 Re: [1/8] Włochy - Australia
Robak1984 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/01/2006
Postów: 6166
Skąd: Gliwice

Do góry
#607976 - 27/06/2006 07:54 Re: [1/8] Włochy - Australia
___On Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 13/01/2005
Postów: 2251
Rene: A jak myslisz jak duzo osob grajacych na livie majac Włochow za 1.5 przed meczem...ubezpieczylo w koncowce remisem za jeszcze wieksze pieniadze? Nie wydaje Ci sie ze tak naprawde to ten karny uwalił wszystkich na livbetingu? I jak zawsze ciesza sie tylko bukmacherzy...

Do góry
#607977 - 27/06/2006 08:07 Re: [1/8] Włochy - Australia
Robak1984 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/01/2006
Postów: 6166
Skąd: Gliwice
Co do kamer i powtórek... Czy to byłby dobry pomysł? Jakby mieli analizowac każdą sporną sytuację to by mecz trwał 5 godzin. Zresztą czasami jest taka sytuacja, że nawet po obejrzeniu 100 powtórek z 25 różnych kamer ciężko stwierdzic czy spalony był czy nie. I co w takiej sytuacji? Będą się naradzac 30 min po czym będą musieli wzywac Jacka Gmocha, żeby rozstrzygnął sytuację? Błędy sędziowskie są wliczone w piękno piłki i lepiej, żeby tak pozostało. Wiadomo, że boli jak się przegrywa kasę przez jakiś głupi błąd sędziego, ale też nie należy zapominac, że kasę dzięki pomyłką też się wygrywa. Wg mnie powinno zostac tak jak jest.

Do góry
#607978 - 27/06/2006 08:16 Re: [1/8] Włochy - Australia
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Numer z kamerami nie przejdzie pewnie dlugo z prostej przyczyny, bledy sedziow sa elementem tej gry,
oczywiscie zgadzam sie ze bledy takie jak Iwanowa sa niedpouszczalne ale ogolnie sedzia ze swoja ulomnoscia jest elementem tego sportu, tak bylo i jeszcze dlugo bedzie.

Co do samego karnego, wedlug mnie sedzia podejmujac decyzje o karnym podjal dobra decyzje, jesli nie podyktowalby jedenastki tez podjalby decyzje ktora moznaby zaakceptowac, ot taka sytuacja ktora mozna zinterpretowac w obie strony

Problem wielu tutaj tkwi w tym ze patrza na ta cala sytuacje oczami kibica ktory wolalby druzne B, a sedzia podyktowal karnego druzynie A
...a prawda lezy jak zwykle gdzie indziej, z calym szacunkiem do Gussa bo jest naprawde wielkim trenerem
ale jesli ktos grajac w przewadze przeciw Wlochom, nawet oslabionym i w ostatnich 10-15 minutach gra na remis liczac na dogrywke to popelnia wieki i niewybaczalny blad, Wlosi sa specyficzni, ciezko oddac ich tok rozumowania ale ich cwaniactwo przeklada sie na wielka boiskowa inteligencje, owszem, nie zachwycaja swoja gra jak Brazylia czy Argentyna ale dla osiagniecia dobrego wyniku nie o to przeciez chodzi, wynik, tylko to sie liczy i o ile w niedzielnym meczu sedzia wypaczyl wynik jak i przebieg samego spotkania tak wczoraj sedzia mogl podjac 2 decyzje i obie moglbyc sluszne,
nie zmieni to wszystko tego co myslicie, bo kazdy bedzie pilnowal swoich racji ale wynik jest oficjalny wiec dalsze bicie piany nie ma sensu


Ogolnie na polwyspie Apeninskim faceci sie uzalaja nad tym jak maja zle bo we Wloszech zawsze i wszedzie Totti bogiem bedzie
,kobiety na jego widok dostaja niekontrolowanego orgazmu z niewiadomych przyczyn,
do tego wczorajszy karny wstrzymal akcje serca u wiekszosci kobiet i mezczyzn z tym ze jesli Totti pudluje, kobiety placza zalujac boskiego Francesco, a faceci z rozpaczy i jego nieudolnosci, nastepnie faceci wieszaja na nim psy i miejscowi ultrasi pala jedna z jego restauracji, a tak strzelil swojego farfocla mim o tez decyzja o tym ze ma strzelac jest conajmniej dziwna bo kilku ostatnich nie trafil

Ale i tak Totti pozostanie niezniszczalna ikona wloskiego uwielbienia pilki
Grazie Totti

Do góry
#607979 - 27/06/2006 08:25 Re: [1/8] Włochy - Australia
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Quote:

Numer z kamerami nie przejdzie pewnie dlugo z prostej przyczyny, bledy sedziow sa elementem tej gry,
oczywiscie zgadzam sie ze bledy takie jak Iwanowa sa niedpouszczalne ale ogolnie sedzia ze swoja ulomnoscia jest elementem tego sportu, tak bylo i jeszcze dlugo bedzie.

Co do samego karnego, wedlug mnie sedzia podejmujac decyzje o karnym podjal dobra decyzje, jesli nie podyktowalby jedenastki tez podjalby decyzje ktora moznaby zaakceptowac, ot taka sytuacja ktora mozna zinterpretowac w obie strony

Problem wielu tutaj tkwi w tym ze patrza na ta cala sytuacje oczami kibica ktory wolalby druzne B, a sedzia podyktowal karnego druzynie A
...a prawda lezy jak zwykle gdzie indziej, z calym szacunkiem do Gussa bo jest naprawde wielkim trenerem
ale jesli ktos grajac w przewadze przeciw Wlochom, nawet oslabionym i w ostatnich 10-15 minutach gra na remis liczac na dogrywke to popelnia wieki i niewybaczalny blad, Wlosi sa specyficzni, ciezko oddac ich tok rozumowania ale ich cwaniactwo przeklada sie na wielka boiskowa inteligencje, owszem, nie zachwycaja swoja gra jak Brazylia czy Argentyna ale dla osiagniecia dobrego wyniku nie o to przeciez chodzi, wynik, tylko to sie liczy i o ile w niedzielnym meczu sedzia wypaczyl wynik jak i przebieg samego spotkania tak wczoraj sedzia mogl podjac 2 decyzje i obie moglbyc sluszne,
nie zmieni to wszystko tego co myslicie, bo kazdy bedzie pilnowal swoich racji ale wynik jest oficjalny wiec dalsze bicie piany nie ma sensu


Ogolnie na polwyspie Apeninskim faceci sie uzalaja nad tym jak maja zle bo we Wloszech zawsze i wszedzie Totti bogiem bedzie
,kobiety na jego widok dostaja niekontrolowanego orgazmu z niewiadomych przyczyn,
do tego wczorajszy karny wstrzymal akcje serca u wiekszosci kobiet i mezczyzn z tym ze jesli Totti pudluje, kobiety placza zalujac boskiego Francesco, a faceci z rozpaczy i jego nieudolnosci, nastepnie faceci wieszaja na nim psy i miejscowi ultrasi pala jedna z jego restauracji, a tak strzelil swojego farfocla mim o tez decyzja o tym ze ma strzelac jest conajmniej dziwna bo kilku ostatnich nie trafil

Ale i tak Totti pozostanie niezniszczalna ikona wloskiego uwielbienia pilki
Grazie Totti





Pogrubione to wolne tlumaczenie jednego z rzymskich dziennikow, dzis rano dostalem to mailem od znajomych

Do góry
#607980 - 27/06/2006 08:29 Re: [1/8] Włochy - Australia
zbychal Offline
veteran

Meldunek: 19/02/2003
Postów: 1216
Trzeba spojrzec na mecz calosciowo. Czy Australia byla lepsza ?
Absolutnie nie.
To makarony grajac w 10 kreowali gre momentami zamykajac kangurow na ich polowie.
Czy Materazzi musial ujrzec czerwona? Moim zdaniem sytuacja podobna do karnego: mogl, ale nie musial, wiec nie przesadzajmy, ze sedzia faworyzowal makaronow skoro wyrzucil ich zawodnika z boiska.
W sumie gdyby Toni mial lepszy celownik nie byloby zadnej dyskusji, bo do przerwy byloby 1 czy 2:0 i byloby po zawodach.
Poza tym jak to jest, ze w 93 minucie grajaca w oslabieniu druzyna atakuje skrzydlem lewym obronca, a majaca przewage 1 zawodnika tylko biernie wybija pilke...
Nie jestem fanem gry pizzamenow, ale awansowala lepsza druzyna i koniec.

Do góry
#607981 - 27/06/2006 08:38 Re: [1/8] Włochy - Australia
___On Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 13/01/2005
Postów: 2251
Robak Ty etatowym pracownikiem bukow lub Fifa jestes czy jak: )? juz takie głupoty wypisujesz ze to głowa mała....Nowy projekt zakladał dodatkowego sedziego siedzacego tylko przed kamerami i tylko On miał możność sytuacje ogladac na powtorkach, wiec decyzja była by szybka i wcale mecz nie trwał by 5 godzin .. Przy pomocy słuchawek z jakimi teraz sedziowie biegaja po boiskach skontaktowali by sie w kilkanascie sekund.....własnie taki projekt przedstawiono FIFIe niestety z przyczyn nie dla wszystkich zrozumialych projekt ten nie przeszedł.....

Do góry
#607982 - 27/06/2006 09:00 Re: [1/8] Włochy - Australia
hynek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 17/09/2005
Postów: 1976
no własnie ja też coś takiego miałem na myśli. DOdatkowy sędzia, który ma dostęp do szybkiej powtórki - połączony mikroportem z sędzią głównym. Sytuacja sporna, gosć ogląda powtórkę i po 10 sekundach jest decyzja. Wiadomo ze nie wszystko da się tak analizować, tak więc ten pomysł nie jest do końca doskonały, bo np. sędzia nie odgwizduje faulu w polu karnym. Dodatkowy sędzia po analizie stwierdza, ze karny powinien być...i co wtedy? przerywają grę i jednak wykonują karnego?

Do góry
#607983 - 27/06/2006 09:08 Re: [1/8] Włochy - Australia
Robak1984 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/01/2006
Postów: 6166
Skąd: Gliwice
Quote:

Robak Ty etatowym pracownikiem bukow lub Fifa jestes czy jak: )? juz takie głupoty wypisujesz ze to głowa mała....Nowy projekt zakladał dodatkowego sedziego siedzacego tylko przed kamerami i tylko On miał możność sytuacje ogladac na powtorkach, wiec decyzja była by szybka i wcale mecz nie trwał by 5 godzin .. Przy pomocy słuchawek z jakimi teraz sedziowie biegaja po boiskach skontaktowali by sie w kilkanascie sekund.....własnie taki projekt przedstawiono FIFIe niestety z przyczyn nie dla wszystkich zrozumialych projekt ten nie przeszedł.....




No to wtedy bys mial pretensje do sedziego technicznego, jakby byl karny albo go nie bylo. I bys tak samo plakal.

Do góry
#607984 - 27/06/2006 09:14 Re: [1/8] Włochy - Australia
___On Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 13/01/2005
Postów: 2251
Zamilcz Robaku bo widze ze juz argumentow Ci nie starcza. Ja mowie o tym zeby element przypadkowosci i pilkarskich oszustw ( symulowania badz sprytnych fauli zawodkikow) jak najbardziej ograniczyc....a Ty mowisz o jakis pretensjach zastanów sie troche bo juz w absurd wpadasz nalezało by sie lepiej zastanowic dlaczego FIFA nie chce sie zgodzic na te zmiany chodz wcale nie sa rewoluzyjne a i pomysł juz jakis czas funkcjonuje w swiecie pilksrski...odpowiedz ja i jesczse jeden forumowicz napisalismy powyzej..: )

Do góry
#607985 - 27/06/2006 09:29 Re: [1/8] Włochy - Australia
gizmo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 24/01/2002
Postów: 2748
Nie dosc ze jako kibic Italii od zawsze musze sluchac krytykow wloskiej pilki w telewizji to jeszcze pelno takich bzdur jest tu na forum,ale co tam z czasem sie czlowiek przyzwyczaja.Niektorzy pisza ze sedzia okradl Australijczykow,dobry kawał ,a tego ze ten sam sedzia wywalil Materazziego to juz nie widza,chociaz zdecydowanie nie musial tego robic.Niektorzy po prostu nie cierpia Italii i dla nich sedzia powienien zrobic wszystko zeby ich wywalic z turnieju,ale w sumie to zal mi takich ludzi,bo jakby sedzia sie pomylil z 10 razy na korzysc Australii to nie krytykowaliby sedziego tylko powiedzieli dobrze tak tym makaronom.W sumie to niech sobie krytycy dalej wypisuja swoje "cuda wianki" , a Italia gra dalej ,oby do samego konca,zwycieskiego.Forza Italia.

Do góry
#607986 - 27/06/2006 11:35 Re: [1/8] Włochy - Australia
Tom Krus Offline
veteran

Meldunek: 11/03/2006
Postów: 1353
A ja nie wiem po jakie licho się nadal wnosi tą flage 'fair play', kiedy zdecydowana większość piłkarzy i sędziów co najwyżej mogłby ją użyć jako ściere do podłogi, nie mówiąc ze zrozumieniem treści tego co jest na niej napisane, a poza tym nie widać żeby te cyrki ludziom przeszkadzały, siedzi tam ich dzięsiątki tysięcy i nie widzę aby jacyś wylecieli i delikatnie podziekowali sędziemu za kit, który im próbuje wcisnąć, czy kopaczowi, który tak wogóle to chciał być aktorem, ale przyszło mu kopać piłe i tak już zostało, ludzie siędzą i łykają jak cukierki ten shit, którym im się serwuje, więc po co miałaby przyjść jakieś zmiany, sport zawodowy jest od dawna przemysłem i jak to w biznesie jest, kilent jest ciągle poddawny określonym manipulacjom, aby kupił towar jaki mu się wciska.

Do góry
#607987 - 27/06/2006 11:41 Re: [1/8] Włochy - Australia
hynek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 17/09/2005
Postów: 1976
Tom Krus a ty byś zainterweniował w takiej sytuacji gdybyś byl na stadionie? Burzyłbyś się w sobie ale nic byś nie zrobił poza tym, no moze poza okrzykami wyrażającymi twoją opinię hehe

jak ktoś pojechał na MŚ, kupił bilety to po to żeby mec oglądnąć a nie zeby nawracać sędziego, przesiedzieć 48 w areszcie etc.

chyba dobrze zinterpretowałem twoje słowa bo jak można zinterpretować inaczej: "nie widzę aby jacyś wylecieli i delikatnie podziekowali sędziemu za kit, który im próbuje wcisnąć, czy kopaczowi, który tak wogóle to chciał być aktorem"

Do góry
#607988 - 27/06/2006 11:48 Re: [1/8] Włochy - Australia
Tom Krus Offline
veteran

Meldunek: 11/03/2006
Postów: 1353
Mówię tu obrazowo, po prostu ludzie się już przyzwyczaili do wałków w sporcie i do tego, że nie mają no to żadnego wpływu, co do kibiców, to sorry, większość to klasa średnia, która zapewne żyję z tego wciskania ludziom róznych shitów, to członkowie tej samej kasty co piłkarze i sedziowe, tylko z innej branży, a jak przysłowie mówi - nie sra się do własnego gniazda.

Do góry
#607989 - 27/06/2006 11:49 Re: [1/8] Włochy - Australia
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Włosi mają mentalność cyganów... coś ukraść, kogoś oszukać. Taki naród, takie geny. Przez setki lat ich matki gwałcili arabscy i afrykańscy najeźdźcy i tak to teraz wygląda.

Niedługo nadejdzie kara, za sprzedawczyka sędziego dziś poleci Hiszpania, a niedługo dołączą do nich Włosi bo Argentyna będzie nie do przejścia.

Jeśli ktoś widział we wczorajszym meczu karnego to na całe szczęście nie jest sędzią, co tu więcej mówić. Zaskakujące jest to, że Franz Beckenbauer, dyrektor turnieju, publicznie wypowiedział się na temat żenującego poziomu sędziowania na tym mundialu... i wskazał między innymi hiszpańskiego sędziego za wczorajszy mecz.

No ale nie, niektórzy tutaj lepiej wiedzą, był to na 100% karny, a eksperci futbolu pewnie oglądali inny mecz, no nie?

Do góry
#607990 - 27/06/2006 12:20 Re: [1/8] Włochy - Australia
rene Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
Quote:

Nie dosc ze jako kibic Italii od zawsze musze sluchac krytykow wloskiej pilki w telewizji to jeszcze pelno takich bzdur jest tu na forum,ale co tam z czasem sie czlowiek przyzwyczaja.Niektorzy pisza ze sedzia okradl Australijczykow,dobry kawał ,a tego ze ten sam sedzia wywalil Materazziego to juz nie widza,chociaz zdecydowanie nie musial tego robic.Niektorzy po prostu nie cierpia Italii i dla nich sedzia powienien zrobic wszystko zeby ich wywalic z turnieju,ale w sumie to zal mi takich ludzi,bo jakby sedzia sie pomylil z 10 razy na korzysc Australii to nie krytykowaliby sedziego tylko powiedzieli dobrze tak tym makaronom.W sumie to niech sobie krytycy dalej wypisuja swoje "cuda wianki" , a Italia gra dalej ,oby do samego konca,zwycieskiego.Forza Italia.




Ja akurat lubię Azzurich, bo oni zawsze coś wnoszą do turniejów. Napisałem, że Matrix wylecial zbyt pochopnie, więc nie mów takich rzeczy, że ktoś jest zawsze przeciwko Włochom, bo akurat ja się do tej grupy nie zaliczam. A to, że zagrałem przeciwko nim, to naturalne, bo typowanie i sentymenty to najgorsza rzecz.
Cudem-wiankiem był ten karny, którego nie powinno być.
Sędzia oszukał Australijczyków i odebral im szansę na dogrywkę. Wcale nie twierdzę, że Australijczycy by ją wygrali.
Z przebiegu meczu, faktycznie Włosi byli lepsi i stworzyli więcej sytuacji, z których powinna paść bramka. Ale żadnej z nich nie wykorzystali i awans do ćwierćfinału podarował im dopiero sędzia.
Ja wolałbym, by wygrali, a nie awansowali w takich okolicznościach. Ty jako kibic - zapewne też!
Bo ja do dziś z niesmakiem wspominam reprezentacje Korei i jej drogę do półfinału. Wtedy Włosi padli ofiarą. Ciekawe, jak czułeś się wtedy?! Potem oszukano Hiszpanów i dopiero Niemcy, pojechali z Koreą.

Do góry
#607991 - 27/06/2006 12:41 Re: [1/8] Włochy - Australia
rene Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
Zgadzam się z Conradem
Ja napiszę to inaczej. Ci, którzy wczoraj "widzieli" karnego dla Włochów, niech spróbuja sobie wyobrazić, co by było, gdyby Polska przegrała mecz z Niemcami nie po bramce strzelonej z gry, ale w takich okolicznościach?! Nawet Janas by przemówił... ludzkim glosem

Choć może by to było lepsze, bo Polacy stracili jeszcze głupszą bramkę. Janas wpuścił tego kretyna Dudkę, by ten pilnowal Odonkora. Okazało się, że Dudka jest za głupi nawet na to, by przypilnować szczotke w szalecie, a co dopiero Odonkora. Potem nasz najlepszy strzelec na Mundialu ze spokojem przygladal się, jak Neuville wybiega mu za pleców i umieszcza piłke w siatce. Może taki "karny" byłby lepszy...

Do góry
#607992 - 28/06/2006 06:41 Re: [1/8] Włochy - Australia
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Quote:

"Sera....al reves" powiedzieli Hiszpanie,którzy jutro spakuja Francuzom walizki




Pierwsza część "kary" nadeszła i Hiszpanie jadą do domu.

Do góry
#607993 - 28/06/2006 06:44 Re: [1/8] Włochy - Australia
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Quote:


Choć może by to było lepsze, bo Polacy stracili jeszcze głupszą bramkę. Janas wpuścił tego kretyna Dudkę, by ten pilnowal Odonkora. Okazało się, że Dudka jest za głupi nawet na to, by przypilnować szczotke w szalecie, a co dopiero Odonkora. Potem nasz najlepszy strzelec na Mundialu ze spokojem przygladal się, jak Neuville wybiega mu za pleców i umieszcza piłke w siatce. Może taki "karny" byłby lepszy...




Wypadaloby sie troche opanowac, pokaz jak grasz, pokaz sukcesy, a i ponziej sie nabijaj z chlopakow ktorzy, mimo ze sa slabi w porownaniu do swiata, to by Cie po pol litra na glowe jezdzili.

Do góry
#607994 - 28/06/2006 10:07 Re: [1/8] Włochy - Australia
zbychal Offline
veteran

Meldunek: 19/02/2003
Postów: 1216
Quote:

Włosi mają mentalność cyganów... coś ukraść, kogoś oszukać. Taki naród, takie geny. Przez setki lat ich matki gwałcili arabscy i afrykańscy najeźdźcy i tak to teraz wygląda.





To jest zart ? Naprawde swietny. Na pewno tak samo z Twojej rodziny zartuja sasiedzi....
Jaki admin, taki kraj

Do góry
#607995 - 28/06/2006 10:28 Re: [1/8] Włochy - Australia
gizmo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 24/01/2002
Postów: 2748
Małe sprostowanie chodziło mi tylko o Conrada ,ktory tutaj wypisuje jakies bajki o karach itd,juz wie kto odpadnie kiedy z kim i za co,normalnie Nostradamus i opoka sprawiedliwosci na tym swiecie.Jak mam tylko jedno pytanie skad w ludziach tyle nienawisci ?

Do góry
#607996 - 28/06/2006 22:13 Re: [1/8] Włochy - Australia
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Gizmo, ja po prostu nie lubię oszustów i drobnych cwaniaczków, choć tu większe pretensje mam do sędziego sprzedawczyka niż do samych Włochów.

Wczoraj nie dość, że obstawiałem Francuzów to jeszcze bardzo chciałem by Hiszpania pojechała do domu tak więc radocha była podwójna.

Do góry
#607997 - 28/06/2006 22:38 Re: [1/8] Włochy - Australia
boca juniors Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
Quote:

A ja nie wiem po jakie licho się nadal wnosi tą flage 'fair play', kiedy zdecydowana większość piłkarzy i sędziów co najwyżej mogłby ją użyć jako ściere do podłogi, nie mówiąc ze zrozumieniem treści tego co jest na niej napisane, a poza tym nie widać żeby te cyrki ludziom przeszkadzały, siedzi tam ich dzięsiątki tysięcy i nie widzę aby jacyś wylecieli i delikatnie podziekowali sędziemu za kit, który im próbuje wcisnąć, czy kopaczowi, który tak wogóle to chciał być aktorem, ale przyszło mu kopać piłe i tak już zostało, ludzie siędzą i łykają jak cukierki ten shit, którym im się serwuje, więc po co miałaby przyjść jakieś zmiany, sport zawodowy jest od dawna przemysłem i jak to w biznesie jest, kilent jest ciągle poddawny określonym manipulacjom, aby kupił towar jaki mu się wciska.




Po pierwsze siedząc na stadionie ciężko jest raczej zobaczyć czy był faul czy nie....
Po drugie nikt raczej nie wbiega na murawe,po za Polakami na meczach ligowych....
Po trzecie z resztą masz 100% racji

Do góry
#607998 - 28/06/2006 22:41 Re: [1/8] Włochy - Australia
boca juniors Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
Quote:

Włosi mają mentalność cyganów... coś ukraść, kogoś oszukać. Taki naród, takie geny. Przez setki lat ich matki gwałcili arabscy i afrykańscy najeźdźcy i tak to teraz wygląda.








Conrad co ty miałeś z historii??

Jacy arabscy a szczególnie afrykańscy najeźdźcy gwałcili włsokie kobiety??


Nie zmienia to faktu,ze Włosi to są szachraje,oszuści i złodzieje,naszą pilotkę wycieczki oszukali nawet w kasie Watykanu...

Do góry
#607999 - 28/06/2006 23:10 Re: [1/8] Włochy - Australia
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Żartowałem trochę na temat historii tych regionów.

To tak jak z Grekami. Kiedyś tam żyli blondyni i blondynki, ale "najeźdcy" zrobili swoje przez te lata...

Ale w piątek to Włosi są prawie pewniakiem i Ukraina ich nie zaskoczy niczym.

Do góry
#608000 - 29/06/2006 18:42 Re: [1/8] Włochy - Australia
gizmo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 24/01/2002
Postów: 2748
Jesli chodzi o Hiszpanow to tez ich nie lubie tyle ze w ostatnim meczu problem polegal na tym ze Francuzow tez nie darze sympatia tak wiec bylo mi obojetne kto odpadnie,tylko ze ja w tym nie widze zwiazku z hiszpanskim arbitrem i tyle.Natomiast jezeli chodzi o wypowiedz na temat Włochow jacy sa itd. to niebede juz tego komentowal,kazdy ma swoje zdanie na ten temat.Dalsza polemika prowadzilaby pewnie do obrazania siebie nawzajem a przeciez nie o to chodzi na tym forum.

Do góry
#608001 - 29/06/2006 21:05 Re: [1/8] Włochy - Australia
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Przyznam Ci się, że ekipy francuskiej też nigdy nie trawiłem, ale ostatnio patrzę na nich z większą sympatią niż kiedyś. Bardzo ciekawie zapowiada się ich mecz z Brazylią, to będzie taki mini-rewanż za MŚ98. Od tego komu będę kibicował będzie zależał wynik jutrzejszego meczu Niemcy - Argentyna. Jeśli Niemcy przejdą to będę mocno trzymał za Brazylią by doszła do finału i powstrzymała ich na finiszu.

Do góry
#608002 - 05/07/2006 06:57 Re: [1/8] Włochy - Australia
Igor Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/11/2004
Postów: 5690
Quote:

Włosi mają mentalność cyganów... coś ukraść, kogoś oszukać. Taki naród, takie geny. Przez setki lat ich matki gwałcili arabscy i afrykańscy najeźdźcy i tak to teraz wygląda.

Niedługo nadejdzie kara, za sprzedawczyka sędziego dziś poleci Hiszpania, a niedługo dołączą do nich Włosi



I co z tą karą dla cyganów, których matki gwałcili arabscy i afrykańscy najeźdźcy?

P.S.
Gdyby ktoś nie znał historii to informuje:
"IX, X i XI wiek to okres najazdów normańskich i arabskich na Półwysep Apeniński. W IX w. Arabowie zdobywają Sycylię, którą w wieku XI odbierają im Normanowie, tworzący tam samodzielne królestwo."
źródło

Do góry
#608003 - 05/07/2006 07:08 Re: [1/8] Włochy - Australia
___On Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 13/01/2005
Postów: 2251
Panowie mecz Niemców zostawmy juz w spokoju zajmijmy sie meczem PORTUGALIA-FRANCJA.....Gratulacje tych ktorzy stawiali na remis oraz na awans Włochów ja musze posypac głowe popiołem bo stawiałem na Niemców....Ale szacunek dla Włochów bo rozegrali piękny mecz.....POZDRAWIAM WSZYSTKICH

Do góry
#608004 - 05/07/2006 09:37 Re: [1/8] Włochy - Australia
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Igor, skup się lepiej na Niemcach czy raczej niemcach.

Do góry
Strona 1 z 6 1 2 3 4 5 6 >


Kto jest online
8 zarejestrowanych użytkowników (Akhu, alfa, pacyfista, rafal08, Sensei, Józef Małolepszy, ElNinho[mmdea], czubek), 1667 gości oraz 4 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50944 Tematów
5790451 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47