...

Skoro znasz Krzysztofa z widzenia, to może opisz jego wygląd, wiek?. Ja też nieraz puszczam na Centralnym i chętnie bym podpatrzył co gra ten gang.

Znasz Krzystofa?!!! Niemożliwe...i co on na to?

No tysiące razy bo Krzysiek śpi na Dworcu Centralnym i trudno go niezauważyć.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał qwasek:
[qb]No tysiące razy bo Krzysiek śpi na Dworcu Centralnym i trudno go niezauważyć. [/qb][/QUOTE]

heheheh śmieszne WYSOKI JEST i szczupły sami go znajdziecie ale nie latwo podpatrzycie co obstawia

[QUOTE]Oryginalnie wysłał HirOn:
[qb]... Graja takze na wiekszosci internetowych BUKOW i tam takze szukaja okazji lecz tak jak i tu nieraz zdarza sie ze nie wyplaca im kasy...[/qb][/QUOTE]Co to znaczy "zdarza sie ze nie wyplaca im kasy". Mnie to sie w glowie nie miesci koorva. ****ne buki uke:

[QUOTE]Oryginalnie wysłał OlenkasLover:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał HirOn:
[qb]... Graja takze na wiekszosci internetowych BUKOW i tam takze szukaja okazji lecz tak jak i tu nieraz zdarza sie ze nie wyplaca im kasy...[/qb][/QUOTE]Co to znaczy "zdarza sie ze nie wyplaca im kasy". Mnie to sie w glowie nie miesci koorva. ****ne buki uke: [/qb][/QUOTE]to nieprawda, po prostu mit o "matema tykach" żyje i ewoluuje.

Witam, ja rowniez znam Krzysztofa z artykulu i to chyba najlepiej jak tylko mozna. Slowko wyjasnienia zatem skad wzial sie ten caly artykul. Otoz zglosilem sie do dziennikarza SE w celu napisania artykulu kompromitujacego TM. Chodzilo o zawarcie w nim nastepujacych faktow: Otoz poszedlem do centrali mixa w celu realizacji wygranych w marcu kartek. Reakcja p. L. Mroczynskiego byla zywiolowa 1.Wstrzymanie wyplaty wygranej na okres 30 dni 2.Oficjalny zakaz gry we wszystkich punktach TM 3. Rozwiazanie umowy ajencyjnej z panem ktory mial pecha wysylac wygrane kupony. Niestety dziennikarz wysmarowal tekst bez autoryzacji !! Poprzekrecal fakty troche dodal od siebie i powstal pasztet w celu zrobienia sensacji. Zupelnie niezamierzenie przeze mnie TM jawi sie jako ofiara lupienia przez grono ludzi, ktorzy gre traktuja jak zawod. Uznalem ze temat na tyle wzbudzil dyskusje , ze jako bierny dotychczas czytelnik forum powinienem zabrac glos w tym temacie. Pozdrawiam i zycze powodzenia w ogrywaniu bukow iwo: Krzysztof - czlonek "gangu"

Mam pytanie czy ostatecznie udalo się zrealizować ten kupon czy mix nadal nie chce wypłacić wygranej?

To żadni znajomi, ktoś sobie jaja robi. Obydwaj się zarejestrowali dopiero co, tuż po ujawnieniu tej "afery" . Ale co tam pośmiać się zawsze można

Ze tez chce sie wam pisac takie glupoty.

Widzę że niektórzy nie mogą uwierzyć, że takie coś jest możliwe. Widac coś ich ogranicza, że nie potrafią sobie niektórych rzeczy nawet wyobrazić Ale niech żyją dalej w błogiej nieświadomości.

Ja powiem tak: Jak ktoś nie widział i nie wie co jest grane to niech trzyma gębę na kłódke i swoje wywody zostawi dla siebie ewentualnie swoich kolegów i niech nie wypisuje głupot publicznie.

A artykuł ładnie podkoloryzowany Ma pan redaktor wyobraźnię. Ja bym poszedł do jakiejś porządnej gazety a nie do tego szmatławca SE.

pozdro dla "gangu"
scottie

[QUOTE]Oryginalnie wysłał scottie:
[qb] Ja bym poszedł do jakiejś porządnej gazety a nie do tego szmatławca SE.

pozdro dla "gangu"
scottie[/qb][/QUOTE]Pewnie byś poszedł do gazety "FAKT"

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Experto:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał scottie:
[qb] Ja bym poszedł do jakiejś porządnej gazety a nie do tego szmatławca SE.

pozdro dla "gangu"
scottie[/qb][/QUOTE]Pewnie byś poszedł do gazety "FAKT" [/qb][/QUOTE]Do Faktu to ty możesz chodzić ze skargą na sąsiada. Jeśli mówię porządnej to porządnej, np GW czy RP, ale one się takimi skandalami nie zajmują.
Nadal nie wiem czemu wam się nie mieści to co się wokół was dzieje w waszych móżdżkach.

W Wawie jest to bardzo widoczne, więc się dziewię Warszawiakom , którzy powątpiewają, widocznie kiepscy z nich obserwatorzy albo grają nie w tych punktach co trzeba (albo wcale nie grają?).
Mówcie i piszcie co chcecie. Kto wie ten wie, inny się domyślają a większość nic nie kuma i niech tak pozostanie
scottie

[QUOTE]Oryginalnie wysłał scottie:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał Experto:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał scottie:
[qb] Ja bym poszedł do jakiejś porządnej gazety a nie do tego szmatławca SE.

pozdro dla "gangu"
scottie[/qb][/QUOTE]Pewnie byś poszedł do gazety "FAKT" [/qb][/QUOTE]Do Faktu to ty możesz chodzić ze skargą na sąsiada. Jeśli mówię porządnej to porządnej, np GW czy RP, ale one się takimi skandalami nie zajmują.
[/qb][/QUOTE]Hmm, zostaje jeszcze "Tylko Pilka" która dzięki osobie niżej podpisanego gwarantuje prawdziwośc faktów

Serdecznie pozdrawiam
DJ SOSNA

Scottie, w Warszawie pełno graczy co kilometrowe taśmy grają, i czekają jak na 6 totka.

Kiedyś, jak był "u mnie" w punkcie jeden z "matematyków" i grał za gruby hajs to wszyscy patrzyli na niego jak na Boga jakiegoś. Jak wyszedł z punktu to tylko szmery było słychać i wszyscy oczy przecierali ze zdumienia czy to rzeczywiście stało sie naprawdę. Potem nieśmiałym krokiem jeden z dziadków podszedł do okienka i w te słowa: " Pani Basiu*, co on tam grał??", na to pani Basia*: "Nie mogę panie Henryku*, wie pan, że nie mogę". Po czym na beszczela puściła sama sobie kartkę! Jakie pozycje były na kuponie to nie trzeba było zgadywać . Pan Henryk wrócił z żalem do stolika i znów swoje kabałki: "Wczoraj tylko ten Real mnie wysadził. No żeby Real przegrał z Osasuną??!! I to za 1.24!!! Eee ...."

Taka to proza życia w warszawskich punktach jest, dziadki cały dzień z emocji się pocą. Mogliby tylko jakąś klime załączyć bo jak wchodze czasami to mnie cofa.

* imiona zostały zmienione

Raczej nie udzielam się na tym forum w takich tematach ale ten jest według mnie lekko śmieszny i przyjmuje go z lekkim przymróżeniem oka, jaka w tym MATEMATYKA - nie da się wygrać matematyką, zwłaszcza w ulicznych bukach, przecież te 10% podatku to śmierć, policzcie jaka marża z tego wychodzi - to jest nie logiczne! rozumiem grac na necie okej, niech i nawet będzie Toto-Mix w połączeniu z netowymi -> pisze tam że oni ciągle siedzą na necie i analizują kursy - czyli grają SURE-BET-y za duże stawki co by mogło być jeszcze najbardziej rozsądne w tym wszystkim, jeżeli nie chodzi o żadne SURE-BET-y to wybaczcie mi ale Ja w żaden z tych bzdetow nie wierze... i matematyka za nic w tym nie pomoże i nie uczyni z nikogo milionera... ten temat się raczej nadaje na okładke "NIE" :stop:

Z tą matematyką to przesada, ot sobie redaktor podkolorował .
Ale co ja będę się tutaj produkował. Jest jak jest i nikt tego nie zmieni. Nawet sam prezes toto-szita. Ma takich oddsmakerów jakich zatrudnił i niejeden jeszcze się wyżywi z ich błędów.
scottie

lukboj, scottie --> a ja się z wami założę, że można ogrywać buków nie znając się ni w ząb na sporcie, ale będąc dobrym z matematyki, a przede wszystkim z rachunku prawdopodobieństwa

lukboj, mówisz, że nie można z powodzeniem grać u uliczników? Ciekawa teoria.