WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO UZYTKOWNIKOM MEECZ.PL.......dobrych zarobkow u bukmacherow

ja odwrotnie życze pierdylenia bukmacherów i skupienia się na prawdziwym zyciu ;] pozdro!

cale zycie to gra....albo oni albo my ..:):)

szczeslwego!

Przezyłem Swieta, Przezyłem Nowy Rok, A Co Najważniejsze Koniec Swiata. Wiec Coz Można W Takich Okolicznościach Sobie Życzyć.

zdać wszystkie egazaminy w collegue
postarać się znaleźć czas dla forum
zerwać z alkoholem

patrząc po nicku pewnie nie są to zbyt wyrafinowane trunki

Nienawidze tego tematu

o to to to

Ja również. Te postanowienia się nie sprawdzają dlatego postanawiam, bić rekordy w jedzeniu żarcia z Mcdonalds , ruchać tylko brzydkie ,grube dziewczyny , i spłukać się kompletnie w Sportingbet.

Marudzicie...

Życie bez celów jest jak dryfowanie po morzu bez celu podróży. Wiadomo, że nie wszystko człowiek jest w stanie zrealizować, ale wyznaczenie chociażby kilku celów w skali roku, daje wiele. Oczywiście, jeśli jest to poparte dużą mobilizacją i rządzą realizacji. W innym przypadku faktycznie, lepiej sobie odpuścić.

Moje cele na rok 2014:

yield 15% u buków
podróż do Azji
skok ze spadochronem
wymienić auto

*żądzą, ofc....

projekt ?

"Projekt" jest kwestią odrębną, której pomyślność życzyć sobie będę na lata 2015-2016.

Prawda. Chodzi mi tylko o to że nie wystarczy sobie powiedzieć , od nowego roku to i tamo. Trzeba mieć motywację a ona nie powinna wynikać z tego że nowy rok się zaczyna tylko z tego że chce się coś osiągnąć,,,chcesz coś zmienić w swoim życiu nie czekaj do 1 stycznia , zacznij teraz.

Otóż to.

U mnie ten sam poziom nakręcenia od przeszło 4 lat. Ruszyło tak po przeczytaniu książki "Obudź w sobie olbrzyma", o czym zresztą pisałem i tu na forum kilka lat wstecz. Z roku na rok, stawiam sobie coraz trudniejsze cele, które jednakże daję radę realizować. Wpierw zastanawiam się CO chcę, a potem przychodzi samo z siebie JAK to zrealizować.

A ja zycze Szczęścia bo na Titanicu wszyscy byli zdrowi

Zdrowych Wesolych Swiat

dość mam wódki już.

znowu placzesz ze wodki juz nie mozesz?

Pierwszy raz biorę udział w tej symulacji dla najwnych paranoików, no ale niech będzie:

-nic nie planować tylko konsekwentnie realizować plany rozpoczęte w zeszłym roku;
-wykorzystywać każdą nadarzającą się okoliczność do snucia nowych planów podbicia wszechświata

miałem tu się nie wpisywać, ale jak zobaczyłem Twój wpis to stwierdziłem, że mam dokładnie takie same plany

1. Jeść mniej slodyczy.
2. ?!
3. Trzeba wpierw wyczyscic zapasy.

1.Udanie spędzić urlop w Ghanie.
2.Czynniej udzielać się na forum mimo nocnej zmiany w pracy.
3. Wygrać w którymś z turnieji w yahoo.pl z elitą mecz.pl
4. Krótki urlop w Polsce,czas odwiedzić rodzinę po paru latach.
5.Niemożliwe ale zredukować troszkę picie browarów.Alkoholizm to najgorsza choroba.

Więcej wódy , więcej browarów , więcej bukmacherki

Mój cel na 2015 rok: osiągnąć cele z 2014 roku, które powinienem był osiągnąć w 2013 roku, po tym, jak ich nie zrealizowałem w 2012 roku tak, jak to zaplanowałem w 2011 roku.