Konferencja prasowa Ancelottiego
Dzisiaj miała miejsce tradycyjna konferencja prasowa trenera Carlo Ancelottiego, odbywająca się zawsze w przeddzień meczu Rossonerich. Oto, co do powiedzenia miał Mister.
O jutrzejszych derbach: ”Oczekujemy, że Inter będzie w szczytowej formie, ponieważ jest to mecz, na którym będzie zależeć obu stronom. Inter w ostatnich latach poczynił postępy i znalazł swoją własną tożsamość. Będą niezwykle umotywowani, gdyż będą próbować zawalczyć o drugie miejsce. Derby nigdy nie są łatwą sprawą, więc musimy przyjąć twardą grę, ale są granice poprawności.”
O kibicach Interu: ”Szkoda, że za bramką zabraknie fanów Interu (grupy ultras zapowiedziały bojkot spotkania – przyp. R.), to wpłynie na spektakl. Derby Mediolanu są zawsze znane ze swoistej pasji. Sytuacja piłkarska nie pogorszyła się, ale inne sprawy się nie poprawiły, brakuje kultury by akceptować porażki.”
O składzie na jutro: ”Paolo Maldini powraca, jest gotowy by zagrać, mimo że para Nesta – Kaladze dobrze sobie radzi. Czy zagramy jednym napastnikiem? Wszystko jest możliwe, to jest rozwiązanie, zwłaszcza, że Shevchenko ciągle ma problem ze ścięgnem, a Inzaghi ma temperaturę. Serginho ma lekko nadwerężony staw skokowy, dzisiaj zobaczymy, czy opuchlizna zeszła. Stam jest definitywnie wykluczony: trenuje lekko, ale powinien być gotowy na wtorek. Wszyscy pozostali są do dyspozycji. Gilardino? Uważam, że czyni postępy, może grać w różnych ustawieniach. Oceniam graczy, mają się dobrze, zdrowieją, nie ma żadnych problemów.”
O Barcelonie: “Nie myślę o Barcelonie. Zwycięstwo w derbach da nam pewność i optymizm. Najlepiej jest skupiać się tylko na jednym meczu. Jutrzejsze spotkanie jest równie ważne i musimy wystawić najlepszy wyjściowy skład. Wygrana dałaby nam pięć punktów przewagi nad nimi i nawet, jeśli nie bylibyśmy pewni do końca drugiego miejsca, zrobilibyśmy olbrzymi krok w tą stronę. Moglibyśmy także wywrzeć presję na Juventusie i nakręcić się przed czekającym nas meczem Ligi Mistrzów. Wicemistrzostwo jest priorytetem. Konieczność gry w rundzie wstępnej Champions League po Mistrzostwach Świata byłaby niebezpieczna.”
O obecnej dyspozycji: “Jesteśmy w dobrej formie i udowodniliśmy to w niedzielę. Przeciwnik był wymagający i to jest pozytywny znak. W porównaniu z początkiem sezonu poczyniliśmy postępy, jest mniej niepewności. Pracowaliśmy w tym tygodniu ciężko na treningach, Milan chce wygrać to spotkanie.”
O asie Nerazzurrich: ”Adriano? Jest graczem światowej klasy, jest bardzo młody i jak wszyscy młodzi zawodnicy nie może być obarczany zbyt wielką odpowiedzialnością. Zapewne zdaje sobie z tego sprawę. Jest jednym z najlepszych napastników świata.”
http://acmilan.pl/news.php