Nie mówię, że nie. Oczywiście w piłce dzieją się rzeczy o których nie mamy pojęcia, a nawet przez myśl nam nie przechodzą. Ale bez przesady.
W sytuacji Buffona, spisku może doszukiwać się tylko osoba, która z piłką ma niewiele wspólnego, o grze w piłkę nie wspominając. Kto grał, ten wie że takie rzeczy się po prostu zdarzają.
Czyli co? Ronaldo i Messi tez sprzedali?
Nie no zlituj się proszę .. 85' juve prowadzi 1-0 majster pewny . Buffon bawi się piłką w polu karnym przed nim 2 przeciwników miał tyle czasu ze mógł tą piłkę 2 razy wybić w każdą stronę boiska mimo to czekał i to jakże niefartowen przyjęcie i jeszcze bardziej niefratowna próba odzyskania straconej piłki.
Piłkarz Lecce po strzeleniu bramki nawet się nie cieszył . Poprostu miało tak być i koniec .
Jak to bawił? Próbował kiwać, przekładać przeciwnika, zakładać dziury, ośmieszać?
Przyjmował piłkę, odskoczyła, błąd techniczny, brak koncentracji, cokolwiek. Powtarzam, zdarza się najlepszym.
Zapytasz jak to, w końcówce?
Ja pytam ile meczów Juve widziałeś? Jeśli chociaż dwa całe mecze to wiedziałbyś, że tak po prostu grają, od pierwszego meczu. Bez wybijania, spokojne rozegranie piłki, bez względu na przeciwnika.
Jeśli tak miało być to dlaczego w taki sposób? Nie lepiej zrobić jakiegoś karnego, jakiś gol po rożnym?
Ale nie, najlepiej zrobić z siebie .uja na oczach całego świata