Strona 8 z 18 < 1 2 ... 6 7 8 9 10 ... 17 18 >
Opcje tematu
#501602 - 06/03/2006 18:18 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
Ramzes Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/06/2003
Postów: 3208
Quote:


Philadelphia - Montreal
zdecydowanie Philla bez wina w 4 meczach a Montreal jest 8 meczy bez lost wiec powinna jedna z tych progresji powinna sie skonczyc.
TYP: 1/OT/2






Albo sie skończą obydwie jak Phila wygra albo żadna

Do góry
Bonus: Unibet
#501603 - 06/03/2006 19:06 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
lemex Offline
veteran

Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Philadelphia-Montreal
Czy można zapomnieć jak się wygrywa mecz? Hokeiści Phili są już bliscy tego, aby swoje zwycięstwa oglądać tylko na taśmach video. Ostatni raz wygrali 10 lutego i całe szczęście, że była przerwa w rozgrywkach, bo trudno określić ile by tych porażek w tym czasie im się przytrafiło. Narazie mają 4 kolejne wtopy i tylko jeden punkt za SH w meczu z New Jersey. 3 najbliższe mecze w domu, to doskonała okazja na otrząśnięcie się ze snu, chociaż rywale do łatwych, lekkich i przyjemnych nie należą:Montreal, Carolina i Buffalo. W o wiele lepszym nastroju jest Montreal. Przedstawiciele klubu zza północnej granicy USA, dzięki dobrej postawie w 8 ostatnich meczach w których zdobyli 14 pkt, wdarli się do ósemki premiowanej dalszą grą o główne trofeum sezonu. Teraz trzeba poczekać na chwilę słabości, która musi nadejść niebawem, bo z ciągu 6 wyjazdów zostały 3: Philadelphia, Toronto i Boston. Chociaż 1 z tych meczy być może przegrają.
Typ:1 i 1otsh i 5-6 goli w meczu

Atlanta-Florida
Gra na wyjazdach Panters nie wychodzi zbyt dobrze, ale czy mogą przegrać wszystkie mecze w Atlancie? 3 wcześniejsze przegrali: 7:4, 2:1 i 6:4. Drozdy zajmują 9 lokatę na Wschodzie i szansa na awans o jedno oczko w górę jest minimalna w najbliższym czasie, chyba, że Canadiens
przeżywać będą kryzys trwający dłużej niż 3-4 mecze.
Typ:5-6 goli w meczu

Do góry
#501604 - 06/03/2006 21:00 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
beholder Offline
member

Meldunek: 20/05/2005
Postów: 146
PHIL-MTL typ 1
Jednego jesem pewien,ze goscie dzis nie wygraja w regolaminowym czasie,mysle ze lotnicy wygraja to spotkanie przynajmniej z 2 powodow:w ty, sezonie byli juz 3 krotnie szkolenia przez dzisiejszych rywali.Pozatym wypadaloby cos wygrac bo jesli nie dzis to w nastepnych meczach moze byc ciezko.I moze jeszcze fakt,ze chlopaki z montrealu jutro czeka mecz z lisciami co chyba wydaje mi sie wazniejszym spotkaniem do "wytgrania" i pozbawienia pkt jutrzejszych rywali tak by ich pozbawic zludzen czy tez pkt.Mysle,ze goscie nastawia sie na obrone i gre z kontry,tak by zachowac swierzosc na jutro.
TBL-OTT typ OT -1X
Blyskaice maja juz chyba dosc prymu senatorow i spewnoscia nie zechca przegrac poraz kolejny,co moze zaowocowac wyrownanym meczem zakonczonym po dogrywce.

Do góry
#501605 - 06/03/2006 21:37 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
nivet Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/01/2006
Postów: 4725
Quote:


3 i ostatnio zarazem typ to philly, ktorych dzisiejszym przeciwnikiem jest rywal z Atlantic division. kursik 2,20 calkiem okazaly. oczywiscie bedac rozsadnym (w miare) jest to inwestycja przyszlosciowa wiec jesli dzis cos by mialo nie wyjsc to szansa dla "lotnikow" bedzie w nastepnych meczach z:
Mar 4 @NYI
Mar 6 MON
Mar 8 CAR
Mar 11 BUF

kursy na zwyciestwa w ich meczach beda rownie dobre jak ten dzisjeszy wiec oby do przodu...





tak pisalem o philly przed meczem z NYR ktory wiadomo jakim rezultatem sie zakonczyl. Montreal jak lemex napisal w bardzo dobrej formie a dziwi mnie to troche bo nadal graja bez jakby nie bylo bardzo dobrego bramkarza :Jose Theodore
Nie pozostaje mi nic innego jak kontynuowac polowanie
philly-montreal 1 @ 2.05

atlanta-florida 1 @ 1.90
tak jak wczoraj kaczory graly z rywalem z ktorym powinny wygrac tak dzis z takim rywalem gra "hotlanta". Bardzo bede zdziwiony jesli tego nie wygraja , zreszta jak jeden z kolegow podkreslal atlanta w pojednykach z panterami wygrala wszystko co bylo mozliwe ( na swoim lodzie, zreszta wogole w ich meczach ze wygrywaja gospodarze pojedynków) wierze ze dzis bedzie kontynuacja tej dobrej passy...
Dla tych odwazniejszych polece tez zagraz atl -1.5 @ 2.55 tez skusze sie na to bo mysle ze savard i spolka jesli juz wygraja to nie jednym golem...

pozdro i powo


Do góry
#501606 - 06/03/2006 21:44 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
cytadela Offline
newbie

Meldunek: 21/11/2005
Postów: 44
Skąd: Szczecin
Quote:

Quote:


3 i ostatnio zarazem typ to philly, ktorych dzisiejszym przeciwnikiem jest rywal z Atlantic division. kursik 2,20 calkiem okazaly. oczywiscie bedac rozsadnym (w miare) jest to inwestycja przyszlosciowa wiec jesli dzis cos by mialo nie wyjsc to szansa dla "lotnikow" bedzie w nastepnych meczach z:
Mar 4 @NYI
Mar 6 MON
Mar 8 CAR
Mar 11 BUF

kursy na zwyciestwa w ich meczach beda rownie dobre jak ten dzisjeszy wiec oby do przodu...





tak pisalem o philly przed meczem z NYR ktory wiadomo jakim rezultatem sie zakonczyl. Montreal jak lemex napisal w bardzo dobrej formie a dziwi mnie to troche bo nadal graja bez jakby nie bylo bardzo dobrego bramkarza :Jose Theodore
Nie pozostaje mi nic innego jak kontynuowac polowanie
philly-montreal 1 @ 2.05

atlanta-florida 1 @ 1.90
tak jak wczoraj kaczory graly z rywalem z ktorym powinny wygrac tak dzis z takim rywalem gra "hotlanta". Bardzo bede zdziwiony jesli tego nie wygraja , zreszta jak jeden z kolegow podkreslal atlanta w pojednykach z panterami wygrala wszystko co bylo mozliwe ( na swoim lodzie, zreszta wogole w ich meczach ze wygrywaja gospodarze pojedynków) wierze ze dzis bedzie kontynuacja tej dobrej passy...
Dla tych odwazniejszych polece tez zagraz atl -1.5 @ 2.55 tez skusze sie na to bo mysle ze savard i spolka jesli juz wygraja to nie jednym golem...

pozdro i powo






Mnie akurat nie dziwi,że Montreal ostatnio gra dobrze,ponieważ gra bez Jose Theodore,który w tym sezonie gra padline.Był wielokrotnie wygwizdywany przez miejscowych kibiców.Pozdrawiam i powodzenia ja też gram na lotników.

Do góry
#501607 - 06/03/2006 21:51 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
nivet Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/01/2006
Postów: 4725
Moze i grał padline ale kazdy ma sowje slabe chwile , bohaterow poznaje sie po tym ze potrafia wlaczyc w ciezkich chwilach mam nadzieje ze wroci on do pelni formy zdrowotnej i wejdzie do "klatki" kanadyjczyków ponownie....
Jego zmiennik Cristobal Huet nie bedzie bronil wiecznie tak jak bronil w dotychczasowych meczach i mam nadzieje ze juz dzis kibice montrealu zatesknią za swym najlepszym goalie...

Do góry
#501608 - 06/03/2006 22:52 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
jacky sparrow Offline
enthusiast

Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
Do meczu Phily dołożę jeszcze tylko tyle, że od blisko czterech lat nie przegrali pięciu meczy z rzędu. Może podejdą do sprawy ambicjonalnie? W końcu przecież kase maja, a honor hokeisty też jest cenny. Również gram Lotników i jutro albo bedziemy ich chwalić albo zaliczymy kolegjalną wtopkę
Z innych meczy zastanawia mnie wysoki kurs na under w meczu NY z Carolina. Wiem Caroina trochę strzela a "boski Jaruś" też swoje potrafi, ale może warto się skusić na przełamanie Caroliny, że padnie under - kurs ok. 2.1(bet and win) zachęcający. (Wczoraj: Dallas - ósmy mecz bez undera). Różnie z tymi przełamaniami jest
pozdro all

Do góry
#501609 - 07/03/2006 10:36 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
nivet Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/01/2006
Postów: 4725
witam
jak widac jacky 5-ego meczu z rzedu philly nie przegralo, ale tez nie wygralo w 60' a szkoda bo by sie przydalo
Cóż pozstaje nadal czekac i spokojnie polowac dla przypomnienia nastepni rywale Philly to :
Mar 8 CAR (home)
Mar 11 BUF (home)
Mar 12 PIT (away)
Mar 15 FLA (away)
Sprawa wydaje sie byc prosta na pewno na dwa najblizsze ich mecze kursy beda dobre wiec schemat stawek pozosttanie taki jak zawsze , przynajmniej u mnie
Jesli jednak zdarzyloby sie philly nie wygrac ktoregos z meczy 8 badz 11 marca to potem czekac bedzie wyjazd do Pingiwnow gdzie kurs jak mozna latwo sie domyslec nie bedzie oszałamiający,a co z a tym idzie trzeba bedzie kombinowac... ale to potem
Tak czy siak mozna grac, tak jak to bardzo skutecznie robi lemex zwroty na OT bo philly jak ktos tez wczesniej slusznie zauwazyl jest w tym dosc regularna i jakby nie bylo to te OT z kanadyjczykami nie musi przeszkodzic wcale w OT w meczach najblizszych.
powo i pozdro

Do góry
#501610 - 07/03/2006 11:40 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
nivet Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/01/2006
Postów: 4725
Toronto-Montreal 1 @ 2,35
Z wyjazdowej serii Canadiens zostaly tylko mecze z : dzisiejszy z "klonowymi liśćmi" i 9 marca z bostonem, nastepnie 11 marca na swoim lodzie zagraja z Rangersami. Jak juz niektorzy wiedza, czesto jest tak ze druzyna po udanej serii wyajzdowej przyjeżdża na swoje smieci to nastepuje jakies rozluznienie i zalamanie formy (tak bylo w przypadku philly-jakis czas temu), ciekawy jestem czy tak stanie sie z montrealem, ale zeby sie o tym przekonac to najpierw musza oni nie przegrać w toronto i bostonie,a to łatwą sprawa nie bedzie bo i jedni i drudzy mimo ze graja nierowno to nadal mysla o PO.

Anaheim-San Jose 2 @ 2,45
Na przełomie kilku ostatnich sezonow rywalizacja miedzy tymi druzynami na lodzie w Anaheim kształtowała sie nastepująco:
00/01: 1-0,1-4
01/02: 2-4,2-4,2-5
02/03: 3-4,3-2(OT)
03/04: 3-2,1-2,2-4
04/05: lokaut
sezon obecny: 0-1(OT),5-4,4-6
Jak widać $zarksi lubia lodowisko rywala z Pacific Division i nie dosc ze czesto tam wygrywaja to jeszcze pada w tych meczach z reguły duzo bramek.
Na chwile obecna w konferencji anaheim jest 9 a san jose 11, kaczory majac mecz wiecej od rakinow maja 4 punkty przewagi nad nimi i do tego 4 punkty straty do 8 w tabeli edmonton, jest to na pewno mecz z gatunku tych o 4 punkty i walka na lodzie bedzie na pewno ostra( a jesli kaczory beda dostawac duzo kar, to wiemy jak to sie moze dla nich skonczyc; patrz mecz SJS-DET(5-1,przyp.nivet) ). Ogólnie mozna spojrzec na moj typ tak ze jest to początek gry na ich win, ale nie tylko, pomimo ze przegrali 2 ostatnie mecze nadal zachowuja szanse na play off,ale nie moga pozwolic sobie na kolejne serie porazek, ich nastepni rywale oporcz dzisiejszego bardzo waznego pojedynku,to 9.03 EDM(H), 11.03 NSH(H), 13.03 LA(H), 16.03 STL(H), 18.03 DAL(H), 19.03 COL(H)-maraton w domu a potem maraton na wyjezdzie :21.03-STL, 23.03-DET, 25.03-MIN, 26.03-CHI, 28.03-CLB jesli po tym meczu z kurtkami beda tracic wiecej niz 4pkt do 8 miejsca to w moim mniemaniu mimo wielkiej sympatii do nich- nie zagraja w PO.
Ja gram oczywiscie rekiny, do tego over5.5 w sts za 1,70 i dla zabawy zagram sobie wynik 2-4 ktory bardzo czesto powtarzal sie w rezultatach koncowych miedzy w/w teamami.

Do góry
#501611 - 07/03/2006 17:08 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
fiolek80 Offline
member

Meldunek: 27/12/2005
Postów: 147
Skąd: Tychy
Toronto - Montreal
co du duzo pisac wczoraj nie skonczyla sie progresja Montrealu (i Philli) trzeba jechac z nimi dalej. Dzis graja z Totonto ktore na 11 miejscu ma 60meczy i 59pkt traci do MON 3pkt. Spodziewam sie dzis bardzo zacietego meczu z overem. TOR 5 meczy bez win a MON ma juz 9 meczy bez porazki.
TYP: 1
Pittsburgh - Tampa Bay
Tampa ostatnio nie moze znalesc recepty na zwyciestwo (3 porazki). A w 8emce robi sie coraz ciasniej tylko 4pkt przewagi nad ATL wiec licze na przelamanie swojej negatywnej progresji. I wszystko bylo by ok gdyby nie to ze gdzies tam w glowie chodzi mi remis OT w tym meczu. Choc z drugiej strony na Tampe czekaja w kolejce BUF/TOR/MON/OTT wiec nawet przy OT dzis ktorys z tych meczy zokonczy sie winem dla Tampy a i kursy powinny byc dobre.
TYP: 2

Do góry
#501612 - 07/03/2006 18:53 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
lemex Offline
veteran

Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
St.Louis-Colorado
Lawiny w tym sezonie tylko raz przegrały 3 mecze pod rząd i mając za rywali w dwóch najbliższych wyjazdach St.Louis i Chicago,aż trudno uwieżyć,aby przegrali 4 kolejne wyjazdy,bo 2 wcześniejsze porażki z Dallas i Minnesotą po 5:3 były wynikiem zaciętych spotkań,a nie przejawem kryzysu,czy rozrywkowego traktowania rywali.St.Louis zakończyło sześcio meczową sesję wyjazdową i mogą żałować,że tak późno przypomnieli sobie jak się gra w hokeja.6 meczy-9pkt,jedna porażka w 60 minutach i jedna po OT,to duże osiągnięcie,ale nie poprawiło to ich lokaty w tabeli,ani nie pogorszyło -niżej i tak już spaść nie mogą.Z grona aktualnych zespołów, które zagrałyby w PO,Colorado i Vancouver rozegrały najwięcej spotkań,bo po 63,zdobywając odpowiednio 74 i 75 pkt.W założeniu,że 9 w tabeli Anahaim zrówna się liczbą meczy odnosząc zwycięstwa,to zrównają się także punktami z szóstym obecnie Colorado.W tej sytuacji nie może być mowy o świadomym odpuszczaniu przez Lawiny meczy z rywalami z dolnej półki.Lawiny dzisiaj przekroczą liczbę 200 straconych goli,bo nie sądzę,żeby nie stracili nawet 1 bramki,ale na plusie mają 25 trafień i oby ta różnica po dzisiejszym meczu została powiększona,bo nawet o ile skład ósemki może nie zostać zmieniony,to i tak jest o co grać,bo dobór rywala w pierwszej fazie PO to milowy krok w kierunku Pucharu,a nie sądzę,aby ekipy ścigały się w zamiarach zagrania w tym roku z Detroit czy Dallas.
Typ:2 2+ot+sh

Detroit-Phoenix
W przypadku Detroit nie ma sensu zastanawiać się czy zagrają w PO czy nie,bo oni są poprostu skazani na kontynuowanie gier.Zagadką jest,czy w tym roku zdobędą Puchar Ligi dla najlepszej drużyny sezonu zasadniczego?Kandydatów jest 3: Carolina,Ottawa i Detroit.Nie sadzę,aby jeszcze ktoś czwarty mógł się włączyć i wykolegować w/w trójkę.Różnicę klas między dzisiejszymi rywalami nie odzwierciedla tylko lokata z tabeli 1-12,ale także liczba zdobytych i straconych goli: 218 strzelili gracze Skrzydeł,a 180 Kojoty.Skuteczność linii defensywnych to:150 straconych bramek Detroit przy 201 Phoenix.Każde inne rozstrzygnięcie tego meczu niż win Detroit, to napewno duża niespodzianka i sygnał,że zwycięzcy Ligi trzeba jednak szukać chyba na Wschodzie.W pierwszym meczu Kojoty pokonały faworyzowane Skrzydła 1:4,co było zgodne z trendem z lat ubiegłych.Drugie spotkania kończyły się zdecydowanym zwycięstwem gospodarzy i wygrana różnicą minimum 2 goli nie powinna sprawić kłopotu gospodarzom,a statystykom dać powody do satysfakcji.
Typ:1 i 1 -1,5

Do góry
#501613 - 07/03/2006 22:29 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
beholder Offline
member

Meldunek: 20/05/2005
Postów: 146
PIT-TBL typ 1
Blyskawice przechodza kryzys,a ich seria porazek wcale nie musie skonczyc sie dzis.Jesli pingwiny nie oddadza poczatkowej fazy gry tak jak to mialo w meczach z ottawa i carolina,tak by nie mieli zbyt wiele do odrabiabnia,to uwazam iz wygraja dzis to spotkanie.
Pozatym moze jakies dogrywki w meczach:
ANAH-SJS
DET-PHX
BUF-BOST

Do góry
#501614 - 07/03/2006 22:56 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
jacky sparrow Offline
enthusiast

Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
Edmonton - Dallas
Witam. Dallas to mój dzisiejszy faworyt jeśli chodzi o przełamywanie serii. Jak pisałem wyżej dotej pory-wg mojej statystyki- osiem overowych rozwiązań z rzedu. Under zbliża się wielkimi krokami. Być może to już dziś, napewno w ciąu 1-2 meczy. Spotykają się z nieobliczalnym Edmonton, które wg mnioe jest raczej overową ekipą (6,2 bramki w meczach z udziałem), ale jak uczy doświadczenie często w meczach pomiędzy overowymi tendencjami padają undery. Zaryzykujmy zatem:
Edmonton Oilers - Dallas Stars - under 6,5

Bardzo podoba mi się również typ na Colorado i tu właściwie Lemex wyczerpał temat. Idąc w podobnym kierunku zastanowił mnie mecz Tampy z Pingwinami na lodowisku z Pittsburghu. Tampa trzy porażki z rzędu, ale Montreal depcze po piętach a z tyłu czai się Atlanta.Czy jest to sytuacja, która jest w stanie zmoblizować Błyskawice - wydaje mi się, że tak, no i poza wszystkim - są w stanie to zrobić, Pingwiny w tym sezonie bez wyrazu.
St. Luis Blues - Colorado Avalanche - 2 (oraz OT)
Pitrtsburgh Peguins - Tampa Bay Lighting - 2

Do góry
#501615 - 08/03/2006 18:01 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
fiolek80 Offline
member

Meldunek: 27/12/2005
Postów: 147
Skąd: Tychy
no to poszaleni z tymi remisami w nocy dzis powinna byc progresja na ich brak Toronto zgodnie z przewidywaniami ale Tampa jak na "mistrzów przystało" w leb. Zadziwia mnie Edmonton znowu remis czyzby kolejna ekipa do grania na OT. Dzis:
Philadelphia - Carolina
zgodnie z zapowiedziami jade do konca sezonu na remisy Philli
Typ: OT
w pozostalych upatruje
Atalanta - NY Rangers OTz2
Washington - Pittsburgh 1zOT
No i moze zaczac serie na lost Ottawy (5 meczy) lub OT (8 meczy)

Do góry
#501616 - 08/03/2006 20:02 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
lemex Offline
veteran

Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Zaczynanie progresji na tym etapie rozgrywek jest ryzykowne, bo miesiąc minie jak z bata strzelił, a z każdym meczem podnoszenie stawki może wywoływać drżenie rąk.
Philadelphia-Carolina
Phila miała dzielić i rządzić w tym sezonie, a tu narazie rządzi Carolina, która idzie jak burza przez te rozgrywki. Karolki są w trakcie sesji wyjazdowej i seria 5 kolejnych zwycięstw, które odnieśli pod rząd(pierwsze po OT,reszta w reg.czasie, z tego 2 ostatnie na wyjeździe)musi znaleźć swój finał.Nie widzę sensu w rozbijaniu na części pierwsze dotychczasowych osiągnięć obu ekip i zaufam intuicji, która szepcze mi, że Carolina już wkrótce przegra.
Typy:1 , 1+ot+sh, 1 przy -1.5

Do góry
#501617 - 08/03/2006 22:57 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
Ralph Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 2096
Skąd: Szczecin
Witam!
Lemex to prowadzi chyba bardzo regularne życie...A może to tylko kwestia przyzwyczajenia?

Moje typy na dziś:
Philly- Carolina 2 z OT i SH oraz under 6
Nie wiem co by tu napisać... Philly coś nie może się odnaleźć po serii 11-stu dobrych występów w najdłuższej w historii sesji wyjazdowej NHL. Grają na "styk", dużo remisów w ich wykonaniu i lepszy "record" na wyjazdach niż własnym lodzie. Ostatni mecz z Montrealem niby cały czas kontrolowali a i tak Habs doprowadzili do OT... Z Caroliną padało do tej pory dużo bramek i bilans jest niekorzystny dla gospodarzy w tym sezonie. Huragany wg mnie nabierają znowu rozpędu i dziś typ właśnie na ich win. Under dlatego, że być może Nittymaki przypomni sobie olimpiadę, no i jednak mecz na pewno będzie zacięty.

Atlanta- NYR over 6
Wg mnie tu będzie duż liczba goli. Atlanta ma niezłe strzelby ale wg mnie Rangers będą dziś górą.Drozdy nie maja nic do stracenia i na pewno coś walną a jak NYR ma to wygrać to musi strzelić więcej bramek od "nieobliczalnej" Atlanty.Do tej pory wygrywali nowojorczycy, więc status quo powinien być po tym meczu zachowany. Ale z racji tego, że jak pisałem Drozdy bywają "nieobliczalne" dziś gram tylko overa...

Pozdrawiam

Do góry
#501618 - 09/03/2006 18:49 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
lemex Offline
veteran

Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Ralph ja prowadzę bardzo regularny tryb życia,nie ma w nim miejsca na przypadek.Prawie wszystko poukładane i pozostaje tylko realizacja.Moja doba wygląda mniej więcej tak:
1-wczesny świt lub późna noc - przeglądanie wyników NHL(net)
2-ranek ok 7:00 pobudka,toaleta(bez śniadania)
3-do 18:00 obowiązki zawodowe z przerwami na posiłek i kilka kaw
4-od 18:30 do znurzenia, przemyślenia na temat NHL
5-od 22:30 do wczesnego świtu,bądź późnej nocy - sen.
Ot wszystko - takie sobie bezstresowe życie.
O kurdelebele, zapomniałem w punkcie 5 umieścić paru minut na sex, ale z regularnością już bywa różnie

Do góry
#501619 - 09/03/2006 19:27 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Jose Theodore w Colorado.
Mark Parrish w Los Angleles to chyba najciekawsze trady

No i Czerkawski w Bostonie

Do góry
#501620 - 09/03/2006 19:58 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
lemex Offline
veteran

Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Ja od kilku kolejek gram bardzo pasywnie i nie silę się na jednoznaczne typowanie "winerów".Jak kolega powyżej zauważył w klubach "zamieszano" w składach, a dzisiaj mija termin dokonywania transferów. Można już będzie pozbawić się złudzeń co do ulubionych ekip, bo chyba nikt, kto myśli o grze w PO nie będzie pozbywał się "filarów". Dzisiejszą nocką dałem zarobić,bądź stracić Profkowi posyłając z góry na dól za wyjątkiem pary Calgary-Dallas same 5-6 goli w meczu. Kursy smakowite,więc poczekam do rana.

Do góry
#501621 - 09/03/2006 22:34 Re: - NHL - (sezon 2005/2006) - cz. V -
nivet Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/01/2006
Postów: 4725
ja tropem lemexa tez zagralem na gole,
dwa ropzisy 2 z 4
pierwszy to 4 meczyki 0-4 gole
drugi to 4 meczyki 5-6 goli kursy calkiem przyzwoite a przy odrobinie szczescia mozna cos zarobic, choc stawka lajtowa :P

Jesli chodzi natomiast o mecze na dzis to gram tak jak wczesniej wspominalem SJS do konca marca i albo wejde z nimi do PO albo nie , w kazdym badz razie : $J$ @ 2.05

Do tego trzy strzaly:
Buffalo-Tampa 2 za @ 3.00 graja z szabelkami na wyjezdzie czy przegraja kolejny mecz !? bardzo jest to prawdopodobne ale jak to bywa w takich sytuacjach, nie bede ryzykowal gry na "faworyta" wrecz przeciwnie a kurs godny uwagi.

I na koniec doloze sobie takiego dubelka bardziej rozrywkowo niz powaznie : DET i COL oba typy na wygrane z tym ze razem z dogrywka i karnymi... @ 2.11
pozdro i powo

Do góry
Strona 8 z 18 < 1 2 ... 6 7 8 9 10 ... 17 18 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
0 zarejestrowanych użytkowników (), 1275 gości oraz 10 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50944 Tematów
5790109 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47