ja widzialem, ze w 94 przy 5 minutach doliczonych...
Według zegara na bet365 to chyba 96:00 minęło jak padał gol.
Chyba, że coś źle widziałem.
--
P.S. Pierdo*ę - nigdy więcej takich gównianych lig. Ostatnio kupon mi padł na jakimś fińskim ścierwie z 3 ligi (3. drużyna u siebie z ostatnią i wynik: 1-5), teraz to.
Zostanę już chyba przy głównych ligach europejskich - tam szanse na takie wały są mniejsze. Tego rodzaju wynalazki sobie odpuszczę bo gdzie się nie obejrzeć to okazuje się, że w ciul meczy było kręconych. Ten też na taki wyglądał.