#4798765 - 19/07/2011 16:27
Re: Drobne porady prawne
[Re: Gib01]
|
Tata
Meldunek: 27/01/2007
Postów: 1292
Skąd: Gutersloh/ Wieluń
|
Witam , panowie mam pytanko.
Niedawno zmarł mi ojciec. Dość to skomplikowane ale spróbuję opisać sytuację.
Był kierowcą ciężarówki. Pojechał do Niemiec)w podwójnej obsadzie) i tam dostał udaru. Dopiero jak zemdlał został przewieziony do szpitala w Niemczech. Okazało się ze miał w tym czasie 2 udar.
Leżał tam ok 2 tygodni. Wyszedł ale z wyrokiem śmierci. Rak płuca w 4 stadium. Pracodawca nawet nie pofatygował się zapytać czy ktoś po niego pojedzie , jak sie czuje itp.
Pojechaliśmy po ojce. Wrócił do PL i jeszcze chwile sie jakoś czuł. Nagle trafił do szpitala i po 2 tygodniach zmarł. Oczywiscie miał zwolnienie lekarskie.
Teraz troszkę faktów.
Był zatrudniony na 3 miesiące na umowę o pracę. Okres zatrudnienia obejmował 06.03.11 do 06.06.11. Zmarł 24.06.2011 ... Do szpitala trafił 19.05.2011
Sytuacja z pracodawca wygląda następująco. Nie rozliczył się z moim ojcem podając fakt ze nabrał on zaliczek na ktore nie ma potwierdzenia. Dodał również ze powinniśmy sie cieszyć ze został on w ogole zatrudniony i to chyba wszystko z jego strony.
Teraz pytanie mam takie: Gdzie sie z tym udać? Państwowa Inspekcja Pracy czy pisac wniosek do Sądu Pracy ? Z tego co sie interesowałem to w PIP są darmowe porady prawne.(????) Jeśli ktoś kiedyś korzystał to może potwierdzi ze takowa placówka w WArszawie znajduje sie:
ul. Lindleya 16 piętro V, pokój 501.
Czy takową poradę uzyskuję się 'z marszu' , czy są jakieś zapisy ?
Jeśli ktoś orientuje sie w temacie niech podowie jakie dokumenty zabrać ze soba na taka porade.
Z góry dzięki.
Tomasz G. Gib01 Panowie czy udar to zalicza sie do wypadku w pracy? Czy potrzeba wzywania BHP ? Pisze wniosek do SP i nie wiem czy to zamieścić.
|
Do góry
|
|
|
|
#4799033 - 19/07/2011 18:57
Re: Drobne porady prawne
[Re: Gib01]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2005
Postów: 2504
|
Witam , panowie mam pytanko.
Niedawno zmarł mi ojciec. Dość to skomplikowane ale spróbuję opisać sytuację.
Był kierowcą ciężarówki. Pojechał do Niemiec)w podwójnej obsadzie) i tam dostał udaru. Dopiero jak zemdlał został przewieziony do szpitala w Niemczech. Okazało się ze miał w tym czasie 2 udar.
Leżał tam ok 2 tygodni. Wyszedł ale z wyrokiem śmierci. Rak płuca w 4 stadium. Pracodawca nawet nie pofatygował się zapytać czy ktoś po niego pojedzie , jak sie czuje itp.
Pojechaliśmy po ojce. Wrócił do PL i jeszcze chwile sie jakoś czuł. Nagle trafił do szpitala i po 2 tygodniach zmarł. Oczywiscie miał zwolnienie lekarskie.
Teraz troszkę faktów.
Był zatrudniony na 3 miesiące na umowę o pracę. Okres zatrudnienia obejmował 06.03.11 do 06.06.11. Zmarł 24.06.2011 ... Do szpitala trafił 19.05.2011
Sytuacja z pracodawca wygląda następująco. Nie rozliczył się z moim ojcem podając fakt ze nabrał on zaliczek na ktore nie ma potwierdzenia. Dodał również ze powinniśmy sie cieszyć ze został on w ogole zatrudniony i to chyba wszystko z jego strony.
Teraz pytanie mam takie: Gdzie sie z tym udać? Państwowa Inspekcja Pracy czy pisac wniosek do Sądu Pracy ? Z tego co sie interesowałem to w PIP są darmowe porady prawne.(????) Jeśli ktoś kiedyś korzystał to może potwierdzi ze takowa placówka w WArszawie znajduje sie:
ul. Lindleya 16 piętro V, pokój 501.
Czy takową poradę uzyskuję się 'z marszu' , czy są jakieś zapisy ?
Jeśli ktoś orientuje sie w temacie niech podowie jakie dokumenty zabrać ze soba na taka porade.
Z góry dzięki.
Tomasz G. Gib01 Panowie czy udar to zalicza sie do wypadku w pracy? Czy potrzeba wzywania BHP ? Pisze wniosek do SP i nie wiem czy to zamieścić. jesli uwazasz, ze zdarzenie wypelnia znamiona wypadku przy pracy (ja nie moge nic powiedziec bo na to potrzeba szcegolowej znajomosci calego stanu faktycznego, którego moze i ty nie znasz): (Zgodnie z art. 3 ustawy wypadkowej za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą: podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych; podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia; w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.) to zglos do pracodawcy zadanie o uznanie zdarzenia za wypadek przy pracy (i jak napisze w karcie ze to nie jest wypadek przy pracy to wtedy sie odwolujesz do sadu)
|
Do góry
|
|
|
|
#4799034 - 19/07/2011 18:59
Re: Drobne porady prawne
[Re: KlaymanPL]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2005
Postów: 2504
|
aha odpowiadajac na pytanie, zgodnie z orzecznictwem zdarzenie w którym poszkodowany doznał udaru może być uznane za wypadek przy pracy
|
Do góry
|
|
|
|
#4810711 - 25/07/2011 15:47
Re: Drobne porady prawne
[Re: KlaymanPL]
|
stranger
Meldunek: 04/07/2011
Postów: 6
|
Witam
Mam ważną sprawę i z góry wielkie dzięki za odpowiedz.
Chce zmienić nazwisko (powód jasny prosty i bez problemu to się załatwi) ale nie mogę przez dłuższy pojawić się w urzędzie bo na treningu rozwaliłem sobie kostkę i rehabilitacja potrwa długo. Nazwisko chce zmienić jak najszybciej.
Czy można to załatwić wysyłając pismo do USC? Czy musi być jakiś specjalny druk?
Pozdrawiam użytkowników mecz.pl i proszę o odpowiedz.
|
Do góry
|
|
|
|
#4810720 - 25/07/2011 16:32
Re: Drobne porady prawne
[Re: KlaymanPL]
|
stranger
Meldunek: 04/07/2011
Postów: 6
|
Dzieki.
Gdzie uzyskam taki druk? I co oznacza to, że podpisy muszę mieć potwierdzone notarialnie?
Chyba jednak ciężko będzie to załatwić nie pojawiając się w urzędzie.
|
Do góry
|
|
|
|
#4810725 - 25/07/2011 16:39
Re: Drobne porady prawne
[Re: m.safin]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 23/10/2003
Postów: 3839
Skąd: Poznań
|
Dzieki.
Gdzie uzyskam taki druk? I co oznacza to, że podpisy muszę mieć potwierdzone notarialnie?
Chyba jednak ciężko będzie to załatwić nie pojawiając się w urzędzie. druk w odpowiednim urzedzie, a potwierdzenie notarialne oznacza, ze musisz pofatygowac sie do notariusza i oczywiscie mu zabulic... chyba najlepszym i najtanszym rozwiazaniem, pomimo kontuzji bedzie osobiste pofatygowanie sie do urzedu...
|
Do góry
|
|
|
|
#4810834 - 25/07/2011 18:38
Re: Drobne porady prawne
[Re: m.safin]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2010
Postów: 3342
|
Witam
Mam ważną sprawę i z góry wielkie dzięki za odpowiedz.
Chce zmienić nazwisko (powód jasny prosty i bez problemu to się załatwi) ale nie mogę przez dłuższy pojawić się w urzędzie bo na treningu rozwaliłem sobie kostkę i rehabilitacja potrwa długo. Nazwisko chce zmienić jak najszybciej.
Czy można to załatwić wysyłając pismo do USC? Czy musi być jakiś specjalny druk?
Pozdrawiam użytkowników mecz.pl i proszę o odpowiedz. Jarosław Psikutas ?
|
Do góry
|
|
|
|
#4810837 - 25/07/2011 18:43
Re: Drobne porady prawne
[Re: KlaymanPL]
|
stranger
Meldunek: 04/07/2011
Postów: 6
|
Ok więc taka zabawa faktycznie nie ma sensu. Jesli na 100% potrzebny jest notariusz i bez tego ani rusz to faktycznie tylko zalatwienie tego osobiscie ma sens.
Dzieki za porady.
Jesli ktos uwaza, ze notariusz nie jest konieczny to prosze dac znac.
|
Do góry
|
|
|
|
#4812696 - 26/07/2011 23:25
Re: Drobne porady prawne
[Re: KlaymanPL]
|
stranger
Meldunek: 04/07/2011
Postów: 6
|
Korzystając z okazji...
Moj brat ma problem z adoratorem ktory uczepil się jego narzeczonej. W zwiazku z tym, ze ow gentelmen skladal jej propozycje seksualne bo to zadzwonil do niego i powiedzial ze jesli bedzie sie zajmowac zajeta dziewczyna to inaczej sobie porozmawiaja bo wie gdzie mieszka.
Byl rowniez taki sms.
Czy za takie cos grozi mu konsekwencja karna?
|
Do góry
|
|
|
|
#4829021 - 04/08/2011 21:13
Re: Drobne porady prawne
[Re: KlaymanPL]
|
old hand
Meldunek: 27/11/2002
Postów: 728
|
KlaymanPL prv jeśli można
|
Do góry
|
|
|
|
#4840712 - 10/08/2011 15:26
Re: Drobne porady prawne
[Re: KlaymanPL]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/11/2006
Postów: 3990
Skąd: ok. Lublina
|
Kolezanka ma taki problem, pracowala jakis czas temu w wawie. Nie wiem dokladnie co tam robila ale pewnie cos w styli kateringu, niesteyt na czarno. I teraz jedynie wyplacili jej czesc kasy, ok 300zl, a z reszta non stop ja splawiaja. Jest jakis sposob zeby skutecznie zmobilizowac nieuczciwego pracodawcy do wyplaty reszty kasy ? Wiem, ze znajoma nie jest w najlepszym polozeniu ale moze jednak... pozdr
|
Do góry
|
|
|
|
#4845192 - 12/08/2011 16:45
Re: Drobne porady prawne
[Re: lelu]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 01/09/2004
Postów: 1859
Skąd: Lublin
|
Kolezanka ma taki problem, pracowala jakis czas temu w wawie. Nie wiem dokladnie co tam robila ale pewnie cos w styli kateringu, niesteyt na czarno. I teraz jedynie wyplacili jej czesc kasy, ok 300zl, a z reszta non stop ja splawiaja. Jest jakis sposob zeby skutecznie zmobilizowac nieuczciwego pracodawcy do wyplaty reszty kasy ? Wiem, ze znajoma nie jest w najlepszym polozeniu ale moze jednak... pozdr A ma jakiś dowód na to, że umówiła się na tyle ile mówi? Jakiś świadków? Może jakiś dokument. Jeśli tak może dochodzić tych należności.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|