Strona 4 z 23 < 1 2 3 4 5 6 ... 22 23 >
Opcje tematu
#477314 - 11/01/2006 11:46 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
BlueMen Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/09/2004
Postów: 2502
Skąd: Puławy
Atlanta-Nashville.Atlanta 6 spotkań bez OT, Nashville conajmniej 10 bez 0T.
Duża ilość graczy od dłuszego czasu poluje progresywnie na OT gości, czy to będzie dzisiaj.Ja jednak lightowo na win Atlanty, win Philly i lawinki rzecz jasna.

Do góry
Bonus: Unibet
#477315 - 11/01/2006 19:22 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
cytadela Offline
newbie

Meldunek: 21/11/2005
Postów: 44
Skąd: Szczecin
Quote:

Atlanta-Nashville.Atlanta 6 spotkań bez OT, Nashville conajmniej 10 bez 0T.
Duża ilość graczy od dłuszego czasu poluje progresywnie na OT gości, czy to będzie dzisiaj.Ja jednak lightowo na win At
lanty, win Philly i lawinki rzecz jasna.





Wieśniak od 18 meczy bez OT ostaniy remis zanotowali 2005.12.04 z lotnikami.

Do góry
#477316 - 11/01/2006 19:50 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
lemex Offline
veteran

Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Atlanta-Nashville(Remis na który czeka wielu graczy wisi w powietrzu. Islandersom zabrakło mniej więcej tyle czasu ile trwa spokojne wypicie dużego piwa. Zerkając w przyszłość-dzisiaj Atlanta, pojutrze Carolina, potem seria meczy w domu z Pittsburgiem, New Jersey, Columbus i dwa razy z Detroit. 2 ostatnie mecze na szczycie są za 2 tygodnie, więc miejmy nadzieję, że do tego czasu już będzie po wszystkim. Przyjrzyjmy się rywalom Predatos w kilku wcześniejszych meczach oraz ich wynikom z lat ubiegłych w meczach z Nashville. Atlanta PWWPWW bramki 27:20, sezon 01/02 4:4 03/04 4:2. Carolina WWWWW 19:9. 01/02 to 2:2 oraz 03/04 1:2 po OT!!!! Teraz mecze Neshville z rywalami w domu. Pittsburgh WPPP 14:17 01/02 5:0 02/03 6:0 i 03/04 3:2. New Jersey PPWWWW i dodatkowo na dzień 11.01 12 meczy bez OT. Bramki z ostatnich 6 meczy 19:18. 01/02 1:2, 03/04 3:2. Columbus WWPPOTpW 16:18. To rywal z dywizji z którym Nashville już w tym sezonie wygrało u siebie 7:3. U siebie Columbus wygrał po OT 3:2, by 2 następne mecze przegrać 2:4 i 4:5. W mojej ocenie najbliższe 3-4 mecze mogą rozwiązać problem tych, którzy zaczynają ogryzać paznokcie. Historia uczy, że już nie jednemu graczowi zabrakło kasy na koncie przy tak długotrwałych progresjach, więc wyjście awaryjne jest w tej sytuacji porządane)
Typ:OT
Chicago-Philadelphia(Czynniki przemawiające za typem na win Phili są tak mocne, że aż w głowie trudno pomieścić, że może być inaczej. Chicago wczoraj ledwo wygrali po OT z Capitals, którzy do tuzów Wschodu nie należą. Przepaść dzieląca obie ekipy w tabelach nie pozostawia złudzeń. Super passa Phili na wyjazdach została przerwana w New Jersey, więc i ten czynnik odpada. Więcej porażek niż 1 w serii podczas 60 min Phili się nie przydarza, a ewentualna w dzisiejszym meczu źle mogłaby wróżyć przed meczem w Detroit, gdzie wtopa może dosięgnąć Lotników. Phila z Central Division ograła już St.Louis 5:2, Columbus 3:1 i przegrała z Predators po SH 3:4. Patrząc na ubiegło sezonowe osiągnięcia Phili w Chicago, to gradu bramek bym się nie spodziewał, ale ta jedna decydująca powinna być po ich stronie)
Typ:2
Colorado-Montreal(Canadiens w 8 meczach aż 6 razy schodzili do szatni z opuszczonymi głowami. Ostatnie ich win nad Ottawą potwierdziło tylko, że typowanie NHL to nie zabawa dla małych chłopców, ale orka na jałowej glebie. Rozkład gier z ubiegłych sezonów był taki, że nie ma za bardzo co porównywać. Nie dziwi mnie fakt, że Lawiny przegrały u siebie z Ottawą i z nieźle radzącym sobie Buffalo, bo z kolei gładko pojechali z cieniującym Bostonem i tutaj upatruję cienia szansy na pokonanie Montrealu dla którego lód w tym sezonie często jest za śliski. Colorado w 5 ostatnich meczach przypomniało sobie jak ogrywa się rywali i wszystko było win z tym, że Columbus po OT. Montreal do 31 stycznia(dzień mojego przyjścia na świat)rozegra mecze z Colorado, SanJose, Dallas, Calgary, Vancouver, Caroliną, Floridą, Ottawą, Toronto i ponownie z Caroliną. Sądzę, że w tych meczach minimum raz przegrają, a progresowicze doczekają się OT. Ja od dzisiaj zaczynam grać na porażkę Montrealu i jeżeli nie zgarnę kasy do 31.01, to zamiast tortu zjem stojące na nim świeczki, a będzie ich tam kilkadziesiąt)
Typ: 1 i OT dwusinglowo

Do góry
#477317 - 11/01/2006 20:54 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
jacky sparrow Offline
enthusiast

Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
he he lemex kilkadziesiąt to może być przedział między 30 a 99 (zakładam, że dwie dziesiątki to nie kilka) - no gdyby rzeczy poszły złym torem to niezła uczta się zapowiada . Żartuję oczywiście bo zgadzam się z Tobą- moim zdaniem w przypadku Nashville to kwestia 2-3 meczy, natomiast Montreal również powinien załatwić sprawę do 31 stycznia. Tak więc raczej będzie to tort - i to dobrze "nasączony" Jeśli chodzi o dzisiejsze mecze to win Phily niemal oczywisty( choć NHL jest przewrotne), w meczach Nashville i Montrealu nie bedę grał nic poza rozpoczętymi progresjami, czy jak kto woli wielosinglowo a ostatni z meczy to starcie "na szczycie" którego wytypowanie to czysty hazard. Ale czyż poza kasą nie chodzi tu właśnie o ten hazard?

Do góry
#477318 - 11/01/2006 20:54 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
beholder Offline
member

Meldunek: 20/05/2005
Postów: 146
Neshwil zasczyna mnie lekko denerwowac ze swoja passa bez remisu,juz troszke nakladow finansowych mi pochloneli i dzis jakos nie wierze abym je w calosci odzyskal,acz rzecz jasna ze to niewykluczone.
COLB-PIT gospodarze ostatnio pokazali,ze moga napsuc krwi wszystkim,Dzis pierwszy mecz po dosc dobrych meczach wyjadowych jak ma te ekipie.Rywal wczoraj chyba bral pod uwage porazke z mocnymi chlopakami z edmonton i wedlug mnie bardziej nastawili sie na dzisiejsze spotkanie.A ze gospodarze wracaja po udanej sesji wyjazdowej,moze slabszy dzis wystep
TYP 2 PITSBURGH
CHIC-PHIL jak to lemex napisal,ze az trudno w glowie pomiescic wszelkie zaaa i trudno wierzyc w inne rozwiazanie jak win gosci,zwarzywszy jeszcze po ich ostatnbiej porazce.
Ja mimo to odpuszczam bo mi lekko smierdzi,chyba tym ze wszystkie znaki na niebie mowia ze tak wlasnie ma byc.
TYP passss

Do góry
#477319 - 11/01/2006 22:59 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
rafi994 Offline
addict

Meldunek: 08/08/2005
Postów: 522
Skąd: Poznań
Quote:

Witam
Chciałbym poznać wasze opinie co do meczu z 12.01
Bufflo - Phoenix
Szable niby piekny faworyt, ostatnio niespodziewana wtopka. A z drugiej strony Phoenix które musiało by zaliczyć 5 wtope co tez mi się za nic nie widzi.
Później Bufflo - L.A.
Toronto - Phoenix
Jeden z tych meczy Phoenix musi wygrać. A jak będzie ??
Czekam na opinie


w buffalo pod znakiem zapytania występ trzech podstawowych graczy.takze wynik otwarty w tym spotkaniu ja osobiście go odpuszczam.dzisiaj tylko phila- uzasadnienie juz napisano

Do góry
#477320 - 12/01/2006 04:20 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
lemex Offline
veteran

Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
jacky sparrow-wujek Lemex wie co pisze i Twoje założenia co do ilości świeczek cyt."zakładam, że dwie dziesiątki to nie kilka" są chybione-dobrze,że typowanie NHL wychodzi Ci lepiej.Te dwie dziesiątki,które zakładasz,to najlepiej przemnóż, a będziesz bliżej trafienia.Na marginesie,wiele bym dał,aby moja "cyfra' zaczynała się na 2.....

Do góry
#477321 - 12/01/2006 04:51 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
Ralph Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 2096
Skąd: Szczecin
Witam!
Gratulacje lemex! Ciekawie naprawdę było w Atlancie! Drozdy coraz bardziej przekonują mnie do siebie w tym sezonie...Ja zagrałem na bramki i oczywiście zwrot, choć i z tego należy się cieszyć, bo na over 6 się wcale nie zapowiadało. Ale to jest cała "nieobliczalność" Atlanty w tym sezonie...

Odnośnie ilości świeczek na torcie lemex'a to może warto zrobić głosowanie 31 stycznia ile świeczek będzie na torcie u Leszka??? Gdybym miał obstawiać to na pewno over 40 !!!

A wróciwszy do NHL to na jutro ciekawie wygląda LAK i Panterki ale coś więcej powinienem skrobnąć wieczorem, bo teraz czas do łóżka...

Pozdr

Do góry
#477322 - 12/01/2006 06:19 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
raiders_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/03/2004
Postów: 16479
Skąd: z samego dna
NO bardzo ladnie Atlanta jak miala wygrac tak wygrala a i OT padlo ku uciesze wielu progresistow ,ogolnie dzionek raczej nocka bardzo OK i jeszcze bardziej na + .pozdro dla lemexa i calej reszty typerow.

A co do dzisiejszej nocki to tez sie zapowiada miodnie
Co do meczu Bufflo-Phonix kojoty wcale zadnego meczu nie musza wygrac ,ani z Bafflo ani z Toronto z szablami w najlepszym przypadku X wywalcza no ale czas pokaze .W brew pozorom mecz strasznie trudny do typowania bu uklad gier pomiedzy tymi zespolami na korzysc KOJOTOW :|

Do góry
#477323 - 12/01/2006 07:57 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
TROL Offline
journeyman

Meldunek: 06/01/2004
Postów: 64
Skąd: CZeSTOCHOWA
Witam

Dziś na miękko gram Detroit i nie przewiduje tutaj innego wyniku jak win Skrzydeł. W Detroit brak osłabień, Yzerman na swoim miejscu, a Phila chyba już zmęczona i licze też, że ten meczyk sobie odpuści, mogąc sobie bąbnąć Colorado u siebie w domku. (Colorado 6 zwycięstw)
Wszelkie sugestie mile widziane.

Pozdrawiam

Do góry
#477324 - 12/01/2006 07:57 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
cytadela Offline
newbie

Meldunek: 21/11/2005
Postów: 44
Skąd: Szczecin
Alleluja Nashville OT cierpliwość została nagrodzona

Do góry
#477325 - 12/01/2006 13:00 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
slogan Offline
old hand

Meldunek: 29/11/2005
Postów: 930
Witam.
Kolejna jakże udana nocka.
Dzisiaj sporo pojedynków więc sprobuje "uszczęsliwic" sie poraz kolejny grajac:

Dallas - Washington
Typ: Dallas
Kurs cieniutki ale wezme to. Martwi jedynie długa seria porazek Washingtonu, lecz czy sa wstanie przełamac sie z gwiazdami ? h2h zdecydowanie po stronie Dallas -> 10 ostatnich pojedynkow obu ekip -> 7 win DALL, 1 remis 2 lose po ot. Porownując aktualna forme obu ekip samobojstwem byloby granie przeciwko Stars.

Ottawa - San Jose
Typ: over 5,5
Kurs na over 5,5 nie wiele gorszy niż na czyste 1. Jednak linia ta powinna zostać przekroczona bez problemu a z wygraną Ottawy w regulaminowym czasie może być różnie.
Ottawa na własnym lodzie 15 razy przekroczyla linie 5,5 (na 20 spotkań). Rekiny nie powinny być bierne w tym spotkaniu i licze, że także ustrzela coś.

NY Rangers - Edmonton
Typ: NY Rangers
Bardzo ładny debiut miał Petr Sykora w meczu z CGY i naprade ciekawy skład ma w tej chwili NY. Tak wiec postanowilem poraz kolejny zaufac Rangersom.
Nie wiem czy zauważyliście ale Edmonton do konca stycznia stoczy naprawde ciezkie pojedynki: OTT(h), BUF(h), SJ(a), PHO(a), CGY(h), ANA(a), LA(a), PHO(a). Licze, ze minimum raz przegraja w regulaminowym czasie a kursy przeciwko Oilers beda przyzwoite, tak wiec zaczynam polowanie.

Detroit - Philadelphia
Typ: Detroit
Grajac progresje (o zgrozo) na lose lotnikow w regulaminowym czasie pocieszałem sie własnie typ pojedynkiem. Udało sie jednak zakończyc ją nieco wczesniej z NJ .
Red Wings przegrało dwa spotkania z rzedu i jest to dodatkowy argument by zagrac czystą jedynkę. Dzisiejsi goscie koncza jakże udany i męczący maraton 11 meczy away i mam nadzieje, ze zmeczenie da znać o sobie i górą będą dzisiaj skrzydła.

Do góry
#477326 - 12/01/2006 13:02 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
fiolek80 Offline
member

Meldunek: 27/12/2005
Postów: 147
Skąd: Tychy
Na dzis co o tym myslicie???
Boston Bruins - Los Angeles Kings 2, +6,5
Buffalo Sabres - Phoenix Coyotes -5,5
Florida Panthers - St. Louis Blues -5,5
New York Rangers - Edmonton Oilers 1,OT
New York Islanders - Calgary Flames -5,5
Detroit Red Wings - Philadelphia Flyers -6,5
Ottawa Senators - San Jose Sharks OT, +6,5

No i oczywiscie doczekalismysie Nashivlle. Pozdrawiam

Do góry
#477327 - 12/01/2006 13:16 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
piekny?roman Offline
journeyman

Meldunek: 29/12/2005
Postów: 56
Skąd: Tychy
Alleluja Nasvhille!
Więc po zakończeniu dość męczącej serii (9), można wziąść się znów do szukania następnej.
Na dziś proponuję:
1. N.Y. Islanders - Calgary
Typ: 2
Calgary ostatnie dwa mecze przegrało(jeden po OT). Teraz czas na Isles (A), Minnesotę (A), Canadiens (H), Buffalo (H). Jeżeli w jednym z tych meczy płomienie nie wygrają, to przeznaczę następną wypłatę na dofinansowanie programu lotów kosmicznych.
2. Buffalo - Phoenix
Typ: 1
Szable ostatnio zanotowały porażkę u siebie z diabłami. Zostały im dwa mecze u siebie z Phoenix i los angeles, później zaczynają serię kanadyjskich wyjazdów: Edmonton, Vancouver, Calgary. Coś z tego na pewno wygrają i myślę, że stanie się to już dziś.
3. Boston Bruins - Los Angeles
Typ: 2
królowie mają dwie porażki i czas skończyć z tą żenującą serią, zwłaszcza, że przeciwnik nie najwyższych lotów. jeżeli nie teraz to następnie Buffalo(A), tampa(H), atlanta(H).
4. Detroit - Philadelphia
Typ: 1
skrzydła mają dwa mecze w plecy. przed nimi dwa mecze u siebie z lotnikami i rangersami, następnie wyjazd do columbus. jest to chyba najbardziej pechowy scenariusz oczekiwania na zwycięstwo detroit.

Do góry
#477328 - 12/01/2006 18:23 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
beholder Offline
member

Meldunek: 20/05/2005
Postów: 146
DET-PHIL raczej jeden z mozliwoscia podporki,bo kto wie na co stac gosci,acz wedlugmnie powinna byc czysta 1.
OTT-SJS tu mi pachnie i wisi remis w powietrzu,tak iec TYP OT.
BUF-PHX goscie ostatnio czesto zaliczaja porazki,czyzby i tym razem mialobyc podobnie?ciezki mecz,moze lekko na przelamanie gosci.Niesmiale 2.
FLO-STL blusmeni ostatnio strasznie mizernie,dostaja solidne lania prawie od kazdego,uwazam ze dzis maja szanse sie przelamac bo i gospodarze potrafia grac w kratkem,jak forma tez nie zachwycaja.TYP x2,dla odwazniejszych 2
NYR-EDM widac ze chlopaki z kanady maja ciezkie mecze i trudno powiedziec na ile wystarczy im sil.Oliwiarki to druzyna nieobliczalna i niezwykle grozna.Rengersi polozyzli ostatnio calgary,ktore jak mi sie zdaje lekko obnizylo wysoki do tej pory lot.Zalozylem sobie ze 2 razy z rzedu nie poloza kanadyjczykow i dzis stawiam na gosci.
TYP 2

Do góry
#477329 - 12/01/2006 19:47 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
lemex Offline
veteran

Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Dallas-Washington(3 najbliższe mecze wyjazdowe Capitals z Dallas, Anahaim i Phoenix mogą być dla nich drogą przez mękę. Każdy z wymienionych rywali ma szansę na ósemkę i raczej nie będą skorzy do gestów przesadnej gościnności. Washington co prawda sensacyjnie ograł Królów 3:2, ale z Rekinami popłynął 4:1. Spotkanie pomiędzy Pacyfic Division, a Southeast Division w meczach na zachodzie wypadają korzystniej dla ekip z zachodu. Wyróżnia się San Jose, które od 2001 roku nie dało sobie odebrać nawet punktu. Capitals o dziwo najlepsze wyniki osiągali w meczach przeciwko LA, bo reszta rywali głównie wygrywała. Washington ostatni raz w reg.czasie gry wygrał 23 grudnia z Montrealem. Pozostałe mecze od tego dnia to 4 porażki i 4 OT. Gwiazdy mogą w dzisiejszym spotkaniu trochę wyluzować, bo win w Detroit i Minnesocie zapewne trochę zdrowia kosztowało, ale chyba nawet na lekkim luzie są w stanie wygrać ten mecz, aby w dobrych nastrojach zawitać do Bostonu i Montrealu.
Typ:Over 6
Detroit-Philadelphia(Siła rażenia Detroit w 5 ostatnich meczach nie rzucała rywali na kolana, bo strzelili 13, a stracili 14 bramek. 2 ostatnie porażki z Dallas i Caroliną trochę zachwiały równo i pewnie grającymi Czerwonymi Skrzydłami. W innym nastroju przystąpi do tego spotkania Phila, która wreszcie kończy swój wyjazdowy maraton, który był dla nich zaskakująco udany. Wczorajsze 5:2 z Chicago było najwyższą wygraną w całej sesji z której Phila przywiezie minimum 17 pkt. Detroit jeżeli nie zadba o swoje linie obronne, to może zanotować kolejną, czyli 3 z rzędu porażkę, a to już będzie seria. Jedyną ekipą w całej NHL, która nie przegrała 2 razy pod rząd w reg.czasie jest Phila, tym samym potwierdzając słuszność przedsezonowych spekulacji na temat ich obecnych możliwości. W sezonie 2001/2002 Detroit wygrało z Philą 3:2 w 2003/2004 wygrali ponownie 4:2. Może do trzech razy sztuka? Phila w obecnym sezonie już przetrzepała stroje rywalom z Central Division, bo St.Louis i Chicago solidarnie zaliczyli po 5:2, Columbus 3:1 i jedynie Predators po SH wygrało 4:3. Czy Detroit podzieli los kolegów okupujących dno tabeli Zachodu, czy może przerwie swoją chwilową zadydszkę? Uważam, że to zbyt silne zespoły, aby wybrały wariant radosnego hokeja i poszły na wymianę ciosów-bramek)
Typ:Under 6,5
Dodatkowo zagrałem sobie na luziku mało popularnie, aczkolwiek wcale nie jest powiedziane, że nie przyjdzie taka remisowa kolejka. Wszystko na OT za wyjątkiem Dallas w singlach i dublach.

Do góry
#477330 - 12/01/2006 20:07 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
artc86 Offline
addict

Meldunek: 03/09/2005
Postów: 582
Skąd: Kraków
A co dzis myslicie o meczu Ottawa- San Jose ? Jest szansa na OT? Ottawa 16 meczy u siebie bez rremisu (ogolnei 10) San Jose 9 meczy bez remisu na wyjezdzie (ogolnie 6) Dodatkowo w ostatnich spotkaniach miedzy tymi zespolami nie bylo X. A wiec?

Do góry
#477331 - 12/01/2006 20:13 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
pawcio1 Offline
old hand

Meldunek: 09/02/2004
Postów: 861
Skąd: Reykjavik-Islandia
zagralem 2 z 8 na remisy......nikt nie daje na remisy wiec dam ja

Do góry
#477332 - 12/01/2006 20:47 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
bartekkrze Offline
enthusiast

Meldunek: 08/09/2005
Postów: 200
Skąd: eldorado
Quote:

zagralem 2 z 8 na remisy......nikt nie daje na remisy wiec dam ja




lemex : "Dodatkowo zagrałem sobie na luziku mało popularnie, aczkolwiek wcale nie jest powiedziane, że nie przyjdzie taka remisowa kolejka. Wszystko na OT za wyjątkiem Dallas w singlach i dublach. "

no rzeczywiscie nikt nie zagral ale kazdy gra to co chce nawet "sciagajac" typy od starych wyjadaczy
rzeczywiscie moze przyjsc taka kolejka gdzie beda same x ale czy to bedzie dzis, nie wiem... " nie znacie dnia ani godziny"

Do góry
#477333 - 12/01/2006 21:22 Re: NHL (2005/2006) - cz IV
jacky sparrow Offline
enthusiast

Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
witam
Dziś do NY przyjeżdza Calgary by spróbować nie przegrać po raz trzeci z rzędu. U Islanders sytuacja też nie zaciekawa; drużyna zatraciła swoją skuteczność (tylko dwa gole w ostatnich trzech meczach i tylko raz strzelili wiecej niż trzy bramki w ostatnich dziewięciu meczach), przegrywa kolejne mecze więc też nic dziwnego, że za pracę podziękowano trenerowi. Nowy trener nie był znany jeszcze dziś rano, tak więc kryzys i niepewność wśród Wyspiarzy. Nawet jeśli pojawi się dzisiejszego wieczoru nowy trener to czy zdoła wstrząsnąć ekipą na tyle by pokonać Calgary? W mojej ocenie nie. Calgary wygrało pięć z ostatnich sześciu pojedynków z Wyspiarzami i ma przed dzisiejszym meczem nieco więcej atutów. W ich pamięci pozostana zapewne dwa ostatnie mecze - gdzie prowadząc 2:0 oddawali zwycięstwo. Myślę, że Płomienie są na tyle dobrą ekipą, że wyciagna z tego wnioski i dziś od początku do końca zagrają skoncentrowani.Jako, że nie są zbyt bramkostrzelną ekipą under wydaje sie również prawdobodobnym rozwiązaniem
NY Islanders - Calgary Flames - typ:2 (oraz under 5,5)
A tak na marginesie ja też wiele bym dał by mój "licznik" zaczynał się od "2"
pozdro all

Do góry
Strona 4 z 23 < 1 2 3 4 5 6 ... 22 23 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
9 zarejestrowanych użytkowników (ANZELMO, VVega, burbon, Akhu, alfa, Sensei, Górnik_Wałbrzych, 11kera11, rafal08), 1844 gości oraz 9 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50943 Tematów
5789990 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47