#477534 - 23/01/2006 21:35
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
journeyman
Meldunek: 05/05/2005
Postów: 86
|
witam po wczorajszej przerwie dziś znów walczymy, konsekwętnie na: Dallas vs Phoeniex ---1---(OT/SO) przyznam że w tym roku granie na Dallas idzie mi jakoś jak po grudzie, ale cóż, progresja to coś przed czym nie wolno się ugiąć, więc drugi stopień czas zacząć. I co by nie mówić przy dzisiejszym meczu to i tak będzie co ma być (ostatnio też mieli wygrać u siebie z nimi a skończyło sie 2-3) dlatego dzięki Ottawie , jesli Gwiazdki znów wtopią to pozostanie jeszcze następny mecz z St.Louis... z pozostałych meczy to oczywiście Ottawa i Philadephia (granie na Pittsburgh, mimo tego całego "ZOO" = bezsens). choć na zwycięstwa gospodarzy tak niskie kursy że odpuszczam. Pozostaje jeszcze najważniejszy mecz: Vancouver vs St.Louis. (dla mnie no bet) Wcale nie musi być tak łatwo dla Orek (Nuty z Kurtkami już całkiem całkeim zagrały...) Nucks długo bez dogrywki więc... trzeba wierzyć że piąte zwycięstwo stanie sie faktem, choć dogrywka, a może nawet i porażka też wchodzi w gre niestety- ogólnie jakies takie głupie przeczucia mam co do wyniku. pozdrawiam I wear my Canuck gear for life, win or lose.
|
Do góry
|
|
|
|
#477535 - 23/01/2006 21:58
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/01/2006
Postów: 4725
|
Quote:
Quote:
pytanie: Czy znacie buka co wystawił kursy na mecz Detroit RW?
Sprawdzilem juz chyba z 15 bukow i nigdzie nie moge znalesc
uuuaaaa juz chcialem pisac ze w stsie jest ale ugryzlem sie w jezyk i sprawdzilem nawet w stsie nie ma, ciekawe dlaczego, mi nic do glowy nie przychodzi czyzby byl gdzies szpital? bo nawet nie chce mi sie sprawdzac
--------------------------------------------------------
bartekkrze-----> nivet
|
Do góry
|
|
|
|
#477536 - 23/01/2006 22:04
Re: NHL (2005/2006) - cz IV *DELETED*
|
member
Meldunek: 07/03/2002
Postów: 137
Skąd: Nassau
|
|
Do góry
|
|
|
|
#477539 - 23/01/2006 22:25
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
enthusiast
Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
|
witam Dla mnie typem wieczoru jest zwycięstwo Dallas. Uzasadnienie jest b.krótkie: to klasowa drużyna: doświadczeni atakujący, solidna obrona, dobry bramkarz a poza tym: trzy porażki z rzędu; czas się odkuć. Zdecydowana jedynka (jeśli nie to można to odrobić grajac na nich w najbliższych 1-2 meczach). Dallas Stars - Phoenix Coyotes - typ:1 oraz under 5,5
|
Do góry
|
|
|
|
#477540 - 23/01/2006 22:25
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
addict
Meldunek: 08/11/2005
Postów: 677
Skąd: Azu Scabi
|
Quote:
a to pewnie dla tego ze jest to dokonczenie przerwanego ich meczu, bedzie trwal cale 60' min ale rozpocznie sie wynikiem 1-0 dla Nashville...
teraz pamietam ten emcz.. typ jakiejs padaki dostal na lawce Detroit, to chyba bylo okolo 15 min meczu a kumpel mial sporo kasy na ten mecz i sie cieszyl ze przerwali jak Detroit mialo 0-1 w plecy. Odwiezli kolesia karetka do szpitala i byla dosc dluga pzrerwa w meczu i obie druzyny zgodzily sie dokonczyc mecz kiedy indziej. dzieki, pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#477541 - 23/01/2006 22:30
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
Pooh-Bah
Meldunek: 28/09/2005
Postów: 1720
Skąd: Szczecin
|
Quote:
Quote:
a to pewnie dla tego ze jest to dokonczenie przerwanego ich meczu, bedzie trwal cale 60' min ale rozpocznie sie wynikiem 1-0 dla Nashville...
teraz pamietam ten emcz.. typ jakiejs padaki dostal na lawce Detroit, to chyba bylo okolo 15 min meczu a kumpel mial sporo kasy na ten mecz i sie cieszyl ze przerwali jak Detroit mialo 0-1 w plecy. Odwiezli kolesia karetka do szpitala i byla dosc dluga pzrerwa w meczu i obie druzyny zgodzily sie dokonczyc mecz kiedy indziej. dzieki, pozdrawiam
mial atak serca chyba i z tego co pamietam to go defibrylowali tam
|
Do góry
|
|
|
|
#477542 - 23/01/2006 22:36
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
Pooh-Bah
Meldunek: 28/09/2005
Postów: 1720
Skąd: Szczecin
|
Quote:
witam Dla mnie typem wieczoru jest zwycięstwo Dallas. Uzasadnienie jest b.krótkie: to klasowa drużyna: doświadczeni atakujący, solidna obrona, dobry bramkarz a poza tym: trzy porażki z rzędu; czas się odkuć. Zdecydowana jedynka (jeśli nie to można to odrobić grajac na nich w najbliższych 1-2 meczach). Dallas Stars - Phoenix Coyotes - typ:1 oraz under 5,5
co do winu dallas zgadzam sie ale bramkarz (Turco) w ostatnich meczach to raczej cieniowal no i Phoenix taka overowa druzyna wiec ja bym tu raczej na over 5.5 sie sklanial
|
Do góry
|
|
|
|
#477543 - 23/01/2006 22:41
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/09/2005
Postów: 14202
Skąd: Lublin
|
Quote:
Quote:
a to pewnie dla tego ze jest to dokonczenie przerwanego ich meczu, bedzie trwal cale 60' min ale rozpocznie sie wynikiem 1-0 dla Nashville...
teraz pamietam ten emcz.. typ jakiejs padaki dostal na lawce Detroit, to chyba bylo okolo 15 min meczu a kumpel mial sporo kasy na ten mecz i sie cieszyl ze przerwali jak Detroit mialo 0-1 w plecy. Odwiezli kolesia karetka do szpitala i byla dosc dluga pzrerwa w meczu i obie druzyny zgodzily sie dokonczyc mecz kiedy indziej. dzieki, pozdrawiam
Z tego co pamietam koleś z Detroit dostal krazkiem w gardziel, odwiezli go do szpitala...
|
Do góry
|
|
|
|
#477544 - 23/01/2006 22:44
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
addict
Meldunek: 08/11/2005
Postów: 677
Skąd: Azu Scabi
|
Quote:
Quote:
Quote:
a to pewnie dla tego ze jest to dokonczenie przerwanego ich meczu, bedzie trwal cale 60' min ale rozpocznie sie wynikiem 1-0 dla Nashville...
teraz pamietam ten emcz.. typ jakiejs padaki dostal na lawce Detroit, to chyba bylo okolo 15 min meczu a kumpel mial sporo kasy na ten mecz i sie cieszyl ze przerwali jak Detroit mialo 0-1 w plecy. Odwiezli kolesia karetka do szpitala i byla dosc dluga pzrerwa w meczu i obie druzyny zgodzily sie dokonczyc mecz kiedy indziej. dzieki, pozdrawiam
Z tego co pamietam koleś z Detroit dostal krazkiem w gardziel, odwiezli go do szpitala...
Nie, siedzial normalnie na lawce i sie osunal na ziemie Przerwali emcz bo trener zaczal lapskami machac do sedziego ze cos sie dzieje :/
|
Do góry
|
|
|
|
#477546 - 23/01/2006 22:57
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/01/2006
Postów: 4725
|
no wiec witam na poczatku nocki i moje dwa typki to: wlasciwie dubelek : Vancouver Canucks u St. Louis Blues (czas reg.)-Typ:X2 @ 1,75 Coz pewnie jak kilka osob, ja tez gram na jakies zdobycze punktowe w meczach nutek ostanio dwie wtopy po OT i to powiedzialbym dosyc pechowo z waszkami i columbus. w kazdym z tych meczow dali sobie strzelac bramki dajace wyrownania przeciwnikom i co gorsza byly to tez bramki ktore powodowaly ze dochodzilo do OT. Dzis jesli tak bedzie nawet nie bede sie smucił , oczywiscie wiemy ze VAN prezentuje sie lepiej niz nutki pozycja w tabeli , punkty i stosunek bramek i jakies jeszcze tam glupie staty ( ktore jak juz mi kiedys wtorowal lemex tak naprawde sa czasem gowno warte - sory za to- ) przemawiaja za canucks ale NHL to gra dla odwaznych,gra warta swieczki, NHL nie trzeba lubieć, nie trzeba kochac ,choc mozna oczywscie ,wystarczy ze spojrzy sie na zacietosc w niektorych meczach i gre dla publicznosci ktora wypelnia wielkie 20 tysieczne hale, tu trzeba czasem kierowac sie nosem, ktory mam nadzieje, dzis( a wlaściwie jutro) poprowadzi mnie do sts-u (bo akurat wyjatkowo tam puscilem tego dubelka) po kase... Phoenix Coyotes u Dallas Stars (czas reg.) Typ:2 @1.75 Co tu duzo pisac , wiele napsiali przedmowcy, niektorzy uwazaja ze hokej to gra prosta, bez porywajacych akcji i wspaniałych parad( czytaj saves) bez superstrzelcow i milionow pomysłow taktycznych trenerów itp itd... mozna by tak wymieniac w nieskonczonosc- ja niestety kilka takich osob znam- zal mi ich:) i odkad zainteresowalem sie NHL nie załuje ani minuty spedzonej na analizie , przegladaniu statatysk zespolow czy indywidualnyach hokeistow, sa dni lepsze i sa te gorsze jak w kazdej innej dziedzinie ktora przynosi pieniadze, nie zawsze jest bezchmurne niebo jak nie zawsze jest słoneczna pogoda... miejmy nadzieje ze dzis taka bedzie wlasnie nocka i zycze tego kazdemu ciekawe co ten nasz lemex wymysłił
|
Do góry
|
|
|
|
#477547 - 24/01/2006 06:39
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
journeyman
Meldunek: 05/05/2005
Postów: 86
|
Quote:
witam
po wczorajszej przerwie dziś znów walczymy, konsekwętnie na:
Dallas vs Phoeniex ---1---(OT/SO)
przyznam że w tym roku granie na Dallas idzie mi jakoś jak po grudzie, ale cóż, progresja to coś przed czym nie wolno się ugiąć, więc drugi stopień czas zacząć. I co by nie mówić przy dzisiejszym meczu to i tak będzie co ma być (ostatnio też mieli wygrać u siebie z nimi a skończyło sie 2-3) dlatego dzięki Ottawie , jesli Gwiazdki znów wtopią to pozostanie jeszcze następny mecz z St.Louis...
z pozostałych meczy to oczywiście Ottawa i Philadephia (granie na Pittsburgh, mimo tego całego "ZOO" = bezsens). choć na zwycięstwa gospodarzy tak niskie kursy że odpuszczam.
Pozostaje jeszcze najważniejszy mecz: Vancouver vs St.Louis. (dla mnie no bet) Wcale nie musi być tak łatwo dla Orek (Nuty z Kurtkami już całkiem całkeim zagrały...) Nucks długo bez dogrywki więc... trzeba wierzyć że piąte zwycięstwo stanie sie faktem, choć dogrywka, a może nawet i porażka też wchodzi w gre niestety- ogólnie jakies takie głupie przeczucia mam co do wyniku.
pozdrawiam
Dallas pięknie (kolejny dzień na + ) Ottawa i Phila to samo (szkoda że nie postawione) no i niestety spełniły sie moje złę przeczucia co do Canucks (swoją drogą jak sie siedzi długo w jakimś klubie to potem te przeczucia na ogół sie sprawdzają...)
I wear my Canuck gear for life, win or lose.
|
Do góry
|
|
|
|
#477550 - 24/01/2006 09:36
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
journeyman
Meldunek: 01/12/2005
Postów: 77
|
ehh wczoraj pieknie weszły te 3 mecze o których pisałem wyżej, m.in. Carolina ale zagrałem za 3 zł i wygrałem 12 zł ;]
|
Do góry
|
|
|
|
#477551 - 24/01/2006 10:10
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
member
Meldunek: 27/12/2005
Postów: 147
Skąd: Tychy
|
gdyby nie Dallas i (pileczka Senegal) to byłaby nieudana noc a tak nawet porazka VAN i PITT dala mi bilans na + . Na dzis: Minnesota - Phoenix OT nie ma co pisac dlaczego, seria to seria NYR - Buffalo 2 3 mecze NYR bez porazki, goscie maja 2 mecze bez win w 60' wiec mozna zacząc ich serie na zwyciestwo Columbus - Vancouver 2 tu zagram na przelamanie moim zdaniem ST-VAN 4-0 to wpadka tych drugich za lekcewazenie przeciwnika wiec czas na szybki rewanz swoim kibica . A z drugiej strony kurs na VAN 2,00 expekt
|
Do góry
|
|
|
|
#477552 - 24/01/2006 10:18
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
Pooh-Bah
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 2096
Skąd: Szczecin
|
Quote:
wy zanotowaliscie straty na canucks a ja zyski ale coz taka wlasnie jest tak bukmacherka pozdro
No to gratuluję...Ja wczoraj sporo popłynąłem na Vancouver, więc dziś trzeba będzie się odkuć. A trzeba było wczoraj zagrać faworytów: Philly, Ottawę, Dallas i Carolinę i byłbym bogaty. No cóż, sztuka wyboru...
Pozdr
|
Do góry
|
|
|
|
#477553 - 24/01/2006 11:23
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/11/2003
Postów: 6743
Skąd: Canary Wharf, London
|
Minnesota - Phoenix under 6,5 goals Czy znowu Minnesota na under?
Colorado - Calgary under 6,5 goals Może być ciężko, ale myślę, że mimo wszystko Calgary znowu będą dobrze bronić. Zastanawiam się też nad ich zwycięstwem. Colorado teraz ma kilka spotkań u siebie, a wcześniej mieli niezły win streak.
Atlanta - Boston over 6,5 goals Tu mogą sporo nastrzelać, defensywy obu drużyn do najlepszych nie należą.
Detroit - Nashville (60') 1, Detroit -1,5, over 6,5 goals
Po wczorajszej porażce Red Wings mogą pokonać Predatorów, liczę, że więcej niż jedną bramką. Wczorajszy mecz zaczął się od wyniku 0-1, dziś już będzie normalnie.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|