#477394 - 16/01/2006 08:20
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
enthusiast
Meldunek: 08/09/2005
Postów: 200
Skąd: eldorado
|
Aj... pingwiny goniły i goniły i przegrały tylko jednym golem , gdyby mecz trwał 4 tercje... no nic... "rzeka" wystąpiła z brzegów ale na skutek przegranej kolejnej juz 6...która wyciśneła kolejne łzy z oczu kilku tysięcy kibicow.... szkoda gadać... Ale dziś tez jest dzień...
|
Do góry
|
|
|
|
#477395 - 16/01/2006 08:45
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
addict
Meldunek: 06/01/2006
Postów: 506
Skąd: Białystok
|
Quote:
w B&W nie uznali mi zwycięstwa Nashville Predators w regulaminowym czasie gry, co jest grane, czy ktoś ma ten sam problem ?
B&W ma bardzo dużą ofertę, więc pomyłki im się zdarzają. Ja proponuję nie panikować: napewno poprawią! A tak nawiasem: predators piknie
|
Do góry
|
|
|
|
#477396 - 16/01/2006 11:47
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
newbie
Meldunek: 13/01/2006
Postów: 36
Skąd: Radom
|
Witam Debiut mi nie za bardzo wyszedł ale jak czytam lemexa i innych wyjadaczy to chyba sie jeszcze musze troc=szkę podszkolić w strategii, ale do rzeczy Czy ktos z forumowiczów próbował kiedyś obstawiac zakłady prze telefon w expekt.Mnie podczas logowania wyskakuje komunikat "nieznany format pliku". Złgosiłem sprawe do admina,ale on najpierw napisał ze to sprawa telefonu a ostatnio napisął ze przekazał sprawe do serwisu no i cisza. Często wyjeżdzam no i jak gram progresje to wiecie sami( raz juz przez to umoczyłem i teraz wychodze z doła)logowałem sie z innych telefonów i tez do bani . na inne strony wchodze bez problemu czy spotkał si ektoś z podobnym problemem i wie jak go rozwiazac?? Mam nokie 6021 pozdro Czarny
|
Do góry
|
|
|
|
#477399 - 16/01/2006 14:03
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/11/2003
Postów: 6743
Skąd: Canary Wharf, London
|
Columbus - NY Rangers 2 - Rangersi powinni wygrywać takie mecze, a Columbus po swojej dobrej serii może wpadnie teraz w serię kilku porażek pod rząd?
Minnesota - Ottawa 2 - progresja na 2 zwycięstwa pod rząd Senators na wyjeździe.
Under/Over: Columbus - NY Rangers powyżej 5,5 goli, Minnesota - Ottawa powyżej 5,5 goli, spotkanie drużyn typowo under'owej i over'owej, Pittsburgh - Vancouver powyżej 6,5 goli.
We wszystkich powyższych meczach powinno paść sporo bramek, chociaż wydaje mi się, że najmniej pewnym typem jest over 5,5 w meczu Wild i Senators.
|
Do góry
|
|
|
|
#477400 - 16/01/2006 16:37
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
journeyman
Meldunek: 29/12/2005
Postów: 56
Skąd: Tychy
|
Widzę, że wczorajszy mój post wywołał zainteresowanie. Niestety w meczu Chicago - New Jersey padł remis, co oznacza, że trzeba będzie sięgnąć głębiej do portfela w następnych dniach. Dziś kilka ciekawych meczy. Ja nastawiam się na szukanie remisów więc: 1. Montreal Canadiens - Dallas Typ: OT i 2 Montreal 10 meczy bez remisu, co jak na drużynę, która jeszcze niedawno miała najwięcej remisów w całej lidze jest osiągnięciem wartym większej uwagi. Zastanawia jednak czy ta niemoc remisowa spowodowana jest chwilowym wyciszeniem, które zaniedługo zostanie przełamane, czy też kanadyjczykom znudziło się dzielić punktami z przeciwnikami i teraz mają zamiar już tylko brać lub oddawać wszystko. Ja liczę, że w grę wchodzi ta pierwsza opcja.
Co do typu na Dallas to jest to raczej typ na porażkę kanadyjczyków. Grają oni dziś z Dallas u siebie. Później rozpoczynają serię 6 wyjazdów do Calgary, Vancouver, Caroliny, Filadelfi, Ottawy i Toronto. Jeżeli jeszcze tego braknie to dokładam Carolinę u siebie i myślę że ta seria będzie wystarczająco długa i ciężka, żeby przegrać tam co najmniej 2 razy. Jeżeli nie to całą następną wypłatę postawię na under 5,5 w najbliższym meczu all-stars.
2. Minnesota - Ottawa Typ: OT Obie drużyny mają po 12 meczy bez OT, więc zaczynam rozstawiać sieci.
3. Columbus - N.Y. Rangers Typ: 2 Strażnicy ostatnie spotkanie przegrali 4:3 z Detroit, co wstydu im nie przynosi, ale chyba czas wziąść się do gry i coś wygrać w dobrym stylu. Ten przeciwnik wydaje się być idealny do tego celu. Jeżeli jednak się nie uda to w kolejce czekają wyjazdowe mecze z cienkimi pingwinami i co najwyżej przeciętnymi niedźwiadkami. Więc jest gdzie zbierać punkty i myślę, że zaniedługo zwycięstwo NYR stanie się faktem.
|
Do góry
|
|
|
|
#477401 - 16/01/2006 19:19
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
veteran
Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Pittsburgh-Vancouver(Na pochyłe drzewo, to nawet koza wejdzie, więc tym bardziej Orki, które w naturze pożerają wiele stworzeń, powinne poradzić sobie z nisko pochylonymi, aby nie użyć określenia prawie leżącymi Pingwinami. Strzelone wczoraj 4 bramki w Neshville mogą sygnalizować jakieś ruchy świadczące o wybudzaniu z letargu. Trudno zapomnieć jednak, że we wcześniejszych 3 meczach z Edmonton, Columbus i Chicago strzelili każdej z ekip aż po 1 bramce!!!!! Pingwiny zagrają w domu po 3 wyjazdach, a seria kolejnych porażek sięgnęła liczby 6. Orki po rzezi niewiniątek w NYIslanders przystąpią do tego meczu w doskonałych nastrojach, zwłaszcza, że wracają do domu, aby sposobić się do pojedynków z Buffalo i Montrealem. Vancouver bezlitośnie obnażył słabe strony obu zespołów z New Yorku, oraz faworyzowanej Philadelphi. Bezpośrednie pojedynki to 2001/2002 1:4 dla Orek i rok później powtórka z wynikiem 2:3. U siebie Vancouver w 2001/2002 wygrało 5:2, a 2003/2004 kolejny raz zdobyli dwa punkty, ale po OT 4:3) Typ:2 Columbus-NYRangers(Porażki Rangersów z trzech kolejnych sezonów, to albo efekt ich rozrywkowego podejścia do takich rywali jak Columbus, albo efekt przemęczenia meczami z rywalami większej klasy. Rangersi zmusili Detroit do wysiłku i bliscy byli sprawienia niespodzianki, ale nie udało się, z tym, że porażka 4:3 ma swoją wymowę. Zagrają na wyjeździe jeszcze oprócz dzisiejszego meczu z Pittsburgiem i Bostonem. Zbliżają się teraz do fazy rozgrywek w której ostatnimi czasy wymiękkali i z pozycji gwarantującej udział w Play Off rozpoczynali marsz w dół tabeli. Ten sezon jednak chyba będzie inny i zakładam, że jeden z najbliższych wyjazdów wygrają. Columbus przegrał z Atlantic Dyvision jak dotychczas tylko z Philą 3:1, a z NYIslanders i New Jersey wygrali po OT i gładko spławili Pingwiny 6:1. Rangers oprócz porażki z Detroit, rozwalcowali Nashville 5:1 i po OT polegli w Chicago. Jeżeli sprężają się na liderów Dywizji, a wręcz Konferencji, a dają ciała z ogonami, to nijak nie rozumię o co im chodzi) Typ:2 Minnesota-Ottawa(Nie ma co fantazjować, bo gdzieś chyba OT będzie. Skoro Minnesota ma serię 12 meczy bez OT, dokładnie tyle samo co Ottawa, to być może za jednym zamachem skrócą męki progresowiczów. Ottawa ograła Colorado i ostatnio Edmonton, przegrała po OT z Vancouver i Calgary. Minnesota po 2:3 zaliczyła porażki z Bostonem i Buffalo, a po OT wygrała z Montrealem. Tak więc remisy między drużynami z tych Dywizji to nic nadzwyczajnego) Typ:OT W pozostałych meczach ewentualnie widziałbym win Bostonu oraz OT w Montrealu i Edmonton.
|
Do góry
|
|
|
|
#477402 - 16/01/2006 19:43
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
enthusiast
Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
|
witam Ogranie Columbus może być dziś dla Rangersów o wiele trudniejsze nież mogło by się wydawac. Oczekuję tu twardego meczu o zwycięstwo z niewielką liczbą bramek. Columbus mają doskonałą jak na nich sewrie i wygląda na to, że powoli ta drużyna zaczyna się "docierać" - myślę, że obecny sezon- choć właściwie juz dla nich stracony wykorzystają na to by "ograć" młodych graczy i w przyszłym sezonie będą mocni. Za zwycięstwem Rangersów nie przemawia róenież historia bo w Columbus wiedzie im się raczej słbo:przegrali bodajrze trzy z czterech ostatnich spotkan. Oczywiście uważam, że NYR to mocna ekipa ale grające bez kompleksów Columbus jeszcze nie jednemu krwi napsuje. Ostatni argument: NY to raczej "underowa" ekipa. W meczach z ich udziałem pada średnio 5,36 gola/mecz a obecnie mają serię trzech overów przy lini 5,5. Czas na przełamanie serii, dlatego też: Columbus Blue Jackets - NY Rangers - under 5,5 Druga propozycja to mało bramek w meczu Ottawy z Minnesotą. Jak to padło któregoś razu tu na forum: "Minnesota to nieżli murarze" - i murowanie bramki to dla nich jedyna szansa w meczu z Ottawą bo siła ognia Senatorów ogromna - 179 goli, najwięcej w lidze. Tak więc zakładam, że Minnesota na wymiane ciosów nie pojdzie - bedą murować i może uda sie coś Rolstonowi "wcisnąć". Poza tym ten mecz to pojedynek dwóch swietnych bramkarzy "Dominatora" (2.07 GAA) oraz Mannego Fernandeza( 2.02 GAA). Który z nich lepszy? Może dziś obydwaj błysną kunsztem a ja zaryzykuję drugi "dobrze płatny" under: Minnesota Wild - Ottawa Senators - under 5,5 pozdro all
|
Do góry
|
|
|
|
#477403 - 16/01/2006 19:54
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
stranger
Meldunek: 21/12/2005
Postów: 24
|
Phoenix Coyotes - Washington Capitals (Typ) 1 Słabsza gra na wyjazdach Washingtonu i mam nadzieje że i teraz się nie popiszą. Pittsburgh Penguins - Vancouver Canucks (Typ) 2 Niby Pingwiny u siebie ale jednak jak mają wgrać to raczej nie z Vancouver - za wysokie chyba progi Edmonton Oilers - Buffalo Sabres (Typ) 1 Obie drużyny to dość zbliżone klasy jednak myślę że znajomość swojego terenu da gospodarzom przewage i WIN A co do poprawności typów - okaże się jutro ... Pozostałe moje typy : Columbus Blue Jackets - New York Rangers 1x Minnesota Wild - Ottawa Senators (Typ) 2 San Jose Sharks - Tampa Bay Lightning (Typ) 1
|
Do góry
|
|
|
|
#477404 - 16/01/2006 22:51
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
enthusiast
Meldunek: 08/09/2005
Postów: 200
Skąd: eldorado
|
Witam wszystkich "hazardzistów", wczorajsza noc bez komentarza, na dzis mam 3 singielki zagrane stake 5/10 każdy : Buffalo Sabres u Edmonton Oilers typ: EDM -1,5 - 3.00 Dallas Stars u Montreal Canadiens Over 5,5 - 1.83 New York Rangers u Columbus B.J. typ: NYR - 1.90 nie ma sie co rozpisywac bo pora pozna. to zagrane raczej na sprawdzenie obecnej mojej dyspozycji licze na otwarty hokej w wykonaniu ekip na lodowisku w montrealu, co zaowocuje overkiem przy wydaje mi sie troche zanizonej lini BaW. "strażnicy" miejmy nadzieje ze nie wrócą z columbus "na tarczy" a z niebieskimi kamizelkami na piersi i z workiem przynajmniej pół tuzina strzelonych goli ( marzenia ? hmm nie wydaje mi sie , jest na to szansa ) jesli chodzi o handi na edmonton to licze ze szable wystrzelaly sie w meczu z krolami , a ich bramkarzowi przyjdzie wyjmowac krązek z siatki przynajmniej 2-krotnie więcej niz golkiperowi "oliwiarek" to tyle na dzis ...powodzenia wszystkim, milej nocki
|
Do góry
|
|
|
|
#477405 - 16/01/2006 22:58
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
member
Meldunek: 20/05/2005
Postów: 146
|
Dzis na sucho i bez komentarza BOST-ANAH typ 1 COLB-NYR typ 2 MTL-OTT typ OT SJ-TB typ OT
|
Do góry
|
|
|
|
#477408 - 17/01/2006 15:45
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
journeyman
Meldunek: 17/01/2006
Postów: 68
Skąd: Tralee
|
witam wszystkich NHL 1.Colorado - Toronto 2 2.Philadelphia - Carolina OT 3.Chicago - N.Y. Islanders OT
|
Do góry
|
|
|
|
#477409 - 17/01/2006 18:13
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/09/2004
Postów: 2502
Skąd: Puławy
|
Dzisiaj spróbujemy: Philadelphia-Carolina -OT (zderzenie dwóch tytanów), może powtórzy się sytuacja z ostatniej konfrontacji grudniowej ubiegłego roku.Ciężko tu cokolwiek prorokować. Colorado-Toronto- 1 , wierzę w potencjał lawinek, próbkę dali w konfrontacji w Philą wygrywając w OT 4:3. St.Louis-NY Devills -2. tu tylko intuicja diabelska tak mi podpowiada.
|
Do góry
|
|
|
|
#477411 - 17/01/2006 19:28
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
veteran
Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Philadelphia-Carolina(Phila na najbliższe 4 mecze ma ciekawy układ gier, dający sporą dawke optymizmu tym, którzy zdecydują się na granie ich win. Po Huraganach zagrają z Bostonem i później raz wyjazd, a raz u siebie z Pittsburghiem. Nie zastanawiam się, czy są w stanie coś z tego wygrać, ale czy to możliwe, aby nie wygrali nic, tylko remisowali bądź przegrywali. Carolina niczym halny przeleciała przez siódemkę rywali i wcale nie zamierza zwalniać tempa. W 3 poprzednich sezonach między nimi były dogrywki i to mnie niepokoi. Z kolei z Bostonem, Phila miała już w tym sezonie OT, co było zgodne zresztą z zeszło sezonowymi wynikami, gdzie na 3 mecze 2 razy OT. Drugie mecze Phili z Bostonem w analogicznym okresie, to 2 wygrane Bostończyków i jedno OT - kolejny powód do niepokoju. Teraz Pingwiny, które już w tym sezonie w Philadelphii miały 2 razy OT ,a u siebie dwukrotnie przegrali. Phila nie jest dla mnie murowanym faworytem w tych spotkaniach, ma za sobą super serię meczy wyjazdowych z korzystnymi wynikami i nie zdziwi mnie , jeżeli wykręcą jakiś numer. Psychicznie jestem przygotowany na niepowodzenie, ale mimo wewnętrznego niepokoju Philę biorę na strzał, bo w ciągu miesiąca na pewno coś wymyślę, aby zrekompensować sobie ewentualne straty) Typ:1 Colorado-Toronto(Klonowe liście ostatnie mecze wygrywali lub przegrywali różnicą 1 bramki. W tym tysiącleciu nie grali ze sobą w Colorado i kartoteka jest czysta. U siebie Toronto 2 razy wygrało, raz przegrało. Typowanie win Lawin w tym meczu nie jest wynikiem mojego głębokiego przekonania o ich sukcesie, ale raczej instynktem wytrawnego łowcy, który śledząc szlak "zwierzyny" - czytaj Toronto, będzie podążał ich tropem do Minnesoty, gdzie może być blisko OT, a potem 2 razy na wyjeździe do Ottawy. Kurs w Ottawie może być niski, ale czasem po ewentualnie 2 chybionych strzałach i ochłap może być mile widziany) Typ:1 Chicago-NYIslanders(Gdyby w październiku ktoś głośno powiedział, że po blisko 50 meczach Chicago będzie w tabeli Zachodu w tym miejscu, gdzie jest obecnie, to zostałby skierowany na badania psychiatryczne. Co tu dużo pisać - grają fatalnie, sprawiają wrażenie zmęczonych życiem, więc o czerpaniu radości z gry nie może być mowy. Nie sądzę, aby w tym sezonie odegrali jakąś rolę i pozostanie nam tylko posłużyć się nimi jako narzędziem, bo od czasu do czasu coś wygrają, a kursy na mecze z ich udziałem będą kuszące. Na pewno ograją kogoś ze świecznika i tych którym marzą się łatwe pieniądze, pozbawią złudzeń i grosiwa-takie już jest to NHL. Islandersi trzeba przyznać w tym sezonie grają szczęśliwie z Central Division, bo na 4 mecze 5 pkt. to pokaźna zaliczka. Ograli Detroit 2:1!!!!,St.Louis 6:5, przegrali z Predators 2:1 i po OT z Columbus 4:3. Trudno wyrokować na jak długo Vancouver wybił NYI hokej z głowy, ale w ostatnich paru meczach to cieniutkie Chicago prezentuje się jednak lepiej) Typ:1 St.Louis-New Jersey(Ile razy można pod rząd przegrać? 5-10-15?W tym sezonie pod tym względem liderują chłopcy z Pittsburgha i Columbus z ilością 7 kolejnych wtopek. Blusmeni dzisiaj mogą dołączyć do tego elitarnego towarzystwa, bo mają tylko o 1 porażkę mniej. Cioty sezonu 2005/2006 złapały wiatr w żagle i po 5 zwycięstwach w reg.czasie , szóste mieli po OT. Szok!!!!!! New Jersey w następnym meczu spotka się z Nashville, potem z NYIslanders w domu i dzień później na wyjeździe z NYRangers. Typowanie zdarzenia z wyprzedzeniem ma lepszy smak, gdy łowy rozpoczyna się odpowiednio wcześnie. "Kto się strat boi, ten zysku nie ogląda") Typ:1
|
Do góry
|
|
|
|
#477412 - 17/01/2006 20:00
Re: NHL (2005/2006) - cz IV
|
enthusiast
Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
|
witam no czkneły mi się te "dobrze płatne underki" he he - jest w NHL coś nieuchwytnego... Dziś bez fajerwerków - mecz w Philadelphi - kto ma powstrzymać ten Huragan? Dziś już zdecydowanie pora. Jak wyraził to Petr Forsberg w jednym z wywiadów "ostatnio odnależliśmy sposób jak wygrywać trudne mecze(...) dobre drużyny poznaje się po tym, że umieją wygrywać zacięte("hard") mecze(...)". Jeśi tak faktycznie jest to dziś Carolina "bęcki" powinna zebrać w regulaminowym czasie bo przecież każda passa ma swój kres a kto jak kto ale Phily ma potencjał by tego dokonać... Philadelphia Flyers - Carolina Hurricanes - typ:1
|
Do góry
|
|
|
|
|
|