Jutro czeka nas etap, który na 99% zadecyduje o losach tegorocznego Dakaru.
Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to fakt, iż faworytem B&W do zwycięstwa etapowego jest ...Peterhansel. Według mnie jest to totalna bzdura i niedorzeczność! Jak dla mnie to on nie ma jutro najmniejszych szans na wygraną - startuje dopiero jako 60-ty zawodnik, co na "podobno" dość wąskich trasach jutrzejszego etapu powinno mieć kolosalne znaczenie. Zresztą tegoroczny Dakar już kilkakrotnie pokazał, że zawodnicy startujący z odległymi numerami będącymi wynikiem niepowodzeń dnia poprzedniego nie mają większych szans na nawiązanie walki z czołówką. Jazda w ogromnym kurzu, konieczność wyprzedzenia kilkudziesięciu maruderów to są ogromne przeszkody, co na jutrzejszym, "wąskim" etapie nabiera jeszcze większego znaczenia. Jutro nie daję Peterhanselowi nawet 1% szans na etapowe zwycięstwo, nawet pomimo faktu, że po dzisiejszych niepowodzeniach może jechać jutro baaardzo agresywnie, niemal wariacko.
Jeżeli by jednak jakimś cudem miał wygrać to w tym miejscu osobiście go przeproszę!
W związku z powyższym na jutro:
Head-to-Head S. Peterhansel/ C. Sainz Typ: Sainz @1.90
Szkoda jedynie, że sparowali nam Petera właśnie z Sainzem, z każdym innym zawodnikiem z czołówki (Alphand, de Villiers, Roma, Saby, itd.) zagrałbym taki typ naprawdę grubo, a jednak co by nie mówić to mimo fantastycznego występu Sainza to w dalszym ciągu jest to jednak debiutant a w Rajdzie Dakar doświadczenie to chyba rzecz najistotniejsza...
Mimo wszystko zagram sobie na Carlosa ale za stawkę dosyć asekurancką