#462157 - 03/01/2006 15:24
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
stranger
Meldunek: 26/03/2005
Postów: 18
Skąd: Boguszów-Gorce
|
Quote:
Edmonton na fali, wlasnie kurs mnie odpycha.. w sumie czy Oni musza to wygrac? hmm...
Moim skromnym zdaniem Edmonton musi wygrac, bo:
1.) Nie wiem czy zauwazyles, ale bardzo wazna w hokeju, a w NHL szczegolnie jest swiezosc. Chickago gralo wczoraj (co prawda bardzo zaciety mecz, ale niestety nie udalo im sie), a Edmonton w sylwestra
2.) Sam wspomniales ze sa w niezlej formie, wiec nie wierze, ze przegraja dwa razy z rzedu (porazka z Calgary 5:6)
3.) Nie ma znaczacych oslabien
4.) Statystyki
|
Do góry
|
|
|
|
#462158 - 03/01/2006 16:18
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
veteran
Meldunek: 31/10/2002
Postów: 1219
Skąd: Warszawa/ Barcelona
|
dzis cztery pary do gry z dwóch spotkań:) 7 // Marian Gaborik // MIN // 140 // 2,40 7 // Pavol Datsyuk // DET // -170 // 1,59 typ: DATSYUK stats: Gaborik: 24 (12/12) last 4: 0/0/2/0 Datsyuk: 43 (15/28) last 5: 1/0/2/0/3 Manny Fernandez (to uwaga do dwóch par) zwykle nie miał farta do Detroit i zbierał ciężkie lanie... i mimo przewidywań underowych dziś też tak moim zdaniem będzie Porównanie tych dwóch zawodników troszkę nie na miejscu  Gaborik gra kiepsko (ostatni jego punkt to ENG), DFatsyuk punktuje w miarę regularnie 9 // Pierre Marc Bouchard // MIN // 170 // 2,70 9 // Henrik Zetterberg // DET // -200 // 1,50 typ: ZETTERBERG stats: Bouchard: 29 (7/22) last 4: 2/0/0/0 Zetterberg: 39 (17/22) last 5: 1/3/0/0/1 cóż uwagi podobne do poprzednich, generalnie Dzikusy chyba dziś za bardzo się nie nagrają dwie kolejne pary to mecz TBL-NYR Tampa po ciężkim meczu z Wyspiarzami powinna zostać pożarta przez Strażników, wśród których dwie główne role grają Jagr i Straka (wystarczy spojrzeć na punktowanie w ostatnich meczach) Dodatkowo w ostatnim meczu z TBL Jagr i Straka po 3 punkty vs. jeden punkcik Richardsa. O farcie/niefarcie Lecavaliera pisałem już dziś (i jego karnym) Tak więc: 16 // Vincent Lecavelier // TBL // 120 // 2,20 16 // Jaromir Jagr // NYR // -150 // 1,67 Typ: JAGR stats: Lecavalier: 29 (7/22) last 5: 1/0/0/0/0 Jagr: 61 (25/36) last 5: 2/3/1/0/3 18 // Brad Richards // TBL // -120 // 1,83 18 // Martin Straka // NYR // -110 // 1,91 Typ: STRAKA stats: Richards: 41 (12/29) last 5: 0/0/0/0/1 Straka: 40 (25/36) last 5: 2/4/1/0/3
|
Do góry
|
|
|
|
#462159 - 03/01/2006 19:22
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
veteran
Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
New Jersey-Florida(super cioty sezonu mogą przyczynić się do "zaliczenia" trafienia na porażkę Floridy.Pantery w 4 ostatnich meczach zdobywały punkty,ponosząc porażkę po OT i 3 zwycięstwa.To najlepsza ich seria w tym sezonie.Obecnie czeka ich "samotność długodystansowca" w meczach wyjazdowych.W ciągu tygodnia zapoznają się z lodem w New Jersey, w New Yorku u Islandersów i Rangersów oraz w Washingtonie.O ile w pierwszym meczu wyjazdowym sprawili niespodziankę pokonując Buffalo, to teraz z każdym dniem będzie trudniej.Obie ekipy zdobyły po tyle samo punktów i bilans bramkowy mają zbliżony, więc może być blisko OT.W pierwszym meczu cioty wygrały 4:3.Zakładając,że Florida przynajmniej w jednym meczu przegra,to po ich sukcesie w Buffalo ryzykuję od dzisiaj) Typ:1 Montreal-Pittsburgh(Pittsburgh od kilku lat ma problemy z pokonaniem Canadiens na ich lodzie.Porażki po OT, to było wszystko na co było ich stać od 2001 roku.Wczorajszy mecz w Toronto trochę nadszarpnął ich siły,więc tym bardziej ułatwić powinno to zadanie miejscowym) Typ:1 
|
Do góry
|
|
|
|
#462161 - 03/01/2006 21:27
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
enthusiast
Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
|
witam Ja wybieram dzis "proste" rozwiazanie i stawiam na zwycięstwo Czerwonych Skrzydeł nad Dzikusami. Wprawdzie Minnesota pokazało ostatmio , że potrafi grać z faworytami,ale Detroit wydaje mi się zbyt regularne by ten mecz wtopić na własnym lodzie. Z drugiej strony ciekawy meczyk bo na przeciwko siebie staną drużyna która ma najlepszy penalty killing w lidze (Minnesota) z drużyną która najlepiej wykorzystuje power play(Detroit). Ciekawe co z tego wyniknie? Ja mam nadzieje, że bramkarz Dzikósów Many Fernandez nie poprawi dziś swojego niekorzystnego bilansu przeciwko Detroit (2-6-1 oraz 3,47 GAA) i da się przedziurawić kilka razy a przynajmniej ten jeden raz więcej niż jego przeciwnik. Tak więc: Detroit - Minnesota - typ: 1  oraz Colorado Avalanhe - Nasville Predators - OT Tu napisano już wiele. Dodam tylko, że odstatnio dość często mecze drużun które maja długie serie, często te serie przerywają (ja przekonałem się o tym grajac progresję na OT Ottawy i Vancouver) 
|
Do góry
|
|
|
|
#462163 - 03/01/2006 21:46
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/04/2004
Postów: 2633
Skąd: Mazowsze
|
OK dzis poszlo..
NY Rangers- Tampa Bay under5,5
Tampa overowiec, ktory zlapal zadyszke strzelecką.. mam nadzieje,ze to utrzymaja.. NY u siebie solidny underowiec, ale ostatnio seria overow, wiec czas sie przelemac Ostatnio 2 overy w ich meczach, ale mysle ze ten ostatni to troche przypadkowy 4-2 / 2 gole 59 i 60min/ wiec czas wreszcie na under, taka przeciwnosc losu. Mysle, ze jest to realne.. Mysle,ze bardziej prawdopodobny under, niz over!
Wiec zagralem high stake- niech sie dzieje co chce;)
|
Do góry
|
|
|
|
#462164 - 03/01/2006 23:44
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
journeyman
Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
|
witam
Nashville Predators - Colorado Avalanche over 6.5 1.935 ' oraz nieco delikatniej Colorado Avalanche 1.855
- Predators - 8-6-3 wyjazdy; Avalanche - 10-6-3 dom - h2h wykazuuje dominację Nashville w ostatnich pojedynkach 5-0 - Over kształtował się 12-1-1 w ostatnich meczach z udziałem predators overall - Predators mają passe 0-3 ostatnich konfrontacji - Over był 10-2 w ostatnich 12 pojedynkach z udziałem hokeistów Colorado - COL plasuuuje sie na 3 pozycji in offense przy średniej 3.70 goals/gm. - w ostatnich 5 konfrontacjach lawiny strzelały średnio 4 gole na mecz , ale również traciły mnóstwo głupich bramek , o czym wspominałem przy okazji ostatniego meczu z ich udziałem (Jakie problemy ma trener Avalanche Joel Quenneville z obsadzeniem pozycji bramkarza , wiedzą niemal wszyscy sympatycy nhl, korzystał z usług 3 bramkarzy i każdy z nich spisuuje sie poniżej oczekiwań Peter Budaj, Vitaly Kolesnik) tracąc ponad 4 gole na mecz - Colorado ma taką zależność , że po 2 przerwy w tym sezonie wygrywali mecze w realcji 5-0 , więc determinacji i ogromnej motywacji nie powinno zabraknąć , tymbardziej że lawiny mają rachunki do wyrównania z hokeistami Nashville - Predators jutro wydaje się , że mają łatwiejszego rywala , wyjazd do st louis, Colorado potrzebuuje zwycięstw jak spragniony wody na pustyni , tak więc stawiam na determinację i motywację gospodarzy do przełamanie niemocy pokonania nashville w Pepsi Center od 5 spotkań.
Pittsburgh Penguins - Montreal Canadiens 1.450
Pittsburgh Penguins (10-19-9) kontra Montreal Canadiens (18-13-6) Penguins - 4-10-3 wyjazdy; Canadiens - 11-5-2 dom.
Montreal Canadiens wraca na własne lodowisko , po serii 5 meczy wyjazdowych (bilans 1-4), ostatnimi czasy na wyjazdach spisuują sie tragicznie (11/12 przegranych), byli nawet blisko niechlubnego rekordu od ponad pół wiecza serii wyjazdowych przegranych pod rząd , dziś pierwszy mecz na własnym lodzie i jeden mecz w serii, gdyż kolejne starcie to konfrontacja z devils (wyjazd) , Zespół z Kanady ostatnimi czasy był nękany kontuzjami kluczowych graczy , kovaleva i koivu (dwie centralne postacie pierwszej formacji), pittsburgh na wyjazdach spisuuje sie tragicznie 0-7 , ostatnie udane pojedynki z devils, flyers i przegrany pojedynek z toronto nadszarpnęły siłami zespołu niewątpliwie i tutaj rodzi sie swoisty handicap po stronie gospodarzy , po wyczerpującej serii wyjazdowej , dla gości dziś nie powinnu być wyrozumieli i tolerancyjni.Montreal w pojedynkach h2h odgrywa zawsze rolę dominującą 15-4-2 od 1999 roku, 0-6-2-2 w Bell Centre od 1999 roku. Biorąc pod uwagę silną motywacje gospodarzy , a także patrząc na obraz całego sezonu wysoką umiejętność gry na włąsnym lodzie 11-5-2 i 3-1 ostatnie mitingi stawiam na zwycięstwo gospodarzy , tymbardziej że bramkarz canadiens Theodore ma doskonały bilans h2h przeciwko pingwinom 11-3-1 przy 1.98 GAA., bym zapomniał wraca również zednik, a więc kapitalna linia kovalev-koivu-zednik zagra po raz pierwszy od 12 listopada w komplecie.
Minnesota Wild - Detroit Red Wings 1.483
Minnesota Wild (18-17-4, 11th in Western Conference; 5th in Northwest Division) Detroit Red Wings (26-9-3, 1st in Western Conference; 1st in Central Division)
Na pierwszym planie dwie zasadnicze informacje mogące mieć istotny wpływ na przebieg spotkania , po pierwsze minnesota ostatnio dobrze spisuująca sie (6/8 wygranych meczy) , kończy serię wyjazdową i następnie wraca na lodowisko w Xcel Energy Center aby rozegrać 7 meczy pod rząd , druga najważniejsza , dziś z powodu (oficjalnie podane info - z powodu grypy) nie zagra gwiazda numer 1 ekip wilds Manny Fernandez , gracz poprzedniego tygodnia , który doprowadził do sukcesów dwukrotnie z silnymi nafciarzami , legitymujące sie kapitalnym bialnsem w tym sezonie , dalej rysuuuje sie starcie najlepszej ekipy grającej w fazie power play , z najlepszą druzyną broniącą się , która jednak w tym meczu doznaje kolosalnego osłabienia w postaci absencji w/w bramkarza , jego zastępca na dzisiejszy pojedynek Dwayne Roloson , nie jest już tak pewny i legitymuuje sie niekorzystnym bilansem h2h przeciwko red wings 2-8-3 , detroit wygrali 5 meczy pod rząd, licze że kolejna ich 6 wiktoria będzie miała miejsce na lodowisku w Detroit , 6 ostatnich konfrontacji h2h to bilans 4-0-2 na korzyśc Red wings
i na deser FLO Panthers - NJ Devils under 6 1.74
pojedynek dwóch bramkarzy powowłanych do reprezentacji Kanady na IO , swietny ostatnio Luongo 7-2-1 2.19 GAA ostatnie 10 meczy , i wielce doświadczony Brodeur , więc kibicować mi przystaje każdemu z nich
|
Do góry
|
|
|
|
#462165 - 04/01/2006 06:29
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
enthusiast
Meldunek: 08/09/2005
Postów: 200
Skąd: eldorado
|
witam! dzikusy okazaly sie bardzo dzikie- dziksze nizby mozna przypuszczac- ale tak naprawde detroit po serii kilku naprawde dobrych meczy co prawda over jak nas przyzwyczaili ale mnie az tak strasznie nie dziwi ich porazka. co prawda oddali prawie 2 razy wiecej strzalow ale rezerwowy bramkarz wild spisal sie wysmienicie. natomiast skutecznosc w pierwszej tercji dzikusow mowi wiele za siebie... ja jestem zadowolony z moich diabełków handi i weszly i to tez cieszy pozdro dla wszytskich i milego dnia 
|
Do góry
|
|
|
|
#462167 - 04/01/2006 10:08
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
journeyman
Meldunek: 29/12/2005
Postów: 56
Skąd: Tychy
|
Witam, na dziś widzę: 1. Washington - Ottawa Typ: 2 Ottawa zaczęła serię czterech wyjazdów do Atlanty, Washingtonu, Bostonu i Montrealu falstartem. Mecz z Atlantą przegrali wysoko. Znając potencjał senatorów zakładam, że nie pozwolą sobie na serię porażek dłuższą niż 2 mecze, a tak realnie to 1 - czyli już dziś oczekuję od nich rehabilitacji i zwycięstwa.
2. St. Louis - Nashville Typ: 2 Zbiegają się tutaj dwie moje serie:) Porażka bluesmanów i zwycięstwo Nashville. Kiedyś to się stanie i myślę, że właśnie dziś.
3. St. Louis - Nashville Typ: OT Nashville dalej bez remisu, a ja dalej obstawiam ten wynik w wykonaniu gości, gdyż nie wiadomo kiedy i gdzie:)
|
Do góry
|
|
|
|
#462168 - 04/01/2006 11:14
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
stranger
Meldunek: 01/01/2006
Postów: 13
|
Witam na dziś widzę w miare pewne 2 mecze:
Washington - Ottawa 2 Goście nie mogą sobie pozwolić na 2 z rzędu porażke szczególnie z takim przeciwnikiem.
St. Louis - Nashville Predators sa w tym sezonie bardzo mocni i az nie moge uwiezyc ze zdazyla im sie seria 4 porazek. Myslalem ze juz z kaczorami odniosa sukces. tym bardziej że "nutki" sa ostatnia druzyna w tabeli i 3 pkt w 2 meczach z rzedu to i tak duzo jak na nich.
|
Do góry
|
|
|
|
#462169 - 04/01/2006 18:18
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
enthusiast
Meldunek: 08/09/2005
Postów: 200
Skąd: eldorado
|
witam dzis mecze: 19:00 Carolina Hurricanes-Atlanta Thrashers 19:00 New York Islanders-Florida Panthers 19:00 Washington Capitals-Ottawa Senators 20:00 St. Louis Blues-Nashville Predators 20:30 Dallas Stars-Vancouver Canucks czas amerykański oczywscie:P co wybiore przedstawie pozniej bo szczerze mowiac nie zastanawilem sie jeszcze ciekawy mecz na pewno w waszyngtonie i carolinie czy ottawa znowu przegra? czy atlanta znowu wygra heh pomyslimy zatypujemy i zobaczymy  pozdro
|
Do góry
|
|
|
|
#462171 - 04/01/2006 18:25
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III *DELETED*
|
enthusiast
Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
|
|
Do góry
|
|
|
|
#462173 - 04/01/2006 19:48
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
veteran
Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Carolina-Atlanta(trzeci mecz z Drozdami na własnym lodzie i czyżby znowu w plecy? 0:9 i 2:5 - ta zniewaga krwi wymaga i to powinno dzisiaj motywować Karolki do gry,które w tym roku jeszcze nie rozegrały meczu.W Atlancie padł remis 3:3 i w dodatkowym czasie górą była Carolina.Nie wyolbrzymiałbym ostatniego zwycięstwa Atlanty nad Ottawą,bo Senators mocno przetrzebione kontuzjami grali bez pierszej 5 praktycznie,co nie zmienia faktu,że Atlanta zagrała doskonały mecz.W sporcie często tak jak w życiu - "a po nocy przychodzi dzień,a po burzy spokój".Atlanta faktycznie sporo strzela,ale też tylko Washington i Pittsburg stracili więcej goli niż Drozdy.Obecnie zajmują ostatnią z premiowanych lokat i będa musieli grzać lód,aby zadomowić się tam na dłużej) Typ:1 St.Louis-Nashville(Nashville złapało "doła".Po serii kilku win,teraz wtopa za wtopą,aż nazbierało się tego 4 pod rząd.St.Louis to wymarzony rywal na przełamanie takiej passy,z tym,że dla Nutek to mogą być ostatnie podrygi w próbach nawiązania kontaktu z grupą pościgową za "ósemką".Dystans 20 pkt to przepaść,ale przy cudownej odmianie wszystko może się zdarzyć.Jeżeli win nad Orkami nie było dziełem przypadku,to tym bardziej Predators będą mieli dzisiaj trudną przeprawę.W pierwszym pojedynku St.Louis poległo 1:4.W poprzednich sezonach radzili sobie z Nashville,ale ani jedni,ani drudzy,to już nie te same ekipy.Dla mnie ten mecz to duże wyzwanie i OT wydaje się bardzo możliwe) Typ:OT NYIslanders-Florida(być może Islandersi przełamią swoją niemoc i "wyduszą" jakiś punkcik kosztem Panter.Wcale nie zdiwi mnie OT w tym meczu.Nie będę "budował spiskowej teorii",aby nie mącić innym umysłu.Typ opieram na faktach z historii,gdzie rozstrzygnięcia padały różnicą 1,max 2 goli) Typ:OT 
|
Do góry
|
|
|
|
#462174 - 04/01/2006 21:50
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
Pooh-Bah
Meldunek: 31/01/2005
Postów: 2028
|
Quote:
Witam na dziś widzę w miare pewne 2 mecze:
Washington - Ottawa 2 Goście nie mogą sobie pozwolić na 2 z rzędu porażke szczególnie z takim przeciwnikiem.
St. Louis - Nashville Predators sa w tym sezonie bardzo mocni i az nie moge uwiezyc ze zdazyla im sie seria 4 porazek. Myslalem ze juz z kaczorami odniosa sukces. tym bardziej że "nutki" sa ostatnia druzyna w tabeli i 3 pkt w 2 meczach z rzedu to i tak duzo jak na nich.
Co do Ottawy nie bylbym taki pewien,zwłaszcza po takim kurskie Do kontuzjowanych Martina Havlata, Jasona Spezzy i Brandona Bocheńskiego dolaczyl Daniel Alfredsson a wiec pierwsza piątka rozbita,. Kto dzisiaj zaufał Ottawie-mogą byc nerwy:) 
|
Do góry
|
|
|
|
#462175 - 04/01/2006 22:28
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
addict
Meldunek: 01/10/2005
Postów: 464
|
A Hasek? Tez yba nie zagra, wiec juz wogle lipa  Quote:
The Ottawa Citizen reports Dominik Hasek did not start Monday's game at Atlanta due to a strained back muscle which he suffered during warmups.
Quote:
Back - Questionable for Jan. 4 at Washington.
Majac taka dobra sytuacje w lidze, pewnie go nie wystawia
|
Do góry
|
|
|
|
#462176 - 05/01/2006 09:09
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
stranger
Meldunek: 18/08/2005
Postów: 18
|
Hmm Cóż, niczym ciekawym chyba dzisiaj nikogo nie zaskoczę, jeśli powiem, że Detroit nie powinno mieć problemów z St.Louis...:-) Ale chciałbym zapytać jak wygląda sprawa obecnie z kontuzjami w Ottawie? Jak dla mnie Boston - Ottawa - czysta dwójeczka, ale mimo to trochę się boję, z Atlantą się nie popisali, z Washingtonem też za bardzo nie( liczyłem na jakieś 6 strzelonych bramek:P)
|
Do góry
|
|
|
|
|
|