Strona 2 z 5 < 1 2 3 4 5 >
Opcje tematu
#45533 - 25/08/2003 03:12 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
rymoholik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/05/2001
Postów: 22931
Skąd: Saskatchewan
U polskich bukow nie gralem juz 2 lata, a to dlatego ze gram w necie i dobrze mi z tym, lepsze kursy, mozliwosc obstawienia co minuty przed spotkaniem. Nie musze przejezdzac pol miasta kiedy jest nawalnica lub sniezyca zeby dotrzec za wszelka cene do sts, pieniadze zawsze dostaje i nikt nie wie ile wygrywam, a pieniadze odbieram w bezpieczny sposob.
Ale buki internetowe tez nie sa idealne, taki B&W blokuje konta i usuwa wygrywajacych klientow, expekt zmienia regulamin w trakcie trwania zdarzenia, a jeszcze inne buki wprowadzaja bardzo niskie limity rzedu 25$.

Do góry
Bonus: Unibet
#45534 - 25/08/2003 03:22 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
wuzz Offline
veteran

Meldunek: 26/07/2001
Postów: 1342

Jak widzę te narzekania na ograniczenie stawek, to jestem pewien, że za komuny to pewnie byście się tylko octem żywili, bo nic innego w sklepach nie było.

Albo jesteście tak jak Czesi, co to w czasie drugiej wojny światowej nie mieli partyzantki, bo była zakazana .

Nie można postawić 1000 zł, ale może można 999 zł?
Nie można, to może można po 100zł?
10 x 100 = 1000.

A jak nie samemu, to może kolega pomoże...

Ludzie :rolleyes: ...

A jak dalej się nie podoba to do internetowych.

Bo: tam nie ma ograniczeń (oj, są limity), można grać same single (nie u wszystkich), nie ma podatku (fakt, ale kursy w AKO z 6-8 pozycji bez podatku dają mniej niż w STS z podatkiem), nie blokują (hi hi - bo wycofują z listy) itp., itd.

Krytykować zawsze można, ale chodzi o to, żeby krytyka była konstruktywna...

pozdro
wuzz

Do góry
#45535 - 25/08/2003 03:30 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
wuzz Offline
veteran

Meldunek: 26/07/2001
Postów: 1342
[QUOTE]Oryginalnie wysłał _Fedoruk:
[qb]... gracz jest przegrany juz na wejsciu (czy ktos widzial u naziemnych bukow kurs np 1.5-3.0)[/qb][/QUOTE]kurs 1,5 - 3,0 :eek: :eek: :eek:
Nie, u naziemnych buków takiego kursu nigdy nie widziałem, ani u kosmicznych także, nigdzy w życiu.
Gdzie takie kursy dają :eek: ????????

pozdro
wuzz

P.S. kurs na "1" = 1,5 i na "2" = 3,0 oznacza, że buk nie ma żadnej marży. Zero. Null. Nothing.

1/1,5 + 1/3,0 = 1,00

Zaiste, nie jesteśmy godni, aby naziemni bukowie mieli nas raczyć takimi kursami

Do góry
#45536 - 25/08/2003 03:44 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
Anonymous
Unregistered


Po pierwsze przyklad 1.5-3 podalem dlatego ze wlasnie na marazy maja buki zarabiac a nie na przekretach,a kursy bliskie idealu mozesz znalezc na betfair.Jesli chodzi 10 kuponow po 100zl to jest dobre na raz zeby objezdzic punkty a poza tym jest spora szansa ze nie zdarze gdyz w miedzy czasie zablokuja mi pozycje

Do góry
#45537 - 25/08/2003 03:49 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
Anonymous
Unregistered


Oczywiscie buki w necie tez nie sa idealne.Betandwin spotkalem sie wlasnie ze blokuja konta jak sie trafia za czesto i ograniczenia tez sa spore .Ale jesli chodzi o wieksze stawki to w centrebecie expekcie czy unibecie nie ma takich problemow jak u naziemnych bukow.

Do góry
#45538 - 25/08/2003 03:56 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
wuzz Offline
veteran

Meldunek: 26/07/2001
Postów: 1342
[QUOTE]Oryginalnie wysłał _Fedoruk:
[qb]Po pierwsze przyklad 1.5-3 podalem dlatego ze wlasnie na marazy maja buki zarabiac a nie na przekretach,a kursy bliskie idealu mozesz znalezc na betfair.[/qb][/QUOTE]No to nie rozumiem tego przykładu. Nasze buki mają marżę i dają kursy 1,5 - 2,10 (STS - tenis).
1/(1/1,5 + 1/2,10) = 0,875 , czyli około 12,5% marży.
Jak buki mają zarabiać na marży, kiedy przy kursach 1,5 - 3,0 nie mają marży? Kto zarabia?

Poza tym, to betfair to nie jest buk :rolleyes:

[QUOTE]Oryginalnie wysłał _Fedoruk:
[qb]...Jesli chodzi 10 kuponow po 100zl to jest dobre na raz zeby objezdzic punkty a poza tym jest spora szansa ze nie zdarze gdyz w miedzy czasie zablokuja mi pozycje[/qb][/QUOTE]Weź kolegę, albo dwóch,...
Stań kilka razy w kolejce,...

pozdro
wuzz

Do góry
#45539 - 25/08/2003 04:01 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
Anonymous
Unregistered


Zgadzam sie jest wygoda u bukow inrnetowych ale czesto to przeszkadza.Nie oszukujmy sie po duzej wtopie sa duzej emocje.Ludzie chca sie szybko odkuc.Jednak grajac w emocjach ciezko sie o zarobek i czasem ciezko sie powstrzymac zeby momentalnie odrobic straty.Wtedy ludzie graja dana pozycje za duza wieksza kase niz zamierzali.Oczywiscie to kwestia charakteru ,zelaznej dyscpliny i doswiadczenia.

Do góry
#45540 - 25/08/2003 04:05 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
Anonymous
Unregistered


Jasne marża musi byc na tym zarabiaja wiec nie pownini szukac zarobku w przekretach a to sie czesto zdarza u naziemnych bukow.W betfair sam mozesz byc bukiem mysle ze to jest przyszlosc bukmacherki.

Do góry
#45541 - 25/08/2003 04:09 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
Anonymous
Unregistered


Kilka razy w kolejce buahaha .Za duze bezrobocie jest w Polsce zeby zatrudniali takich bez mozgowcow zeby nie zauwzyli tego.Takie osoby jednak sie znalazy kiedys ale szybko stracily prace.

Do góry
#45542 - 25/08/2003 04:34 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
wuzz Offline
veteran

Meldunek: 26/07/2001
Postów: 1342
Czy zdarzyło się komukolwiek, że pracownik punktu odmówił przyjęcia zakładu dlatego, że już raz wysyłał? Żaden pracownik nie ma obowiązku pamiętania wszystkich graczy...
Pracownikom i właścicielowi punktu zależy na obrocie i w dupie mają to czy wygrasz czy przegrasz. DLATEGO centrala wprowadza różne ograniczenia (np. telefony do centrali).
A przeszkody są po to aby je pokonywać. Nie wszystkie da się łatwo przeskoczyć, ale większość można.

Powiem krótko: Chcieć to móc

pozdro
wuzz

P.S. A co robią "mrówki"?

Do góry
#45543 - 25/08/2003 04:43 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
Anonymous
Unregistered


Pewnie roznie to bywa w innych miastach.Ja opisuje z sytuacje z jakimi spotkalem sie w Warszawie.Nie ma takiej mozliwosci ze sobie gram co 5 min tej samej pozycji w wiekszosci punktow Warszawie .

Do góry
#45544 - 25/08/2003 11:06 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
jahu Offline
old hand

Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776

Do góry
#45545 - 25/08/2003 15:26 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
Ufo Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 19/02/2001
Postów: 2287
[QUOTE]Oryginalnie wysłał wuzz:
Czy zdarzyło się komukolwiek, że pracownik punktu odmówił przyjęcia zakładu dlatego, że już raz wysyłał? Żaden pracownik nie ma obowiązku pamiętania wszystkich graczy...
[/QUOTE]Sa punkty, gdzie pracownik jest "slepo" posluszny, czy wrecz nadgorliwy. Jak wysylalem kogo innego za mnie, to... poznawala mnie po pismie (wiem, wiem sa drukarki i mozna zmieniac czcionki na dowolne)

[QUOTE]
Pracownikom i właścicielowi punktu zależy na obrocie i w dupie mają to czy wygrasz czy przegrasz. DLATEGO centrala wprowadza różne ograniczenia (np. telefony do centrali).
[/QUOTE]Na obrotach zalezy jasne, ale nie na tych pozycjach, ktore sa "podejrzane", "przeszacowane" itp. itd.

[QUOTE]
A przeszkody są po to aby je pokonywać. Nie wszystkie da się łatwo przeskoczyć, ale większość można.
[/QUOTE]Taa, ale nawet najlepszy kon moze nie ukonczyc "Wielkiej Pardubickiej"

[QUOTE]
Powiem krótko: Chcieć to móc
[/QUOTE]Trzeba chciec bardzo bardzo, a dostajesz tylko troche tego "móc".

[QUOTE]
P.S. A co robią "mrówki"? [/QUOTE]Sa bardziej pracowite od "pszczolek", bo nie traca czasu na bzykanie...

Do góry
#45546 - 25/08/2003 23:58 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
ph9 Offline
addict

Meldunek: 07/07/2003
Postów: 434
Skąd: GDAŃSK
Ja troche juz gram narazie u bukow w necie za okolo 9000 - 10000 PLN tygodniowo i jestem juz zmuszony miec konta u 8 bukow tych najbardizej renomowanych itp. bo kazdy robi mi limity. Tak to jest, netowe buki widza kto co "porabia" bo nie ma anonimowych graczy i robia takiemu limity. A u polskich naziemnych az sie przerazilem z tego co tu czytam, sadzilem ze jak niedlugo sie wnerwie na omijanie tych limitow w necie to zaczne se stawiac u naszych bukow, no ale z tego co widze... No ale gdybym chcial postawic tak samo 10000 zl na jakiś jeden kupon z np. 3 - 4 typami to tez na pewno zrobia problemy, no ale jak pojezdze troche po tych bukach po calym wojewodztwie i u kazdego za 300 - 500zł i tak po kilka kuponów to ustukam ten sam efekt, czy nie tak?! Czy tez sie skumaja i zaczna problemy robić? Jakie oni mają sposoby blokowania tych pewniaków do kuponów? ja mysle o takich na razie:
- obniżanie kursów;
- blokada na min. 3 komb.
- brak singli;
i co jeszcze?~!?!?!?! Wiecie, macie pomysł?

Do góry
#45547 - 26/08/2003 00:04 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
ph9 Offline
addict

Meldunek: 07/07/2003
Postów: 434
Skąd: GDAŃSK
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Dyktat:
[qb]Uwazam, poziom reprezentowany przez Gamebookers (u ktorego niestety nie gram) usatysfakcjonowalby mnie w zupelnosci. Sadze jedank ze jeszcze bardzo dlugo nie bedzie takich firm na naszym rynku.
[/qb][/QUOTE]Tez bardzoooo bym chcial przynajmniej jeszcze 2 takie lub lepsze jak STS i Prof. ale to marzenia, moze po wejsciu do Unii Europ. otworzy sie rynek i zacznie konkurencja tez w tej dziedzinie? Co o tym sadzicie? Czy prawo 01.05.2004r. tez sie zmieni co do buków i podatków, Urzędu Skarbowego itp.?
P.S.
Czy są kraja w których takie netowe potegi jak WillHill i GameBookers są dostępne tak jak wszędzie przez neta, ale też jako naziemne placówki?!

Do góry
#45548 - 26/08/2003 00:11 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
ph9 Offline
addict

Meldunek: 07/07/2003
Postów: 434
Skąd: GDAŃSK
[QUOTE]Oryginalnie wysłał rymoholik:
[qb]a jeszcze inne buki wprowadzaja bardzo niskie limity rzedu 25$.[/qb][/QUOTE]Które dokładnie masz na myśli?! Chyba nie GameBookers, Ladbrokes, WillHill, Canbet, Pinnacle itp.? Ja w nich gram na maxy i czesto wygrywam kupony z 3 - 4 typami i daja limity do 400 euro ($).

Do góry
#45549 - 26/08/2003 00:14 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
phantom Offline
old hand

Meldunek: 08/04/2003
Postów: 752
Skąd: kozi gród
czy mozesz podac jakie z renomowanych bukow robia ci limity moze podalbys prywatny ranking ich od najbardziej blokujacego do najmniej ?
jestem zainteresowany gra w necie dlatego byloby to bardzo pomocne dla mnie.

Do góry
#45550 - 26/08/2003 00:35 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
rymoholik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/05/2001
Postów: 22931
Skąd: Saskatchewan
[QUOTE]Oryginalnie wysłał ph9:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał rymoholik:
[qb]a jeszcze inne buki wprowadzaja bardzo niskie limity rzedu 25$.[/qb][/QUOTE]Które dokładnie masz na myśli?! Chyba nie GameBookers, Ladbrokes, WillHill, Canbet, Pinnacle itp.? Ja w nich gram na maxy i czesto wygrywam kupony z 3 - 4 typami i daja limity do 400 euro ($).[/qb][/QUOTE]B&W, bet365 i ostatnio slyszalem ze komus u hilla smieszny limit dali

Do góry
#45551 - 26/08/2003 01:59 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
ph9 Offline
addict

Meldunek: 07/07/2003
Postów: 434
Skąd: GDAŃSK
[QUOTE]Oryginalnie wysłał rymoholik:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał ph9:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał rymoholik:
[qb]a jeszcze inne buki wprowadzaja bardzo niskie limity rzedu 25$.[/qb][/QUOTE]Które dokładnie masz na myśli?! Chyba nie GameBookers, Ladbrokes, WillHill, Canbet, Pinnacle itp.? Ja w nich gram na maxy i czesto wygrywam kupony z 3 - 4 typami i daja limity do 400 euro ($).[/qb][/QUOTE]B&W, bet365 i ostatnio slyszalem ze komus u hilla smieszny limit dali [/qb][/QUOTE]Po B&W i Bet365 to sie tego psodziewalem i slyszalem wiec o nich nawet nie myślałem, a wolalem zapytac zeby miec pewnosc co do poteznych renomowanych firm bukmacherskich w necie, ale widze ze jest OK, bo sie martwilem ze jak przejde jeszcze do np. Royal Sports tez mi walna limity po miesiącu na 50 euro ale widze ze na 99% do tych minimum 400 euro tez pozwolą stawiać.
Hill w ogóle ma ogolnie wg mnie niższe limity niz jeszcze do czerwca tego roku, może jakies chwilowe problemy, zwykle bym stawial Hilla razem z innymi potęgami prawie bez limitów ale to fakt ze coraz bardziej zaniżają limity, przynajmniej tak mi sie wydaje.

Do góry
#45552 - 30/08/2003 01:25 Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
Anonymous
Unregistered


Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła śledztwo w sprawie rzekomego przyjęcia łapówki w wysokości 10 mln dolarów przez szefa klubu parlamentarnego SLD Jerzego Jaskiernię w związku z ustawą o zakładach wzajemnych i grach losowych. Absurdalnym" nazwał szef klubu parlamentarnego SLD Jerzy Jaskiernia doniesienie o popełnieniu przez niego przestępstwa.

Zawiadomienie o przestępstwie złożył do Ministra Sprawiedliwości były poseł Samoobrony Zbigniew Nowak (obecnie niezrzeszony). Sprawa została skierowana do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

"Ten wniosek ma absurdalny charakter. Traktuje to, jako prowokację" - powiedział Jaskiernia.

"Przeanalizowaliśmy to zawiadomienie, zaprosiliśmy pana posła Nowaka na przesłuchanie, złożył stosowne zeznania i wszczęliśmy śledztwo w tej sprawie" - powiedział tymczasem rzecznik gdańskiej prokuratury Konrad Kornatowski.

Wyjaśnił, że chodzi o rzekome wprowadzenie zmian w ustawie o grach losowych i zakładach wzajemnych, korzystnych dla "przemysłu rozrywkowego".

Sprawa została skierowana do gdańskiej prokuratury dlatego, że prowadzi ona już śledztwo dotyczące grupy przestępczej czerpiącej zyski z automatów do gier i zakładów wzajemnych.

"W tamtej sprawie padło stwierdzenie, że ta grupa przestępcza podjęła działania mające na celu 'zakupienie' zmian w ustawie o grach losowych i zakładach wzajemnych" - powiedział Kornatowski

Do góry
Strona 2 z 5 < 1 2 3 4 5 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
8 zarejestrowanych użytkowników (Lukasz111, pacyfista, Sensei, alfa, burbon, 11kera11, rafal08, Akhu), 1127 gości oraz 17 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51060 Tematów
5801252 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47