#45513 - 23/08/2003 01:32
Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
Jest tyle wad ,ze az ciezko zaczac.Polska bukmacherka nie zna slowa profesjonalizm mimo ze jedna z nich nazywa sie profesjonal.To co wyrabiaja Polscy bukmacherzy to kompromitacja.W ostatnim okresie wpadli w ogramona panike.Osoby grajace za wieksze pieniadze maja nie lada problem zeby zagrac jakas dobra pozycje za wieksze pieniadze.Ograniczenia sa zenujace.W STS potrafia juz dzownic za 100zl z zapytaniem o zgode zawarcia zakladu.Srednio 200-300zl i jest wykonywany telefon czy moga przyjac.Wieloktornie bywa odmowny.Zagranie za kilka tysiecy graniczy z cudem nie jednokortnie.Nie lepszy jest profesjonal gdzie rowniez zagranie za 200 -300zl nieraz powoduje panike.Najsmieszniejszy Toto-mix w nim mozna niby do 1 tys bez telefonu ale to tylko teoria w praktyce sie zdarza ze nawet za 50 zl nie przyjma popularnej pozycji.Pisze tu przynajmniej jak jests w Warszawie,a popularna pozycja to np polonia -tobol.Moga poprostu odmowic przyjecia zakladu bo tak maja w regulaminie nawet za tak male kwoty.Jesli wygrywasz dluzszy czas tam duze kwoty probuja wyelimnowac graczy grajacych za wieksze pieniadze.zamykaja punkty gdzie sa dluzszy czas wieksze wygrane (to fakt)czy probuja wydawac smieszne zakazy gry u nich.Poprostu zenujacy jest odbior pienidzy u nich.Czesto w punkcie jest gora 50 zl czasem nic.Polscy bukmacherzy wygladaja na mocno wystraszonych tel za male kwoty ktore powoduja szybkie blokady,jawne oszustwa (lemgo czy wegry -rumunia)Szkoda ze ich dzialalnosc jest bezkarna i pozbawiona profesjonalizmu.Zycze sobie i innym graczom nowych bukmacherow dzialajacych w Polsce dzialajacych profesjonalnie. pozdrowienia
|
Do góry
|
|
|
|
#45514 - 23/08/2003 02:00
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
veteran
Meldunek: 09/11/2001
Postów: 1540
Skąd: Manchester city
|
Z tego co mi sie wydaje to tylko Totomix jest Polski  Sts nie jestem pewny ale moze Niemcy a prof chyba czechy Jezeli chodzi o granie za 1000 w totomix-sie to nieraz gralem tylko ze robilem kupony po 999zl A w sts fakt dzwonia jak juz 1000 masz postawic ,chodz ostatnio jakk chcialem speedway zagrac za 3000zl to nie zagralem za tyle ile chcialem ,zagralem za 1000 i to jeszcze musialem dostawic Minesote wnba. Co do profa to roznie nieraz mi dzwonia anieraz mi dziela kupony po 400zl ale zgraniem za 500 to sie nie spotkalem zeby w profie dzwonili Ale niema co narzekac w czechach tez 3ako,a  ))) a w wetten.de nawet ligi amerykansie sa 3ako  ) pozdro
|
Do góry
|
|
|
|
#45515 - 23/08/2003 02:24
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
addict
Meldunek: 05/04/2003
Postów: 623
Skąd: warszawa
|
z tego co gdzies czytalem w polsce moga byc tylko bukmacherzy ze 100% polskim kapitalem - dlatego nie ma np. angielskiego hilla. z ograniczeniami w profesjonalu sie nie spotkalem - najwiecej gralem za 700 pln i nie bylo zadnych problemow ani telefonow (odbior wyganej byl w dniu na kiedy zostal ustalony termin)
|
Do góry
|
|
|
|
#45516 - 23/08/2003 02:31
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
enthusiast
Meldunek: 17/10/2001
Postów: 341
Skąd: Gdynia
|
Witam Jedno zdanie co do sts: Jest to jedyny buk ktory nie robi czesto problemow z wiekszymi kwotami przynajmniej w moim przypadku tak jest... czy bylo 3-6 tys zawsze przyjmowali wsyztsko na jeden kupon , jedynie wczoraj kiedy mialo jeszcze troche pojsc a zostalo 5 minut do rozpoczecia I meczu powiedzieli babce zeby zaraz oddzwonila , no ale niestety juz nie odbierali Co do profa to sa po prostu smieszni Przy Kwocie 7000 jaka kiedys usilowalem tam umiescic po rozmowie z centrala pozwolono mi na 300 zl i powiedziano ze kurs jest zmienany Wczoraj przy 5000 nie pozwolili mi puscic nawet 1 zl i powiedzieli ze mecz juz jest blokowany Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#45517 - 23/08/2003 02:54
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
SC: mam wscibskie pytanie: na co wczoraj chciales postawic 5000pln? /weszlo?
|
Do góry
|
|
|
|
#45519 - 23/08/2003 03:57
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
addict
Meldunek: 05/04/2003
Postów: 623
Skąd: warszawa
|
nie pamietam, w ktorej to gazecie codziennej bylo, ale bylo... byl to artykul o bukmacherstwie w naszym kraju na 2-3 strony...
|
Do góry
|
|
|
|
#45520 - 23/08/2003 04:06
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
enthusiast
Meldunek: 17/10/2001
Postów: 341
Skąd: Gdynia
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Albert: [qb]SC: mam wscibskie pytanie: na co wczoraj chciales postawic 5000pln? /weszlo?[/qb][/QUOTE]hehe jasne ze mozesz Najpierw Navarro+Portugal+... jeden mecz z jutra a pozniej Gajdosova+Portugal... jeden mecz z jutra Pozatym na oba mecze mialo pojsc znacznie wiecej jednakze dzieki temu ze prof mi nic nie przyjal nie zdazylem zagrac wiecej w sts bo czas minal , a po poludniu jak juz pisalem co sts zrobil po przyjeciu ...., wiecej sie nie dalo bo nie odpowiadala centrala Pozdrawiam 
|
Do góry
|
|
|
|
#45523 - 23/08/2003 04:50
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
veteran
Meldunek: 09/11/2001
Postów: 1540
Skąd: Manchester city
|
Co ty za glupoty piszesz nie maja zadnych klopotow  )))) a dzwonia nie tylko w profie a wszystkie buki w polsce dzwonia do centrali,czy to oznacza ze maja klopoty finasowe  ) pewnie ze nie tylko sa ostrozni niechca sie w****c w jakas grubsza wyplate  dlatego tak jest Naprzyklad jak mialem zamiar grac speedway za 3000pln i gosciowa mnie polonczyla z centrala i sam rozmawialem z tym gosciem ktory mowi domnie ze mi nie przyjmie speedway-a dletego ze to jest pwenei zaduzo juz kasy na to poszlo z rana jak ,juz to powiedzial ze za 500zl tak chyba ze zrobie kurs okolo 2,5 w tedy mi przyjmie zaklad ,niestety dodalem do speedweya jeden mecz i udalo mi sie przeforsowac ten kupon ale tylko za 1000pln i taka wygrana musialem sie zadowolic z innych dyscyplin mialem szybko przyjmowane kupony. pozdro [ 23-08-2003, 00:51: Wiadomość edytowana przez: Gy_Gy_Crav[hools] ]
|
Do góry
|
|
|
|
#45524 - 23/08/2003 14:44
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
addict
Meldunek: 05/04/2003
Postów: 623
Skąd: warszawa
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał phantom: [qb] czy to bylo w tym tygoddniu i na stronach sportowych ?[/qb][/QUOTE]nie - to nie bylo w tym tygodniu - kilka miesiecy temu. z tego co pamietam na 90% bylo to w weekendowym wydaniu "przegladu sportowego"...
|
Do góry
|
|
|
|
#45525 - 25/08/2003 00:02
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
stranger
Meldunek: 02/12/2001
Postów: 20
Skąd: Łódź
|
Witam
chce powiedziec, ze zgadzam sie z autorem tego tematu. Uwazam ze poslcy bukamcherzy to amatorzy. Obstawianie to jeden aspekt problemu, inny to np: jakosc strony sts-u. Panowie nie wyobrazam sobie aby szanujacy sie bukamcher mial tak dzialajaca strone w sensie technicznym, biezaca aktualizacja kursow nie istnieje. Jesli o mnie chodzi to tylko swiadczy o braku szacunku dla klientow (typerow). Ilosc zakladow jest poprawna natomiast ILOSC RODZAJOW zakladow to jakies nieporozumienie (under/over; dokladny wynik; zwyciezca 1 powowy/meczu; 1 seta itd.. tego praktycznie nie ma), nie rozumiem takze jak mozna zmuszac ludzi do minimalnej ilosci zakladow na kuponie. Telefony do centrali za tak niskie kwoty jak to opisali poprzednicy to kolejny dowod braku profejonalizmu. Nie ukrywam ze marze o conajmniej 3 dodatkowych PROFESOJONALNYCH bukacherach na polskim rynku zarowno internetowych jak i "stacjonarnych". Uwazam, poziom reprezentowany przez Gamebookers (u ktorego niestety nie gram) usatysfakcjonowalby mnie w zupelnosci. Sadze jedank ze jeszcze bardzo dlugo nie bedzie takich firm na naszym rynku.
Pozdrawiam wszystkich grajacych i zycze jak najmniejszego udzialu w rynku obecnym rodzimym bukmacherom.
|
Do góry
|
|
|
|
#45526 - 25/08/2003 01:12
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
Sts kolejne zamieszanie zrobil uznajac biegi w zuzlu ktore zostaly przelozone na przyszly tydzien. Odbylo sie ich kilka .Ludzie mocno grali napewno hotle kurs spadl z 2.1 na 1.75,ale z tego co wiem zwortu nie zrobili a przynajmniej mogli poczekac z wynikami o tydzien skoro jest juz termin ustalony.Kolejna sprawa w mixie.Znajomy prowadzil punkt po dwoch latach kiepskich gdzie wychodzil bardzo slabo na tym przyszedl w koncu okres gdzie mial bardzo duze obroty i ladny zarobek z tego.Jednak szefostwo uznalo ze jest tam pralnia pieniedzy bo byl to punkt gdzie byly najwieszka trafienia w Warszawie i postanowil wykurzyc wlasciciela i wprowadzic tam wlasnych pracownikow .I tak to jest wspolpracowac z mixem.
|
Do góry
|
|
|
|
#45527 - 25/08/2003 01:21
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
Zapomnialem dodac przez kilka miesiecy wygrane z tego punktu mozna bylo wyplacac tylko na luckiej .Podobno nawet jak ktos wygral 10 zl musial tam jechac.Jesli widzieli duza wplate w tym punkcie od razu przyjezdzali po pieniadze zeby tylko ich nikomu nie wyplacal. W ten sposob chcieli zmusic graczy ktorzy duzo tam wygrywali aby osobiscie pojawli sie na łuckiej.
|
Do góry
|
|
|
|
#45528 - 25/08/2003 01:49
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
addict
Meldunek: 26/05/2003
Postów: 607
|
Strona sts nie jest aż taka zła . Fakt , kursów nie aktualizują , ale to nie przeszkadza mi w większym stopniu . To co najbardziej mi się tam nie podoba to to , że kursy na poniedziałkowe spotkania pojawiają sie tego samego dnia okolo południa i z tego powodu jestem zmuszony w tym dniu grać w profie , czasem w mixie :rolleyes: . Dla mnie o wiele gorszą stronkę ma profesjonał , gdie trudno jest czasami połapać się z datami spotkań , a kursy w sieci nie mają dużo wspólnego z tymi na kuponie 
|
Do góry
|
|
|
|
#45529 - 25/08/2003 02:11
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
addict
Meldunek: 26/05/2003
Postów: 607
|
Zgadzam się z waszymi opiniami i krytyką na temat polskich buków i wpadłem na pewien pomysł . Nie wiem czy ktoś wyszedł już na tym forum z taką inicjatywą , ale osobiście nie pamiętam czegoś takiego . Pomysl polega na :stop: ZBOJKOTOWANIU :stop: którejś z polskich firm bukamcherskich Nie chodzi oczywiście o to żeby wogóle tam nie grać , ale przynajmniej odpuścić sobie ten jeden dzień , w którym nie byłoby większej ilości ciekawych spotkań ... Nie wiem czy to pomoże , ale myśle , że warto spróbować ... Mówie całkiem poważnie . Niektórzy nie będą mogli oprzec się pokusie , ale można pójść do innego buka (ja z tym nie miałbym problemu , jaden od drugiego o rzut beretem , ale nie wiem jak u was...) . Nie wiem też ile procent grających odwiedza to forum i czyta ten post , ale chyba jest nas sporo... Nie chodzi o akcję z oklejaniem plakatami drzew ani jakiegoś strajku , ale coś małego na początek , a potem kto wie ... Napiszcie co o tym sądzicie , czy to wypali , a może ktoś ma lepszy pomysł ... No bo przecież trzeba coś z tym bezprawiem zrobić... pozdro :zobacz:
|
Do góry
|
|
|
|
#45530 - 25/08/2003 02:37
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
veteran
Meldunek: 26/07/2001
Postów: 1342
|
Tylko trzeba by się dokładnie dogadać, żeby nie było nieporozumień: połowa graczy zbojkotuje profa i pójdzie do STSu, a druga połowa zbojkotuje STS i pójdzie do profa  . I to będzie bojkot po polsku pozdro wuzz
|
Do góry
|
|
|
|
#45532 - 25/08/2003 02:56
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
Bojkot nic nie da za duzo jest juz punktow w Polsce.Zreszta skoro sprawa lemgo malo kogo wsytraszyla od stsu tu trudno zeby teraz ludzie zdecydowali sie na taki krok.Sam nie gralem tam dluzszy czas po tym jak odmowiono mi nawet za 100zl zagrania w ostatniej kolejce ligi greckiej Kellithei .Zreszta na dobre mi wyszlo bo ta pozycja nie weszla a mialem sporo wtedy w to wlozyc.Jesli chodzi o ich ograniczenia ze stawkami oczywiscie jak ktos chce zagrac z 3-4tys 7 pozycji z pilki noznej albo kilka tenisow to wiadomo ze raczej sie zgodza w koncu gracz jest przegrany juz na wejsciu (czy ktos widzial u naziemnych bukow kurs np 1.5-3.0)Ale jesli chodzi o singla czy duble dobrej pozycji np takiej jak dzis akratitos to nie ma mozliwosci zeby sie zgodzili.Kazdy telefon do centrali przyspiesza blokade pozycji.
|
Do góry
|
|
|
|
#45534 - 25/08/2003 03:22
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
veteran
Meldunek: 26/07/2001
Postów: 1342
|
Jak widzę te narzekania na ograniczenie stawek, to jestem pewien, że za komuny to pewnie byście się tylko octem żywili, bo nic innego w sklepach nie było. Albo jesteście tak jak Czesi, co to w czasie drugiej wojny światowej nie mieli partyzantki, bo była zakazana . Nie można postawić 1000 zł, ale może można 999 zł? Nie można, to może można po 100zł? 10 x 100 = 1000. A jak nie samemu, to może kolega pomoże... Ludzie :rolleyes: ... A jak dalej się nie podoba to do internetowych. Bo: tam nie ma ograniczeń (oj, są limity), można grać same single (nie u wszystkich), nie ma podatku (fakt, ale kursy w AKO z 6-8 pozycji bez podatku dają mniej niż w STS z podatkiem), nie blokują (hi hi - bo wycofują z listy) itp., itd. Krytykować zawsze można, ale chodzi o to, żeby krytyka była konstruktywna... pozdro wuzz
|
Do góry
|
|
|
|
#45535 - 25/08/2003 03:30
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
veteran
Meldunek: 26/07/2001
Postów: 1342
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał _Fedoruk: [qb]... gracz jest przegrany juz na wejsciu (czy ktos widzial u naziemnych bukow kurs np 1.5-3.0)[/qb][/QUOTE]kurs 1,5 - 3,0 :eek: :eek: :eek: Nie, u naziemnych buków takiego kursu nigdy nie widziałem, ani u kosmicznych także, nigdzy w życiu. Gdzie takie kursy dają :eek: ???????? pozdro wuzz P.S. kurs na "1" = 1,5 i na "2" = 3,0 oznacza, że buk nie ma żadnej marży. Zero. Null. Nothing. 1/1,5 + 1/3,0 = 1,00 Zaiste, nie jesteśmy godni, aby naziemni bukowie mieli nas raczyć takimi kursami 
|
Do góry
|
|
|
|
#45536 - 25/08/2003 03:44
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
Po pierwsze przyklad 1.5-3 podalem dlatego ze wlasnie na marazy maja buki zarabiac a nie na przekretach,a kursy bliskie idealu mozesz znalezc na betfair.Jesli chodzi 10 kuponow po 100zl to jest dobre na raz zeby objezdzic punkty a poza tym jest spora szansa ze nie zdarze gdyz w miedzy czasie zablokuja mi pozycje
|
Do góry
|
|
|
|
#45537 - 25/08/2003 03:49
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
Oczywiscie buki w necie tez nie sa idealne.Betandwin spotkalem sie wlasnie ze blokuja konta jak sie trafia za czesto i ograniczenia tez sa spore .Ale jesli chodzi o wieksze stawki to w centrebecie expekcie czy unibecie nie ma takich problemow jak u naziemnych bukow.
|
Do góry
|
|
|
|
#45538 - 25/08/2003 03:56
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
veteran
Meldunek: 26/07/2001
Postów: 1342
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał _Fedoruk: [qb]Po pierwsze przyklad 1.5-3 podalem dlatego ze wlasnie na marazy maja buki zarabiac a nie na przekretach,a kursy bliskie idealu mozesz znalezc na betfair.[/qb][/QUOTE]No to nie rozumiem tego przykładu. Nasze buki mają marżę i dają kursy 1,5 - 2,10 (STS - tenis). 1/(1/1,5 + 1/2,10) = 0,875 , czyli około 12,5% marży. Jak buki mają zarabiać na marży, kiedy przy kursach 1,5 - 3,0 nie mają marży? Kto zarabia?
Poza tym, to betfair to nie jest buk :rolleyes:
[QUOTE]Oryginalnie wysłał _Fedoruk: [qb]...Jesli chodzi 10 kuponow po 100zl to jest dobre na raz zeby objezdzic punkty a poza tym jest spora szansa ze nie zdarze gdyz w miedzy czasie zablokuja mi pozycje[/qb][/QUOTE]Weź kolegę, albo dwóch,... Stań kilka razy w kolejce,...
pozdro wuzz
|
Do góry
|
|
|
|
#45539 - 25/08/2003 04:01
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
Zgadzam sie jest wygoda u bukow inrnetowych ale czesto to przeszkadza.Nie oszukujmy sie po duzej wtopie sa duzej emocje.Ludzie chca sie szybko odkuc.Jednak grajac w emocjach ciezko sie o zarobek i czasem ciezko sie powstrzymac zeby momentalnie odrobic straty.Wtedy ludzie graja dana pozycje za duza wieksza kase niz zamierzali.Oczywiscie to kwestia charakteru ,zelaznej dyscpliny i doswiadczenia.
|
Do góry
|
|
|
|
#45540 - 25/08/2003 04:05
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
Jasne marża musi byc na tym zarabiaja wiec nie pownini szukac zarobku w przekretach a to sie czesto zdarza u naziemnych bukow.W betfair sam mozesz byc bukiem mysle ze to jest przyszlosc bukmacherki.
|
Do góry
|
|
|
|
#45541 - 25/08/2003 04:09
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
Kilka razy w kolejce buahaha .Za duze bezrobocie jest w Polsce zeby zatrudniali takich bez mozgowcow zeby nie zauwzyli tego.Takie osoby jednak sie znalazy kiedys ale szybko stracily prace.
|
Do góry
|
|
|
|
#45542 - 25/08/2003 04:34
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
veteran
Meldunek: 26/07/2001
Postów: 1342
|
Czy zdarzyło się komukolwiek, że pracownik punktu odmówił przyjęcia zakładu dlatego, że już raz wysyłał? Żaden pracownik nie ma obowiązku pamiętania wszystkich graczy... Pracownikom i właścicielowi punktu zależy na obrocie i w dupie mają to czy wygrasz czy przegrasz. DLATEGO centrala wprowadza różne ograniczenia (np. telefony do centrali). A przeszkody są po to aby je pokonywać. Nie wszystkie da się łatwo przeskoczyć, ale większość można. Powiem krótko: Chcieć to móc pozdro wuzz P.S. A co robią "mrówki"?
|
Do góry
|
|
|
|
#45543 - 25/08/2003 04:43
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
Pewnie roznie to bywa w innych miastach.Ja opisuje z sytuacje z jakimi spotkalem sie w Warszawie.Nie ma takiej mozliwosci ze sobie gram co 5 min tej samej pozycji w wiekszosci punktow Warszawie .
|
Do góry
|
|
|
|
#45544 - 25/08/2003 11:06
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
old hand
Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
|
|
Do góry
|
|
|
|
#45545 - 25/08/2003 15:26
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Pooh-Bah
Meldunek: 19/02/2001
Postów: 2287
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał wuzz: Czy zdarzyło się komukolwiek, że pracownik punktu odmówił przyjęcia zakładu dlatego, że już raz wysyłał? Żaden pracownik nie ma obowiązku pamiętania wszystkich graczy... [/QUOTE]Sa punkty, gdzie pracownik jest "slepo" posluszny, czy wrecz nadgorliwy. Jak wysylalem kogo innego za mnie, to... poznawala mnie po pismie  (wiem, wiem sa drukarki i mozna zmieniac czcionki na dowolne) [QUOTE] Pracownikom i właścicielowi punktu zależy na obrocie i w dupie mają to czy wygrasz czy przegrasz. DLATEGO centrala wprowadza różne ograniczenia (np. telefony do centrali). [/QUOTE]Na obrotach zalezy jasne, ale nie na tych pozycjach, ktore sa "podejrzane", "przeszacowane" itp. itd. [QUOTE] A przeszkody są po to aby je pokonywać. Nie wszystkie da się łatwo przeskoczyć, ale większość można. [/QUOTE]Taa, ale nawet najlepszy kon moze nie ukonczyc "Wielkiej Pardubickiej" [QUOTE] Powiem krótko: Chcieć to móc [/QUOTE]Trzeba chciec bardzo bardzo, a dostajesz tylko troche tego "móc". [QUOTE] P.S. A co robią "mrówki"? [/QUOTE]Sa bardziej pracowite od "pszczolek", bo nie traca czasu na bzykanie...
|
Do góry
|
|
|
|
#45546 - 25/08/2003 23:58
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
addict
Meldunek: 07/07/2003
Postów: 434
Skąd: GDAŃSK
|
Ja troche juz gram narazie u bukow w necie za okolo 9000 - 10000 PLN tygodniowo i jestem juz zmuszony miec konta u 8 bukow tych najbardizej renomowanych itp. bo kazdy robi mi limity. Tak to jest, netowe buki widza kto co "porabia" bo nie ma anonimowych graczy i robia takiemu limity. A u polskich naziemnych az sie przerazilem z tego co tu czytam, sadzilem ze jak niedlugo sie wnerwie na omijanie tych limitow w necie to zaczne se stawiac u naszych bukow, no ale z tego co widze...  No ale gdybym chcial postawic tak samo 10000 zl na jakiś jeden kupon z np. 3 - 4 typami to tez na pewno zrobia problemy, no ale jak pojezdze troche po tych bukach po calym wojewodztwie i u kazdego za 300 - 500zł i tak po kilka kuponów to ustukam ten sam efekt, czy nie tak?! Czy tez sie skumaja i zaczna problemy robić?  Jakie oni mają sposoby blokowania tych pewniaków do kuponów? ja mysle o takich na razie: - obniżanie kursów; - blokada na min. 3 komb. - brak singli; i co jeszcze?~!?!?!?! Wiecie, macie pomysł?
|
Do góry
|
|
|
|
#45548 - 26/08/2003 00:11
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
addict
Meldunek: 07/07/2003
Postów: 434
Skąd: GDAŃSK
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał rymoholik: [qb]a jeszcze inne buki wprowadzaja bardzo niskie limity rzedu 25$.[/qb][/QUOTE]Które dokładnie masz na myśli?! Chyba nie GameBookers, Ladbrokes, WillHill, Canbet, Pinnacle itp.? Ja w nich gram na maxy i czesto wygrywam kupony z 3 - 4 typami i daja limity do 400 euro ($).
|
Do góry
|
|
|
|
#45550 - 26/08/2003 00:35
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 23/05/2001
Postów: 22931
Skąd: Saskatchewan
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał ph9: [qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał rymoholik: [qb]a jeszcze inne buki wprowadzaja bardzo niskie limity rzedu 25$.[/qb][/QUOTE]Które dokładnie masz na myśli?! Chyba nie GameBookers, Ladbrokes, WillHill, Canbet, Pinnacle itp.? Ja w nich gram na maxy i czesto wygrywam kupony z 3 - 4 typami i daja limity do 400 euro ($).[/qb][/QUOTE]B&W, bet365 i ostatnio slyszalem ze komus u hilla smieszny limit dali 
|
Do góry
|
|
|
|
#45551 - 26/08/2003 01:59
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
addict
Meldunek: 07/07/2003
Postów: 434
Skąd: GDAŃSK
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał rymoholik: [qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał ph9: [qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał rymoholik: [qb]a jeszcze inne buki wprowadzaja bardzo niskie limity rzedu 25$.[/qb][/QUOTE]Które dokładnie masz na myśli?! Chyba nie GameBookers, Ladbrokes, WillHill, Canbet, Pinnacle itp.? Ja w nich gram na maxy i czesto wygrywam kupony z 3 - 4 typami i daja limity do 400 euro ($).[/qb][/QUOTE]B&W, bet365 i ostatnio slyszalem ze komus u hilla smieszny limit dali  [/qb][/QUOTE]Po B&W i Bet365 to sie tego psodziewalem i slyszalem wiec o nich nawet nie myślałem, a wolalem zapytac zeby miec pewnosc co do poteznych renomowanych firm bukmacherskich w necie, ale widze ze jest OK, bo sie martwilem ze jak przejde jeszcze do np. Royal Sports tez mi walna limity po miesiącu na 50 euro ale widze ze na 99% do tych minimum 400 euro tez pozwolą stawiać. Hill w ogóle ma ogolnie wg mnie niższe limity niz jeszcze do czerwca tego roku, może jakies chwilowe problemy, zwykle bym stawial Hilla razem z innymi potęgami prawie bez limitów ale to fakt ze coraz bardziej zaniżają limity, przynajmniej tak mi sie wydaje. 
|
Do góry
|
|
|
|
#45552 - 30/08/2003 01:25
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła śledztwo w sprawie rzekomego przyjęcia łapówki w wysokości 10 mln dolarów przez szefa klubu parlamentarnego SLD Jerzego Jaskiernię w związku z ustawą o zakładach wzajemnych i grach losowych. Absurdalnym" nazwał szef klubu parlamentarnego SLD Jerzy Jaskiernia doniesienie o popełnieniu przez niego przestępstwa.
Zawiadomienie o przestępstwie złożył do Ministra Sprawiedliwości były poseł Samoobrony Zbigniew Nowak (obecnie niezrzeszony). Sprawa została skierowana do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
"Ten wniosek ma absurdalny charakter. Traktuje to, jako prowokację" - powiedział Jaskiernia.
"Przeanalizowaliśmy to zawiadomienie, zaprosiliśmy pana posła Nowaka na przesłuchanie, złożył stosowne zeznania i wszczęliśmy śledztwo w tej sprawie" - powiedział tymczasem rzecznik gdańskiej prokuratury Konrad Kornatowski.
Wyjaśnił, że chodzi o rzekome wprowadzenie zmian w ustawie o grach losowych i zakładach wzajemnych, korzystnych dla "przemysłu rozrywkowego".
Sprawa została skierowana do gdańskiej prokuratury dlatego, że prowadzi ona już śledztwo dotyczące grupy przestępczej czerpiącej zyski z automatów do gier i zakładów wzajemnych.
"W tamtej sprawie padło stwierdzenie, że ta grupa przestępcza podjęła działania mające na celu 'zakupienie' zmian w ustawie o grach losowych i zakładach wzajemnych" - powiedział Kornatowski
|
Do góry
|
|
|
|
#45553 - 30/08/2003 20:17
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
member
Meldunek: 27/10/2002
Postów: 117
Skąd: Wawa
|
Witam , prowadze punkt toto-mixa ,a wlasciwie to prowadzilem...,bo dzis dostalem wymówienie...,zgadzam sie ze zdaniem Fedoruka ,ze wzgledu na to ze punkt mam 2 latka ,wiec wiem jak to wszystko funkcjonuje... najwazniejsza rzecza dla toto jest przyjmowanie drobnych zakladów ,z wielka niechecia przyjmuja zaklady do 1000 zl , a powyzej to wlasciwie sie nie da ( chyba ze ustala odpowiedni dla siebie kurs...),po bardzo dlugiej rozmowie. kazde zagranie na jedna pozycje powyzej 1000 trzeba konsultowac , jesli sie tego nie zrobi robia odrazu awanture .tyle ze jak juz sie do nich zadzwoni i nawet jesli sie tego noe zagra powyzej 1000 sciągaja kurs nizej. zagrania miedzy 500-1000zl na dana pozycje oznaczaja na poczatka zmiane kursu a nastepnie blokade pozycji (przyklad mecz broendby w pucharach). dla mnie wspolpraca z toto byla poprostu żenada ,wszystkich traktuja jak smieci, zwlaszcza jest taki frajer dąbrowski (jesli przez przypadek to czyta to podrawiam...)mysli ze mu wszystko wolno i wszystkich traktuje jak dno . zreszta caly toto-mix taki jest!!.niebede wspominal o wyplatach bo tu to wogle wyprawjaja cyrki. do nich wplacac tak ,wyplacac nie. a co do fedoruka to masz calkowicie racje ,znam te przypadki o ktorych piszesz i jesczcze pare innyc ciekawych. pozdro dla wszystkich
|
Do góry
|
|
|
|
#45554 - 31/08/2003 22:17
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
addict
Meldunek: 31/01/2002
Postów: 629
Skąd: Warszawa
|
Walentii - napisz jeszcze coś o "przygodach" z mixem - w sumie masz okazję podać trochę prawdy.
|
Do góry
|
|
|
|
#45555 - 01/09/2003 00:21
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
member
Meldunek: 27/10/2002
Postów: 117
Skąd: Wawa
|
toto-mix ze wszystkim robi problemy. na infolinni sadzaja takich pacanow ,ze łaske robia jak maja cos wyjasnic albo w czyms pomoc. sprzet techniczny (komp i lącze) dziala beznadziejnie , jak przychodzi sobota albo srodowe spotkania i jest nawał ludzi to nie da sie na tym pracowac.klijęci nie raz czekaja po 5 min na kupon !!! paranoja , co raz niby udaja ze cos ulepszaja a zawsze to samo.drukarka wciaga kupony i sie zacina, tak zaluja na dobry papier do kuponow, ze jest takiej grubosci ze połyka po 3-5 kartek na raz.zagranie 1000zl -1500zl na jednen mecz przypuscmy na kurs 2.30 tak ich potrafi wystraszyc ze odrazu zmieniaja kurs na 1.80-1.90. .nie ma dostepnej tygodniowej oferty takiej jak u konkurencji(ulotka kursowa).tutaj 15gr kosztuje strona wydruku ,przy czym co chwile cos dokladaja i zmieniaja ,wiec na dobra sprawe trzeba by przychodzic codziennie po poludniu po aktualna oferte, a wlasciwie dopiero w czartek/piatek jest juz znana pelna oferta na weekend... ps.dzis cloete wygrala skok wzwyz,oj mocno beda mieli do tylu  )) znowu wyplaty beda wstrzymane.
|
Do góry
|
|
|
|
#45556 - 01/09/2003 01:57
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
member
Meldunek: 14/08/2002
Postów: 112
|
walentii chyba ich bardzo nie lubisz....... a swoja droga co to za buk co otwiera swoje wrota np w sklepie obuwniczym, dobrze ze w miesnym jeszcze nie otwarli, chyba ze gdzies w polsce......
|
Do góry
|
|
|
|
#45557 - 01/09/2003 02:05
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
member
Meldunek: 27/10/2002
Postów: 117
Skąd: Wawa
|
tu nie chodzi o lubienie lub nie. to są poprostu fakty , i napewno wiele osob moze to potwierdzic
|
Do góry
|
|
|
|
#45558 - 01/09/2003 02:08
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/03/2003
Postów: 4711
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał _gerg: [qb]walentii chyba ich bardzo nie lubisz....... a swoja droga co to za buk co otwiera swoje wrota np w sklepie obuwniczym, dobrze ze w miesnym jeszcze nie otwarli, chyba ze gdzies w polsce......[/qb][/QUOTE]He - w moim mieście był totomix w kiosku z prasą, gdzie pół metra na pół metra było miejsca, nawet nie było gdzie kupon napisać, na gazetach trzeba było, a tablica z ofertą była na drzwiach wejściowych - można było po ryju dostać jak ktos wchodził - paranoja, dobrz że go zlikwidowali  uke:
|
Do góry
|
|
|
|
#45560 - 01/09/2003 22:04
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
addict
Meldunek: 07/07/2003
Postów: 434
Skąd: GDAŃSK
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał marasking: [qb]Fakt, że totomix bije rekordy, a z tym kioskiem ruchu to są po prostu jaja  , ale dobrze, że jest konkurencja i inne firmy. Co by nioe powiedzieć, to profesjonal, jeżeli chodzi o ofertę, zrobił w ostatnim czasie spory krok do przodu, czego nie można powiedzieć o STS, który chyba stanął w miejscu.[/qb][/QUOTE]Jak na nasze polskie realia to tylko marzyć, śnić i czekać chociaż na 1, 2, 3 inne takie jak STS i Prof. bo do TotoSzmixa nigdy nie pójdę i nie byłem... 
|
Do góry
|
|
|
|
#45561 - 02/09/2003 00:51
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
zgadzam się z wami jak najbardziej, jest tam taki maly balaganik, poczawszy od gory kaczywszy na drukarce!!!!!ogolnie to idzie o kant dupy rozbic!!!!!
|
Do góry
|
|
|
|
#45562 - 02/09/2003 16:21
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
|
Do góry
|
|
|
|
#45563 - 02/09/2003 16:49
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
Tak kazdy obgaduje toto-mixa. Dołaczam sie. Ale czasami toto mix zaskoczy i da o wiele zawyzony kurs na dane spotkanie. Wtedy trzeba bardzo szybko zagrac zeby nie zmienili kursu. Tylko te ograniczenia...ale i tak czasem mozna zarobic. Zawsze jest jeszcze jakis problem z wypłata ale zawsze wyplaca. Dosyc często zagladam do toto mixa, ale gram rzadko , czekam tylko na jakis atrakcyjny kurs. Na toto-mixie mozna zarobic tylko trzeba wyszukiwac błedy kursowe a są one dosc czesto.
|
Do góry
|
|
|
|
#45564 - 02/09/2003 23:44
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
Fedoruk zapewne mowisz o wczorajszym dniu  )))))) ogolnie firma ma siana, chyba miales duza wygrana ze dali A4  ))))Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#45565 - 25/09/2003 22:59
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
member
Meldunek: 27/10/2002
Postów: 117
Skąd: Wawa
|
o toto-mix nigdy nie miałem dobrego zdania ,ale dzis to juz poszli na maksa..., ostatnio gralem sobie w pewnym punkciku ,ktory jest najblzszy mojemu miejscu zamieszkania ,az do dzisiaj...,w poludnie wybralem sie do tego samego punktu co zwykle ,odebrac wygrana i cos puscic,gdy sie pojawilem jedna z pań poleciała szybciutko na zaplecze , i ku mojemu zaskoczeniu wyszla z pewnym dosyc "duzym" panem ,ktory przedstawil sie jako delegant z bazy z toto i zaprosil mnie na zaplecze, tam pojawil sie jeszcze drugi jego kolega i powiedzieli ze wyplate moge tylko odebrac w siedzibie glownej i zarzad zabrania mi zawierania zakladów w toto-mix(a najlepiej jakbym przeniosl sie do konkurencji)..., to samo uslyszalem w rozmowie z wazniakiem p.dabrowskim w gl. siedzibie mixa. dodal jeszcze ze jakbym chcial zagrac w duzego lotka to no problem ,ale zaklady ode mnie nie beda przyjmowane i jestem bardzo niemile widziany w punktach toto-mixa...no comment...
|
Do góry
|
|
|
|
#45570 - 26/09/2003 02:21
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
member
Meldunek: 27/10/2002
Postów: 117
Skąd: Wawa
|
Zik to jest punkt pod wawa (grodzisk mazowiecki) pewnie kojarzysz . to nie chodziło akurat o tą kwote co miałem dzis do odbioru (1300zł) tylko o całoksztalt ( grałem tam okolo 3 tygodni ) Phantom gram tak ,zeby zarobic. powyzej 100 zl. max 4 zarzenia.mysle ,ze to jedyny sposob zeby bylo ok . a gra sie rozne rzeczy (pila,siata,hokej itd...) wydano zakaz puszczania mi we wszystkich punktach toto-mixa , tyle ,ze znaja mnie tylko we 2..., najwyzej do tych beda wpadac znajomi i puszczac moje kupony , do czasu kiedy znowu przyjada 2 duzi panowie i nie dopadna ktoregos ze znajomkow z zaproszeniem do bazy,hihi . to sie w glowce nie miesci co to za firma .
|
Do góry
|
|
|
|
#45574 - 26/09/2003 04:03
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/10/2002
Postów: 3303
Skąd: Tarnów
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Walentii: [qb]wydano zakaz puszczania mi we wszystkich punktach toto-mixa [/qb][/QUOTE]Ja bym im wysłał maila, albo pocztą taki liścik: " upszejmie informóje rze spułka toto mikssa nie jes w stanie zakazać mnie pószczać se u nich kópony i karzdy nastempny nakaz spowodóje rze pószczał bende jeszcze wienksze ilośći kóponuf i z wielkom satysfakcjom doprowadzic chcial bende spułke toto mikssa do bankróctwa i póćić jom z torbami co moge obiecać i tak tesz czynie . niniejszym kończe pisać bo musze zdonzyć puścić se kupon na ulicy kopernika u szewca. z powarzaniem Swirosław Pajac."
A tak na powaznie to nie chce mi sie w to wierzyć...
|
Do góry
|
|
|
|
#45576 - 26/09/2003 12:19
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
addict
Meldunek: 09/11/2002
Postów: 538
Skąd: Wrocław
|
Walentii następnym razem zabierz magnetofon - może się przydać pozdr
|
Do góry
|
|
|
|
#45577 - 26/09/2003 12:45
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
member
Meldunek: 27/10/2002
Postów: 117
Skąd: Wawa
|
Zik niewiem jaka to ulica ,ale tam jest jeden punkt ,wiec pewnie to ten (na glownym deptaku), niestety nie mam dojscia do nikogo z prasy ,ale przyszla mi taka mysl zeby kogos zainteresowac takimi sytuacjami i firma toto-mix
|
Do góry
|
|
|
|
#45578 - 26/09/2003 12:58
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
Witam Sytuacje jaka opisal Valentii to jest nic nowego.Takie zakazy dostalo juz pare lat tamu kilka osob.Oczywscie jest to tylko nie wielkie utrudnienie choc grajac bardzo czesto i za duze stawki robi sie to nie wygodne jak kolejny punkt staje sie spalony.
|
Do góry
|
|
|
|
#45580 - 26/09/2003 19:52
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
old hand
Meldunek: 23/08/2001
Postów: 1178
Skąd: Olsztyn
|
Ogólnie to walentin jak to wyglada prowadzenie toto-szifta? Chodzi o zarabianie z prowadzzenie tego czzzegoś?
|
Do góry
|
|
|
|
#45581 - 26/09/2003 21:14
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
member
Meldunek: 27/10/2002
Postów: 117
Skąd: Wawa
|
dostajesz % od zawartych zakladów .
|
Do góry
|
|
|
|
#45582 - 27/09/2003 00:32
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
old hand
Meldunek: 23/08/2001
Postów: 1178
Skąd: Olsztyn
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Walentii: [qb]dostajesz % od zawartych zakladów .[/qb][/QUOTE]Trudno cię traktować serio jak wlisz takie ogólniki :1gw:
|
Do góry
|
|
|
|
#45584 - 27/09/2003 01:14
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
wpizdu z ta firma toto-szajs!jak macie jakies uwagi to piscie do opory . moze sie obudza tam ye lesne ludki
|
Do góry
|
|
|
|
#45585 - 27/09/2003 01:17
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
member
Meldunek: 27/10/2002
Postów: 117
Skąd: Wawa
|
Wojtek78 nie muszisz mnie traktowac serio :1gw: ,Ci co są zorientowani w temacie wiedza o czym pisze , a jesli masz do mnie jakies uwagi albo pytania to zapraszam na priv
|
Do góry
|
|
|
|
#45586 - 27/09/2003 04:55
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
journeyman
Meldunek: 09/05/2003
Postów: 70
Skąd: Jazgarzew
|
|
Do góry
|
|
|
|
#45587 - 27/09/2003 12:20
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
member
Meldunek: 27/10/2002
Postów: 117
Skąd: Wawa
|
|
Do góry
|
|
|
|
#45588 - 27/09/2003 13:37
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
bo w rogu jest miejsce na kupon a w drugim na zdjecie  ))))))))))))
|
Do góry
|
|
|
|
#45595 - 29/09/2003 21:50
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/05/2002
Postów: 4480
Skąd: Częstochowa
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał McTyp: [qb] Specjalnie nie cofalem go bo chce zobaczyc jak sie zachowaja. Czy jak Toront,chicago,Bjoerkman wejdzie to wyplaca [/qb][/QUOTE]Jonas dostał od Rochusa 6:4, 6:4 szkoda 
|
Do góry
|
|
|
|
#45596 - 29/09/2003 22:04
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/10/2002
Postów: 2455
Skąd: Gran Canaria
|
z ulotki profa: "Tenis" Tokyo-M 29.09.2003 22.00 273 Mamiit-Iwabuchi 1.36 2.61 mecz rozpoczal sie o 11:30, wygral iwabuchi, prof przyjmowal zaklady do zamkniecia punktow.poszlo 8 stowek na japonca  jutro okaze sie czy wyplaca...
|
Do góry
|
|
|
|
#45598 - 28/10/2003 19:38
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
addict
Meldunek: 03/04/2003
Postów: 526
Skąd: Wrocek
|
W niedzielę chciałem postawić w Profie dwa singielki;jeden za 600 drugi za 700 (dotychczas tak stawiałem i nie było problemu, najwyżej rozbijano mi to na 3-6 kuponów)i usłyszałem, że nic z tego, że w ubiegłym tygodniu zaszły poważne zmiany i teraz na singla to mogę sobie maxs 50 zł postawić  A jak znajdę jakiegoś składaczka, to nie więcej niż 150 i nie ma możliwości rozbijania ani przychodzenia kilka razy - fajnie nie ???? Muszą dzwonić za każdym razem do centrali, jeżeli ktoś chce postawić wiecej niż 50 zł na singla. Babeczki sympatyczne więc ciężko mieć do nich pretensje - poprosiłem, żeby zadzwoniły, tak z ciekawości i byłem bardzo zdziwiony, bo w centrali powiedzieli, ze nie ma problemu, mogę to zagrać. Ktoś z Was kuma o co tu chodzi ? Ale generalnie to nie uśmiecha mi sie dzwonienie non stop do centrali.
|
Do góry
|
|
|
|
#45599 - 28/10/2003 21:09
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
S****iele z  uke: profa wprowadzili od niedawna kurewskie limity - ****ni amatorzy. Bydlaki maja podobno ogromne problemy finansowe i sraja w portki gdy ktos chce zagrac za glupi tysiac zlotych !! Totalna amatorszczyzna. Radze omijac wszystkie punkty ****nego profesjonala z daleka, i zakladac konta w internecie, tu nie ma przynajmniej tak kurewskich limitow jak w profie i nie kradna 10%... ****C PROFESJONALA !!!  uke:
|
Do góry
|
|
|
|
#45601 - 02/09/2004 19:10
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
Anonymous
Unregistered
|
|
Do góry
|
|
|
|
#45603 - 17/09/2004 23:22
Re: Polscyy bukmacherzy to jedno wielkie dno
|
enthusiast
Meldunek: 29/02/2004
Postów: 367
Skąd: sosnowiec
|
wiadomo lm we wtorek i srode i uefa w czwartek wchodzilo prawie jak w maslo , duzo osob troche powygrywalo sobie troche kasiorki i co wchodze dzis u mnie do profa a tam dupna kartka na szybie mniej wiecej takiej tresci: bardzo przepraszamy ale w zwiazku z duza iloscia wygranych w tutejszym punkcie mamy pogotowie kasowe :rolleyes: i nie mozemy wyplacac wygranych kuponow,czekamy na pieniadze z centrali co moze potwac do poniedzailku :eek: jakos tak szlo hhmmmm w koncu  profesjonalna  firma
|
Do góry
|
|
|
|
|
|