#448377 - 16/11/2005 09:32
NBA 16.11.2005
|
Q
Meldunek: 19/04/2005
Postów: 7293
Skąd: Lubin
|
16.11
1:00 Toronto - Philadelphia
1:30 Boston - Seattle
1:30 Charlotte - Indiana
2:00 New Orlean/Oklahoma City - Denver
3:00 Phoenix - Memphis
4:00 LA Lakers - New York
4:00 Portland - Chicago
4:30 Golden State - Milwaukee
Pomocne linki na samej górze tematu US SPORTS 
|
Do góry
|
|
|
|
#448378 - 16/11/2005 11:15
Re: NBA 16.11.2005
|
newbie
Meldunek: 08/01/2005
Postów: 35
Skąd: Bolesławiec
|
Ciekawa aprawa. Linia na mecz Charlotte - Indiana: 185 pkt totomix 190 pkt profesjonal
|
Do góry
|
|
|
|
#448379 - 16/11/2005 11:29
Re: NBA 16.11.2005
|
Q
Meldunek: 19/04/2005
Postów: 7293
Skąd: Lubin
|
Ciekawa aprawa. Linia na mecz Charlotte - Indiana: 185 pkt totomix 190 pkt profesjonalPinnacle wystawił linie na 190.5 a niskim kursem na overa... hmmm Dziś dziwne dla mnie meczyki ... jak już zagram to dubelka za 3/10 ... co by niekusić losu ... bo przecież ten tydzień to zły układ planet  ... tylko czy aby na pewno zły dla mnie ?? .. Zastanowie sie nad..
LA Lakers -6 Boston -5 Memphis +5 Phoenix under 196 Toronto under 207...
coś z tego wybiore... a tym czasem see you .. do wieczora... kiedy wróce z pracki
pozdrawiam Piotr(uś)
|
Do góry
|
|
|
|
#448380 - 16/11/2005 11:57
Re: NBA 16.11.2005
|
stranger
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 5
|
Wczoraj mi sie udalo wiec i dzis trzeba zagrac, myslalem sobie tak: Toronto vs Phila -2 wczoraj nie znalezli sposobu na allena i spolke i chyba dzis tez sobie nie poradza.
Charlotte vs Indiana -charlotte gralo wczoraj wiec jest zmeczone, postawilbym na Indiane ale nie wiem za wiele o tym zespole, moze ktos cos napisac?
NO vs Denver - stawiam na Denver, ktore szuka pierwszego zwyciestwa na wyjezdzie, wczoraj byli blisko w Dallas wiec moze dzis sie uda.
Phoenix vs Memphis - dla mnie 1 wiem ze Miski sa mocne, no ale Phoenix gra u siebie.
GS vs Milwaukee rowniez 1, zmeczeni bucks no ale zaczalem sie zastanawiac nad tym meczem po tym jak dowiedzialem sie ze Davis graz kontuzja.
Co o tym myslicie?
|
Do góry
|
|
|
|
#448382 - 16/11/2005 15:31
Re: NBA 16.11.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/10/2002
Postów: 3303
Skąd: Tarnów
|
Witam.
Przeglądam dzisiejszą ofertę i nabardziej rzuca mi się w oczy linia w meczu Charlotte - Indiana 190.5 Uważam, ze jest to zdecydowanie zawyżona linia. Jedyne wątpliwości to trudna do wyczucia Indiana i glownie od ich dyspozycji będzie zależeć wynik. Czy ktoś podziela moje zdanie?
Poza tym wygrana Indiany chyba nie podlega dyskusji, ale oni mi już raz numer wywineli (osstanio) i mam małe dreszcze na samą myśl. Na pewno nie zagram ich z handi, jelsi juz to konkretnie na samo zwycięstwo 9/10 , a underka zagram za 6/10
Mysle też, ze over może paść w meczu Lakers.
Zobaczymy
|
Do góry
|
|
|
|
#448384 - 16/11/2005 16:56
Re: NBA 16.11.2005
|
addict
Meldunek: 12/01/2003
Postów: 624
Skąd: London, UK
|
Witam. Widzę, że dzisiaj całe forum gra Seattle ML albo +6. Dla mnie ten mecz to rzut monetą. Seattle mimo że powoli podnosi się z dołka ciągle opiera się na 2 graczach" Allenie i Lewisie, może z małą domieszką Radamovicia. Podobnie Boston - Pierce i (szczególnie ostatnio) Davis, ale oni mają przewagę parkietu i to może okazać się przeważające. Ja rano zagrałem over 200 @1.90 Bet365 (teraz już 203.5), bo wydaje mi się, że punktów w tym meczu zobaczymy dużo. Jeśli Boston był w stanie rzucić Pistonsom 100 pkt to pewnie rzuci ok 115 Ponaddźwiękowcom, a i oni nie powinni być dłużni (wczoraj 99 na wyjeździe w meczu z NJ Nets). Granica 50.5 punktu na kwartę powinna być złamana bez większych trudności, przynajmniej tak sądzę. Jeśli miałbym jeszcze coś grać to chyba over i 1 w meczu Phoenix - Memphis. Over w przypadku Phoenix wiadomo, a Miśki się dopasują  Ich ostatni mecz? 123-115, czyli obie drużyny potrafią dużo rzucać. Natomiast 1, bo jakoś tak czuję, że w Sunsowej jaskini lwa gracze Memphis po prostu nie nadąża za Nashem i spółką. Ale to tylko przeczucie. Pozdrawiam Master Flamaster
|
Do góry
|
|
|
|
#448385 - 16/11/2005 17:05
Re: NBA 16.11.2005
|
addict
Meldunek: 23/09/2005
Postów: 641
|
Skoro rzut monetą to lepiej wybrać większy kurs:) Seattle umie czasem zaskoczyc na wyjeździe, co do overa to bym się nie zgodził... A Phoenix i oover to doskonałe rozwiazanie, niby Phoenix to już nie ta drużyna co w tamtym roq, odeszło kilku dosyć ważnych zawodników, no ale nie ma co przynudzać... Miśki na wyjezdzie słabo i zostaną rozniesione w pył dzisiaj, nawet handi realnie wchodzi w grę. Ale to tylko moje przeczucie  pozdro
|
Do góry
|
|
|
|
#448386 - 16/11/2005 17:19
Re: NBA 16.11.2005
|
addict
Meldunek: 12/01/2003
Postów: 624
Skąd: London, UK
|
Golden State(-6.5) - Milwaukee @1.90 Bet365Zainteresował mnie ten mecz od pierwszego spojrzenia  Otóż Warriors mają teraz dobrą drużynę, równą pierwszą piątkę z dwoma gwiazdorami: Jasonem Richardsonem i Byronem Davisem. Jakby nie patrzeć mają morderczy obwód. W środku Troy Murphy spisuje się całkiem dobrze jak na jego młody wiek i zdobywa średnio 15.5 pkt na mecz. Dzisiaj ten zawodnik będzie miał ciężką przeprawę, bo naprzeciw niego stanie Andrew Bogut, pierwszoroczniak, podobno nowy Shaq. I moim zdaniem jeśli Murphy wyjdzie zwycięsko z walki pod tablicami, albo nieznacznie ją przegra, to Warriors wygrają ten mecz bez większych problemów. Wiadomo, Kozły mają Simmonsa(gracz, który w ubiegłym roku dostał nagrodę za największe postępy w NBA na razie spisuje się średnio), Reeda, ale w ostatnim meczu ten zawodnik nie błyszczał i Milwaukee przegrało sromotnie na wyjeździe z Clippersami 85-109. Było to wczoraj i od tego czasu (24h) musieli przybyć do San Francisco, wypocząć i przeanalizować przyczyny porażki. Czy mieli na to wystarczająco czasu? Myślę, że nie. I to mnie przekonało, gdyż na 80% postawiłbym na GS nawet, gdyby Milwaukee miało przed tym meczem tydzień przerwy, a wczorajsze lanie od Clippersów tylko mnie utwierdziło w tej decyzji.
|
Do góry
|
|
|
|
#448387 - 16/11/2005 17:24
Re: NBA 16.11.2005
|
addict
Meldunek: 12/01/2003
Postów: 624
Skąd: London, UK
|
Quote:
Skoro rzut monetą to lepiej wybrać większy kurs:)
... albo schować kasę to portfela i poczekać na pewniejsze mecze Wiem, że to cholernie trudne, ale ostatnio zacząłem walczyć sam ze sobą i stosować politykę twardego zarządzania kapitałem (nie ma grania, żeby tylko zagrać albo bo coś leci w TV) i muszę przyznać, że to zdaje egzamin w 100%! Polecam!
Quote:
Seattle umie czasem zaskoczyc na wyjeździe, co do overa to bym się nie zgodził
... ja jednak uprę się co do overa, a w razie czego kontra na live.
Pozdrawiam Master Flamaster
|
Do góry
|
|
|
|
#448388 - 16/11/2005 18:19
Re: NBA 16.11.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Witam Boston @1.55 --> typ nocy. Boston u siebie to potęga. Leją kazdego równo, przegrywaja jedynie z najlepszymi (pistons, sas) Sonics sa w trakcie wyjazdowej sesji... jak narazie udalo im sie tylko ograc Raptors ... i wszystko wskazuje ze na Raptorsach to sie zakonczy. Pacers @1.35 --> co juz mieli przegrac Pacers to przegrali. Po ostatniej max pechowej poraze z Kozlami... dzisiaj spodziewam sie koncetracji do konca i zwyciestwa granicach 10 punktu. Suns @1.45 --> Suns 1-3 u siebie. Najwyzszy czas poprawic ten bilans. Memphis juz ostatnio niesamowicie meczylo sie z Hawks. Duza przewaga na obwodzie Suns. Słońca i koniec. Philadelfia @1.58 --> jedyną rzeczą, która mnie odciagala od tego, to fakt ze raptors jeszcze nie wygrali. Wiadomo, kiedys muszą wygrać... ale kiedy ? Wczoraj po Nokaucie w 1 kwarcie dinusie byly w stanie sie podniesc i nawiazac walke z 76ers. Phila widać że po 3 wtopach na poczatku rozpedziła sie... miejmy nadzieje, ze nie bedzie wpadki. Super zapowida sie spotkanie w LA. Jackson - Brown Ale mecz raczej NO BET pOwOdzEnia 
|
Do góry
|
|
|
|
#448391 - 16/11/2005 19:06
Re: NBA 16.11.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
|
Philadelphia @ Toronto (+5)/1/1,91
Rewanz z dnia poprzedniego, w ktorym 76ers odniesli pewne i przekonywujace zwyciestwo. Faktycznie tak jak pisze Zabielany Dinozaury musza w koncu odniesc zwyciestwo, ale ni za tak silnym rywalem, ktory ma lepszych graczy na kazdej pozycji. Nie bez znaczenia bedzie zapewne zmeczenie. Umowmy sie, ze zawodicy z Kanady musieli starcic troche wiecej sil, niz ich rywale chocby z tego wzgledu, ze musileli ciagle gonic, a Philadelphia ciagle prowadzila gre, kontrolowala i jej najlepsi zawodnicy przesiedzieli troche wiecej na lawce niz grajki Toronto (Korver. Kolejnym faktem przemawiajacym za Philadelficzykami jest to, ze w Toronto po prostu nie ma kto powtrzymac Alana Iversona. James toc alkiem niezly grajek, chyba najlepszy w Raptors ale defensor to bardzo slaby. Zreszta obrona jest najwiesza bolaczka tej druzyny i przeciwko druzynie, w ktorej jest wiecej niz 2-3 klijentow do rzucania nie maja wiekszych szans. A tak jest w 76ers gdzie praktycznie kazdy grac pierwszej piatki + Salons moga rzucic spokojnie ponad 20 pkt.
Indiana @ Charlotte (+9)/1/1,91
Nie wierze ze Charlotte stac na dobry wystep, biorac pod uwage wczorajszy mecz z Orlando. Do tego najwieksz achyba bolaczka tej druzyny to gra pod kosami. No i nie mam zielonego pojecia jak Brezec, Jones i Okafor maja podjac rywalizacje po koszem z O'Nealem, Crosherem i silnym Artenstem. Tak naprawde moim zdaniem Charlotte to taki duzo gorsze wydanie New Jersey i skoro ich pokonali 12pkt bedac po ciezkim meczu z Miami to teraz bedac na swierzowsci bo 4 dniowym odpoczynku nie pwoinni miec najmniejszych problemow z pokonaniem . i ne sugerowalbym sie tu przedsezonowa porazka Pacers, poniewaz Indiana byla wtedy jeszcze w okresie poszukiwania, w tamtym meczu zagralo u nich 12 zawodnikow, Artest na lawce, ogolnie nikt nie zagral ponad 25 min. A Bobcats chcieli tamten mecz cholernie wygrac, najlepsi zawodnicy zagrali niemal caly mecz i stad wynik. Dzis o powtorce nie ma mowy.
|
Do góry
|
|
|
|
#448393 - 16/11/2005 21:55
Re: NBA 16.11.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/08/2005
Postów: 7748
Skąd: Kraków/Pireus
|
Witam
Widze ze wkonuc pojawiło sie kilku bardzo dobrych typerow z rzetelnymi analizami wiec moze i ja cos skrobne:)
La Lakers - Ny Knicks 1 @1.42 Gamebookers
Nowy York gra dalej sesje wyjazdowa..po dwoch ostatnich zwyciestaw i ostatniej porazce Lakersow z Niedzwiadkami jestem wrecz na 85% przekonany ze chłopcy z miasta aniołow beda dzis gora...Pozatym Kobe zanotował ostatnio 2 słabe wystepy ( nie zdobył w 2 oststnich meczach nawet 20 ptk) wiec napewno bedzie chciał dzis zagrac jak najlepiej.
Boston Seattle 1 @1.42 Gamebookers
W zasadzie an temat tego spotkania wszystko juz powiedział Zabielany wiec nie pozostaje mi nic innego jak podpisac sie pod jego słowami. Boston jak zawsze bardzo silny u siebie a druzyna Ponad dzwiekowcow wogule nie przypomina tej druzyny ktora ogrywała najlepszych...
Zastanawiam sie jescze nad overem w tym meczu ale jesli to puszcze to przed samym rozpoczeciem ...ale sadze ze linie 203.5 jaka oferuje GB sa w stanie na luuzie przekrocyc.
|
Do góry
|
|
|
|
#448395 - 16/11/2005 23:17
Re: NBA 16.11.2005
|
addict
Meldunek: 03/03/2005
Postów: 576
|
a czemu nikt nie pisze o denver?kurs 1,5 jest wart zagrania wedlug mnie,jak na razie denver bez zwyciestwa na wyjezdzie w 4 meczach to czas cos wygrac a przeciwnik spokojnie to przejscia.jak dotad nuggets zawodza i nie moga zlapac rytmu z zeszlego sezonu ale sa wedlug mnie zdecydowanym faworytem tego spotkania
hornets-denver 2 kurs: 1.5 7/10
poza tym suns-grizzlies 1 kurs: 1.4 7/10
|
Do góry
|
|
|
|
#448396 - 16/11/2005 23:23
Re: NBA 16.11.2005
|
stranger
Meldunek: 16/11/2005
Postów: 1
|
Witam fanów basketu zza Wielkeij Wody Toronto Raptors (+4,5) - Philadelphia 76ers @ 1,92 Expekt Boston Celtics - Seattle SuperSonics poniżej 204 @ 1,92 Expekt Niech "walczą" 
|
Do góry
|
|
|
|
#448397 - 16/11/2005 23:27
Re: NBA 16.11.2005
|
addict
Meldunek: 09/09/2004
Postów: 539
Skąd: Zielona Góra
|
Witam!
Philadelphia @ Toronto
Przede wszystkim zgadzam się w pełni ze zdaniem Salvadora Dali.Który z zawodników Toronto podejmie się detronizacji Iversona? Otóż napewno nie James, który obrońcą wybitnym nie jest,a dziwne, bo przez parę lat gry w Europie nie wyciągnął wniosków dotyczących defensywy, ani samolubny Rose, który by tylko rzucał i rzucał, a w obronie nie pomaga tylko przeszkadza kolegom.Nie będzie to też Calderon, który asytuje wyśmienicie jak na pierwszoroczniaka, ale uwidacznia się brak jego komunikacji w obronie. W Toronto pojawia się też problem jeśli chodzi o graczy na pozycji nr 1. Na dzień dzisiejszy Bosh pełni rolę fałszywej jedynki oraz w ostatnim czasie na deskach wspiera go troszkę niedoceniany przez kibiców Villanueva,który udowadnia,że warto było go zatrudnić. Ławki nawet nie porównuję. Chyba w niej leży też klucz do sukcesu w tym meczu. Wydaje mi się także,że trener Toronto popełnia taktyczne błędy. Przykładem moze być mecz z Seattle gdzie rezerwowi zniwelowali prawie 20 pkt. przewagi,a w kulminacyjnym momencie meczu ku mojemu zdziwieniu coach wpuszcza na boisko samoluba Rosa, który odpala parę bezsensownych pił, którymi pogrąża swój zespół. Linia dość wysoka,ale chyba grajki nie przekroczą jej. Na obwodzie James, który ma "gorącą rączkę",ale takiego spotkania jak z Seattle gdzie rzucił ponad 30 pkt. nie powtórzy oraz Rose, który powinien zmienić klub dla dobra wszystkich. Jest także Calderon, ale ten lubi więcej asystować. Idziemy dalej Villanueva, który po doskonałych dwóch meczach musi troszkę wyluzować, bo nie jest przygotowany w 100% motorycznie do sezonu. Wspierać go będzie dobry duch drużyny Bosh. Może przebudzi sie Bonner. Z drugiej strony Allen, Webber chyba nie powtórzy wyniku z wczoraj. Reasumując gracze z Philadelphii znaleźli pomysł na grę z Dinozaurami i dzisiaj go ponownie zastosują dlatego stawiam na nich. Co do linii to under.
|
Do góry
|
|
|
|
#448398 - 17/11/2005 08:03
Re: NBA 16.11.2005
|
addict
Meldunek: 23/09/2005
Postów: 641
|
I tak jak wiele tęgich głów się spodziewało Boston już nie wytrzymał kondycyjnie  Kto by pomyślał, że nawet w nba zdarzają sie takie rzeczy :P Misie sprawily dla mnie ogromną niespodziankę choć niespodzianek było tej nocy znacznie więcej... Ale myślę, że na Seattle dużo osób poprawiło swoje budżety. Lakersi wygrali tylko dzięki swojemu brylancikowi, Bryantowi, który można powiedzieć mobilizował przez caly mecz swoją drużynę i krótko mówiąc poprowadził ją do zwycięstwa zdobywając 42 punkty. Ciekaw jestem co poczną takie drużyny jak Lakers czy Philadelphia jak zabraknie ktorejs z gwiazdek(Iverson również 42 punkty) Odpowiedź wydaje się prosta
|
Do góry
|
|
|
|
#448400 - 17/11/2005 08:35
Re: NBA 16.11.2005
|
addict
Meldunek: 12/01/2003
Postów: 624
Skąd: London, UK
|
Jak dla mnie to mogli by nawet przez 3 pierwsze kwarty nic nie rzucić, byleby tylko w 4 narzucali 203 pkt  Najważniejsze, że overek mi wszedł. A tak powaznie mówiąc, to mam nadzieję, że Seattle wróciło na właściwą ścieżkę i od tej pory będzie grało jak w tamtym sezonie. Cambell gdzie oglądałeś ten mecz? Pozdrawiam Master Flamaster
|
Do góry
|
|
|
|
#448403 - 17/11/2005 08:46
Re: NBA 16.11.2005
|
addict
Meldunek: 23/09/2005
Postów: 641
|
Houston of kors, w wersji polskiej Hiuston O drugim meczu można chyba tylko powiedzieć biedna Atlanta, choć w sumie Mavericksi mogli by coś przegrać  Washington Wizards at Minnesota Timberwolves z kolei tu overek i zwycięstwo wizards wspomożone lekkim handicapem?! To narazie tylko takie przymiark...
|
Do góry
|
|
|
|
#448404 - 17/11/2005 08:48
Re: NBA 16.11.2005
|
addict
Meldunek: 12/01/2003
Postów: 624
Skąd: London, UK
|
Quote:
Na jakiś streamach z livesportów, jedynie korzystam z tego jak jest nba bo wszyscy śpią i nikt nie zapycha neta, zero buforu grafa r0x itp itd etc Podeśle Ci linka na priv
Dzięki wielkie.
Co do SA-Houston, to myślę, że dzisiaj Rakiety okażą się niewypałami, ale to nie obiektywna opinia, bo nie lubię tej drużyny Tak czy siak powinno być ciekawie. Ja na razie idę się wyspać, a potem coś skrobnę.
Pozdrawiam Master Flamaster
|
Do góry
|
|
|
|
|
|