W tym roku odbędą się wybory do sejmu, jestem ciekawy jak kształtują się preferencje wyborcze naszych forumowiczów.
Wypierdalac, tylko na glowe chory pojdzie na wybory
spieprzaj dziadu.
Panowie ja myślałem, że my tu chcemy coś zmienić w tym kraju, a tu sejmowe partie, które od 20 lat rządzą będą rządzić dalej UPR dobrze, ale oni tak zawsze mają w internecie (dobrze że liczba internatów się zmienia)
-error]Co się żalisz, chciałeś wyników to masz) Trzeba było dać tylko dwie opcje, 1- nie idę na wybory 2 - UPR Wtedy pełnia szczęścia
ależ t-errorze, wyrażam tylko swoje zdanie i zdziwienie, każdy dostał swoją opcję i ją zaznaczył. Widać wyraźnie że PO raczej wyborów nie wygra, skoro nawet na 'swoim' terenie przegrywa
Adminowi wystarczy przypomnieć sobie login i hasło do bazy danych "UBB.threads™ 7.5.6" i tak jak to było na stronce PO wyniki w jedną noc zmienią się na jedynie słuszne.
A co do niegłosowania to tylko rewolucja na wzór afrykański może coś zmienić. W TV po frekwencji 20% pomarudzą 2 dni i wszystko będzie ok. Nawet z 6%-centową się dostaną Stokłosy, Małkowskie, Ryśki, Mirki.
Conrad "I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Originally Posted By: El_Darro
A co do niegłosowania to tylko rewolucja na wzór afrykański może coś zmienić.
Taa, ale tylko na zdecydowanie gorsze bo mohery nie uczestniczą w takich akcjach i nie ważne czy będzie powódź czy tornado... na czterech łapach i tak doczołgają się do urn.
A czemu w sondzie nie ma partii Janusza Palikota ?
jest w 'inne partie' Wyniki są co najmniej ciekawe, sondaż na pewno nie mniej wiarygodny niż te cuda co w tv pokazują . Biorąc pod uwagę że to internet, można się pokusić o parę wniosków: - drastyczny spadek poparcia PO w swojej byłej grupie docelowej - PiS wyrasta na faworyta, biorąc pod uwagę że miał większe poparcie u starszych wiekiem i na wsiach - UPR może zaskoczyć (w sensie wyniku pod próg wyborczy), wiadomo że poza internetem jest cieniutko, ale z roku na rok świadomych internautów jest co raz więcej i to już ponoć widać u młodych, którzy rezygnują ze źródła informacji jakim jest telewizja na rzecz internetu
To tak mniej więcej obiektywnie okiem hazardzisty. Od siebie dodam, że widać że ludzie mają dość obecnej sytuacji i co raz więcej ludzi nie chce pójść na wybory (ich święte prawo, ich wybór, wbrew temu co politycy mówią oficjalnie, im to na rękę, wtedy większą wagę mają głosy rodzin i znajomych...), oraz głosy np na UPR, który jako jedyny chce całkowitej zmiany systemu, cała reszta już była i na razie cieszą się przelewaniem głosów między sobą. I tak idealnie widać że PiS ma stały elektorat ok 15%, SLD ok 5-7%, PO raczej nie ma. PO jeżeli traci poparcie to na rzecz SLD, to ten sam target 'antykaczyński'. Wydaje się że partiom idealnie pasuje taki układ i podział na kaczyzm (PiS) antykaczyzm (PO-SLD) i PSL, który chyba zbiera poparcie dzięki dobrze rozwiniętym strukturom...
Mam nadzieję na zmianę obecnego stanu, dlaczego to wystarczy poczytać temat 'polityka'. Wybory wydają się okazją do zarobienia, bo wbrew 'sondażom' w których PO ma pod 50%, można trafić PiS po dużym kursie.
tych 11 co za PO, to ci co skończyli z bukmacherką jak mniemam.
Lub ci, którzy np. nie chcą 100x gorszej prohibicji od pishołoty. Też dobry powód.
Ludzi nie baw Conrad, jeden uj za przeproszeniem, z tym, ze gdyby byly Pisiory to moze nie byloby afery, wiec w dupie mieliby akurat dobranie sie do """"hazardu"""".
Conrad "I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Nie baw ludzi Codi, jakiej afery? Dałeś się złapać na tanie hasełko medialne aby sprzedaż prasy się zwiększyła.
Coś mało się tym hazardem interesowałeś bo PiS miał już gotową ustawę antyhazardową i była publicznie dostępna na stronach rządowych. Była kompletnie skretyniała i nakładała obowiązek by z graczami walczyły także ABW... CBŚ... CBA. Wsio jedno, tak?
Na szczęście Polacy zrobili "aborcję" PiSmóżdżkom i wywalili tę hołotę na półmetku ich kadencji.
Nie dalem sie na nic nabrac, tyle, ze ta afera spowodowala wprowadzenie calej tej skretynialej ustawy i temu chyba nie zaprzeczysz.
A PO co? Plany blokowania serwerow roomow niezarejestrowanych w Polsce, sciganie graczy za pomoca kontroli przelewow etc etc. Do tego chyba najgorszy wminister ever, jego ostatnia wypowiedz:
"Resort finansów otwiera internet dla zakładów sportowych, ale nie dla pokera czy ruletki w sieci, bo, jak tłumaczy minister Jacek Kapica, zakłady bukmacherskie nie są tak uzależniające i przede wszystkim nie są twardym hazardem."