Piotr Gruszka, który niedawno rozwiązał kontrakt z Halkbankiem Ankara, przyglądał się wczorajszemu spotkaniu pomiędzy Tytanem AZS Częstochowa a warszawską Politechniką. Niewykluczone, że atakujący reprezentacji Polski powróci do polskiej ligi.
Według informacji Przeglądu Sportowego Gruszka mógłby w przyszłym sezonie wzmocnić szeregi stołecznego zespołu. Pozyskanie 34-letniego doświadczonego atakującego pomogłoby Politechnice włączyć się do walki o medale mistrzostw Polski.
W tej chwili Piotr Gruszka przechodzi rehabilitację po operacji kontuzjowanego barku. Rokowania są bardzo optymistyczne. - Lekarze są zszokowani postępami Piotrka, mówią, że jest silny jak byk - powiedział menedżer Gruszki Jakub Malke. Agent siatkarza przyznał także, że reprezentant Polski może powrócić na parkiet jeszcze w tym sezonie. Podobno ma do wyboru kilka zagranicznych ofert.
ciekawie