Chyba faktycznie jest tutaj sporo prowokatorow

Jakby ktos poczytal wnikliwie ten watek i mial slaby charakter to by narobil w gacie ...

Ja mam tylko dwa pytania na ktore moze ktos zna odpowiedz i bede bardzo wdzieczny :

1) ile osob w Polsce uczestniczy w zakladach wzajemnych ???
moze byc jakas przyblizona ilosc, rzad wielkosci ????

2) ile osob do tej pory zostalo zlapanych , ukaranych lub tocza sie wobec nich jakies postepowania karno-skarbowe ????

Mniej więcej takie głupoty jak kolega krecz. Datę widziałeś?

odnosiłem sie do obydwu linków

A na tego typka od dopalaczy byla podstawa prawna czy nie? goscia zamkneli w dyby a pozniej kombinowali co z nim zrobic. To samo z reklamami na stadionach koszulkach itp.Zakalzali teraz sie okazuje ,ze beda mogli reklamowac.Przeciez to jest kabaret na nie rozsadne rzadzenie 40 mln krajem.

na takie pytanie znalazlbym odpowiedz(Da sie oszacować ilość grających a na drugie pytanie trudniej odpowiedziec,niech mi ktos odpowie na moje watpliwosci bo dopoki tego nie wiem nie chce mi sie juz wkładać własnych wyliczeń)nikt nie odpowiedzial na moje pytania...nie mam narazie czasu po raz setny calego tematu.jesli znacie odpowiedz to odpowiadajcie po to jest forum.nie kieruje sie emocjami, po prostu .trzeba wyprzedzac ruchy przeciwnika (dając przykład np. wyjeżdżasz za granice jesli kraj staje sie totalitarny).
co z rejestrem stron i co z inwigilacja przelewów bankowych i czy może to zadziałać wstecz(po bilingu bankowym widać jakie byly przelewy racja? ja sobie moze jeszcze jakoś z tym poradze,czyli np urzad skarbowy celny zażyczy sobie podatku za poprzednie lata od zyskow albo od czegoś co sobie wymyśli,urzędnicy moga stworzyć wszystko co nie istnieje nawet.

no i ten brak edycjii kiedy to sie zmieni?nigdy chyba na tym forum,a co jesli zechce usunac swoje posty zeby nie istnialy w sieci na zawsze?

Rejestr stron zakazanych powraca? To zaśpiewajmy razem. Kapica gościnnie w chórkach:

popieram Denerwujące.

wypierdalaj stąd marny prowokatorze
aż dziw,ze stary wyjadacze forum dają się nabierać

23.03.2010 r., Warszawa
Inne dokumenty
Powrót do listy decyzji »
Reasumpcja decyzji z 19 stycznia 2010 r. w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych oraz niektórych innych ustaw, przedłożona przez ministra finansów.

Rada Ministrów 19 stycznia 2010 r. przyjęła projekt nowelizacji ustawy o grach hazardowych oraz o zmianie innych ustaw. Dzisiaj zdecydowała, że z projektu zostaną usunięte przepisy dotyczące Rejestru Stron i Usług Niedozwolonych.

Ja popatrzyłem, że 19 stycznia, ale nie na rok. Łatwo się zasugerować. Dobrze, że przyszedł Agassi i zrobił porządek. Pośpiewać jednak nie zaszkodzi, bo parę rzeczy jest ciągle aktualnych

Mistrzu.....Ty jesteś poza wszelkim podejrzeniem

[quote=cigar]Pawcias piszesz "jak dla mnie" czyli zgadzasz sie na cos co Ciebie nie dotknie.


Nie zgadzam się. Mnie to nie dotknęłoby, nie wpłynęło na to co robię. To miałem na myśli. Poza tym, łatwo zastąpić buka giełdą, w drugą stronę jest trudniej. Nie zgadzam się na zakazy, bany itd. koniec, kropka.

Porównywanie mnie z "psem ogrodnika" też jest trochę nie na miejscu. Większość moich postów to odpowiedzi na pytania innych forumowiczów, założyłem nawet temat w którym podzieliłem się częścią swoich doświadczeń i obliczeń. Próbowałem ustrzeć parę osób przed bezsensownymi stratami, grą progresją... wszystko społecznie

1) Miliard

2) Mniej niż zero

Jeśli ktoś naprawdę liczy, że po wprowadzeniu nowelizacji będzie mógł bez stresu obstawiać to znaczy, że albo jest bardzo naiwny...albo po prostu udaje głupiego. Patrzecie na ten przypadek. Izba Celna tylko czeka na ramy prawne aby ruszyć "do akcji" walki z internetowymi przestępcami hazazrdowymi:

-----


Pewien pan wygrał w loterii jednego z podlaskich hipermarketów promocyjny kubek. Po kilku tygodniach izba celna wezwała go do siebie, grożąc karą pieniężną. Kłopoty wynikały z tego, że organizator nie powiadomił urzędu o planowanej loterii, co powinien zrobić zgodnie z ustawą hazardową.

Ewa Sokólska: Pewien pan wygrał w loterii jednego z podlaskich hipermarketów promocyjny kubek. Po kilku tygodniach izba celna wezwała go do siebie, grożąc karą pieniężną. Kłopoty wynikały z tego, że organizator nie powiadomił urzędu o planowanej loterii, co powinien zrobić zgodnie z ustawą hazardową.

Maciej Czarnecki: Podlaska służba celna nie prowadzi w tej chwili żadnego postępowania dotyczącego takiego przypadku. Od momentu wejścia w życie ustawy o grach hazardowych [przed rokiem - red.] we właściwości Izby Celnej w Białymstoku wszczęto trzy postępowania podatkowe w stosunku do organizatorów urządzających loterię promocyjną bez zezwolenia oraz siedem postępowań podatkowych w stosunku do uczestników tychże loterii promocyjnych.

To znaczy, że zarówno organizator, który nie zgłosi loterii do państwa, jak i nieświadomy niczego uczestnik muszą zapłacić kary pieniężne?

- Tak jest w ustawie. Kary pieniężne wymierza, w drodze decyzji, naczelnik urzędu celnego, na którego obszarze działania jest urządzana gra hazardowa. Odpowiada zarówno urządzający grę hazardową bez zezwolenia, jak i jej uczestnik. Uczestnik w grze hazardowej urządzanej bez koncesji lub zezwolenia podlega zgodnie z ustawą karze pieniężnej w wysokości 100 proc. uzyskanej wygranej.

Czy nieświadomy niczego uczestnik takiej loterii może wygrany przedmiot zwrócić i w ten sposób uniknie kary?

- Odpowiedzialność uczestnika sprowadza się do uczestnictwa w nielegalnie urządzanej grze. Nie ma natomiast znaczenia fakt, czy uzyskana przez niego wygrana została zwrócona po fakcie ujawnienia uczestnictwa w grze, czy też nie została zwrócona.

W takim razie, jak uchronić się przed nagrodą, która de facto nie jest nagrodą, bo musimy za nią zapłacić? Często, zachęcani przez sprzedawców, w sklepie wrzucamy do urny konkursowe kupony. Skąd dowiemy się, czy bierzemy udział w legalnej loterii?

- Zanim weźmiemy udział w grze hazardowej, można sprawdzić, czy organizator ma zezwolenie dyrektora izby celnej, np. dzwoniąc do nas. Możemy również poprosić organizatora o okazanie takiego zezwolenia oraz regulaminu gry, zatwierdzonego przez dyrektora izby celnej. Oczywiście dla wielu to może się wydawać gra nie warta świeczki. Ale z drugiej strony, należy pamiętać, że w przeciwnym razie można narazić się na odpowiedzialność prawną.

Rozumiem, że ustawa hazardowa ma uzasadnione zastosowanie w grach większego kalibru, typu gry na automatach, kasyna. Ale po co komplikować życie organizatorom i uczestnikom drobnych, np. sklepowych loterii?

- Ustawa o grach hazardowych precyzyjnie wymienia rodzaje gier hazardowych oraz zasady ich urządzania. Podmioty urządzające grę hazardową, a także jej uczestnicy muszą więc przestrzegać i stosować obowiązujące w tej materii przepisy prawne bez względu na rodzaj gry hazardowej.

Czy organizator loterii musi izbie celnej zapłacić za zezwolenie dyrektora izby celnej? Jak długo trwa proces wydawania takiego zezwolenia?

- Rozpatrzenie wniosków o udzielenie zezwolenia odnoszących się do loterii promocyjnej, loterii audioteksowej oraz loterii fantowej następuje w terminie dwóch miesięcy od dnia złożenia wniosku. Organizator loterii jest obowiązany wnieść opłatę za zezwolenie w zależności od rodzaju loterii. Np. w odniesieniu do loterii promocyjnej opłata wynosi 10 proc. puli nagród, jednak nie mniej niż 50 proc. kwoty bazowej, a w loterii fantowej lub w grze bingo fantowe - 100 kwoty bazowej. Gdy zezwolenie dotyczy gier urządzanych na obszarze jednego województwa, opłata ta równa się 50 proc. kwoty bazowej, która aktualnie wynosi 3394,58 zł.

*rzecznik Izby Celnej w Białymstoku

Więcej... http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35250,9088438,Uwazaj__w_co_grasz_i_z_kim__bo_pozalujesz.html#ixzz1E1EydFHx

Zgoda w 100% ale jak dotad nie ma nowelizacji a bez tego sam wiesz ze nikt nie bedzie robil nikomu kolo piora bo lepiej poczekac na odpowiednie akty prawne niz wychodzic przed szereg

Gdyby bylo inaczej to juz by to wszystko sie krecilo bo przeciez to ze nic sie obecnie nie dzieje w tej sprawie to nie przypadek ani litosc ze strony organow panstwowych

Gdyby takie uprawnienia mieli to z pewnoscia by nie przepuscili takiej okazji

Jak to dobrze ze z gielda nie ma zadnych cyrkow

coś tym urzędasom się pomyliło a nawet chyba pop... ja mam sprawdzać czy loteria w sklepie , w inetrnecie czy gdziekolwiek indziej ma zezwolenie a jeżeli nie ma to ja mam zwracać ewentualną wygraną lub płacić karę , czego to nie wymyślą ...

JackDaniels w TVP1

Utworzony 2 godz. temu (2011-02-15 14:23)
Komentarze (10)
Autor: Paweł Majewski


Obecność Artura Waska i Marcina Horeckiego w "Złotej Setce" SuperExpressu sprawiła, że i media telewizyjne zainteresowały się pokerem jako sportem.



W związku z tym w dzisiejszym "Sporcie" po "Wiadomościach" na TVP1 zostanie wyemitowany materiał o liście najlepiej zarabiających polskich sportowców, a jednym z poruszonych tematów będzie debiut na tej liście pokerzystów.

O komentarz w tej sprawie został poproszony nasz bloger - JackDaniels, który przed kamerami wystąpił w roli rzecznika prasowego Polskiego Związku Pokera. Przed chwilą rozmawiałem z Rafałem, który potwierdził, że nagrał swoją wypowiedź dla TVP1, w której skomentował obecność na liście pokerzystów, a także odpowiedział na kilka pytań dotyczących powiązań pokera i sportu.

Trzeba przyznać, że ostatnie dni są dla pokera w Polsce bardzo udane, przynajmniej jeśli chodzi o medialny szum. Najpierw sprawa w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym, potem materiał w Faktach TVN, dzisiaj najpierw "Złota Setka" w SuperExpressie, a wieczorem Sport po Wiadomościach, który 6 lutego mógł pochwalić się oglądalnością przekraczającą 5,3 miliona widzów, a to oznacza, że dzisiaj około 5 milionów Polaków powinno dzisiaj dowiedzieć się, że pokera można traktować jak sport.


ciekawe jak bardzo Kaplica marzy by ich dopaść

Poker jest takim samym sportem jak szachy, trading, czy brydż. Szkoda, że Kapica tego nie ogarnia.

Jakiś czas temu zakończył się program Młodzież kontra, gdzie gościem był człowiek z PO, ten z komisji hazardowej co skosił za reklamę DELL pewnie parę tysiaczków.

Pytanie zadawał człowiek z SLD, ale w wstępie do pytania oburzył się dlaczego jeszcze PO nie zrobiła ustawy zakazującej granie w zakłady bukmacherskie przez neta, jakie to szkodliwe i w ogóle że od 16 lat i czy coś zamierza poseł z tym zrobić! Otóż Neuman powiedział, że nic nie zrobił. Chociaż jedno brawo! za te 3,5 roku.

czemu siejesz chaos informacyjny
pytanie brzmiało :
"Co zrobił Pan aby niepelnoletni nie uprawiali hazardu w internecie ?
Co ma Pan na Swoją obronę ?"
Odpowiedź :
"Nic."
"Hazard w internecie bardzo trudno jest kontrolować."

koniec wątku.