Netia pierdolona. Jak ja mam kurwa grac sesje skoro mi wlasnie 5ty raz rozlaczylo neta w ciagu 1.5h, co za dziadostwo!
miałem to samo, 3 razy byli "spece" i twierdzili, że trzeba zmniejszyć prędkość bo łącza takiej dużej nie udźwigną, kiedy po zmniejszeniu prędkości było to samo zabrali się do roboty i okazało się, że kabel który biegł w studzience (czy jak to się tam nazywa, nie wiem) 5 metrów od mojego domu był tak zniszczony, że pociągnął go lekko i się zerwał

od tamtej pory zrywa dużo rzadziej, ale przy większym obciążeniu łącza nadal zdarzy się że zerwie 2-3 razy, wniosek taki, że Netia robi ludzi w chu.ja (nie tych z najwiekszych miast bo tam powinno byc ok) bo proponują ofertę superszybkiego internetu, a dostarczają neta na łączach montowanych chyba za czasów komuny