Witam!
W dobie przerozmaitych challengów również postanowiłem podjąć rękawicę i rozmnożyć małą kwotę do nieprzyzwoicie dużych rozmiarów.
Dlatego też ze znajdujących się na moim koncie 50 euro mam zamiar wycisnąć 100.000 zł (~25.000 euro). Daję sobie na to około rok czasu, aczkolwiek nie jest to jakiś sztywny termin. Z jednej strony, jak osiągnę górny pułap szybciej tragedii nie będzie
, z drugiej zaś należy mieć na uwadze krucjatę ministra Kap(L)icy, i liczyć się z tym, że już niedługo greeny trzeba będzie robić w punktach Toto, STS etc.
Swój cel zamierzam na chwilę obecną osiągnąć bez żadnych aplikacji wspomagających pokroju Bet Angel, Geeks Toy etc. Jednocześnie w kręgu moich zainteresowań jest nie tylko pre-game trading, ale również in-play trading. Grać będę praktycznie każdą dyscyplinę sportu na której się znam i na której będę widział szansę zarobienia $.
Z założeń taktycznych na pojedynczy zakład w pre-game trading zamierzam poświęcać od 20% do 40% budżetu podczas, gdy in-play trading będzie pochłaniał od 10 do 20% budżetu.
Co tydzień w niedzielę będę zamieszczał podsumowanie moich bojów.
Wszelkie wpisy w temacie mile widziane.
Pozdrawiam