Strona 19 z 22 < 1 2 ... 17 18 19 20 21 22 >
Opcje tematu
#4146230 - 28/09/2010 06:45 Re: Horse Racing Trader [Re: czyzyk]
bake Offline
stranger

Meldunek: 08/09/2010
Postów: 5
Skąd: Limerick
Panie czyzyk, opcja priv nie dziala u Ciebie rowniez wiec pytam tu. Ile zagrales wyscigow( mniej wiecej) zanim zaczales osiagac jakis zysk. Dla przykladu napisze ze zagralem niecale 400 rynkow 63% dodatnich , moj zysk caly czas balansuje wokol zera. Pozbylem sie juz koniecznosci wchodzenia in-play(tak mi sie wydaje:)) , ale mam jeszcze problem z cieciem strat , czesto tez usredniam pozycje czy to w gore czy w dol. Zmniejszylem bank i gram za calosc co ,mam nadzieje pomoze wyeliminowac usrednianie. Mysle ze te 400 rynkow( 2,5 miesiaca) to nie za wiele ale juz czasem mialem chwile zastanowienia czy "kuniki" sa dla mnie.Jednak nie trace wiary. Wiem, ze jeden uczy sie szybciej, drugi wolniej ale mimo wszystko chcialbym wiedziec jak to bylo u Ciebie na poczatku. No chyba ze rozpoczecie bloga bylo twoim poczatkiem.Dzieki, pozdro

Do góry
Bonus: Unibet
#4146589 - 28/09/2010 21:27 Re: Horse Racing Trader [Re: bake]
czyzyk Offline
addict

Meldunek: 24/06/2003
Postów: 581
Pierwszy post z tematu jest jeśli się nie mylę 3 dni po kursie Petera i generalnie tak, właśnie to jest początek mojego poważnego podejścia do tematu (wcześniej grałem ale było to bez softu - początki chyba 2006 rok). Po kliku miesiącach dopiero ruszyłem do przodu tak jak w blogu jest. Uczyłem się niezbyt szybko jak widać. Braid (prowadził pewien czas bloga) np. od praktycznie samego początku pokazywał dobre podejście i super wyniki.

Jeśli jesteś na zero po tym czasie, to na prawdę nieźle Ci idzie. Jeśli jeszcze wyeliminowałeś wpadki in-play ale tak na prawdę, że zupełnie Cię do tego nie ciągnie, to powiedziałbym że przebrnąłeś już duży kawał drogi do profesjonalnego podejścia. Jeśli widzisz z czym masz problemy to już połowa sukcesu, bo wiesz na czym się skupić i czego pilnować. Pracuj nad strike rate, chociaż wcale nie jest jakiś fatalny (mam przez to na myśli częstsze restartowanie pozycji [nie idzie to "do widzenia" i czekasz nowej okazji] i szybsze cięcie złych transakcji). Powodzenia!

Do góry
#4146654 - 28/09/2010 22:17 Re: Horse Racing Trader [Re: czyzyk]
bartek80 Offline
newbie

Meldunek: 31/07/2010
Postów: 40
Pozwole wtracic swoje trzy grosze .

Najlepiej wyobrazic sobie ,ze jestes wlascicielem kasyna i cala filozofia polega na wypracowaniu "house egde"- nie musi byc duze -np. w ruletce w najgorszym dla kasyna wypadku wynosi ok. 1,35 % i wystarcza laugh.
Wiec jak pisze czyzyk ,jezeli jestes juz w okolicach zera to mozna powiedziec ze juz tuz, tuz ...
Trzeba robic tylko swoje i trzepac gonitwy bo jak juz masz edge to tylko kwestia obrotu.
Troszke ostrozniej podchodzilbym do grania calym bankiem bo wtedy tzw. risk of ruin jest zdecydowanie wieksze a awarie sprzetu ,netu i betfair sie zdarzaja .
Pozdrawiam i zycze powodzenia.

Do góry
#4147308 - 29/09/2010 04:28 Re: Horse Racing Trader [Re: bartek80]
braid18 Offline
newbie

Meldunek: 04/01/2010
Postów: 33
Witam:D Również dodam swoje 3 słowa;-) Dzięki za wspomnienie o mnie;) Może za jakiś czas reaktywuje swojego bloga;) Tak jak czyzyk twierdzę, że dobrze Ci idzie, choć jesteś na 0. W sumie 400 rynków to nie jest aż tak dużo (właśnie zajrzałem do swoich notatek i zobaczyłem, że przy czterysetnym byłem na minusie). Jeśli chodzi o mnie, to po około 1000 rynkach, zaczynałem widzieć pewne schematy, zacząłem podążać w coraz lepszych momentach za rynkiem, poprostu napiszę to tak, jakby "otwierały mi się oczy". Pozwolę sobie wkleić linka i zobacz np. moje pierwsze 4 miesiące handlowania:

http://img822.imageshack.us/img822/5016/pierwsze4miechy.jpg

na screenie widać, gdzie są większe wpadki(inplay) bo np. jest duży minus. W sumie to najbardziej mi na początku psuło wszystko. Ale jak się z tym w miarę uporałem to poszło do przodu. Dopiero w 5 miesiącu osiągnałem koło 400 euro zysku i od tej pory jakoś lepiej już idzie. Dodatkowo z każdym rynkiem, na dobrą sprawę stajesz się mądrzejszy, dodajesz choćby ten ułamek wiedzy co się może stać z kursem gdy na tym rynku uczestniczysz. Te wszystkie informacje gdzieś tam się w głowie rejestrują. Dopiero właśnie po pewnym czasie i przehandlowaniu odpowiedniej ilości rynków, powoli wydobywasz z siebie te zarejestrowane informacje i je w coraz odpowiedniejszy sposób wykorzystujesz osiągając zysk;) Wiesz, może to być u Ciebie po 500 rynku, a może po 2000, ważne jest to, na ile jest w Tobie determinacji ? by to osiągnąć. Bo napiszę Ci tak, jeśli chcesz to osiągnąć, osiągnąć zysk, bardzo tego chcesz i jesteś na tyle zdeterminowany, to wkońcu go osiągniesz. Wiesz może co to jest wizualizacja? Sportowcy często jak np. nie wykonywali wcześniej jakiegoś ruchu akrobatycznego lub też czegoś innego, zamykają oczy i wyobrażają sobie, że to właśnie w danym momencie robią.W ten sposób przekonują swój umysł że mogą zrobić dany układ akrobatyczny czy też jakąś inną rzecz, gdy przychodzi co do czego jest im łatwiej to wykonać, bo gdzieś umysł wie, że zaraz chwila,ja już to robiłem. Dlatego np. mamy koniec września i spróbuj sobie wyobrazić datę 31 października 2010 i że udało Ci się osiągnąć jakiś realistyczny zysk w postaci powiedzmy 100 jednostek twojej waluty (100 euro, 100 funtów czy może 100 dolarów) lub może inny mniejszy cel, gdyby ten nie byłby zbyt realistyczny dla Ciebie. Pozwól sobie zobaczyć, że ty osiągasz taki a nie inny zysk, jakby to już się stało;)

Ogólnie przypomniało mi się właśnie,że fajną radę kiedyś dostałem od czyzyka, abym nie oczekiwał nic od rynku, poprostu wejście w transakcję i sprawdzenie czy pójdzie ona w moją stronę;) Jest ona w sobie bardzo mądra;) Ogólnie, przeczytaj sobie może jeszcze raz ten blog od początku do końca, oglądaj filmiki z handlu, można ich sporo znaleźć w necie, szybciej tnij straty noi najważniejsze nigdy, ale to nigdy się nie poddawaj;) Pozdrawiam i powodzenia życzę!!!

Do góry
#4147739 - 29/09/2010 06:52 Re: Horse Racing Trader [Re: braid18]
bake Offline
stranger

Meldunek: 08/09/2010
Postów: 5
Skąd: Limerick
Dzieki za rady chlopaki. bartek80, learn to trade like casino (Mark Douglas),latwo to zrozumiec , gorzej wykonac. Nieustanna walka z psychika hehe. Moim głownym problemem jest w tej chwili wyjscie ze zlej tranzakcji. Ciezko mi sie przyznac do bledu. Choc musze powiedziec, ostatnio zdarzylo mi sie kilka razy przewidziec naprawde spore ruchy, i jak nigdy potrafilem wytrzymac i wychodzilem na samym szczycie.
braid18 tak jak mowisz o schematach w glowie , spojrzalem na wykres i mowie sobie "gdzies juz to widzialem" , sekunde pozniej bylem juz w rynku smile
Poki co motywacja jest.

Do góry
#4158197 - 05/10/2010 15:44 Re: Horse Racing Trader [Re: bake]
50cent Offline
stranger

Meldunek: 04/03/2010
Postów: 10
rowniez uwazaj na arbsow ktorzy pchaja kurs w dol w zaleznosci od tego za ile postawili zaklad lacznie na wielu kontach w roznych bukach jak i na buki ktorzy probuja blokowac kursy i pchaja w gore na betfair jak i na sweepstakowcow ktorzy na torze wynajduja lepszy kurs i layuja na betfair (uzywajac oqo badz iphonow bo zauwazylem ze to jest ostatnio modne) po trochu (bo duze kwoty odstraszaja typu 5-10 czy nawet 2k - wypychaja kurs) zapewniajac sobie arbitraz czyli greena ale nie tradujac na betfair ale miedzy torowym bukiem czy tez normalnym a betfairowym layem (teraz wiekszosc porownuje kursy z betfair na lay ale sa takie co zasypiaja np jetbull czy ladbrokes i inne czy centrebet i iasbet dla aus). Bo kwoty na betfair nie biora sie z nikad i nie pchaja rynku w gore czy w dol od widzimisie czy to od nastroju konia przed wyscigiem (zostalo to juz zbadane i nerwowosc czy spokojnosc danego horsa nie ma nic do tego w ktora strone leci kurs). Pozatym latwo zbadac rynek walac duzymi kwotami u gory badz na dole od ceny majac na uwadze jakie kursy sa na betfair a na torze i w bukach i jakie wczesniej na ktorym poziomie zostaly przyjete bo to jest tez wazne, bedziesz przebiegly to dojdziesz do tego sam w wiekszosci to polega na zrobieniu innych w konia a nie na tradingu poniewaz kazdy chce zarobic i nawet walac 2setkami zastrasza sie badz kontroluje rynek badz walac duzymi kwotami ktore pozniej sciagasz z rynku itp itd jest to socjotechnika i ona bardzo dobrze sie sprawdza na tym rynku majac na uwadze nie tylko ceny na betfair ale tez inne, poniewaz chcac kontrolowac rynek musisz miec nie tylko kase ale tez informacje nie tylko z bukow o cenach ale tez z toru jakie oferuje, a chcac zarabiac na tradingu musisz przelamac myslenie odnosnie kasy nie traktuj jej jak czegos bez czego nie mozesz zyc i nie boj sie jej tracic (najlepiej zarob na trading na arbitrazu np za darmo daje ci informacje o finansowym najlepiej na ftse 5 minutowych jeszcze istnieje miedzy ladbrokes a bet365 istnial lepszy ale buki sie wycofaly w tym nawet taki gigant jak betfair oferujac na tradefair jakis czas temu fixed oddsy 5 i 20 min dostali po dupie jak i inni ktorych feedy sie minimalnie spoznialy a skrypty przeliczajace to wszystko pokazywaly ceny ktore dawaly arbitraz nawet 50% - nie bierz pod uwage zakladki financials na betfair bo to nie to samo co bylo na tradefair a zreszta tam jest bot igindex jak strona igindex padla to automatycznie nie bylo cen na betfair zakladka finansowe 20min ftse) bez zmienienia nastawienia do kasy ktora posiadasz a ktora mozesz przeznaczyc na ten cel bedziesz straszony na kazdym kroku a bojac sie jej utraty bedziesz wychodzil z rynku ze strata poniewaz wiekszosc ludzi jest wlasnie tak robiona straszona przez wyszkolonych przez samych siebie a nie przez ksiazki socjotechnikow ktorzy znaja ludzkie slabosci i zeruja na nich nieraz trafiajac na 2 takiego samego po drugiej stronie bardziej uzbrojonego w kase i informacje i wtedy jest zonk:P ale szybki arbitraz i mniejsza strata:P

post o wszystkim i o niczym moze cos wydlubiesz z niego, ogolnie nie pisze na zadnym forum, jedynie obserwuje, jesli znajduje cos gdzie jest kasa raczej nie udzielam dobrych rad chyba ze biznes sie konczy, poniewaz ten swiat jest tak stworzony(kapitalizm) ze wiekszosc ludzi musi robic na innych jesli wiekszosc posiadalaby wiedze o tym jak to dziala to szybko by sie rynek zapadl, wyobraz sobie ze wiesz gdzie cos kupic taniej a sprzedac drozej i wszystkim o tym mowisz i pomysl co sie stanie pozniej czy bedziesz dalej zarabial, opisz arbitraz miedzy betfair a bukami a zobaczysz co sie stanie w krotkim czasie, opisz jak zarabiac na wyszukiwarkach a zobaczysz co sie stanie/stalo, opisz gdzie jest arbitraz na live miedzy betfair a bukami a zobaczysz co sie stanie, opisz w jaki sposob tradujesz na koniach - tym czym sie kierujesz ostrzegajac przed roznymi zachowaniami rynku a takich zachowan bedziesz mial wiekszosc albo np jesli wiekszosc ludzi dojdzie do tego w jaki sposob tradowac (zarabiac) na koniach i bedzie w ten sam zblizony sposob walila 200-500e w ta sama badz zblizona pozycje w tym samym czasie to zgadnij w ktora strone reszta ludzi pojdzie? badz spotykajac na drodze socjotechnika ktory bedzie wiedzial gdzie wiekszosc idzie itp itd duzo by pisac ps. niektore buki specjalnie oferuja arbitraz wiedzac co bedzie(korupcja) badz te upadajace ktore pozniej zamykaja konta

Do góry
#4159483 - 06/10/2010 06:10 Re: Horse Racing Trader [Re: 50cent]
bake Offline
stranger

Meldunek: 08/09/2010
Postów: 5
Skąd: Limerick
Skupiam sie tylko na tym co widze na rynku. Czy cena rosnie , czy spada. Nie wglebiam sie jakie sa tego przyczyny.Jesli widze , ze kurs porusza sie bardzo nieprzewidywalnie to odpuszczam.
Jak juz ktos to tu ujal, za duzo zmiennych aby mozg byl w stanie to ogarnac.
Oczywiscie skupiam uwage na weight of money, widelkach cenowych, na spooferach , bomberach, troche analizy technicznej itp. ale nie zastanawiam sie czy w danym momencie handluje z bukmacherem, socjotechnikiem czy hazardzista.
Moim zdaniem konie to w wiekszosci spekulowanie .
Gdyby szlo to wszystko ogarnac , juz dawno ktos by zrobil oprogramowanie do atomatycznego handlu a potem nastapilby koniec platformy betfair jak i forexow i wszystkich gield
Chyba nie chcesz powiedziec ze czasy zarabiania na handlu na wyscigach juz minely?
Wlasciciel tego bloga jest chyba przykladem , ze tak nie jest.
Wszystko to tylko psychika.
Nawet najlepszy analityk gieldowy nie zarobi kasy jesli odczuwa strach.
PS rada abys uzywal przecinkow i akapitow nastepnym razem bo ciezko sie czyta twojego posta , (bez zlosliwosci)
Dzieki Pozdrawiam

Do góry
#4173706 - 15/10/2010 03:51 Re: Horse Racing Trader [Re: bake]
AndrzejModla Offline
stranger

Meldunek: 05/10/2010
Postów: 7
siema czyżyk, mam pytanie, do starszego tradera.

Od tygodnia mam wyniki w tradingu oscylujące w okół zera. Średnia moja skuteczność jest 50%. Także nic imponującego. Stosuje skalping i swing trading w zależności od sytuacji. W miarę szybko tnę straty także nie mam już większych strat. Pytanie do Ciebie czym to jest spowodowane i na jak poprawić swoją skuteczność ?
pzdr

Do góry
#4175672 - 16/10/2010 06:22 Re: Horse Racing Trader [Re: AndrzejModla]
czyzyk Offline
addict

Meldunek: 24/06/2003
Postów: 581
Peter zawsze powtarza na forum betangel żeby zacząć wychodzić na zero i potraktować to jako punkt startowy. Nie cofasz się, to już bardzo dobrze. Jak zaglądam w swoje archiwa, to przy skuteczności ok. 60% za dany miesiąc mój wynik finansowy za ten miesiąc bywał ujemny lub dodatni ale bardzo słaby. Za to przy 70% wynik finansowy jest już na prawdę dobry. Niby tylko 10% różnicy ale w moim przypadku decydujące. Nie wiem jak jest z Twoim stylem handlu ale załóżmy że te 50% to zdecydowanie za mało. Kiedy poprawisz skuteczność, Twoje wyniki drastycznie zaczną się poprawiać.

Czy pozwalasz zyskom rosnąć?

Spróbuj zrobić tak.. Załóżmy że identyfikujesz rynek do swing trade. Podejmujesz decyzję o wejściu i wchodzisz. 1 tick w twoją stronę, 2, 3. 1 tick się cofa, wychodzisz? Nie, nie wychodź, bardziej się nastaw na wyjście po break even, czyli po cenie po której wszedłeś, nastaw się na wychodzenie ale tylko w przypadku agresywnego cofnięcia przeciw Tobie, tak że czujesz że może przebić punkt wejścia. Trzeba restartować to podejście psychiczne setki razy dziennie.

Sytuacja odwrotna, wchodzisz w swing trade, nie mija 2 sekundy a rynek już 2-3 ticki przeciw Tobie, wychodzisz? Nie, nie wychodź. Jeśli jest to ruch o 2 zdecydowane ticki i dalej nie ciągnie przeciw Tobie, daj rynkowi szansę na powrót. Nie zrozum mnie źle, myślisz teraz przede wszystkim o wyjściu ale nie ganiaj rynku w te i we wte co 3 sekundy. Przemyślałeś transakcję, wszedłeś więc daj szansę na rozwój sytuacji. Idzie kolejny tick przeciw Tobie ale np. delikatnie, daj mu jeszcze ten 1 tick i poczekaj. Dalej nie zawraca, to do widzenia, jesteś 3-4 ticki na minus. Trudno, nie wyszło, szukasz nowej okazji.

Inny przykład (oby było ich jak najwięcej dla Ciebie), wszedłeś w swing. Rynek idzie w twoim kierunku, 1, 2, 3 ticki; nagle dodatkowe 4-5 ticków. Już jesteś +7/8 ticków. Co robisz, wychodzisz? Nie! Poczekaj, zobacz czy zbiera się do cofania czy dalej ciągnie. Ciągnie dalej w Twoją stronę? Dorzuć w tym samym kierunku kolejną pozycję!

Ujemne transakcje tnij szybko, zyskom pozwalaj rosnąć. Stara zasada ale trudno ją przyswoić na początku. Nie mniej jednak na tym to polega, rynki ulegają trendom, a ta zasada pozwala wykorzystać potencjał tych ruchów. Czasami wystarczą 2-3 ładne swingi w ciągu dnia dla fajnego profitu za dzień. Reszta transakcji to w moim przypadku: skalpowanie, mini swingi, restartowanie pozycji, cięcie złych wejść, etc. Najwięcej przynoszą swingi, mini swingi (po kilka ticków w jedną stronę, za chwilę w drugą stronę) no i skalpowanie ale w odpowiednich warunkach rynkowych.

Generalnie ciągłe szukanie okazji. Nie ma odpowiednich warunków - nie wchodzę. Dzieje się coś co mi się nie podoba, czuję się niepewnie - wychodzę z transakcji. Musisz wypracować swoje współgranie z rynkiem.

Rób dalej swoje, jeśli utrzymasz wychodzenie na zero przez dłuższy czas jest wielce prawdopodobne że wkrótce zaczniesz uzyskiwać profit. Jeśli masz niewielki kapitał to dużo skalpuj i wchodź w mini swingi (kilka ticków w kilka sekund). Z malutkim kapitałem można zdziałać cuda w ten sposób.

Do góry
#4175683 - 16/10/2010 06:43 Re: Horse Racing Trader [Re: czyzyk]
czyzyk Offline
addict

Meldunek: 24/06/2003
Postów: 581
Dla przykładu podam, że dziś po pierwszych kilku rynkach byłem na ponad -170, fatalny początek, nie pamiętam tak dużego minusa w tak krótkim czasie, w tym jeden rynek na około -90, wszystko czego się dotknąłem szło drastycznie przeciwko mnie. Przywaliłem pięścią tak żeby mnie zabolało i od razu ulżyło trochę, poszedłem do kuchni, napiłem się czegoś i wróciłem. Na początku starałem się być bardziej ostrożny ale zauważyłem, że sprawy zaczynają się poprawiać - rynki zaczynają być bardziej przewidywalne, więc zacząłem odrabianie. Ze względu na fatalny początek handlowałem do końca wszystkie rynki. Już w połowie wieczornych byłem na około zero. Ostatni dzisiejszy Dundalk 22:25 był wg 3 przykładu z poprzedniego posta. Trzykrotnie otwierałem pozycję w tym samym kierunku, aby zakończyć ten rynek na ponad +120 i zakańczając dzień na ok. +140. Wniosek - trzeba mieć oczy otwarte i robić swoje.

Do góry
#4180574 - 18/10/2010 18:32 Re: Horse Racing Trader [Re: czyzyk]
AndrzejModla Offline
stranger

Meldunek: 05/10/2010
Postów: 7
Dzięki czyżyk bardzo mi pomogłeś swoją wypowiedzią. Rzeczywiście mam z tym problem. No teraz przynajmniej wiem co mam poprawić.
pzdr

Do góry
#4181816 - 19/10/2010 04:01 Re: Horse Racing Trader [Re: AndrzejModla]
czyzyk Offline
addict

Meldunek: 24/06/2003
Postów: 581
Tylko nie traktuj tego jak schematu postępowania. Jeśli zbyt skupisz się na tych wskazówkach ucierpi na tym Twoje obiektywne postrzeganie rynku. To co działa dla mnie nie musi działać dla Ciebie, bo nie można skopiować czyjegoś postrzegania rynku. Dla mnie o wyjściu decydują często minimalne detale w tym co widzę. Potraktuj to jako moją szczerą wypowiedź ale wykorzystaj ją raczej do kształtowania swojego własnego stylu. Np. Heathcote pamiętam dokładnie - wypowiadał się, że nie stosował "dokładania" do aktualnej pozycji.

Do góry
#4205175 - 31/10/2010 18:20 Re: Horse Racing Trader [Re: czyzyk]
czyzyk Offline
addict

Meldunek: 24/06/2003
Postów: 581
Wklejam update za dwa miesiące dla śledzących temat:

wrzesień:






i październik:







Szczerze mówiąc liczyłem że za październik przekroczę 3 tys., gdyż w połowie miesiąca miałem już niecałe 2 tys. Rozwinęło się to tak, że były 2 dni pod rząd że miałem ujemne dni, rynki w tych dniach były dość nieprzewidywalne, nic bardzo dużego ale ujemne to ujemne. Potem po weekendzie miałem dzień przerwy i znów złapałem 2 dni ujemne pod rząd, tym razem z własnej winy gdyż nie umiałem się wstrzelić w rytm. Mimo wszystko wynik ładny na tle wyników historycznych. Nie mam już takiej potrzeby pisania jak kiedyś. Uważam, że w dużej mierze uporałem się ze swoją psychologią handlu i za pewne stąd to wynika. W swoim własnym powolnym tempie nadal się rozwijam, utrzymuję aktualnie saldo około 1600 i kiedy się da korzystam z jego wielkości w pełniejszym zakresie. Myślę, że jeszcze sporo mogę poprawić wyniki ale jak dotąd nie naciskam na siebie zbytnio, tak więc postępy powolne.


Duże skupienie przerzuciłem w ostatnim czasie na rynki futures. Opłaty bf są niemałe, a w porównaniu z możliwościami tych rynków bf wypada mizernie zarówno jeśli chodzi o możliwości zarabiania jak i opłaty.


Myślę, że do końca roku poprowadzę temat. Potem, jeśli nie zostanie zamknięty to może sporadycznie go odkopię i coś napiszę. Jeśli pojawią się jakieś pytania, to jeśli będę czuł się wystarczająco kompetentny, jak zawsze chętnie odpowiem.

Do góry
#4212437 - 04/11/2010 19:59 Re: Horse Racing Trader [Re: czyzyk]
bestbet1 Offline
stranger

Meldunek: 29/01/2009
Postów: 3
Skąd: Warszawa
witam i gratuluje wynikow.
mam pytanie do wszystkich tradujacych konie. gdzie mozna ogladac wszystkie wyscigi live? wykupilem abonament w attheraces za Ł5,99 ale niestety nie moge ogladac bo mieszkam w Polsce a nie w UK. racing uk oferuje abonament miedzynarodowy za Ł24,99 ale wkurza mnie ze angole maja to samo za Ł20 mniej. dlatego szukam czegos co by bylo w przedziale do max. Ł10/miesiac.
zastanawiam sie dlaczego betfair ma juz video z kazdego racecourse?
moglbym oczywiscie obstawiac gdzies u buka po Ł1 aby miec dostep do video, ale za duzo czasu by to zajelo, a poza tym nie jestem gamblerem tylko traderem, wiec obstawianie odpada.

Do góry
#4227258 - 12/11/2010 00:56 Re: Horse Racing Trader [Re: bestbet1]
AndrzejModla Offline
stranger

Meldunek: 05/10/2010
Postów: 7
siema czyżyk, ostatnie dnie są dla mnie istnym koszmarem. Płynność na rynkach jest tak słaba, że ruchy cenowe poruszają się w sposób całkiem dla mnie nie zrozumiały. To co dotychczas działało teraz działa losowo. Dodatkowo szybkie ruchy cenowe utrudniają cięcie strat.
Zastanawia mnie to w jaki sposób sobie radzisz w takie dni ja te. Ja np straciłem 30% mojego kapitału

Do góry
#4227547 - 12/11/2010 02:56 Re: Horse Racing Trader [Re: AndrzejModla]
czyzyk Offline
addict

Meldunek: 24/06/2003
Postów: 581
Cześć, odpiszę Ci moimi wynikami. Poniedziałek ok. -100, wtorek -120, środa +160. Fakt, jest trudniej ale jeśli chodzi o mój poniedziałek i wtorek, to przede wszystkim moje błędy i nieumiejętność dostosowania się. Jak Ci nie idzie, to więcej obserwuj, zmniejsz stawkowanie i zrób sobie wypłatę na poprawę nastroju smile Głowa do góry, oczy otwarte, rób swoje - karta się odwróci.

Do góry
#4228333 - 12/11/2010 07:52 Re: Horse Racing Trader [Re: czyzyk]
lepusti Offline
old hand

Meldunek: 25/06/2006
Postów: 1031
Witam
Moje wrażenia i odczucia z mijającego tygodnia są podobne. Po bardzo udanej niedzieli (07,11) gdzie wychodziło mi praktycznie wszystko i na 26gonitw miałem ST 86%, poniedziałek już straszne męczarnie i ST 57% i wtorek równie kiepsko ST 56% i oczywiście te dni były ujemnymi.
Niesamowitą sprawą jest fakt jak bardzo zmienne potrafią być te rynki, a wręcz całe dnie.
A przecież codziennie zasiadamy do koni z takim samym nastawieniem, tą samą techniką i planem działania oraz wiedzą a wyniki potrafią być tak różne.

Do góry
#4228371 - 12/11/2010 08:30 Re: Horse Racing Trader [Re: lepusti]
grzesiek99 Offline
old hand

Meldunek: 01/03/2010
Postów: 877
Witam
@bestbet1 - attheraces i Racing UK to dwie telewizje, które mają w ofercie różne tory w UK. Nie gram na betfair (ani nie traduje) więc nie wiem których transmisji tam nie ma.Jest jeszcze coś takiego jak GBI racing www.gbiracing.com które robi transmisje ze wszystkich torów w UK poza Anglię, ale oni chyba sprzedają przekaz bukmacherom online i stacjonarnym, a nie klientom indywidualnym (można do nich wysłać zapytanie).
W każdym razie w bet365 możesz (mając konto w PLN) obstawiać na nie wygra kombo za 1 zł z max 14 gonitw
i je wszystkie oglądać (nieważne jeśli przegrasz np. w trzeciej gonitwie, transmisje dalej działają).
U innych buków nawet obstawienie za 1 funta może nie dać ci możliwości oglądania (np. Victorchandler nie pozwala poza Anglią oglądać wyścigów z attheraces).

Do góry
#4264595 - 29/11/2010 07:20 Re: Horse Racing Trader [Re: grzesiek99]
Ca$hFlow Offline
stranger

Meldunek: 29/11/2010
Postów: 12
Witam traderów... Traduję od niedawna (we wrześniu byłem na kursie u Petera Webb'a). Mam pytanie dotyczące redukcji kursów po wycofaniu konia, bo miałem wczoraj nieprzyjemne zdarzenie z tym związane:

Kemp 27th Nov 17:50: 1m Mdm Stks
Wziąłem Back na Majestic Bright po kursie 3.3 10 minut przed gonitwą. Niestety kurs poszedł przeciwko mnie i zdecydowałem się wejść in-play. W in-play wyzerowałem pozycję Layując po 3.3.
Po gonitwie widzę, że jestem jakieś 10% od tych stawek w plecy! Nie wiedziałem co się stało!

Okazało się, że na starcie wycofali innego konia (Handsome King) i redukcja kursów na inne konie wynosi 9.10%...
Czyli w efekcie przed gonitwą postawiłem Back po kursie 3.3 (który z redukcji został obniżony do 3.0!), a już in-line miałem Lay po 3.3 (be zredukcji). Czyli w plecy prawie 10%...
Zresztą nie wiem, czy do końca to dobrze zrozumiałem, ale tak to wygląda. Dziwi mnie tylko to, że w historii betów, także przy kursie rozliczonym in-play bez redukcji (lay 3.3) mam też adnotację, że była redukcja choć kurs jest niezmieniony - 3.3 (ale to może dlatego, że postawiłem go przed startem z opcją 'keep'...)

Moje pytanie(a) brzmi:
jak się zabezpieczyć przed taką sytuacją?
Wiem, że oczywiście najlepiej nie wchodzić w in-play :-), ale jak już się zdecydujemy, to gdzie najlepiej monitorować, czy kurs naszego zakładu postawiony przed startem nie został przycięty z powodu redukcji? Jest to od razu podawane? Trzeba szperać każdorazowo w matched bets?

I pytanie drugie - czy dobrze rozumiem?: jeśli wzięlibyśmy sytuację odwrotną, to czy wtenczas zamiast straty miałbym dodatkowy zysk? (czyli Lay przed startem po 3.3 przycięty do 3.0 i Back in-play po kursie "nieprzyciętym" 3.3). Wychodziło by wtedy na to, że trzeba pamiętać, by jeśli już się zdarzy wejść in-play, to lepiej wchodzić w live z postawiony przed startem Layem, i czekać na zamknięcie Back'a - wtedy jeśli inny znaczący koń byłby wycofany na starcie, to zarabiamy dodatkowo?

Zdarzyła wam się kiedyś taka sytuacja?

Do góry
#4265040 - 30/11/2010 01:27 Re: Horse Racing Trader [Re: Ca$hFlow]
czyzyk Offline
addict

Meldunek: 24/06/2003
Postów: 581
Dobrze rozumiesz. Trzeba tego pilnować. Kursy po odblokowaniu rynku odświeżają się w aplikacji (czy to geeks toy czy betangel - za pewne też) i od razu trzeba się orientować po jakim kursie należy zrobić kontrę. Jeśli masz greenowanie wbudowane w drabinkę, to nawet nie musisz patrzeć w matched bets, tylko na drabinkę i od razu widzisz jaki będzie ewentualny green/red. Jeśli byłoby na odwrót to tak samo jak tu miałeś stratę, to miałbyś zysk.

Do góry
Strona 19 z 22 < 1 2 ... 17 18 19 20 21 22 >


Kto jest online
12 zarejestrowanych użytkowników (Akhu, Sensei, rafal08, VVega, burbon, Irek, forty, alfa, czubek, rymoholik, ANZELMO, Zaixi), 1781 gości oraz 10 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50944 Tematów
5790711 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47