Jeszcze nie spisz? Ja mam Minnesote under
Napisalem kilka, moze nawet kilkanascie maili. Najpierw do supportu gdzie odpisywal mi pewien pan. Najczesciej przewijajacym slowem bylo fraudant, cos w tym stylu. Normalnie myslalem, ze gosc sobie jaja robi, jeszcze mnie to wtedy nie zmartwilo. Poprosilem o kontakt z kims wyzej i napisalem do zarzadu, skarzac sie na pajaca z customer service. W odpowiedzi dowiedzialem sie, ze ich personel jest high trained i ze jestem fraudant. Spojrzalem na podpis, nazwiska panow z Vipsportu te same.