dla mnie tez spoko

Sprzeciwial sie nie bede Bedzie doooobrze

Ponadto z uwagi na wyruchania mnie przez hokej w ciagu ostatniego miesiaca zamiast na mecz ide do baru!

Ty tu słonko nie pisz takich pornograficznych treści(na podwórku w szczenięcym wieku hokej był synonimem...kija do hokeja...).
Przecież przymusu oglądania meczu nie ma,są inne pożyteczne zajęcia na stadionie lodowym- przede wszystkim organizacja napojów,które tam nie są na indeksie...

@Ziutek

Słowacja to cywilizowany kraj (no waluta huj.owa,ale za to Pani Premier szokuje pozytywnie zawartością mózgu).
Spróbuj się dowiedzieć,czy by nam rzutnika nie dobawili,to moglibyśmy pomeczowy wieczór i sobotnie popołudnie kulturalnie wykorzystać na pomnożenie zasobów...
Jeśli mogę podpowiedzieć - zabukuj ze cztery miejsca więcej i ustal z gospodarzem do kiedy określisz się definitywnie.
Bo na obecną chwilę jak zamkniesz listę to ten topic od razu umrze...

A to dobre

Nie, nie onda, ja to z daleka w ogole od lodowych aren, alergie mam- nawet jak slysze slowo hokej to sie we mnie gotuje, ale moze mi przejdzie do zlotu

ja niestety bede wiedzial dopiero kolo 8 grudnia czy bede jechac na 100%

Bazyl jedziesz, Cendruś też jedzie i Stolica się bedzie bawić

Bazyl bardzo chce jechac ale nie wie czy da rade

Trzymamy kciuki Janek:)

No to Bazyl czekam na Twoją decyzję, bo mi tu mętlik powstał

Mi tez metlik powstal z innego powodu, ale wypowiem sie pozniej, bo wczoraj czasu nie bylo, a dzis mam mega kaca, zenada.

codi spokojnie wiadomo o co ci chodzi, ale ta sprawa sie zajmiemy :))

nie stresuj się - primo!
secundo - osoba musi się zapisać i wpłacić...
terzo - musi dojechać!

wtedy dopiero będzie ciekawie...szwagier bazyla to pikuś na tę okoliczność...

No - może to być jedna z najlepszych zabaw w jakich uczestniczyłem...i nie mam tu na myśli potańcówki...

Nawet jak nie pojadę to panowie chociaż piwko wypijemy jak będziecie przejeżdżać przez BB. Chyba, że macie jakieś inne skróty

Oj będzie Bal! Taki w stylu Stolicy!

a nie jedziecie przypadkiem przez Wrocław... ?:P

Panowie i panie, do zlotu coraz blizej, a z frekwencja slabo. Naprawde chetnych brak, tymbardziej, ze odpadla sprawa zaliczki? Atmosfera jest naprawde spoko, ludzie tez, wiec jak ktos myslal, a sie nie zdecydowal, to polecam sie jednak zdecydowac

ja bym pojechal. Ale czy ktos mi pozyczy troche kasy?

jak pogadasz z odpowiednimi osobami to kto wie
ps. zerknij do skarpety...