takie rzeczy sie zdarzaja, Cabaj nie po raz pierwszy dal popis i sadze, ze wielu nastepnych sie zastanowi zanim bedzie tak perfidnie krasc czas.

oto link z europejskich boisk:

http://www.youtube.com/watch?v=kDLyLuhqkRo

pilke trzymal jakby to powiedziec w kroczu co widac na tym filmiku
nie wiem jak jest z przepisami, ale co by bylo gdyby sedzia dal Cabajowi druga zolta kartke, na bramke wchodzi inny zawodnik z pola, ok. W przypadku wybicia z autu bramkowego jest sytuacja wydaje sie jasna, ale co dalej w takiej sytuacji, gra rozpoczyna sie od tego ze nowy bramkarz trzyma ja w rekach, tak jak to robil Cabaj..? wydaje mi sie ze tez bylby posredni dla Legii, moze odpowie mi ktos bardziej ogarniety w przepisach?

sprawiedliwy bylby w tym meczu chyba remis, chociaz w glebi mowie sobie ze cracovia zostala przez kogos na gorze ukarana za gre na czas przez caly mecz

Poprawnie zdobyta bramka !




Wiele dyskusji wywołała bramka zdobyta we wczorajszym spotkaniu przez Macieja Iwańskiego. Jedni (w tym trener Cracovii Rafał Ulatowski) twierdzą, że w 94 minucie meczu nie dyktuje się rzutu wolnego za zbyt długie przytrzymywanie piłki. Inni uważają, że bramka strzelona przez Macieja Iwańskiego została zdobyta nieprawidłowo. Odwołując się do przepisów gry w piłkę nożną wydanych przez FIFA na obecny sezon należy jednoznacznie stwierdzić, że bramka została zdobyta prawidłowo.

Jak widać na telewizyjnej powtórce, która dostępna jest np. tutaj Marcin Cabaj przetrzymywał piłkę kilkanaście sekund. Jakby nie liczyć, choćby na korzyść golkipera za każdym razem wypada ponad sześć przepisowych sekund. Czy jednak za takie przewinienie Cabaj nie powinien otrzymać żółtej kartki za grę na czas? Przepisy są w tej sprawie jednoznaczne.

W Artykule 12 - Gra niedozwolona i niewłaściwe postępowanie przepisów gry w piłkę nożną czytamy:

Rzut wolny pośredni przyznawany jest drużynie przeciwnej, jeśli bramkarz we własnym polu karnym, popełnia jedno z następujących czterech przewinień:

- przez czas dłuższy niż 6 sekund kontroluje piłkę w swoich rękach zanim pozbędzie się jej. (..)

To nie wszystko w interpretacjach FIFA do przepisów gry uszczegółowiono ten fragment gry:

Przewinienie bramkarza
Niedozwolone jest aby bramkarz kontrolował piłkę w rękach dłużej niż sześć sekund.
Bramkarz uważany jest za kontrolującego piłkę jeżeli:
- posiada piłkę w rękach, trzyma ją przy ciele względnie trzyma dłoń na piłce leżącej na polu gry
- posiada piłkę leżącą na otwartej, wyciągniętej dłoni
- posiada piłkę odbijając ją o podłoże, względnie podrzucając ją do góry.

Bramkarz posiadający kontrolę rękoma nad piłką, nie może być atakowany przez przeciwnika.
(..)
Wznowienie gry
- Rzut wolny pośredni z miejsca przewinienia.

Część osób zarzuca również, że podczas wykonywania rzutu wolnego pośredniego, aby uznać wznowienie gry za prawidłowe piłka musi przebyć drogę równą swojemu obwodowi. Jednak przepisy i w tym przypadku mówią jednoznacznie.

W artykule 13 - Rzuty wolne - przepisów gry w piłkę nożną czytamy

Rzut wolny pośredni

(..)

Zdobycie bramki

Bramka może być zdobyta, gdy będąca w grze piłka przed wpadnięciem do bramki dotknie innego zawodnika

Interpretacje FIFA i w tym przypadku uszczegóławiają powyższe przepisy dodając:

Piłka jest w grze kiedy zostanie kopnięta i poruszy się.

Można spierać się czy "aptekarstwo" sędziego Daniela Stefańskiego jest słuszne. Jednak nie można mu zarzucać, iż postąpił wbrew przepisom. Sędziowie wielokrotnie przymykają oko na grę nie do końca zgodną z przepisami. Piłkarze muszą jednak mieć świadomość, że przekraczając przepisy w każdej chwili sędzia może przerwać grę. Cabaj liczył na to, że i tym razem sędzia nie dopatrzy się jego przewinienia. Jednak już w pierwszej części gry arbiter zwracał mu uwagę na przeciąganie wznowienia gry.

Aptekarskie podchodzenie do każdej boiskowej sytuacji nie podniesie atrakcyjności widowiska piłkarskiego. Nie mniej sędziowie nie mogą także zawsze przymykać oczu na naciąganie przepisów przez piłkarzy bo tak samo mecze piłkarskie będą mało atrakcyjne.

Kurwicy można dostać w naszej lidze jak się ogląda grę na czas, leżaki po faulu potem cudowne uzdrowienia za linią , pamiętam kiedyś na meczu w Białymstoku przy korzystnym wyniku dla gości , bramkarz mając piłkę w ręku odrzucił piłkę na bok na kilkanaście metrów gdy sędzia nie widział a potem za nią pobiegł
Zobaczymy czy coś się zmieni, czy tylko jednorazowy wyskok sędziego ratujący tyłek Legii .

Ciekawe czy sędzia gwizdnął by coś takiego przeciwko Legii ?

Przepis który wkleiłeś jest prawdziwy ale nie egzekwowany i znajdzie się jeszcze parę takich, o czym mówili nawet komentatorzy.
Przepisowo to za ataki od tyłu lecą czerwone kartki tak samo za ostre faule, czemu sędziowie oszczędzają zawodników dając im ostrzeżenia po ostrych faulach? Czemu? Przecież przepisy są ewidentne.
W każdym meczu słabszej drużyny przy korzystnym wyniku z potentatem dochodzi do gry na czas i przetrzymywania piłki przez bramkarza, i zawsze kończy się to kartką wszędzie tak jest.
Sędzia w meczu zawsze znajdzie przepisowy powód żeby polecieć z czystym sumieniem w chuja, tak jak przed tygodniem oszczędzono ewidentne czerwo dla Rzeźniczaka.
A Cracovia to ostatni klub który bym chciał bronić, bo wam się wydaje że wszyscy was tak nie lubią dlatego tak nadają

Ale w tej sytuacji sędzia nie mógł pokazać żółtej kartki i nakazać wznowienia gry przez Cracovię ponieważ piłka była cały czas "w grze" i dla takiej sytuacji została podjęta jedyna poprawna decyzja.

Żółtko i nakazanie wznowienia gry przez Cracovię mógł nakazać tylko jeśli piłka byłaby wybijana z popularnej "piątki".


Tego, że przepisy choć istniejące, a zazwyczaj nieegzekwowane, zostały wczoraj wyegzekwowane nijak skandalem nazywać nie wolno.

Odkąd pamiętam a od 15 lat z uwagą śledzę naszą ligę nie przypominam sobie podobnej sytuacji.
Sędziowie zazwyczaj sami poganiają bramkarzy lub są bierni doliczając więcej niż tablica pokazuje, tu oczywiście jak twierdzicie mógł zagwizdać, no ok, ja dalej twierdze że sędzia zawsze znajdzie czysty dylemat by wypatrzyć wynik, przez takie sytuacje to teraz każdy kibic będzie się wkurwiał jak idiota nie zagwiżdże

Legia wydala miliony , Legia ma nowy stadion , Legi trzeba pomoc odgornie , toc to Warszawa przeciez wiec przy tym wszystkim L musi wygrywac , ale jak kur.. gwizdamy to gwizdajmy wszystkie takie sytuacje co do jednej a nie w ost minucie przy remisowym wyniku nagle , ot tak pomyslal sobie pajac ,ze to zagwizda. Inna sprawa , ze powinnismy Was pyknac z 3-0 do polowy i by po meczu bylo , ale na szczescie Legii Slask zalatwil Saidiego w piatek , bo gdyby zagral to by robil na boisku co chcial patrzac na to jak Dudzic uciekal Waszym. Dostaliscie 3 pkt w prezencie wiec ruszycie teraz pewnie z kopyta , mnie cieszy bo Cracovia gra dobra pile i zacznie wygrywac.

Stadion i doping robi wrazenie, najglosniej w kraju , wpuszczanie gosci to DNO ale tlumaczyli to , ze pierwszy raz i sami nie wiedza co robic. Ktory Skrzecz pracuje u Was w ochronie ?

Pilkarsko Legia jest gowno warta na ta chwile ,Skorza musi sporo popracowac.

jeszcze cos z naszego forum :

"Stefański odgwizdując rzut wolny pośredni był najdelikatniej mówiąc niekoneskwentny:
a) po pierwsze zastosował przepis wybiórczo (powinien go stosować od początku meczu, a tego nie robił ignorując jego łamanie przez obydwu bramkarzy),
b) po drugie zastosował przepis niezgodnie z jego treścią, ponieważ przepis został złamany przez Cabaja po upływie szóstej sekundy "kontrolowania piłki" ) , a więc w zupełnie innym miejscu, mniej korzystnym dla Legii. Sam sędzia stwierdził po meczu, że Cabaj przetrzymał piłkę przez 10 sekund, więc był świadom tego faktu i powinien nakazać wykonanie rzutu z miejsca w którym Cabaj zabrał się do poprawiania getrów (wtedy upłynęła szósta sekunda). Zgodnie z przepisem rzut wolny pośredni powinien zostać wykonany z miejsca, w którym nastąpiło złamanie tego przepisu. "

Jestem kibicem Legii, ale doskonale rozumiem wkurw... kibiców Cracovii...

...jednak patrząc tak na chłodno to sędzia podjął prawidłową decyzję, zgodną z przepisami gry w piłkę nożną. Piszecie, że nikt takich sytuacji nie gwiżdze... nie gwiżdzą bo mało który bramkarz jest takim "pajacem" jak Cabaj i trzyma piłkę ponad 10 sek...

Inna kwestia: jako chłop jestem zdania, że piłka nożna to sport dla prawdziwych facetów, walczaków... Tymczasem co ja wczoraj widziałem w wykonaniu zawodników z Krakowa? Bardziej "panienek" niż zawodników rzekłbym... Jak widzę chłopa mającego 180-190 cm wzrostu i ważącego 80-90 kg zwijającego się z bólu po dotknięciu go w jakąś część ciała to mnie za przeproszeniem ch.. strzela... Perfidnego oszukiwania nigdy nie będę tolerował... a takich perfidnych oszukanych scen wczoraj mieliśmy kilka... Gdyby nie one to sędzia by meczu nie przedłużyl o 4 min... Gdyby nie przedłużył to "pajacyk" Cabaj by nie przetrzymał piłki...

Tak więc nie piszcie idiotyzmów, że sędzia okradł Cracovię, bo to ona sama siebie okradła... Co innego "karny z kapelusza", a co innego egzekwowanie przepisu...

Matusiak powiedział w przerwie, że jak tego nie wygrają to będą frajerami... i są nimi, bo z tak grającą Legią powinni wygrać spokojnie 3-0 lub 3-1... ale od strzelania goli lepiej im wychodziło leżenie na trawce i płakanie...

Poniżej podobna sytuacja. Więc przestańcie już płakać. Trzeba się cieszyć, bo jest szansa, że nasz piłka będzie szybsza i ładniejsza dla oka

http://www.youtube.com/watch?v=5l5CuWezZBE&feature=player_embedded#!


W ochronie pracuje Grzegorz Skrzecz. Na Legii go jeszcze nie widziałem (widocznie zmienili firmę ochroniarską) ale na mieście często na niego trafiam.

po drugie zastosował przepis niezgodnie z jego treścią, ponieważ przepis został złamany przez Cabaja po upływie szóstej sekundy "kontrolowania piłki" ) , a więc w zupełnie innym miejscu, mniej korzystnym dla Legii. Sam sędzia stwierdził po meczu, że Cabaj przetrzymał piłkę przez 10 sekund, więc był świadom tego faktu i powinien nakazać wykonanie rzutu z miejsca w którym Cabaj zabrał się do poprawiania getrów (wtedy upłynęła szósta sekunda). Zgodnie z przepisem rzut wolny pośredni powinien zostać wykonany z miejsca, w którym nastąpiło złamanie tego przepisu

TO W TAKIM RAZIE CO WY NA TO co wkleilem wczesniej ?

nie placzemy , ale jak cos robimy to nie wybiorczo i kiedy nam sie uwidzi ! po drugie nie raz bylem swiadkiem jak na Pasach kazdy slabszy zespol chcial ukrasc jakies sekundy , tak samo robi caly swiat i tego sie nie zmieni , nie dawno byl Pedro z Barcelony uchwycony jak fajnie udaje , Torres mistrz swiata ... nie zmienimy tego , przykre


Skrzecz byl przy sektorze gosci wiec raczej widziec Go nie mogles

a to , ze frajersko przegralismy to ja wiem bo moglismy spokojnie pare bramek strzelic , szczescie w koncu sie usmiechnie a i ten palant nie bedzie sedziowal nam caly sezon

ze o co chodzi? Rzeźnik od ponad miesiąca połamana kość?

Jak oglądałeś mecz to wiesz że chodzi o Wawrzyniaka.

PS: czekam na knota przeciw Legii, mało, mam nadzieje że skrupulatnie sędziowie będą was pilnować przy podobnych fragmentach aż do wymiotów
pewnie że taką sytuacje można gdzieś wydłubać, jednak więcej jest zgonów na boisku niż podobne sytuacje zostają gwizdane, dla was prawidłowy gol i hoooj dla mnie przywalenie w chuja które nie przejdzie bez echa i będzie wypominane w każdej innej sytuacji czy będzie grać Zagłębi z Górnikiem czy Jaga z Lechem, czyli coś niepotrzebnego wy macie 3 pkt i jest gitarens.
Za tydzień będziemy pisać że Wisła nie wygrała zasłużenie bo Pawełek trzymał piłkę przez 7 sekund pół metra od bramki.

I dla jasności jestem kibicem Wisły a nie Cracovii aż do dzisiaj mi lecą łzy ale ze śmiechu

Ty masz jakiś kompleks (L). Nas pilnować? Mnie to na każdym meczu pilnuje 138 kamer. Więc daruj sobie pisanie, że ja mam jakieś trzy punkty. Bo ja wczoraj grałem, że padnie bramka do 28 minuty. I zarobiłem akurat dzięki Cracovii.

Marzy mi się, żebym idąc na mecz oglądał piłkę nożną. To co wczoraj grała (odgrywała) Cracovia to wołało o pomstę do nieba. Najbardziej zapracowani byli lekarze. Ja płacę za występ. Chcę oglądać bramki, a nie granie na czas i pseudo-aktorstwo.

I uwierz, że naprawdę mało mnie interesuje, czy to bramkarz Legii, Wisły, Śląska, czy Motoru zostanie ukarany za grę na czas. Podkreślam. MAM DOŚĆ OGLĄDANIA NUDNYCH MECZY. A Ty teraz bronisz Cabaja, że gra anty-futbol.

Oczywiście, chciałbym żeby mistrza zdobyła Legia. Ale nie za wszelką cenę. W tym roku chciałem, żeby mistrza zdobył klub z Poznania. Bo grali ładną piłkę. I dla jasności - nie jestem kibicem Lecha. Jest druga kolejka, a Ty już się boisz, że Legia dzięki temu "wałkowi 100-lecia" wyprzedziła Twoją Wisełkę.

PS. Mógłbyś używać znaków interpunkcyjnych. Łatwiej by się to czytało.

mógłbyś sędziego posądzić o ratowanie tyłka Legii gdyby podyktował rzut karny bo taki dużo łatwiej zamienić na bramkę...
w przypadku tego wolnego dupy dał Cabaj ustawiając mur i samemu ustawiając się tak, że jeden róg bramki był całkowicie odsłonięty... poza tym Iwański miał też trochę farta, że tak ładnie zmieścił piłkę przy słupku... równie dobrze mógł nie trafić i co wtedy? też byście psioczyli na sędziego, że ratował Legię dając jej rzut wolny pośredni?

Nie wiem skąd masz takie dane.Ani trochę nie interesuję się Legią i daleko mi do wszelakich uczuć w jej kierunku ;)Jak myślisz że bardziej nie lubię Legii od Cracovii no to gratuluje




To wina Cracovii że nie potraficie ich zdominować strzelając bramkę i zmusić do ataku utrzymując rezutat? Lekcje z derbów nieodrobione i dosłownie włos brakło od tego by Cracovia wjebała Legie na podobną minę

Gracie drugi mecz jak frajerzy, dajecie sobie wbić gola drużynie która będzie walczyć o utrzymanie i spodziewasz się radosnego futbolu ze strony Pasów bo nie lubicie grać przy dużym zagęszczeniu ?
Od lat słabsze drużyny grają w ten sposób w każdej lidze, jak ktoś gra na poziomie kończy mecz 5-0 wy dobrzy nie jesteście, jak chcesz oglądać dobrą piłkę to idź na Konwiktorską





Wisły nie bronie bo gra piach, liczę na poprawę gry po powrocie na R22 inaczej kiepsko to widzę, będę zadowolony z 6 pkt derbowych, przynajmniej nie udaje że jest dobrze jak jest chujowo bo nowy stadion, koniec konfliktów i dobre wrażenie z Arsenalem jak rok temu 4-0 z Kijowem pzdr

royalflush napisal :
"...dajecie sobie wbić gola drużynie która będzie walczyć o utrzymanie ..."

chyba zwariowales

No i znowu mnie identyfikujesz z piłkarzami, czy działaczami. Ja nie grałem w tym meczu. Ja byłem tym 12 zawodnikiem. I myślę, że spisałem się lepiej - przynajmniej od defensywy.
Nie bronię Legii. Bo wymagam od nich dużo, dużo więcej. I nie udaje, że jest super. Sprawdź co pisałem przed meczem z Polonią.

Pisałem tylko, że chce oglądać bramki, dużo bramek. A przynajmniej strzały na bramkę. A trudno o taki futbol jak pół meczu zawodnicy leżą na boisku, a drugie pół bramkarz przetrzymuje piłkę. Za taką grę powinno się karać wszystkich zawodników. Nie tylko Cracovii. Gdyby sędziowie częściej korzystali z tego przepisu Grecja nie byłaby mistrzem Europy.

I ku.wa, u nas nie będzie piłki na poziomie Anglii i Hiszpanii, bo u nas bohaterem jest senior Smolarek i jego zastawianie piłki w narożniku. Nikt nie zauważył, że już nawet Włochy zapomniały co to jest catenaccio.