1) KK vs QQ - Q na flop
2) AK vs K5 - 55 na flop
3) JJ vs A7 - A na river
4) AK vs AT - bet przed flopem, na flop 274 - allin, gość call z AT i river T
5) AA vs KJ - K na flop, K na river
6) K7 vs 29 - flop 72T , bet, turn K, allin - gość sprawdza i na river 2
7) KK vs QQ - znowu, tym razem Q na turn
8) gość robi steala z 35, ja bronię z AQ - flop 553
I najbardziej chamskie rozdanie jakie miałem w tym miesiącu:
Ja na blindzie z 57, nie ma beta. Na flop 55J - raisuję się z gościem do allina. Limpował QQ.
Turn Q, river Q
--
Dziewięć kolejnych sitów z rzędu wtopionych w taki sposób. I takie serie zdarzają się regularnie co parę dni.
Co przez parę dni gry tam zarobię, potem w pół godziny lub godzinę tracę właśnie po takich seriach.
I ja mam uwierzyć, że softy nie są kręcone?
Na każdym sofcie na którym grałem zawsze było tak samo. Na Bossie, na ipoker, na PSie (tam nawet jeszcze gorzej) i teraz na micro.
Zawsze dwa-trzy dni normalnej gry gdzie procenty jakoś się zgadzają, a potem taka seria jak wyżej. I tak w kółko.