Witam

W zwiazku z tym ,iż w poprzednim temacie przekroczylismy liczbę 200 postów , w celu kontynuowania dyskusji powstaje jego kolejna część.

Na poczatek o co chodzi w progresji X ????

Krótko mówiac: Gramy na remisy (oczywiście można grac także na inne typy)!!!
dokładniej: stawiamy na remis naszej drużyny dopóki ona nie zremisuje, zwiększajac odpowiednio stawkę. Tak aby kiedy zremisuje zwróciła na całe zainwestowane środki oraz przyniosła zysk.

Od czego zaczynamy?

1) Wybieramy odpowiednia ligę, taka w której jest duży procent remisów.
Poniższa statystyka powinna wam pomóc - podzieliłem te ligi na 3 grupy:

Grupa I - ilosc remisow w lidze powyzej 30%
Grupa II - ilosc remisow w lidze poniżej 30% i powyżej 25%
Grupa III - ilosc remisow w lidze ponizej 25%

Najlepiej wybierać drużyny z Grupy I co jest oczywiste,
więcej chciałem napisać o Grupie II i III jest tam kilka popularnych lig i
większosc z nas wybiera drużyny z lig które zna i często przez to wpada w pułapke, radzę dobrze się zastanowić nad liczba drużyn granych z tych lig i odpowiednio wybierac drużyny.
Wystarczy przypomnieć kilka drużyn które nas dręczyły:
HSV, Aston Villa, Derby, Chievo, Wolfsburg, Manchester City, Everton (niestety dużo z nas poległo przez te drużyny )

Przydatne linki: (ostatnio nieaktualne)

Stosunek % w ligachz całego świata
Drużyny z najdłuższą passą meczy bez remisu


2) Wybieramy odpowiednia drużynę, ja to robię na 2 sposoby:

a) drużyna która często remisuje, sprawdzamy ostatnie sezony i wybieramy drużynę ze skłonnosciami do remisów.

b) Długa seria bez remisu, pytanie się nasuwa czy to jest 5 meczów bez remisu czy więcej, to zależy od ligi.
Z tego co się orientuje drużyna Alaves kiedyś nie zanotowała remisu w lidze w 30 spotkaniach
(to nie miało nikogo zniechęcić, lecz utęperować zapał co niektórych że na progresji zawsze wyjda do przodu,
osobiscie uważam że grajac ostrożnie i uważnie na progresji można troszkę buków oskubać).

3) Za jakie stawki grać ???

a) albo grać tak aby na każdym procesie progresjii wygrać zakładaną wcześniej sumę np. 50zł, wtedy stawki są następujące (aby wygrać 50zł, przy nocie 3):

25,00
32,50
48,75
73,13
109,69
164,53
246,80
370,20
555,29
832,94

b) albo grać system stopniowego wygrywania tj im później trafimy to więcej wygramy (zwiększamy co poziom stawke o dany mnożnik np. 2)

5,00 zł
10,00 zł
20,00 zł
40,00 zł
80,00 zł
160,00 zł
320,00 zł
640,00 zł
1 280,00 zł
2 560,00 zł

Pozdrawiam i życze wielu remisów

Mondex

Odradzam Hamburgera SV. W tamtym sezonie 34 mecze i 3 remisy!...choć być może po letnich wzmocnieniach zaczną lepiej grać na wyjeździe (bo w tamtym prawie wszystko przegrali)

przecież jest nowy temat

Skoro już przy długich seriach bez remisu jesteśmy, to chyba warto zwrócić uwagę na przedostatnią drużynę 2 ligi szwedzkiej, czyli na Frolunde. Do tej pory tylko jeden remis i to już w drugiej kolejce, a zatem drużyna pozostaje bez remisu od 16 spotkań! I nie ma się co zrażać bilansem tej ekipy (4-1-13). 2 liga szwedzka jest chyba jeszcze bardziej nieobliczalna niż pierwsza, a ponadto Frolunda grać teraz będzie w nabliższych meczach z ligowymi przeciętniakami (poza GAIS). Tak więc uważam, że jakiś remis wkrótce im wpadnie. Sam zacząłem progresję już wczoraj od meczu z Orebro, skądinąd innej "remisowej" drużyny (6-8-4), która jedna pozostaje bez X od 6 kolejek.

P.S. Prcent remisów w tej lidze to 26%.

W poprzednim sezonie w II Lidze Hiszpanskiej w ktorej bylo 29% remisow, druzyna Celty Vigo na poczatku sezonu zremisowala 10 meczy, a potem przyszla czarna seria 21 meczy bez remisu . Koszmar progresowicza Wiele osob pewnie wtopilo na tym
Liga bogata w remisy, zespol lubiacy sobie zremisowac - po kilku kolejkach bez remisu lakomy kasek dla grajacych progresja...

http://www.betexplorer.com/soccer/spain/spanish-2nd-league-2004-2005/teaminfo.php?team=Celta-Vigo

Panowie startuje II włoska
ciekawe kąski:
Ascoli 8 bez X
Perugia 12 bez X
Pozdr.

@ jareqq: 10 meczy to nie jest jakaś rewelacja. A niektórzy mają to na 4-5 poziomie . W lidze ze wskaźnikiem 22% remisów może się trafić serie ok. 20 meczy bez X. I to będzie całkiem normalnejeszcze. I jeszcze jedno. Hacken zremisował w czwartek z Elfsborgiem. Było to co prawda spotkanie pucharowe, ale zawsze spotkanie.

Co do drugich lig: włoskiej, francuskiej i hiszpańskiej, to kursy są tak nędzne, że szkoda nerwów.

Pozdrawiam

chelsea w zeszłym sezonie ani razu nie przegrywała do przerwy.... może to jest dobry pomysł progresji na x do przerwy...

"chodzi mi o to ze w kilkunastu kolejkach 10 remisow, potem po kilku meczach bez remisu mozna bylo sie napalic na granie tego a tu zonk...20 meczy bez remisow i koniec sezonu... progresja nie zostaje skonczona... wtopa..."

No wlasnie, caly czas sie nad tym zastanawiam. Wielu z nas wybiera przeciez czesto kluby, ktore maja powiedzmy 8 spotkan bez remisu, bo to lakomy kasek . Ale przynajmiej jeden klub w lidze raz w roku czesto ma dluuuuuugie serie bez remisu. Taki nasz wypatrzony klub moze byc powodem naszej wtopy (no chyba ze ma ponad 15 bez remisu, to juz bym go bral). Czy takie wybieranie nie jest wlasnie ryzykowne. Czy nie lepiej wybrac kluby na starcie sezonu i grac nimi konsekwentnie caly sezon? Jak wy robicie ?

Mowisz o konsekwentnym stawianiu na jedna druzyne caly sezon. Mowisz tez o tym ze wiele druzyn ma dluzsza serie bez remisu podczas sezonu.
To teraz wyobraz sobie taka sytuacje, ze druzynie "Y" przytrafia sie 20 meczy bez remisu. Pech chcial ze wlasnie na ta druzyne zdecydowales sie konsekwentnie stawiac przez caly sezon... masz kase na 20 poziomow ? Lepiej chyba wybierac zespoly ktore nie maja remisu juz od jakiegos czasu. W tym przypadku jesli zaczalbys np od momentu gdy ta druzyna "Y" miala juz np 8 meczy bez remisu to gdyby miala juz zremisowac za tym 20 razem to jakby nie bylo masz do postawienia 12 poziomow a nie 20... roznica spora... setki tysiecy zl...
Wedlug mnie lepiej jest dobierac zespoly ktore maja juz jakas serie bez remisu a gdy juz zremisuja to zostawic go w spokoju i zaczynac rozgladac sie za inna druzyna niz grac w kolko na jeden zespol
Ale takie jest tylko moje skromne zdanie

Pozdro

Nie tylko Twoje. Ale dla mnie 8 spotkań to troche przy mało. No chyba, że to są Irlandczycy albo amerykański MLS.

Pozdrawiam

Podsumowanie weekendu (+poniedziałek):

Finn Harps - 1. poziom
Mikkeli MP - 1. poziom
Viking - 6. poziom
Molde - 4. poziom
Dynamo Moskwa - 3. poziom
KPV Kokkola - 1. poziom
Frolunda - 1. poziom
Hacken - 6. poziom

Ja przy doborze zespołów, dużą uwagę zwracam też na trenera ...są tacy co remis uważają za zło konieczne i np. w 80min. meczu przy remisie wprowadzają dodatkowego napastnika mimo że obie drużyny są na podobnym poziomie. Wtedy prawdopodobieństwo remisu spada. Ja wybieram trenerów lubiących defensywny styl i jestem zadowolony z efektów.

pozdrawiam

PIĄTEK:

GRENOBLE etap 3
1860 MUNCHEN etap 1
FREIBURG etap 1
REIMS etap 1

PIĄTEK:

GRENOBLE etap 3
1860 MUNCHEN etap 1
FREIBURG etap 1
REIMS etap 1

SOBOTA:

LILLESTROM etap 6
IFK GOTEBORG etap 5
FREDERIKSTAD etap 4
ARSENAL S. etap 2
BORDEAUX etap 3
HAMBURG etap 2
PSG etap 2
TONSBERG etap 2
SHEFFIELD U. etap 1
TOULOUSE etap 2
TRIER etap 1
NANTES etap 1

Na sobotę tylko:
Toulouse - etap III

Myślałem jeszcze nad Monaco i Bordeaux, ale prawdopodobnie sobie jeszcze kolejeczkę odpuszczę.

Moje progresje na długi weekend:
Molde - 5. poziom
Häcken - 7.poziom
Västra Frölunda - 2. poziom
KPV - 3. poziom