Tak z ciekawosci, bo nigdy na szczescie nie mialem okazji praktykowac tego. (odpukac)
Takie oswiadczenie to jak powinno brzmiec. Oczywiscie pomijajac kwestie danych goscia. Chodzi mi o tresc tego jak i w jakiej kwocei ma uregulowac naprawe.
Sorry, że dopiero teraz...
Co do wysokości kosztów mówisz gościowi po spisaniu oświadczenia, że jak będziesz znał wartość szkody to się z nim skontaktujesz i go poinformujesz, bo teraz to prawdę mówiąc nie wiesz co dokładnie zostało uszkodzone.
Oświadczenie dotyczące szkody.
Ja niżej podpisany xxx, zamieszkujący w xxx, na ulicy xxx, legitymujący się dowodem osobistym o numerze xxx, oświadczam, że dnia xxx, o godzinie xxx, na ulicy (czy w miejscu) xxx, prowadząc samochód marki xxx, o numerze rejestracyjnym xxx, uderzyłem w tył/przód/bok/ (ogólnie napisać w którą część pojazdu) innego samochodu marki xxx, o numerze rejestracyjnym xxx.
Numer polisy OC sprawcy szkody: xxx, zawartej w firmie ubezpieczeniowej xxx.
Podpis sprawcy szkody: xxx.
Podpis poszkodowanego: xxx.
Mniej więcej tak bym to jakoś spłodził, myślę, że wszystkie najważniejsze informacje zawarte.
Dalej: ocena szkody w ASO bądź warsztacie, jeśli pasuje Ci dogadanie się z nim, dzwonisz/jedziesz i przedstawiasz koszta. Dalej 2 opcje:
- akceptuje koszta ---> odbierasz gotówkę --> drzesz/oddajesz oświadczenie, naprawiasz szkodę, po sprawie.
- nie akceptuje kosztów --> telefon do jego ubezpieczyciela --> przedstawienie sprawy i poinformowanie, że masz podpisane przez niego oświadczenie --> oczekiwanie na ocenę szkody i jej likwidację.