#3900579 - 29/05/2010 19:10
Re: Challengery - 2010
[Re: Siemers]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/08/2005
Postów: 8048
|
jak obiecalem - tak skrobne kilka slow. Skupilem sie glownie na meczu Michała Włodarczyka z Niemcem Kristianem Marquartem. Polak - dobry serwis. mocny. Niemiec - topspinowy serwis, na tel Polaka wygladał słabiej. Jesli chodzi o wymiany, Polak plasko, mocny i b.czesto wchodzil z kort. bardzo duzo winnersow. Niemiec 'baloniki' nie dysponowal konczacym uderzeniem. Polak dosc wysoki, z daleko przypomina GuGe Polak dosc czesto gral s&v i wychodzilo mu to zagranie. to tyle
|
Do góry
|
|
|
|
#3907278 - 02/06/2010 03:29
Re: Challengery - 2010
[Re: !zari]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/08/2005
Postów: 8048
|
itf koszalin janowicz - gadomski widzialem kilka gemow. janowicz spokojne zwyciestwo. serwis mocny. przy siatce super gra. szybki mimo wysokiego wzrostu. gawron - wegier varga gawron kompletnie bez szalu.technicznie genialnie, ale sily zero. seriws slaby, uderzenia bez mocy. varga mial 5-2* w I secie i sie po ludzku 'obsral' a gral bardzo przyzwoicie. pozniej juz polecialo. rzucianie rakiet i szybko przegrany mecz. gozdur - bialorusin Kruk gozdur beckhand lepszy niz forhand. 80% wymian beckhandowych. kruk wytrzmal te wszystko i wygral w setach 2-1. garcia - bialorusin visilevski garcia widac, ze kiedys sto-ktorys. wolej super. katowe uderzenia. moze zamieszac w tym turnieju. vasilevski srednia krajowa to tyle ode mnie
|
Do góry
|
|
|
|
#3912704 - 06/06/2010 00:53
Re: Challengery - 2010
[Re: !zari]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/08/2005
Postów: 8048
|
dzis odbyly sie polfinaly itf koszalin 2010 http://www.itf.teniskoszalin.com/pierwszy polfinal: panfil - garcia Po III setach wygral rozstawiony z nr 2 Garcia. Panfil leworeczny, mocny pierwszy serwis, drugi juz nie tak skuteczny i Garcia duzo punktow zdobywal po drugim serwisie. panfil prze pol meczu prezentowal sie dobrze, lepiej niz chilijczyk. pozniej jakos stanal. Panfil wiekszosc pilek wygrywal po forhendzie. beckhnad panfila bez konczacego udzenia, same przebijanie. drugi polfinal: janowicz - bialorusi bury. ogladalem tylko I seta, w ktorym jedno przelamnie zecydowalo o secie. powiem tak: szalu janowicz nie gral. mial 2 gemy, ktore wyciagnal z 0-40 i 0-30...oczywiscie serwisem. bury...1cm wyzszy od Polaka. serwis rowniez mocny, ale tylko pierwszy. co si rzucilo w oczy, jakby serwis i uderzenia burego nie do konca 'ciagnal'. uderzenia krotko ciagniete. ps. jerzy mial skarpetki z inicjalami JJ troche sie z tego posmialismy pzdr
|
Do góry
|
|
|
|
#3939773 - 17/06/2010 18:45
Re: Challengery - 2010
[Re: !zari]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
|
Gil F - Donskoy E typ:2 kurs:3.2 stawka:5/10 fonbet Riba P - Santos P typ:2 kurs:3.4 stawka:5/10 fonbet Anlizą do tych dwoch typow jest praktycznie taka sama. Z opisów osób, ktorzy ogladali mecze obu Panów( chodzi o Gila i Ribe) wynika ze faworyci dzisiejszych spotkan niezbyt przykładają sie do gry. Gil i Riba zagraja w zblzajacym sie wielkimi krokami Wimbledonie i pewnie tak ja Oscar Hernandez( ktory wczoraj oddal mecz w beznadziejnym stylu) niedlugo beda sie pokawac i polecą w kierunku wysp Pamietajcie ze zmiana nwierzchni wymaga czasu i odpowiednich treningów dlatego mysle ze Gil i Riba zamiast gry w turniejach nizszej rangi wybiora ten najbardziej prestizowy czyli WIMBLEDON Chce takze dodac ze to typ na czuja bo ja przeciez nie siedze w głowach tych zawodnikow i nie wiem czy na 100% odpuszczą ale jest to calkiem realne dlatego próbuje
|
Do góry
|
|
|
|
#3943002 - 18/06/2010 17:59
Re: Challengery - 2010
[Re: Vendetta]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
|
No i z moich teorii spiskowych wyszla lipa Ribe odpsuzczam bo ogladalem wczorajszy mecz i widac ze gosc gra w Bytomiu na maxa ale Gila gram dalej bo duzo nie brakowalo zeby wczoraj nie wtopil i widac ze procz tego ze zagra w Wilmbledonie to jeszcze jest w nienajlepszej formie. Do tej pory gral dwie trzysetówki wiec mysle ze bez sensu sie tak meczyc w perspektywie ciezkich meczów na wielkim szlemie Sprobuej takze 2:0 ale za mniejszą stawke. Frederico Gil -Carlos Berlocq typ:2 kurs:1,9 stawka:5/10 + dw. 0:2 kurs:3 stawka:3/10 BET365
|
Do góry
|
|
|
|
#3993343 - 09/07/2010 22:22
Re: Challengery - 2010
[Re: Vendetta]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/07/2004
Postów: 9576
Skąd: Wolbrom
|
Ramirez-Hidalgo - King-Turner 1 1.60 Betsafe King-Turnera widziałem chyba tylko raz i nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia, a i wyniki nie wskazują nic dobrego RRH za to ten sezon ma bardzo dobry, daleko dochodzi w challengerach na clayu. Dziś gra u siebie, w Hiszpanii, ale na hardzie, na którym moim zdaniem też może grać całkiem nieźle. Jak narazie w tym turnieju gra bardzo dobrze i już na niego stawiałem w 1 1 rundzie i wczoraj. Na pewno zależy mu na wygranej, więc motyw odpuszczania odpada. Poprostu czuję, że Ruben to wygra i polecam do gry.
|
Do góry
|
|
|
|
#3994691 - 10/07/2010 18:25
Re: Challengery - 2010
[Re: adingh]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
Ramirez Hidalgo - Bautista-Agut 1 Zdecydowanym zwyciestwem nad Turnerem Ramirez pokazał,że jest w formie i w nim trzeba upatrywać faworyta do wygrania turnieju. Inaczej z Bautistą,ktory otrzymał wczoraj prezent od losu dostając sie do finału. Krawczuk robil z nim co chciał-wygrał zdecydowanie pierwszego seta i miał wiele szans na przełamanie w drugim.W tie drugiego seta Krawczuk zdobyl tylko 1 punkt i to przy podaniu Hiszpana ,nie wiem co było powodem ale absolutnie przestał grac oddając inicjatywę Agutowi. Berloq - Vinolas 1 Aktualna forma,wygrany challenger w Reggio,pokonanie w poprzedniej rundzie Riby,wskazują Argentynczyka jako faworyta tego spotkania. Vinolas niczym nie zachwycił,pokonanie kilku słabszych przeciwników utorowało mu awans do polfinału,co i tak dla niego jest dużym sukcesem.
|
Do góry
|
|
|
|
#3996208 - 11/07/2010 17:44
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda345]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
Ramirez-Agut 7-6,6-4, Berloq-Vinolas 7-5,6-3, Finały raczej do oglądania niż do typowania,choć kuszą kursy na młodych wilczków grających u siebie w domu Stebe i Schoorela. Być może bedzie okazja zagrania tego na live.
|
Do góry
|
|
|
|
#4070378 - 18/08/2010 17:31
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/10/2006
Postów: 4388
Skąd: Koszalin
|
Dzisiaj zagram przeciwko El Amrani, który wraca po kontuzji i jeszcze się nie rozkręcił. Jego ostatni turniej ( nie licząc Orbetello gdzie w 1r przegrał ze słabym Francesco Piccari ) to Reggio Emilia 22 czerwca. Więc minęły 2 miesiące, a wejście w gre wcale nie jest takie proste. Co prawda przeszedł 1 rundę San Sebastian ale w jakim stylu... Trafił na słabego Dupuy'a, z którym wygrał 3-6, 6-4, 7-6. Wygrane piłki 124-126 na korzyść przegranego ! Ramos-Vinolas to równo grający przebijacz z którym trzeba się namęczyć i nie psuć zbyt dużo piłek. Nie wydaje mi się, że Marokańczyk da rade ... Albert Ramos-Vinolas @1.55
|
Do góry
|
|
|
|
#4146481 - 28/09/2010 19:14
Re: Challengery - 2010
[Re: skrzypo555]
|
veteran
Meldunek: 19/09/2010
Postów: 1519
|
Rogerio Dutra Silva - Gero Kretschmer= 1 Niemcowi daleko poziomem do specjalistów od czerwonej mączki na ich poludniowo-amerykanskiej ziemi.Rogerio w formie,skoro niedawno wygral challengera w Belo Horizonte. Marcos Daniel - Alejandro Gonzales - 1 Obaj odpadli w ostatnim challengerze w Bogocie po porazkach z bedącym w formie Souzą- z tym, że Alejandro gladko w 1 rundzie, natomiast Marcos po walce(z tiebreakiem) w finale. Carlos Berloq- Juan Pablo Amado - 1 Roznica klasy dzieli tych tenisistow,a Carlos mial dużo czasu by zaaklimatyzowac sie w Kolumbii po podrozy z Bukaresztu. Do tego mozna probować zwyciezcę z Bogoty Joao Souzę z G. Lapentim, kurs bardzo dobry, tylko ciekawe czy czasem nie poszedł w tango po wygranym turnieju.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|