#3770480 - 25/03/2010 20:25
Język angielski
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/12/2005
Postów: 30622
|
Witam, krótkie pytanie, chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób nauczyliście się angielskiego?  uczęszczałem przez jakiś czas do prywatnej szkoły ale uważam, że wyrzuciłem $ w błoto i za bardzo mi to nie posłużyło, może macie jakiś sprawdzony kurs do pobrania, tudzież inne sposoby dzięki za wszystkie podpowiedzi pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#3770496 - 25/03/2010 20:35
Re: Język angielski
[Re: HoMiK155]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/01/2005
Postów: 11245
|
Szkoła językowa, filmy, prasa....
|
Do góry
|
|
|
|
#3770498 - 25/03/2010 20:38
Re: Język angielski
[Re: pettersen]
|
Na pełnejjj kurrr...
Meldunek: 02/04/2004
Postów: 30156
|
Język niemiecki... w podstawówce + prywatne lekcje popołudniami. Kumple w piłkę grali, pod blokiem jarali, a mnie z siostrą rodzice na prywatne lekcje do podstawówki wysyłali. I tak ok. 7 lat. Teraz czerpię profity... nawet z kilku letnią przerwą i brakiem styczności z językiem, rozumiem, czytam i potrafię coś porozmawiać. Aczkolwiek nauka jak to zwykle bywa wymagała wytrwałości... Język angielski... w średniej nienawidziłem tego języka, a niemieckiego nie było. więc zapisałem się do prywatnej szkoły SJO Britam. Tam dzięki nauczycielce, która potrafiła zainteesować językiem polubiłem go i się w miarę nauczyłem. Po 4 latach nauki przerwałem [przez lenistwo]. Potem wyjechałem zagranicę i tam kontynuowałem naukę [3 miesiace + rozmowy w pracy i ogólnie, bo to Londyn i anglia były]. Minął rok od powrotu, gdy zdecydowałem się że na pełnej kurrr zdobędę FCE, a potem CEA. W chwili obecnej jestem bliko pierwszego... Do języków jak i do innych życiowych czynności potrzebna jest WYTRWAŁOŚĆ i aby się szybko nie zniechęcać gdy nauka nie idzie, no i lektor który będzie potrafił wytłumaczyć i zainteresować językiem. Jeśli nie angielski to proponuję hiszpański, łatwy i przyjemny. Również chiński-mandaryński nie powinien być trudny. Wystarczy CHCIEĆ... 
|
Do góry
|
|
|
|
#3770868 - 26/03/2010 00:30
Re: Język angielski
[Re: Szewa]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 19128
Skąd: Kraków
|
Angielski to taki jezyk, ktorego bardzo latwo mozna sie nauczyc na wlasna reke. W liceum mialem zajebista nauczycielke, dzieki ktorej dobrze pojalem czasy, a reszte, wyrazenia czy slowka swobodnie mozna uczyc sie samemu, tym bardziej teraz, kiedy w internecie mamy wszystko. Naprawde w dobrym stopniu mozna to wszystko ogarnac przez czatowanie czy rozmawianie z ludzmi w internecie, czy nawet z gier. Na przykladzie powiedzmy tenisa bardzo wiele daje sluchanie, ogladanie wywiadow z zawodnikami, czy czytanie potem w internecie artykulow itd. To tak z mojego doswiadczenia  Aha, no i warto przy sobie miec jakis fajny slownik, ja ostatnio zakupilem Oxford Wordpower i bardzo goraco go polecam (podejrzalem go u babki na AWF). Nie jest to sam slownik z golymi slowkami, ale przy kazdym slowie mamy definicje, wytlumaczenia, przyklady  do tego rozne przydatne zwroty, false friends, mapki i wiele innych 
|
Do góry
|
|
|
|
#3771136 - 26/03/2010 02:20
Re: Język angielski
[Re: Hoksztapler]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/08/2006
Postów: 10735
Skąd: Lublin
|
a korzystał ktoś z sity ?? reklamują sie jako rok nauki w tydzień... zastanawiam się nad tym poważnie ale to troche kosztuje. no w Jobie np. korzystali, to węgierski pierwsza klasa potem. Pettersen: ogladaj filmów dużo z angielskimi napisami.
|
Do góry
|
|
|
|
#3773105 - 27/03/2010 02:40
Re: Język angielski
[Re: Rusty]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 15/09/2003
Postów: 5812
Skąd: Jaskinia Hazardu
|
Współczesna książka w języku angielskim do ręku i jechane! Przeczytasz 200 pozycji i język nie powinien być dla ciebie zmartwieniem.
Oprócz tego polecam audiobooki po ang. Książki pomagają bardziej niż filmy ze względu na nieporównywalnie większe bogactwo językowe. I dobrze, że obecnie są dostępne w formie pisanej (już nie zawsze papierowej, ale pisanej) i do słuchania. Pełen sukces gwarantuje: -czytanie (doskonali umiejętność pisania), -słuchanie (doskonali rozumienie), -mówienie (dobrze mieć kogoś kto nie zna polskiego a z kim trzeba się porozumiewać, a już najlepiej wyjechać za granicę bez polskiego towarzystwa). Z doświadczenia wiem, że bez mówienia, nawet po przeczytaniu kilkuset książek może nie być idealnie. Wszystko będzie zapisane w mózgu ale nie w tej części, która odpowiada za aktywne używanie języka.
|
Do góry
|
|
|
|
#3773499 - 27/03/2010 04:42
Re: Język angielski
[Re: Rudzik]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/06/2005
Postów: 29947
|
Aha, no i warto przy sobie miec jakis fajny slownik, ja ostatnio zakupilem Oxford Wordpower i bardzo goraco go polecam (podejrzalem go u babki na AWF). Nie jest to sam slownik z golymi slowkami, ale przy kazdym slowie mamy definicje, wytlumaczenia, przyklady  do tego rozne przydatne zwroty, false friends, mapki i wiele innych Potwierdzam. Chyba najlepsza pozycja na rynku. Jeśli ktoś szuka dobrego słownika to śmiało mogę polecić właśnie ten  zależy na jaki poziom. na FCE owszem, potem już niestety trochę za ubogi. Do uzupełnienia korzystam z Longmana Dictionary of Contemporary English i to już jest najwyższa półka wg. mnie. (słownik jest angielsko - angielski). Mi osobiście masę wiedzy (i to bardziej praktycznej, niż stricte regułkowej) dały kursy na które śmigałem, tym bardziej, że zawsze trafiałem na wymagających prowadzących, ludzi dla których ten język i nauka go to była PASJA a nie odbębnianie kolejnych zajęć. No ale wiadomo lektor się za ciebie nie nauczy i trzeba wiele samozaparcia i systematyczności. Ja za swojej strony do nauki mogę polecić czytanie jak wyżej prasy i książek (tu nawet nie wyłapywanie każdego słówka po kolei, a bardziej łapanie kontekstów zdań - zrozumienie każdego słowa przyjdzie z czasem z pewnością  ) Na rynku zapewne znajdziesz tony podręczników, lepszych, gorszych. Ja z czystym sumieniem mogę polecić serię gramatyk Vince'a (wszystkie poziomy, zależy od preferencji) a do samej teoretycznej wiedzy (czasy etc.) 'practical english usage' Michalea Swana. Dalej już tylko własna praca 
|
Do góry
|
|
|
|
#3773708 - 27/03/2010 06:22
Re: Język angielski
[Re: Kretol]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/10/2007
Postów: 3584
Skąd: Galante peFFki
|
Ja byłem w Anglii 2,5 roku i 6 lat szkoły nie dało mi nawet 10% tego co pobyt tam Coś w tym jest. Uczyłem się języka, nawet praktykowałem (w mowie i w piśmie) język ale będąc w Polsce dzięki "wynalazkom" komunikacyjnym. Prawdziwa nauka jest tylko wtedy gdy jedzie się za granice i jest zupełnie inna bajka. Na początku zapomina się najprostszych słów. Trochę teorii i wyjechać za granicę na dłużej niż 2 tygodniowe wakacje 
|
Do góry
|
|
|
|
#3774171 - 27/03/2010 19:47
Re: Język angielski
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/08/2004
Postów: 48493
|
Najwięcej da oglądanie filmów z polskimi napisami, z czasem zaś zamienienie tego na angielskie napisy.
Tutaj polecam film z ang. napisami, pod tytułem: Where is my money for the forest?
|
Do góry
|
|
|
|
|
|