#3774194 - 27/03/2010 20:09
Re: Polityka [121]
[Re: Amkwish]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/12/2004
Postów: 2796
Skąd: UBkistan
|
Chyba jednak trzeba prosciej pisac Dla takiech znawcow jak Ty. Nawiazales wraz Conradem ze wchodzac do strefy euro nie bedziemy sie doic przez pejsta lichwe.Ok w pelni zgadzam sie z ta argumentacja. Chcialem tylko zwrocic uwage ,ze "ucieczka w euro" nie jest lekarstwem na cale zlo. Kraje ,ktore splenialy te warunki maja dzis takie parametry gospodarcze ,ktore uniemozliwilby by im wejscie obecnie. (a poz tym na dzien dzisiejszy nie spelniamy norm wejscia w euro i idziemy raczej w przeciwnym kierunku wiec nie wiem po co ta napinka).Nie jestem przeciwnikiem wejscia do euro,bo obywatele o tym zdecydowali w momencie wejscia do UE.Zwracalem jednak uwage ,zeby nie wpadac w europodniecenie jak to bedzie fantastyczne ,ze bedziemy mieli wspolna walute.Tak jak napisalem wczesniej wraz z tym krokiem czekaja na "plusy dodatnie i ujemne",co jest oczywiste dla kazdego kto choc troche orientuje sie w tym temacie.Twoja riposta na te kwestie jest oplucie i wyzwiska.Szczerze mowilac liczylem na wiecej finezji. Co do bankructw panstw..Jezeli bankructwo kojarzy Ci sie ze zniknieciem z mapy,wyzdychanie ludzi to gratuluje.W przeciwienstwie do Twojego prostactwa nie mam zamiaru odpowiadac tym samym.To ,ze nie jestes w stanie zauwazyc ze wspolna waluta oprocz pozytywow niesie rowniez pewne ryzyka to nie moj problem ale opluwanie tylko z tego wzgledu ze nie masz pojecia o czym piszesz jest nie na miejscu. Jezeli zwracam uwage na to,ze sa kraje w strefie euro ktore ida jak Tytanic to jest niestety fakt.Portugalia i Hiszpania juz ustawiaja sie w kolejce toz za Grecja probojesz podwazac oczywiste fakty tylko dlatego ze masz inne zdanie?? Wiecej pokory chlopie bo nie jestes alfa i omega a na takiego probojesz sie kreowac. Pozdr.
|
Do góry
|
|
|
|
#3774207 - 27/03/2010 20:27
Re: Polityka [121]
[Re: Terry Butcher]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Gwoli scislosci - bankructwa panstw w historii sie zdarzaly :
Artur, dobrze, tylko facet pisze, ze jak "zbankrutuje" jeden kraj to i cala UE. Idac tym tropem caly swiat zbankrutuje i zostanie tylko PISda
|
Do góry
|
|
|
|
#3774237 - 27/03/2010 20:50
Re: Polityka [121]
[Re: Amkwish]
|
old hand
Meldunek: 29/05/2003
Postów: 868
Skąd: Butte Paillade
|
Gwoli scislosci - bankructwa panstw w historii sie zdarzaly :
Artur, dobrze, tylko facet pisze, ze jak "zbankrutuje" jeden kraj to i cala UE. Idac tym tropem caly swiat zbankrutuje i zostanie tylko PISda Jest to sytuacja bez precedensu i trudno powiedziec jakie reperkusje przyniosloby ewentualne bankructwo Grecji o ile to wogole jest mozliwe. W mojej opinii o wiele powazniejsze jest zadluzenie USA, ktore w opinii wielu fachowcow juz jest bankrutem. Brak popytu na obligacje USA w tym tygodniu uwiarygadnia te teze.
|
Do góry
|
|
|
|
#3774266 - 27/03/2010 21:09
Re: Polityka [121]
[Re: Conrad]
|
enthusiast
Meldunek: 13/07/2005
Postów: 350
|
skoro chleb kosztuje 1 Euro w Niemczech to nie może kosztować 0.3 Euro w Polsce (to tylko teoretyczny przykład, nie wiem ile kosztuje chleb w Niemczech). Wszystko drożeje bez względu na walutę. Kiedyś płaciłem za 0,5L piwa w Sopocie 2,5zł, dzisiaj już w tym samym miejscu chcą 6,5zł. Czy mam rozumieć że musimy uciekać od PLN dlatego że wszystko drożeje? Wszystko idzie w górę bez względu na walutę... 0,5L piwa za 2,5 zł w Sopocie to chyba z 10 lat temu. To, że wszystko drożeje jest naturalne i nie ma co tutaj dyskutować. Ale skoro w Niemczech chleb kosztuje w przeliczeniu 10 zł, a u nas 2 zł, to równie naturalne jest że po przyjęciu wspólnej waluty różnica pomiędzy tymi wartościami musi maleć. Bo albo Niemcy zaleje tani chleb z Polski powodując bankructwo niemieckich piekarzy, albo cena chleba w Polsce pójdzie w górę. Oczywiście nie będą to ogromne podwyżki, ale na pewno odczuwalne. Tyle piszecie o tym jak lichwiarze bawili się naszą walutą w ostatnim roku. Problem w tym, że w przyrodzie nic nie ginie i spadek wartości złotówki ma dwie strony medalu. Słaba złotówka napędza eksport i kto wie czy to nie był jeden z powodów wielkiego cudu Donalda Tuska. Poza tym te wahania kursu złotego nie mogłyby mieć miejsca gdyby nie kryzys który zdarza się raz na kilkadziesiąt lat, no chyba że przeciwko naszej walucie graliby zespołowo najwięksi gracze świata. Tutaj artykuł o tym jak Słowacja udławiła się Euro: http://www.prokapitalizm.pl/slowacja-powoli-doluje.html
|
Do góry
|
|
|
|
#3774281 - 27/03/2010 21:17
Re: Polityka [121]
[Re: Terry Butcher]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Gwoli scislosci - bankructwa panstw w historii sie zdarzaly :
Artur, dobrze, tylko facet pisze, ze jak "zbankrutuje" jeden kraj to i cala UE. Idac tym tropem caly swiat zbankrutuje i zostanie tylko PISda Jest to sytuacja bez precedensu i trudno powiedziec jakie reperkusje przyniosloby ewentualne bankructwo Grecji o ile to wogole jest mozliwe. W mojej opinii o wiele powazniejsze jest zadluzenie USA, ktore w opinii wielu fachowcow juz jest bankrutem. Brak popytu na obligacje USA w tym tygodniu uwiarygadnia te teze. Dokladnie, aczkolwiek nie mozna powiedziec, by byl to powod do radosci, bo...nie jestesmy w NAFTA Dyskusja o tym, czy przejsc w Polsce na euro czy nie, ale od razu tematy zastepcze, bo jak sie nie ma argumentow w dyskusji to lepiej zmienic temat. OK, zajmijmy sie i tym. Chyba tylko kogos niespelna rozumu mogloby ucieszyc potencjalne bankructwo UE, rozpieprzenia eurokolchozu. Jakie bylyby skutki dla poszczegolnych panstw ? Niemcy, Anglia, Szwecja - te sie uratuja, poniosa niewielki szwank. Przezylyby to rozniez Czechy, smiem twierdzic, ze i Slowacja. A Polska ? Dzis, po czyms takim wrocilaby na peryferie cywilizowanego swiata, rzady Gierka moznaby wspominac jako sasiedztwo z cywilizacja. Pada Unia i 10 milionow ludzi, ktorzy w niej pracuja i utrzymuja w Polsce nastepne 10 milionow, wraca i rejestruje sie jako bezrobotni. Gora co 10-15 znajdzie dobrze platna prace w Polsce, reszta zasili i tak duzy juz obszar biedy i niedostatku. I to kogos cieszy ? Nie pojmuje. Z drugiej strony, jak sie przeanalizuje postepowanie bolszewii, to wszak ona glosila, ze "im gorzej, tym lepiej". PISda, dzisiejsza spadkobierczyni bolszewikow, daje jaskrawe dowody na to, ze degrengolada bylaby jej na reke. Taki poglad wyrazaja jej zidiociali fani. Nie jestem fanem UE, ale uwazam, ze skoro juz tam jestesmy, to nalezy z niej wyciagnac jak najwiecej i przy pomocy tych srodkow gonic cywilizowany swiat, jak najszybciej. Nie tak dawno Hiszpanie podrozowali sciezkami na oslach, a cep byl dla nich szczytem mechanizacji rolnictwa. Dzis do kazdej dziury prowadzi zjazd z autostrady, a rolnictwo nalezy do najnowoczesniejszych w swiecie. Wejscie do Unii dalo im cywilizacyjnego kopa, to nie podlega dyskusji. Nastepna sprawa to ta cala demokracja. Tutaj wybory municypalne sa bardzo istotnym wydarzeniem, a wybrany burmistrz i jego ekipa ostro zapieprzaja przez pare lat i robia wszystko, by wyborcy nie zmienili zdania. W Polsce tani cwaniaczek stawia po kielichu menelom i ich glosami moze zostac wybrany radnym, a potem krecic swoje lody. Smutne, bo to wlasnie wladza lokalna moze wyciagnac z UE najwiecej dotacji i wsparcia. Biorac pod uwage jaka jest ta wladza, nie dziwi, ze inni w UE dostali kopa w gore, a w Polsce przewaza opinia, ze ta cala Unia to tylko nas doi. Hipokryzja PISdzielcow*** polega na tym, ze z jednej strony przyznaja,ze UE i euro to jedyne wyjscie, a z drugiej onanizowaliby sie faktem, ze to cos pada na pysk. ***PISdzielec - nie musi byc w partii, wystarczy, ze prezentuje okreslony sposob myslenia i postepowania, pomiedzy PISdzielcem i bolszewikiem (wersja soft : komuchem), nie ma zadnej roznicy. Stylizowanie sie PISdzielcow na wartosci narodowe i patriotyzm to tylko nedzny kamuflaz, bowiem kaczka dobrze czuje sie w stadzie, a indywidualizm i wysoki lot orla to dla niej niedosciglosc.
|
Do góry
|
|
|
|
#3774294 - 27/03/2010 21:23
Re: Polityka [121]
[Re: MKSB]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Poza tym te wahania kursu złotego nie mogłyby mieć miejsca gdyby nie kryzys który zdarza się raz na kilkadziesiąt lat, no chyba że przeciwko naszej walucie graliby zespołowo najwięksi gracze świata. A wcześniej nie mieliśmy przypadków huśtawki Złotego? Kryzys światowy nic tu nie zmienił. Co do lichwy, to robią z naszą walutą co chcą. Dzięki, ale wolę dołączyć do najlepszej waluty świata tym bardziej że Niemcy nią rządzą (lepszego partnera w tej kwestii nie ma). Cena chleba w Niemczech mało mnie interesuje bo nie ma to wpływu na cenę chleba w Polsce. A jeśli piekarze podniosą cenę 4x to super, my wtedy się złożymy i otworzymy piekarnię, która będzie brała za chleb 2x więcej niż poprzednio i wtedy sporo $$$ nam wpadnie. W końcu wolny rynek, prawda? Każdy ustala za swoje usługi i towary taką cenę jaką chce. Słaba Złotówka napędza eksport, a teraz gdy waluta jest mocna to i tak sobie jakoś dobrze radzimy. Problem jest w tych wahaniach jak huśtawka (jak myślisz, kto wtedy robi na nas grube miliardy?) i nieprzewidywalności kursowej. Horrendalnie utrudnia to handel międzynarodowy, a wszyscy wiemy jak to teraz jest z bankami gdy się chcemy "ubezpieczyć" na wypadek gwałtownych ruchów kursowych...
|
Do góry
|
|
|
|
#3774303 - 27/03/2010 21:30
Re: Polityka [121]
[Re: MKSB]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Bo albo Niemcy zaleje tani chleb z Polski powodując bankructwo niemieckich piekarzy, albo cena chleba w Polsce pójdzie w górę. Oczywiście nie będą to ogromne podwyżki, ale na pewno odczuwalne.
KKSB, ja mysle, ze podwyzki cen pieczywa moglyby byc wieksze i z pewnoscia odczuwalne. 1,5 euro za bochenek chleba o wadze 1kg to pewniak po przejsciu na euro. Nastepna sprawa to mieso i wedliny, tu rowniez nie udaloby sie uniknac podwyzek, szynka z 20-25 PLN za kilo, pojechalaby na 8-9 euro. Najwiecej, procentowo, podnioslyby sie ceny "pierdulek groszowych", wyrownanie do 50 centow czy 1 euro byloby powszechne. Co zas dzis jest drozsze w Polsce ? Paliwa, ceny z ubieglego tygodnia, benzyna 95 Krakow 4,40 PLN Barcelona 1,04 e(plus-minus 3,92 PLN) Tansze sa kosmetyki i srodki czystosci, za to jakosc tych samych (z pozoru)produktow nieporownywalnie wyzsza w Katalonii. Gwoli scislosci perfumy ciut drozsze tutaj, mam na mysli renomowanych mark, pewnie doplaca sie do lokalizacji sklepow. Media : woda, prad i gaz tansze w Barcelonie. Ubrania ? Porownywalnie, biore pod uwage te zaobserwowane w Galerii Krakowskiej i barcelonskiej. Suma sumarum przejscie na euro bedzie troche bolalo w pierwszym roku, potem oplaci sie. Zlotowka ma dzis 25% wartosci euro, peseta nawet 15% nie miala, jak Hiszpania przyjmowala walute unijna. Jezeli im sie oplacilo, powinno oplacic sie tez Polakom.
|
Do góry
|
|
|
|
#3774322 - 27/03/2010 21:41
Re: Polityka [121]
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Słaba Złotówka napędza eksport, a teraz gdy waluta jest mocna to i tak sobie jakoś dobrze radzimy. Wyobrazmy sobie,ze kazdy z nas ma firme produkujaca na eksport. Euro 4,50 - jestesmy wniebowzieci, zwiekszamy produkcje,zatrudniajac wiecej pracownikow, zaczynamy eksportowac i jest super. Tyle, ze za niedlugi czas lichwa robi nam kuku. Euro 3,70 i lezymy na lopatkach. Nie placimy ludziom, zwalniamy, sami ogladamy sie czy juz idzie komornik czy moze przyjdzie jutro. Prowadzenie dzialalnosci w tych warunkach to jest megahazard, sytuacja nie do wytrzymania dla ludzi, ktorzy chca uczciwie egzystowac. W sytuacji, gdy mamy te sama walute co inni, wygrywamy. Mamy lepszych, wydajniejszych i tanszych pracownikow, mamy nizsze koszty wytwarzania, tanszy transport i mamy wiecej pomyslunku niz standardowy makaroniarz czy espaniolec. Wywalamy ich z rynku, wygrywamy walke o wolny rynek, bo konsument wybierze nasz produkt - ta sama jakosc, lepsza cena. To, ze tak malo polskich produktow mozna spotkac w europejskich sklepach zawdzieczamy temu, ze interesy pejsatej lichwy i przedsiebiorcow unijnych sa zbiezne. "Niech jak najdluzej maja ta swoja zlotowke, z nia nie sa dla nas grozni".
|
Do góry
|
|
|
|
#3774399 - 27/03/2010 22:21
Re: Polityka [121]
[Re: Conrad]
|
old hand
Meldunek: 29/05/2003
Postów: 868
Skąd: Butte Paillade
|
Co do lichwy, to robią z naszą walutą co chcą.
To prawda, smiem jednak twierdzic, ze ONI wspolpracuja z MY 9 wrzesnia 2008 - na Forum Ekonomicznym w Krynicy premier Tusk ku zaskoczeniu wszystkich, w tym podobno i ministra Rostowskiego, oglasza zamiar wstapienia Polski do strefy Euro w 2011 r . W przeciagu kilku minut nastepuje wahniecie kursu na parze EUR/PLN o 10 gr. Momentalnie puszczaja zabezpieczenia uczestnikom gry na tej parze walut (w tym i moje) Do konca dnia jednak wszystko wraca do stanu wyjsciowego. Jak obliczono, ktos zarobil na tej akcji ok 600mln pln. Skala tego co sie stalo nie bylaby mozliwa bez wczesniejszych przygotowan. Przypadek ?
|
Do góry
|
|
|
|
#3774400 - 27/03/2010 22:21
Re: Polityka [121]
[Re: Amkwish]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Dokładnie Amk. Polski eksporter ustala cenę w kontrakcie w Euro gdy jest ono na poziomie 4,50. I teraz dlaczego gospodarka Polski ma polegać na lichwie, która może w każdej chwili zmienić jemu (i setki tysięcy innym eksporterom) warunki kontraktu w dowolnej chwili? Lichwa wywinduje kurs do 3,70 i co się dzieje? Każdy eksporter to odczuwa. Bo zmieniły się zasady gry. I nie zostały one zmienione przez drugą stronę (która cały czas trzyma się uczciwych, ustalonych wcześniej warunków), tylko przez osoby trzecie - parszywą lichwę manipulującą i kręcącą naszą walutą jak leci. Jeszcze byłoby ok gdybyśmy mieli eksport, który opiera się na USA czy krajach spoza strefy Euro, ale nasz eksport polega głównie na jednym kraju: Niemcy. Stąd już kompletnie niezrozumiałe jest te ujadanie przeciwko wspólnej walucie, tym bardziej że jest to waluta w której i tak dokonywana jest większość naszego eksportu. Do tego z resztą świata o niebo lepiej jest się porozumieć w Euro niż w ich walucie, a dopóki trzymamy się naszej mało znaczącej i lokalnej waluty dopóty wszystko będziemy rozliczać w cudzych walutach... Wielokrotnie już wspomniałem, że w kwestiach walutowych wolę być z Niemcami niż z jakimkolwiek innym państwem na świecie. Jeśli oni wyjdą z Euro, to i my wyjdziemy. Ale dopóki oni są głównym dowodzącym tej waluty, to ja także o wstęp do unii monetarnej poproszę. Po drugie należy skończyć z tymi dziecinnymi bajkami jak to UE czy Euro się rozsypie, każdy kto tak bredzi może być tylko traktowany jak błazen... Spójrzmy także na Islandię, kraj-bankrut. Co najbardziej rozwaliło ten kraj od wewnątrz podczas kryzysu? Kompletny rozpad ich waluty, który wpłynął praktycznie na wszystko. Co teraz robi Islandia? Dąży do Euro i tylko w tym jednym i jedynym celu chce wejść do UE. Co się w Anglii dzieje, po ile jest Funt? 1,10 do Euro? A mogli wejść i mieć spokój, do tego ich gospodarka 1000x lepiej by funkcjonowała we wspólnej walucie. Każdy ekonomista brytyjski o tym wie, ale co z tego skoro propaganda sponsorowana (dosłownie) przez lichwę zarabiającą na kursach walutowych ma większy wpływ na typowego Johna Smitha. A co z Ukrainą? Co z Łotwą czy Estonią? A teraz spójrzcie na Niemców. Kryzys? Tak, owszem był jak i w większości świata. Czy ktokolwiek choćby na sekundę myślał, że nie wyjdą z tego cali i zdrowi? Każdemu krajowi, który coś robi a nie opieprza się, bycie w Euro znacznie pomaga. A taka Grecja to nigdy nie powinna być w UE, ale to już osobna sprawa. Ale Euro spowoduje, że wyjdą z tego kryzysu. A gdyby Grecja miała w tej chwili własną walutę to Islandia byłaby pikusiem w porównaniu z nimi...
|
Do góry
|
|
|
|
#3774531 - 27/03/2010 23:01
Re: Polityka [121]
[Re: Conrad]
|
Joker
Meldunek: 09/07/2002
Postów: 9690
Skąd: Już nie Wrocław
|
panowie nie zmieniajmy ekonomii - kryzys na razie nas tak bardzo nie dotknął , bo mamy własną walutę , popatrzcie na Bałtów sa w korytarzu oni najbardziej cierpią , spojrzmy na Słowaków cierpią od nas bardziej . bo mają te swoje euro , ale na razie .... - strategicznie euro dla nas jest dobre , trzymamy sie z Niemcami z naturalnym dla nas partnerem , dlaczego ? bo gospodarka niemiecka jest teraz nieporównowalnie zdrowsza od jankieskiej , co bedzie? spadek wartosci euro do 1, 20 - 1,15 , bo grecja portugalia wlochy, jedak zakładam ,że Niemcy to łykną , bo to im się strategicznie opłaca i wyjdą na prostą wraz z euro , wiec wtesy mamy upadek dolca , bo jankesi nie maja innych pomyslow niz stymulacja gospodarki poprzez dodruk pieniadza . wiec ....to moja prognoza
|
Do góry
|
|
|
|
#3774614 - 27/03/2010 23:23
Re: Polityka [121]
[Re: ELDORADO]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Michal stawiam na Komorowskiego , Ty na kartofla stawka skrzynka dobnrego wina , ok ? Lo matko z curkom A ile butelek jest w skrzyni ? Ile lat musialbym to pic ? Nie, nie, bilet na mecz Barcelony, miejsce GOL, segunda graderia Zreszta, ustalimy rodzaj fantu w maju, w Warszawie i Conrad uroczyscie przetnie zaklad, ktory...uwazam za zawarty
|
Do góry
|
|
|
|
#3775222 - 28/03/2010 02:51
Re: Polityka [121]
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
|
Gdyby wybory były dzisiaj nie miałbym wątpliwości że Komorowski wygra. To nie kwestia sympatii ,poprostu kto miałby zagłosować na kaczyńskiego? Platforma jak na partię rządzącą świetnie się trzyma (mam na myśli sondaże), Aws,czy Sld już ledwo dyszały na tym etapie rządzenia. Nie ma nastrojów nienawiści do PO a tym bardziej do Bronka, a do Kaczora no cóż może nie tyle nienawiść co niechęci,znudzenia czy politowania są. Za wcześnie żeby o tym mówić ale jeżeli do wyborów nie wydarzy się nic poważnego (afera,kryzys,strajki,wojna) to nie wiem na chłopski rozum co przemawia za głosowaniem na brata xero
|
Do góry
|
|
|
|
#3775248 - 28/03/2010 02:59
Re: Polityka [121]
[Re: eroll]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/11/2003
Postów: 8098
|
podpisano niezależny obiektywny widz Faktów i Szkła Kontaktowego głosujący od zawsze na PO mi też by się nie miesciło w głowie kto na tych "zacofanych" "antyeuropejskich" Kaczorów może głosowac, przecież jesteśmy w Europie, Europa, postęp, tolerancja, TVN, Michnik, Tusk, PO najważniejsze że za Tuska nie śmieją się z nas w Berlinie jak za Kaczyńskich, myślę samodzielnie, oglądam TVN, czytam Wyborczą
|
Do góry
|
|
|
|
#3775290 - 28/03/2010 03:11
Re: Polityka [121]
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/11/2003
Postów: 8098
|
co do tego cyrku dla naiwniaków pt. prawybory we Froncie Jedności Narodowej to właśnie Platfusy strzeliły sobie samobója, w dniu rezygnacji Tuska pisałem że Sikorski to zagrożenie, on może wygrać z Kaczyńskim, ale Komorowski przegra, dla dobra Polski tu sensowna analiza: http://rozum.salon24.pl/165202,bielan-radzi-po-jesli-po-poslucha-to-przegra oczywiście fanatycy i wyznawcy będą zaklinać rzeczywistość, coś że Komorowski jest świetny, że kto o zdrowych zmysłach by zagłosował na Kaczyńskiego, dokładnie jak 5 lat temu, wynik znamy, "od zawsze by na niego zagłosowali", pełofile zagłosowalibyście na każdego kogo wystawi wasza ukochana partia, po co ten cyrk, przełkniecie każdego zaślepieni nienawiścią do PiSu i Polski, przesączeni jadem TVNu i Tuska
|
Do góry
|
|
|
|
|
|