Valverde Belmonte - Kirchen ? Jaki rezultat tej pary? Wie ktos ?

Valverde niestety dzisiaj zawiódł i przegrał z Kirchenem

Big_star jak para Valverde-Vinokourov??thx!

Wyniki 9 etapu

A ja dzisiaj po dojściu do STS-u doznałem olśnienia i postanowiłem postawić na dzisiaj jedną jedyną parę. Była to para Valverde - Kloeden, postawiłem na Valverde po kursie 1.6 gdyż stwierdziłem że Kloeden po wczorajszej szarży dzisiaj nieco odpuści.

No i co widzę w wynikach etapu...
72. Valverde
73. Kloeden

2110 Valverde Belmonte A. - Kloden A.

A kurs nie 1.6 a 1.5 bo własnie spojrzałem na kupon.

W dniu jutrzejszym po zasłużonym dla wszystkich kolarzy dniu odpoczynku powracamy do wielkiego ścigania. Słowa wielkiego użyłem tutaj nieprzypadkowo, jako że własnie jutro czeka nas pierwszy 192.5 - kilometrowy bardzo poważny sprawdzian dla kolarzy chcących walczyć o najwyższe laury w tegorocznej Wielkiej Pętli. Były już co prawda góry na trasie tegorocznego TdF, w tym 2-3 dosyć poważne, ale z pewnością nie były one aż tak trudne jak te jutrzejsze i był to raczej etapy dla harcowników dobrze radzących sobie w "średnich" górach marzących o wygraniu etapu a nie wysokim miejscu w klasyfikacji generalnej wyścigu, no i co chyba najistotniejsze żaden z dotychczasowych etapów nie kończył się na szczycie wzniesienia. A teraz przejdźmy do konkretów. Początkowa faza etapu będzie niejako "rozgrzewką" dla kolarzy po dniu przerwy, bowiem liczy ona prawie 100 km płaskiej trasy. Oczywiście słowa rozgrzewka nie należy traktować dosłownie, bowiem w dniu dzisiejszym z pewnością każdy z kolarzy wsiadł na rower i przemierzył na nim od 50 do 100 km. Jeżeli ktoś by tego nie uczynił no marnie widze jego jutrzejsza jazdę... No ale powróćmy do etapu. Tak więc po tej początkowej fazie etapu, na 96 kilometrze zaczyna się pierwszy a zarazem przedostatni bardzo poważny sprawdzian dla kolarzy na trasie tego etapu. Będzie to liczący 20.1 km podjazd o średnim nachyleniu wynoszącym 6% pod Cormet-de-Roselend, na którego szczycie wyznaczono premię górską 1 kategorii. Następnie mamy ok. 45 kilometrów zjazdu oraz wypłaszczenia trasy, co będzie szansą na dojście do grupy zasadniczej (celowo nie padło tutaj słowo "peleton") kolarzy radzących sobie w górach średnio-dobrze. No i wreszcie na 170 kilometrze zacznie się najważniejszy w dniu jutrzejszym podjazd, liczące 22.5 km wzniesienie o średnim nachyleniu 6.2% którego szczyt znajduje się w znanej stacji sportów zimowych Courchevel, a szczyt tego wzniesienia wyznaczy nam zarówno premię górską 1 kategorii jak i metę jutrzejszego etapu.
Będzie to etap niezwykle ciężki i wymagający a Ci kolarze którzy jutro ukończą go na najwyższych miejscach będą z pewnością także tymi, którzy w klasyfikacji generalnej całego wyścigu zajmą bardzo wysokie pozycje.

Zrobiłem już ogląd ofert wystawionych przez najbardziej znane netowe buki i rzuciło mi sie w oczy kilka bardzo interesujących par, nie jest tego wiele ale za to przeważnie kursy są bardzo smakowite.
Ale o tym napiszę w swoim czasie...

Jutrzejszy etap koncz sie ponad 20-kilometrowym podjazdem a strata Lanca do prowadzacego Niemca to ponad 2 minuty. Zdziwilbym sie bardzo gdyby Grupa Discovery nie podkrecila ostrego tempa na ostatnim wzniesieniu. Wydaje mi sie ze przy prowadzacej grupie wraz z Lancem zostenie kilkunastu kolarzy a w decydujacym momencie nawet kilku.(Armstrong , Basso, Vinokurow, Ulrich, Kloden) Zadaniem grupy Amerykanina bedzie odrobienie czesci strat poniesionych "celowo" na ostatnim etapie. Voigt nie jest tak dobrym goralem jak Ulrich, Basso, Kloden czy Armstrong. Takze nie znajac jeszcze oferty u bukow naziemnych moge stwierdzic ze na pewno zagram przeciwko obecnemu liderowi jesli bedzie wystawiony w parze z ktoryms z wymienionych zawodnikow. Voigt zrobil juz w tym wyscigu i tak bardzo duzo! Teraz czas na pokazanie pazurkow przez Teksanczyka.

A mi się zdaje że właśnie Lance nie będzie szarżowął, bo jak mówiła nasza słynna para komentatorów będzie chciał atak przypuścić w Alpach. No ale może rywale go zmuszą że będzie musiał już dziś brać co jego Bardzo dobrze widzę dziś szansę Vinokurova, będzie się chciał pokazać Botero, może Heras - zobaczymy - jest trochę czasu jeszcze

Lance byc moze nie bedzie atakowal na dzisiejszym etapie ale nie wydaje mi sie żeby to mialo decydujace znaczenie jesli nie zrobi tego on lub jesli Discover nie narzuci wielkiego tempa zrobi to ktos inny i peleton i tak sie wykruszy moje pary na dzisiaj to:

Andreas Klöden - Michael Rasmussen 1.75 1.95 1

Michael Rogers - Vladimir Karpets 1.80 1.90 2

Bradley McGee - Chris Horner 2.20 1.60 2

Kloden bardzo dobrze wygladajacy w tym wyscigu widac ze ma ochote powalczyc o wysokie miejsca,mozliwy scenariusz ze Rasmusen zaatakuje na pierwszej gorze po polka jersey ale w tym etapie juz nie bedzie czarowania i nikt mu nie pozwoli odjechac wiec moze go to kosztowac duzo sil a pamietajmy ze jechal caly etap sam i na pewno swieżoscia nie grzeszy.
Karpets bedzie walczyl o koszulke najlepszego mlodziezowca a jest to bardzo utalentowany kolarz i powinien utrzymac sie w czolowej grupie natomias Rogers wydaje mi sie zbyt przereklamowany po Tour de swiss w ktorym moze i jechal berdzo dobrze ale napewno nie jest to goral najwyzszych lotow pozatym wydaje sie bez formy
Natomiast jesli chodzi o ostatnia pare to obserwuje Amerykanina i wydaje sie na tyle mocny w gorach zeby bez problemow poradzic sobie z Bradleyiem ktory w mojej opini jest slabym goralem i to jest chyba najpewniejszy typ no ale jak bedzie przekonamy sie juz niebawem

Alejandro Valverde - Oscar Pereiro Sio 2.00 1.70 2

Wlasnie zauwazylem ta parę i wydaje sie bardzo interesujaca choc Lubie Alejandro to moze byc zbyt dlugi i meczacy podjazd dla niego ale te parke zostawiam juz sobie na sucho bo juz trochę poszlo na w/w 3

Oferty w profie jeszcze nie ma ale jzu czeski odpowiednik umiescil oferte na dzisjeiszy etap prosze bardzo: 10 etap TdF w Profie

Big_star bardzo Ciebie prosze odezwij się jak najszybciej do mnie na GG 5431855.

Pary z profka :

T01 Armstrong-Basso 1.45 2.4
T02 Armstrong-Vinokur. 1.5 2.26
T03 Armstrong-Ullrich 1.35 2.71
T04 Vinokrov-Mayo 1.35 2.71
T05 Vinokurov-Basso 1.76 1.86
T06 Vinokurov-Sastre 1.31 2.88
T07 Basso-Ullrich 1.65 2
T08 Basso-Mayo 1.4 2.54
T09 Ullrich-Julich 1.35 2.71
T10 Ulrich-M.Rasmussen 1.5 2.26
T11 Mayo-Piepoli 1.61 2.06
T12 Valverde-Evans 1.38 2.61
T13 Kloden-Botero 1.61 2.06
T14 Beloki-A.Merckx 1.65 2

Pary z toto :

ARMSTRONG-VINOKOUROV KL etap 10 1,50 --- 2,20 VINOKOUROV-MOREAU KL etap 10 1,65 --- 1,95
I.BASSO-HERAS KL etap 10 1,45 --- 2,30
I.BASSO-KLODEN KL etap 10 1,55 --- 2,10
S.BOTERO-BELOKI etap 10 1,65 --- 1,95
I.MAYO-HERAS etap 10 1,90 --- 1,70
T.BOONEN-MCEWEN etap 10 1,95 --- 1,65

czesc, czy ma sens slac na zwycięstwo etapowe zawodnika SPOZA listy z B&W??
Oto lista:
Zwycięzca etapu
Lance Armstrong (USA/Discovery Channel) 3.50

Any other rider not listed 4.50

Alexandre Vinokourov (KAZ/T-Mobile) 6.00
Ivan Basso (ITA/Team CSC) 7.25
Jan Ullrich (GER/T-Mobile) 10.00
Iban Mayo (ESP/Euskaltel-Euskadi) 11.00
Michael Rasmussen (DEN/Rabobank) 14.00
Andreas Kloden (GER/T-Mobile) 21.00
Roberto Heras (ESP/Liberty Seguros) 21.00
Santiago Botero (COL/Phonak) 27.00
Carlos Sastre (ESP/CSC) 31.00
Floyd Landis (USA/Phonak) 41.00
Jose Azevedo (POR/Discovery Channel) 41.00
Chris Horner (USA/Saunier Duval-Prodir) 51.00
Denis Menchov (RUS/Rabobank) 51.00
Christophe Moreau (FRA/Credit Agricole) 51.00
Georg Totschnig (AUT/Gerolsteiner) 51.00
Francisco Mancebo (ESP/Illes Balears) 51.00
Bradley McGee (AUS/Francaise des Jeux) 101.00

Dzisiejsze swoje typy postanowiłem oprzeć na uciekinierze sprzed 2 dni czyli na Mickaelu Rasmussenie, a konkretnie graniu przeciwko niemu.
Rasmussen połowe swojego zadania już wykonał wygrywając etap w TdF, drugą częścią jego zadnaia będzie wywalczenie koszulki w czerwone grochy i zrobi wszystko by i ten cel osiągnąć. W związku z tym z całą pewnością będzie walczył na 1 dzisiejszej górze bo umiejscowiona na jej szczycie premia górska 1 kategorii to bardzo łakomy kąsek i wiele punktów do zdobycia. Niewykluczone jest, iż na tym długim płaskim odcinku poprzedzajacym dzisiejsze góry Duńczyk ucieknie peltonowi by zacząć swą wspinaczkę z pewną przewagą nad pozostałymi kolarzami. Bardzo możliwe, że uda mu się zdobyć na tej premii komplet punktów a jesli nie to pewnikiem będzie na 2 lub 3 miejscu. Natomiast już po tej górze z pewnością odpuści oszczędzając siły na kolejne góry i górki w tegorocznej Wielkiej Pętli. Oczywiste jest bowiem, że na dzisiejszym finałowym podjeździe nie ma najmniejszych szans z możnymi tego wyścigu, tak więc będzie po prostu chciał dojechac do metu bez zbyt wielkiej straty do zwycięzcy ale i oszczędzając sporo sił.
Jeżeli dodamy do tego tę przedwczorajszą ucieczkę, która kosztowała go z pewnością mnóstwo sił i dzisiaj na pewno nie pozostanie bez wpływu na jego formę to typy te wydają się być bardzo dobre.
Na zakończenie powiem, że w tegorocznym TdF już 3 razy grałem pary przeciwko uciekinierom z dnia poprzedniego i za każdym razem byy to typy udane.

Rasmussen - Botero --- 2 --- 2.05 >>> 7/10
Ullrich - Rasmussen --- 1 --- 1.50 >>> 8/10
Kloden - Rasmussen --- 1 --- 1.85 >>> 7/10

Nie polecam jedynie grac pary Rasmussen - Piepoli ponieważ ten drugi to jest straszny minimalista i jeśli już pojmie iż nie ma szans na jakieś bardzo wysokie miejsce to po prostuoleje sprawę i przyjedzie daleko z tyłu.


A teraz para można powiedzieć kluczowa dla całego wyścigu, czyli Armstrong - Vinokourov, którą to pare możemy znaleźć niemalże u każdego buka. Kurs na Wino w parze z Armstrongiem w Unibecie wynoszący 2.65 wydaje mi się grubo przesadzony. Ja osobiście uważam, że Wino jest jedynym kolarzem który może powalczyć z Armstrongiem o zwycięstwo w TdF (problem tylko w tym, że on zapewne będzie musiał harować na Ullricha bo zapewne taka będzie taktyka zespołu - według mnie wbrew logice). Ale nawet jeśli to sądzę, iż Wino spokojnie wytrzyma tempo czołówki i dojedzie w grupie z Armstrongiem, a że nie będzie to grupa zbyt liczna to napewno powalczy o zwycięstwo bądź chociaż o podium. Pokazał już na tych poprzednich etapach (m.in. tym wygranym przez Bernucciego) że chce walczyć i będzie to robił gdy tylko nadarzy się okazja. A Armstrong jak to Armstrong spokojnie dojedzie sobie w tej czołowej grupce (bo zakładam, ze do mety dojedzie jednak grupa kilku no w porywach kilkunastu kolarzy jeżeli tempo nie będzie zbyt szybkie) i nie będzie się bił o zwycięstwo czy też choćby o podium.

Armstrong - Vinokourov --- 2 --- 2.65 >>> 4/10


I na deser bardzo ciekawa para z Profa, a mianowicie Beloki - Mercx. Beloki jest jednym z najlepszych górali w tegorocznym TdF, zaś jedyne co ma młody Mercx to jest nazwisko bo do klasy swego sławnego ojca mu baaardzo daleko, a w górach Axel jeździ co najwyżej średnio. DAlszy komentarz do tej pary jest zbędny.

Beloki - Mercx --- 1 --- 1.65 >>> 8/10