FAVRE to już niech lepiej idzie na tą emeryture definitywnie .Bo to co dzisiaj odstawił na 19 sek 4 kwarty woła o pomste do nieba ,albo zdrowo dostał w łapę bo zrobił wszystko aby tego meczu nie wygrać .

Dopiero teraz na spokojnie oglądam drugi mecz i wiecie jakie odnoszę wrażenie? Że niektórzy wiedzą jakim wynikiem skończy się spotkanie ... serio ... nie jestem zwolennikiem sensacyjnej teorii dziejów, ale Favre po td na 28:28 tak jakoś uniósł dłonie, niby się "cieszył", ale żadnego szaleństwa nie było, popatrzcie na Petersona, ot wbiegł w pole punktowe, ale ... "tak miało być" i też żadnych podskoków we dwóch i żadnych takich. A to przecież końcówka meczu na styku, gdzie emocje powinny sięgać zenitu.

Oby to było mylne wrażenie, bo Saints warci zagrania dość poważnej kasy.
Z drugiej strony myślę sobie - co tłusto dziani właściciele drużyn mogliby uzyskać ustawiając grę? No chyba, że odbywa się to poza ich wiedzą ...

Nie chce mi się w to wierzyć. W Stanach wprawdzie ustawiano nawet rozgrywki World Series, ale było to 90 lat temu, kiedy gracze grali za grosze. Jeśli jest jeszcze na tym świecie jakaś uczciwa liga, to jest to właśnie NFL

Co do meczu, to oglądałem na żywo niestety tylko pierwszą połowę, ale przejrzałem co pisali fani Vikings w trakcie 4 kwarty i dogrywki i tylko nieliczne osoba sugerowały, że NFL chce przepchnąć Saints, ale było to przy tych problematycznych karach. Natomiast fakt jest taki, że kara 12 osób, która spowodowała, że byli już za daleko na strzelanie FG, to była najgłupsza rzecz jaką mogli zrobić Vikings i tu sędziowie nie mieli nic do tego.

Jak to napisał jeden z kibiców:
"Either way, the refs didn’t make us fumble inside the 10 twice. They didn’t make Favre throw an interception at the end of regulation. They didn’t have anything to do with our kick return coverage failures."

Saints inaczej niż zwykle, wygrali dość dobrą, agresywną defensywą no i mieli masę szczęścia.

Tak teraz jak pisałem tego posta, przyszedł mi do głowy jedyny scenariusz możliwego fixa, przeniesienie klubu do Los Angeles. To są moje czyste spekulacje, ale wiadomo, że LA od dawna czeka na swój klub, to ogromny rynek i ogromne zyski dla właściciela, a nie wyobrażam sobie żeby można było przenieść mistrza. Poszukałem jakie drużyny są wymieniane jako kandydaci do relokacji i bum:



http://www.nbclosangeles.com/news/sports/What-NFL-Team-Likely-To-Come-To-Los-Angeles-61480712.html

Ale sam w to nie wierzę

Odniosłem to samo wrażenie ... ustawka . Widziałem cały mecz na żywo i naprawdę Minesota a zwłaszcza FAVRE zrobił/zrobili wszystko aby meczu nie wygrać . Te podania Favra w koncówce .... cały sezon nie grał tak bezmyślnie i nonszalancko a tu odstawił taką szopkę .

@Ghost jeśli wiezysz w ze nfl nie jest ustawiane to sorry ale w jakim TY świecie zyjesz .Toż to najpopularniejszy sport USA ,Jedyna taka liga naświecie która "produkuje " GIGANTYCZNĄ KASE , a gdzie są takie pieniądze sa i ludzie którzy zrobią wszystko aby ta kasa trafiła w ich kieszenie .
NFL masz Doping to i ustawki też sa tylko nikt o tym głośno nie mówi jeszcze ...

Saints na mistrzem

ale z takim kopaczem co trafia góra z czterdziestego piątego yarda to trudno będzie w kluczowych momentach liczyć na punkty (saints).

czy pod sam koniec 4 kwarty favre zagrał rozmyślnie w ręce rywala ?

trochę wątpię w tę teorię. NERWY panowie NERWY , tylko tyle.
zobaczcie ile było strat przez ostatnie 3 minuty 4 kwarty.przecież tym obdzielić by można kilka meczy .
dodatkowo favre był cały poobijany i to mega przez 50-siątki świętych.
ja osobiście kibicowałem favrowi ale taki jest sport.

za 11 dni poznamy odpowiedź .

polsat sport transnmituje na zywo Super Bowl
canal zrezygnowal az dziwne

Polsat Sport w tym roku pokazywał już kilka spotkań NFL, no ale Super Bowl to chyba zupełnie inna klasa niż rozgrywki regularne co prawda nie za bardzo znam się na tym sporcie ale z racji tego że jest to takie sportowe święto to trzeba będzie obejrzeć, zwłaszcza że Polsat pokazuje.
Może jakieś peffki żeby się lepiej oglądało??

W takim meczu każdy znajdzie milion argumentów za jedną albo za drugą drużyną. Analizowanie meczu w poszukiwaniu zwycięzcy to strata czasu, bo tutaj nie ma drużyny z przypadku. Biorąc choćby zeszły rok, wydawało się, że Pitts zleje Arizonę bez problemu, a jednak wygrali ledwo ledwo. Teraz teoretyczna różnica w poziomie jest mniejsza.

Indiana jest doświadczona, większość zawodników zdobyła pierścień mistrzowski w 2006 roku. Ale mają trenera, który nie tylko nie grał wcześniej w playoffach, ale w ogóle nie prowadził drużyny w NFL. Debiutanci jednak zdobywali już wcześniej Super Bowl.
Święci takich doświadczeń nie mają, poza bodajże 3 zawodnikami. Ale są za to głodni sukcesu

Ten mecz to przede wszystkim starcie dwóch fantastycznych rozgrywających i prawdę mówiąc sądziłem, że ludzie będą masowo walili na over. Tymczasem na jednym z lepszych amerykańskich for, sonda wygląda tak:

Colts -5.5 - 52
Saints +5.5 - 61

Over 56.5 - 32
Under 56.5 - 46

Jak ktoś ma wiarygodne dane od buków, jak jest obstawiany SB, to niech da znać.


"Who dat say dey gonna beat dem Saints?" Go, go Brees

Tak jest jak mówisz Ghost więc lepiej zagrać prawdopodobniejsze zdarzenia:

Total rushing yards made by Indianapolis Colts
Under 100.5 rushing yards 1.658

Total number of field goals attempted by both team
Under vs Over 3.5 field goals 1.617

Team to have the most penalty yards in the game
New Orleans Saints 1.658

Total rushing yards made by Joseph Addai
Under 65.5 Rushing Yrds 1.794

New Orleans Saints (+0.5) vs Indianapolis Colts for 4th Quarter 1.833

The longest field goal made in the game will be
Under 42.5 yards 1.794

Pzdr

Rzeczywiście warto zagrać NO Saints. Ladbrokes ciągle proponuje 2,75 na "Świetych".
Nie lubię słowa 'grzech' , ale byłoby nim nie skorzystanie z takiej szansy.

GO SAINTS GO!!!

GL wszystkim

Ja dziś za Coltami, i wyrażam to następującym pickiem:

NO Saints @ Indianapolis Winning Margin 7.5
Colts under 7,5 @ 2.95
ponadto

Under 57

Total rushing attempts made by Reggie Bush Over 4.5 @ 1.667

go Colts

Wlasnie konczy nam sie BOS - ORL i zaraz przelaczamy dekodery i od polnocy wielkie swieto

Grzechu dales staty z forum ze dodatni spread na NO sie cieszy wiekszoscia.. ale z opinii jakie czytalem tu i owdzie wiekszosc zdecydowanie za INDY i ekspertow i "normalnych" ludzi.. Wiadomo ze grac mocno nie bede, ale jednak jestem pod wrazeniem gry Breesa.. i zagram na NO 2,7 - 2,8 warto warto IMO..

QB - remis

RB - moim zdaniem Bush Thomas i Bell lepsi niz Addai czy Brown

WR - Wayne podobno narzeka na noge, Collie i Garcon... ja uwielbiam Colstona i chcialbym aby zostal MVP On i Henderson.. no jak dla mnie lepsi.. ale jestem nieobiektywny..

DEF - tutaj chyba jednak IND.. ich defensywa ostatnio swietna..

Special Teams - nie podejme sie ale chyba nie to bedzie jezyczkiem uwagi.. chociaz moge sie mylic..

Ogolnie strasznie duzo Probabli i Questionabli na dzisiaj, oczywiscie i tak wszyscy zagraja..

Pozdro i zycze udanej nocy dla tych co beda ogladac..

Zamiast NO za 2.7 warto zagrać

Will Dree Brees win the Superbowl XLIV MVP? za 3.89 bo jeśli wygrają to tak będzie. Sam ten zakład zagrałem

Doświadczenie przemawia za Indianapolis. Fajny mecz się szykuje...

Ja dzisiaj mam niucha... ze Swieci beda grali duzo po ziemi... A moze RB MVP? Wole juz Saints @2,7

Ale zagralem Thomas vs Addai 1 (+5,5 yardow) i Colston vs Wayne 1 (+10,5 yardow)

Mam przeczucie ze dzisiaj to wlasnie Nowy Orlean bedzie rzadzic na boisku.. czego im i sobie zycze

Ale się cieszę

Drew Breeeeeeeeeeeeeees superstar

Seba Janikowski zostaje w Raiders, podpisując najdroższy kontrakt dla kopacza w historii NFL.